Tagi: , , , ,

Z hymnem w sercu

W dniu 30 kwietnia 2012 r. z okazji zbliżającego się Dnia Flagi w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Szydłowcu zorganizowany został po raz kolejny flash mob. „Z hymnem w sercu”.

W południe o 12.30, wszyscy uczniowie klas I-VI z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 i klas I-III Publicznego Gimnazjum nr 1 w Szydłowcu zebrali się wraz z nauczycielami w szkolnej hali sportowej i wspólnie odśpiewali hymn państwowy. Pieśń zagrzmiała mocno, uczniowie znali wszystkie zwrotki hymnu. Białe i czerwone stroje uczniów oraz nauczycieli nadawały uroczysty i odświętny wygląd, dodawały powagi.

Organizatorami akcji byli nauczyciele Elżbieta Łata i Henryk Baniak przy wsparciu nauczycieli: Tomasza Bialika – nagłośnienie, Grzegorza Nowaka – prowadzenie spotkania oraz pomocy uczniów.


Tagi: , , ,

Szydłowiecki przegląd tygodnia.

Rok szkolny w dwóch szydłowieckich szkołach ponagimnazjalnych 27 kwietnia zakończyli maturzyści. W najbliższych dniach przed nimi egzaminy maturalne. Gimazjaliści z kolei zmierzyli sie ze swymi trzydniowymi egzaminami, które zdawali we wtorek, środę i czwartek. W czwartek 26 kwietnia oficjalnie otworzono w Szydłowcu obiekt na terenie przylegającym do zakładu Profel, przy ulicy Kolejowej. Budynek przejęty za długi od w/w firmy, został wyremontowany dla potrzeb Międzygminnej Strefy Aktywności Gospodarczej i Inkubatora Przedsiębiorczości w Szydłowcu”.

Projekt współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej. Po zakończeniu prac budowlanych i wyposażeniu budynku 3 lutego został on oficjalnie odebrany. 26 Kwietnia właściwie miało miejsce z kolei oficjalne otwarcie obiektu, istotnym jego punktem było poświęcenie obiektu przez księdza Kan. Adama Radzimirskiego. Czy i co dzieje się w tym obiekcie, na co dzień postaramy się dowiedzieć?

Ważnym wydarzeniem sportowym był Turniej Szachowy o Puchar Ziemi Odrowążów, który zdobył Łukasz Łukowski z Bliżyna. Na drugim miejscu był Kazimierz Gargoń ze Stąporkowa, który zdobył puchar Przewodniczącego Rady Powiatu w Szydłowcu. Trzecie miejsce i puchar Starosty Koneckiego przypadło Kamilowi Koci ze Skarżyska-Kamiennej. Najlepszy zawodnik z rejonu szydłowieckiego Dariusz Żurek zdobył 4 miejsce i puchar Starosty Przysuskiego oraz nagrodę ufundowaną przez Burmistrza Szydłowca. W turnieju starowało 41 zawodników.


Tagi:

Absolwenci na finiszu..

Wczoraj 26 kwietnia w Zespole Szkół im Korpusu Ochrony Pogranicza, a dziś 27 kwietnia w Liceum „Sienkiewicza”, uczniowie klas maturalnych zakończyli uroczyście rok szkolny. Miałem możliwość na zaproszenie dyrektora Karola Kopyckiego, uczestniczyć w dzisiejszej uroczystości w Zespole Szkół Ogólnokształcących. Niemal bezpośrednio po zakończeniu sesji Rady Powiatu, o godz. 14 zaczęła się inna sesja, sesja nagród i podziękowań dla absolwentów „Sienkiewicza”.

Najpierw podziękowaniami objęto jednak nauczycieli, a szczególnie wychowawców klas III a,b,c,d, e. Następnie starosta Włodzimierz Górlicki, wręczył ” Nagrody Starosty” uczniom, którzy osiągnęli bardzo dobre oceny i tym, którzy wyróżnili się na polu kultury i sportu. Mogłem wraz ze Starostą Górlickim wręczyć wyróżnienia i pogratulować absolewntom ich osiągnięć.

Stypendium fundowane przez powiat szydłowiecki wynosi ponad 900 złotych i jest wypłacane jednorazowo po jego przyznaniu (na wniosek dyrektora Szkoły), decyzją Zarząd Powiatu. W Zespole Szkół Ogólnokształcących im. Henryka Sienkiewicza w Szydłowcu stypendium otrzymało 16 uczniów, w tym 13 uczniów za wysokie wyniki w nauce. Wyróznieni uczniowie to: Aleksandra Głuch, Karolina Pawlak, Aleksandra Biernat, Agnieszka Głowacka, Amanda Orlicka, Tamara Pielas, Barbara Figarska, Joanna Jakubczyk, Anna Kępas, Paula Markiewicz, Paweł Łęcki, Damian Wojcieszek, Martyna Siwak oraz trzech uczniów za inny rodzaj osiągnięć: Marek Michalski - za zajęcie III miejsca w Ogólnopolskim Konkursie Recytatorskim „Poezja i proza na wschód od Bugu” (szczebel wojewódzki), Izabela Rogowska - za osiągnięcia w konkursach przedmiotowych – laureatka III edycji konkursu na najlepszy komiks pt. „Człowiek – najlepsza inwestycja”, Szymon Walasik - za osiągnięcia w konkursach przedmiotowych – I miejsce w Konkursie Grafiki Komputerowej - indeks na Wydział Grafiki Komputerowej Politechniki Radomskiej.


Nocna piesza pielgrzymka

Dwóch młodych pielgrzymów z Szydłowca wzięło udział w 5 nocnej pielgrzymce z Piekar Śląskich do Częstochowy. Razem z przeszło 130 młodymi ludźmi wyruszyli w sobotę 21 kwietnia po mszy świętej wieczornej spod bazyliki w Piekarach Śląskich. Przed nimi była noc i blisko 65 kilometrowy szlak na Jasną Górę. Ten morderczy dystans pokonali, w kilkanaście godzin. Przybyli do Częstochowy o godz. 13 w niedzielę 22 kwietnia.

O godz. 15 na Eucharystii przed Obrazem Jasnogórskiej Pani, pielgrzymi polecali Matce Bożej sprawy Kościoła, Ojczyzny i intencje własne. Aby rozjechać się do domu, mówiąc pomimo ogromnego zmęczenia do zobaczenia za rok!

Piekarska pielgrzymka nocna jest pielgrzymką ewangelizacyjną, otwartą także na niewierzących. Stwarza dla nich to dogodnąokazję by - jeśli zechcą – mogli porozmawiać z kapłanem lub skorzystać z sakramentów świętych.


Tagi:

Zmierzch biblioteki Marszałka

Starosta Włodzimierz Górlicki, 25 kwietnia w Warszawie rozmawiał z marszałkiem Adamem Struzikiem o losie szydłowieckiej filii Biblioteki Pedagogicznej w Radomiu. Z powodu olbrzymich cięć finansowych w budżecie Samorządu Mazowieckiego, Marszałek Struzik zwrócił się w liście do burmistrzów i starostów na Mazowszu, o przejęcie położonych na ich terenie bibliotek pedagogicznych.

W czasie rozmowy ze starostą Górlickim, Adam Struzik zadeklarował, że biblioteka w Szydłowcu będzie nadal prowadzona przez Samorząd Wojewódzki. Nie ominie ją jednak „odchudzanie”. Obecnie w Bibliotece Pedagogicznej w Radomiu i jej 9 filiach: w Szydłowcu, Warce, Gójcu, Kozienicach, Pionkach, Białobrzegach, Zwoleniu i Przysusze pracuje 52 etatowych pracowników. Budżet całej jednostki w zakresie płac ma być zmniejszony o 300 tysięcy złotych, a to oznacza koneczność redukcji etatów i 15% obniżkę wynagrodzeń.

Oszczędności te dotkną znacząco także szydłowiecką filię, gdzie obecnie pracuje 5 osób. Najprawdopodobniej zatrudnienie, w tej jednostce zostanie zmniejszone do 3 etatów i placówka będzie pracować w systemie jednozmianowym. Pozostanie jednak nadal jednostką podległą finansowana z budżetu województwa mazowieckiego. Starosta obiecał pomoc samorządu powiatowego w funkcjonowaniu tej placówki, działającej owocnie na rzecz czytelnictwa szczególnie specjalistycznego.


Tagi:

Atrakcyjny Szydłowiec

Związek Pracodawców Warszawy i Mazowsza oraz Urząd Miejski w Szydłowcu są organizatorami seminarium powiązanego z uroczystym otwarciem Międzygminnej Strefy Aktywności Gospodarcze.

W programie spotkania, które zaplanowano na 26 kwietnia, jest referat omawiający wyniki badań dr. hab. Hanny Godlewskiej-Majkowskiej „Konkurencyjność Szydłowca i gmin powiatu szydłowieckiego.

W drugim punkcie programu wiceburmistrz Krzysztof Ziółkowski, omówi miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego w nowej dzielnicy przemysłowej S-2. Dwa inne referaty w w temacie mają kwestie związane z finansowaniem i przetwarzaniem informacji.


Witraże na 25 lecie parafii w Sadku

Dopiero za dwa lata wspólnota parafialna w Sadku będzie świętować 25 lecie parafii Matki Bożej Bolesnej, a już teraz przygotowuje się do tej uroczystości. Na uroczystej sumie 22 kwietnia ks. kanonik Adam Radzimirski, proboszcz szydłowieckiej parafii św. Zygmunta i dziekan dekanatu szydłowieckiego poświęcił trzy witraże ufundowane przez parafian z inicjatywy proboszcza sadeckiej parafii ks. Zenona Ociesy.

Mszy świętej koncelebrowanej przewodniczył ks. Kan. A. Radzimirski. Współkoncelebransem był bernardyn O. Andrzej Ostrowski, na codzień wspomagający duszpasterstwo bernardyńskie w częstochowskiej parafii Srebrna Góra.

W kazaniu ks. kan. Radzimirski odniósł się do tematyki witraży, przedstawiającej sceny ewangeliczne: Zwiastowanie, Narodzenie i Mękę Pańską. Kaznodzieja przypomniał, że ewangeliczny przekaz dopełnia się w Zmartwychwstaniu Chrystusa. Wiara - mówił- nie jest sprawą prywatną, jak chce się to dziś nam znów wmówić. Wiara wymaga publicznego świadczenia o niej. Wymaga odwagi i świadectwa. „Chrystus po swym chwalebnym Zmartwychwstaniu "oświecił umysły uczniów, aby rozumieli Pisma, i rzekł do nich: Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie, w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy. Wy jesteście świadkami tego”.


Tagi:

"Chrześcijanin w życiu publicznym"

Zapowiedż. V Tydzień Społeczny "Chrześcijanin w życiu publicznym" Radom, 22-25 kwietnia 2012 r. Patronat honorowy: Biskup Radomski Henryk Tomasik i Prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak, Zarząd Regionu NSZZ „Solidarność” Ziemia Radomska

Program. Niedziela, 22.04; godz.18.00 -Kościół MB Miłosierdzia (ul. ks. A. Staniosa, wjazd od ul. Miłej) INAUGURACJA: Msza święta – przewodniczenie i homilia: Ks. Biskup Henryk Tomasik Spotkanie z Szymonem Hołownią

Poniedziałek, 23.04; godz.18.00 -Resursa Obywatelska CHRZEŚCIJAŃSTWO A POLITYKA:
Wykład: „Chrześcijanin w polityce: między fundamentalizmem, a konformizmem” - o. dr Maciej Zięba OP. Panel: ”Chrześcijański polityk w świeckim państwie” Marek Jurek (PR), Robert Telus (PiS), Jacek Żalek (PO).


Perspektywy przedsiębiorczości w powiecie…

Konferencja na temat szans rozwoju przedsiębiorczości w powiecie zdominowana została wątkiem tworzonego Klastra Gospodarczego Centralnego Okręgu Przemysłowego im. E. Kwiatkowskiego. Koncepcję tego projektu przedstawił prezes Jan Banaszak oraz jego współpracownicy.

Inicjatywa jest o tyle cenna, że daje możliwość współdziałania przedsiębiorstw rożnych branż. Obiecuje pomoc i współpracę na rynkach międzynarodowych, głównie na rynkach rosyjskim i ukraińskim, a także na rynku krajowym. W projekt zaangażowani są także eksperci, samorządowcy i politycy. Przedsięwzięciu temu póki co trzeba jednak dopiero pomóc, bo jest w stadium organizacji, przygotowania projektów i ubiegania się o środki z funduszy unijnych.

Monika Szymańska prezes Fundacji na Rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa w Warszawie, przedstawiła działania tej instytucji, która udziela wsparcia na zasadzie szkoleń i pożyczek. Najbliższe biuro tej instytucji jest w Warszawie, co znacznie ogranicza jej możliwy i tak z natury niewielki wpływ na szydłowiecki rynek pracy..


Tagi:

Nauczanie pamięci. Holokaust

19 kwietnia, w rocznicę powstania w getcie warszawskim w polskich szkołach obchodzi się Dzień Pamięci o Holokauście i przeciwdziałaniu zbrodniom przeciwko ludzkości. Został wprowadzony do szkół przez Ministra Edukacji Narodowej i Sportu w 2004 roku, w ramach inicjatywy Rady Europy –„Nauczanie pamięci – edukacja na rzecz przeciwdziałania zbrodniom przeciwko ludzkości”.

Dzień ten podkreśla nie tylko pamięć o tragedii Holokaustu, ale również konieczność przeciwstawiania się wszelkim przejawom dyskryminacji, rasizmu, a jednocześnie obojętności na szerzenie nienawiści, która w wielu miejscach na świecie w różnym czasie doprowadziła do zbrodni ludobójstwa. Holokaust był jej szczególnym przypadkiem - masowym mordem dokonanym na około 6 milionach Żydów prowadzonym przez niemieckich nazistów „przemysłowo”, w sposób metodycznie zaplanowany prowadzący do całkowitej eksterminacji tego narodu. Dlatego powszechnie stosowanymi synonimami słowa Holokaust jest hebrajskie Shoah i polskie Zagłada.
„Pamiętając o przeszłości, kształtujemy przyszłość”, dlatego my mieszkańcy Szydłowca nie możemy zapomnieć o Żydach, którzy stanowili 70% ludności naszego przedwojennego miasteczka. W latach 1942-43 zostali deportowani do obozu zagłady w Treblince i zginęli w komorach gazowych. Zagłada nie jest, więc czymś, co zdarzyło się dawno i daleko stąd. Ci żydowscy mieszkańcy Szydłowca i okolic żyli tu, chodzili do nieistniejącej dziś synagogi, mieszkali w domach, z których niewiele już dziś zostało, zostawili za sobą jakąś historię, jeszcze żyją ludzie, (chociaż coraz mniej), którzy ich znali, byli ich sąsiadami.

Najlepszym dowodem żydowskiej przeszłości Szydłowca jest stary cmentarz – kirkut. Od czasu do czasu przyjeżdżają tu potomkowie Żydów szydłowieckich by przespacerować się „po śladach” swoich bliskich, odnaleźć zagubione korzenie. Czasem przybywają całe ortodoksyjne grupy chasydów by nawiedzić miejsce spoczynku wybitnych cadyków i rabinów, których nagrobki znajdują się w małym budynku, zwanym ohel. Kirkut jest obiektem zabytkowym, prawnie chronionym, o czym informuje tablica przy bramie. Wydaje się jednak, że fakt ten jest powszechnie lekceważony. Mimo kilku inicjatyw dążących do poprawy stanu miejsca spoczynku szydłowieckich Żydów, ciągle nie możemy uporać się choćby z najprostszym problemem, jakim są śmieci. Dlaczego niektórzy bez skrupułów rzucają między macewy kilogramy butelek, puszek, papierów i innych odpadów??? Przecież kirkut to cmentarz!! Wydaje się, że wychowujemy nasze społeczeństwo w szacunku do zmarłych i miejsc pochówku. Czy ktoś wyobraża sobie, że na cmentarzu parafialnym w Szydłowcu pije się alkohol i zostawia pojemniki??? Groby naszych, jak to się ładnie mówi, starszych braci w wierze zasługują przynajmniej na pozostawienie w spokoju. Może nasi lokalni księża, cieszący się przecież autorytetem w mieście, zaapelują do sumień katolików. Jest jeszcze jeden ważny temat związany z cmentarzem żydowskim. W głębi, prawie na jego krańcu, niewidoczny z ulicy stoi (boję się użyć tego słowa) „pomnik”. Chyba wielu, szczególnie młodych ludzi nawet nie wie o jego istnieniu. Waląca się kamienna płyta, postawiona w marcu 1967 roku w 24 rocznicę masowego mordu na tym miejscu grupy 150 Żydów, pokryta jest napisem „społeczeństwo miasta i powiatu szydłowieckiego składa hołd 5 tysiącom obywateli polskich pochodzenia żydowskiego straconych w obozach zgłady, zamordowanych przez zbrodniarzy hitlerowskich z terenu Szydłowca i okolic w latach 1939 – 43”. Rozumiem, że to my jesteśmy teraz społeczeństwem miasta i powiatu szydłowieckiego, więc albo rozmontujmy ten pomnik, jeśli się z nim nie identyfikujemy, albo nadajmy mu kształt, który nie będzie nas kompromitował!! Jeśli jest to nasze dziedzictwo, a jestem o tym przekonana, to odpowiadamy za jego stan. I chyba nie chodzi tu o wielkie środki – podobno Szydłowiec na kamieniu stoi. A może ten brak zainteresowania kirkutem jest przejawem choćby podskórnej naszej niechęci do Żydów - najlepiej byłoby zapomnieć o żydowskiej przeszłości Szydłowca ?? A przecież „pamiętając o przeszłości, kształtujemy przyszłość”, czy ktoś nie zgadza się z tą tezą? Właśnie, dlatego uczniowie ZS im. KOP we wrześniu 2011 wraz z rówieśnikami z Izraela, w czasie spotkania w ramach projektu „Zachować pamięć. Kultura i historia dwóch narodów” posadzili na kirkucie pamiątkowe drzewko i ustawili tabliczkę pamiątkową. Właśnie, dlatego uczniowie tej szkoły kilka tygodni temu wysłuchali wspomnień Philipa Bialowitza - jednego z ostatnich żyjących uczestników buntu więźniów obozu zagłady w Sobiborze. Właśnie dlatego 19 kwietnia w Dzień Pamięci postanowiliśmy podjąć trud posprzątania żydowskiego cmentarza i poprzez wystawę plakatów, pogadankę z prezentacją komputerową opartą na zdjęciach z getta szydłowieckiego i z Instytutu Pamięci i Męczeństwa Yad Vashem w Jerozolimie pobudzić uczniów do refleksji nad strasznym tematem ludobójstwa i uczcić jego ofiary. „Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie. Na zakończenie wiersz napisany przez niemieckiego pastora, działacza antyhitlerowskiego, Martina Niemöllera, Najpierw przyszli po komunistów, ale się nie odezwałem, bo nie byłem komunistą.


Tagi: , ,

DAR SZPIKU – DAREM ŻYCIA.

Statystycznie w Polsce około 12 tys. osób zapada corocznie na białaczki i inne nowotworowe i nienowotworowe choroby układu krwiotwórczego. Dla wielu z nich jedyną szansą wyleczenia jest allogeniczny przeszczep szpiku od zdrowego dawcy. Już w najbliższy poniedziałek, 23 kwietnia, w Szydłowcu będzie można dołączyć do grona potencjalnych dawców szpiku kostnego. Rejestracja ich odbędzie się w Zespole Szkół im. KOP przy ul. Kościuszki 39 w godzinach 8.30-13.00.

I Ty możesz zostać honorowym dawcą szpiku! I Ty możesz uratować życie!


Tagi: , , , ,

Spotkanie w "Janie Pawle II" z Anną Marią Wesołowską

W dniu 16 kwietnia 2012 r. na zaproszenie dyrektora szkoły Ewy Świercz gościła w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Szydłowcu sędzia Anna Maria Wesołowska. Pani Sędzia spotkała się z uczniami klas V-VI PSP2 i I-II PG1 w Szydłowcu. Podczas spotkania poruszane były sprawy związane z przestępczością młodocianych i odpowiedzialnością prawną za czyny karalne. Podawane były również przykłady spraw sądowych z udziałem nastolatków, wyroków, które w nich zapadały oraz ich wpływu na dalsze życie młodego człowieka.

Uczniowie zadawali pytania dotyczące prowadzonego przez Annę Marię Wesołowską programu telewizyjnego, spraw sądowych jakie prowadziła, a także problemów, z jakimi młodzież spotyka się w szkole i poza nią. Po południu pani Sędzia spotkała się z nauczycielami i rodzicami. W oparciu o doświadczenia związane z pracą sędziego uświadomiła dorosłym, że coraz więcej młodych ludzi staje przed sądem, coraz młodsi dokonują kradzieży, sięgają po alkohol i narkotyki, rozpoczynają współżycie seksualne. Podkreśliła, że to od nas - osób dorosłych: rodziców, sąsiadów, nauczycieli i całego społeczeństwa zależy, czy tych młodych na ławie oskarżonych będzie przybywać czy ubywać.

Spotkanie z sędzią Wesołowską było inspiracją dla wszystkich uczestników do wzajemnej wymiany poglądów, zwrócenia uwagi na młodego człowieka i jego problemy, zwiększenia świadomości prawnej w społeczeństwie, by wiele spraw rozwiązywać inaczej, bez wchodzenia w konflikt z prawem.


Tagi:

Call Center powraca..

Telewizyjny reportaż o szydłowieckim bezrobociu w opiniotwórczej TVN24 wstrząsnął wielu mieszkańcami Szydłowca i tymi, którzy z Szydłowcem są związani emocjonalnie i rodzinnie. Na szydłowieckich portalach i grupie Szydłowiec na Fecebook-u prowadzona była w kilku ostatnich dniach ożywiona dyskusja. Wywnioskować z niej można, że władze miasta i powiatu niewiele robią, aby temu negatywnemu trendowi się przeciwstawić. Negatywne skutki tego wyniszczającego miasto bezrobocia, są zaś coraz bardziej widoczne.

Żal i gorycz przebija z wielu opinii zamieszczonych na tych forach dyskusyjnych. Oto jedna z nich „Ogarnia mnie radość czystego sumienia, bo nie dołożyłem cegiełki do tego kabaretu, który ostatnio nam fundują w Szydłowcu. Żenada, nieudolność, przytwierdzenie do zajmowanych stołków... i co z tego, że miasto mamy piękne, jak samorządowców do wymiany?”. Inny internauta napisał: Reportaż w TVN24 nie dał nic do myślenia? Kiedy w końcu starosta i burmistrz przestaną odsuwać od siebie odpowiedzialność za bezrobocie i śmierć tego miasta ( tak nie boję się tego słowa?. Kidy wspólnie usiądą do stołu razem z dyrektorem PUP i ustalą wspólną strategię. jest to nie możliwe do wykonania, wykracza poza kompetencje?. W nosie mam to, gdy patrzę jak większość młodych ludzi ucieka z stąd gdziekolwiek byle dalej od Szydłowca. Jak stworzymy im warunki pracy, rozwoju to wrócą? Nikomu z młodych na pewno nie jest lekko mieszkać i pracować z dala od rodziny i przyjaciół.

Praktycznie jedynym dyskutantem ze strony radnych był autor tego artykułu. Co nieco i jemu samemu się oberwało, ale przecież nie chodzi tutaj o samozadowolenie, tylko „ być albo nie być” w dłuższej perspektywie dla miasta? Bez młodych i dynamicznych ludzi, można pożegnać się z rozwojem. Już teraz drastycznie to odczuwamy, a co będzie za lat dziesięć, kiedy nawet w szkołach nie będzie, kogo uczyć! Internauci podają różne propozycje. Cytuje je tutaj aby przeczytali je ci, którzy nie korzystają z nowych form komunikacji społecznej jakimi są portale społecznościowe. Oto jedna z opinii w tym zakresie: „Odpowiedzi na ten problem mogą być w takim razie dwie: albo faktycznie nie da się z tym nic zrobić albo władza nie jest na tyle obrotna żeby temu zaradzić. Patrzę z perspektywy zwykłego mieszkańca Szydłowca. Ja wiem, że nie jest łatwo utrzymać się na rynku w Szydłowcu i to po roku czasu nawet dobrze wiem. Jednak to do Was samorządowców i do UP należy szukanie rozwiązań przeciwdziałaniu bezrobociu, co jakiś czas słychać, że firmy wychodzą z dużych miast na mniejsze tereny (nie tylko call center). W moim mniemaniu trzeba wychodzić na przeciw takim rozwiązaniom, a nie czekać na przysłowiową "gwiazdkę z nieba”, bo na taką się nie doczekamy. Być może się mylę.


Tagi: , ,

Benedykt XVI świętował 85. rocznicę urodzin

„Staję przed ostatnim etapem mego życia i nie wiem, co mnie oczekuje. Jednakże wiem, że jest Boże światło, wiem, że Pan zmartwychwstał, że Jego światło jest silniejsze niż wszelkie ciemności, że Boża dobroć jest silniejsza od wszelkiego zła tego świata. A to pomaga mi bezpiecznie iść naprzód” – powiedział papież podczas porannej Mszy św. sprawowanej dziś rano w kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego. Dzisiaj Benedykt XVI obchodzi 85. urodziny.

W Eucharystii uczestniczyło około 120 osób, w tym watykański sekretarz stanu, kard. Tarcisio Bertone, dziekan Kolegium Kardynalskiego, kard. Angelo Sodano, a także goście z Bawarii z kard. Reinhardem Marxem i Friedrichem Wetterem oraz premierem tego landu, Horstem Seehoferem. Obecny był też brat papieża, 88-letni ks. prałat Georg Ratzinger. Życzenia na początku Mszy św. złożył papieżowi kard. Angelo Sodano. Po liturgii papież przyjął na audiencji prywatnej biskupów niemieckich, a następnie premiera i pozostałych członków delegacji.

Kończąc 85 lat Benedykt XVI jest najstarszym urzędującym papieżem od 100 lat. W historii Kościoła katolickiego najstarszym papieżem był Leon XIII (Vincenzo Gioacchino Pecci, 1878-1903), który zmarł w wieku 93 lat. W XIX w. najdłużej urzędującym papieżem w czasach nowożytnych był bł. Pius IX (Giovanni Maria Mastai-Ferretti, 1846-78), który zmarł, mając 85 lat i 9 miesięcy, a w wieku XVIII - Klemens XII (Lorenzo Corsini, 1730-40), który żył prawie 88 lat. Benedykt XVI jest także starszy od swego poprzednika bł. Jana Pawła II, który zmarł sześć tygodni przed swoimi 85. urodzinami.


Odwoływanie Marszałka...

W dniu 13 kwietnia Sejmik Mazowiecki debatował w sprawie zmniejszeń w budżecie Województwa na kwotę 700 milionów złotych. Po dyskusji na ten temat klub radnych PiS złożył wniosek o odwołanie Adama Krzysztofa Struzika, z zajmowanego od 1998 roku stanowiska marszałka Województwa Mazowieckiego. W uzasadnieniu uchwały złożonej przez radnego Karola Tchórzewskiego napisano, że marszałek Struzik stracił poczucie misji i doprowadził do zapaści finasów województwa. Wniosek ten Sejmik odrzucił, ale sprawa kłopotów z finansami Mazowsza pozostała.

Adam Krzysztof Struzik pełni funkcję Marszałka Województwa Mazowieckiego od 2001 r. W roku 2012 mija 11 lat od chwili jego wyboru na to stanowisko. Przez te lata Marszałek stracił poczucie misji i całą swą pracę poświęca trwaniu za wszelką cenę na swym stanowisku, a nie dobru i rozwojowi oraz zapewnieniu Mazowszu przyszłości, do czego został powołany.

Władza Pana Marszałka doprowadziła do totalnej zapaści finansów Województwa Mazowieckiego. Zadłużenie osiągnęło alarmujący poziom 55% dochodów własnych województwa. Poziom zadłużenia zwiększał się od 2007 r., w zastraszającym tempie, z niecałych 352 milionów zł, w 2008 - 897 milionów, w 2009 roku, jeszcze więcej, bo 1, 275 miliarda zł. Taki "stromy" przyrost długu spowodował lawinowy wręcz wzrost kosztów jego obsługi. W 2007 roku Samorząd Mazowsza zapłacił bankom za obsługę długu, w tym odsetki i dyskonto, niewiele ponad 1 milion zł. W 2008 roku kwota ta wzrosła do 21,6 milionów, a w 2009 banki zarobiły już na naszym samorządzie ponad 76 milionów zł! Jeszcze lepszy był dla banków 2010 r., gdyż zarobiły na samorządzie mazowieckim, ponad 105 milionów zł. Bardzo korzystny był, ale znów tylko dla banków, rok 2011. Samorząd Mazowsza zapłacił im jeszcze więcej - 115 milionów zł. W 2011 r. dług wyniósł już 1 miliard 547 milionów zł, przy czym, w związku z tym, że aż połowa długu jest w euro, to każde osłabienie tej waluty ma znaczący wpływ na powiększenie długu. Taka polityka budżetowa świadczy o braku jakiegokolwiek planu poza „planem" trwania przy władzy. Brak jest kierunku rozwoju województwa. Kłopoty Marszałek tłumaczy zwykle kryzysem i tzw. "janosikowym". Tyle tylko, że polska gospodarka rozwija się wprawdzie wolniej niż w latach 2005 - 2007 , ale wzrost wynoszący 4% PKB, nie powoduje przecież załamania dochodów podatkowych województwa.


Niedziela Miłosierdzia Bożego w Szydłowcu

W Kościele katolickim II niedziela wielkanocna obchodzona jest, jako Święto Miłosierdzia Bożego. Błogosławiony Ojciec Święty Jan Paweł II w 1995 roku wprowadził to święto dla wszystkich diecezji w Polsce. 30 kwietnia 2000 roku, w dniu kanonizacji Siostry Faustyny bł. jan Paweł II, ogłosił to święto dla całego Kościoła.

Inspiracją dla ustanowienia tego święta było pragnienie Jezusa, które przekazała Siostra Faustyna. Pan Jezus powiedział do niej: Pragnę, ażeby pierwsza niedziela po Wielkanocy była świętem Miłosierdzia (Dz. 299). Pragnę, aby święto Miłosierdzia, było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia Mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia Mojego. Która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii świętej, dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar. W dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski (Dz. 699). W wielu objawieniach Pan Jezus określił nie tylko miejsce święta w kalendarzu liturgicznym Kościoła, ale także motyw i cel jego ustanowienia, sposób przygotowania i obchodzenia oraz wielkie obietnice. Największą z nich jest łaska „zupełnego odpuszczenia win i kar” związana z Komunią świętą przyjętą w tym dniu po dobrze odprawionej spowiedzi (bez przywiązania do najmniejszego grzechu), w duchu nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego, czyli w postawie ufności wobec Boga i czynnej miłości bliźniego.

Z naszej parafii do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie na główne uroczystości wyjechało kilkadziesiąt osób, aby w modlitwie polecać Ojczyznę, świat i siebie samych Jezusowi Miłosiernemu. W parafii na mszach świętych modlono się prosząc o zdroje miłosierdzia do Boga Ojca, którego Syn Jezus Chrystus oddał swe życie, aby nas ratować od śmierci wiecznej.


Tagi:

Dyrektor Centrum zaprasza

Dyrektor Centrum Rzeżby Polskiej Jan Gagacki zaprasza na wystawę dokumentującą konkurs na pomnik pod Smoleńskiem. Wystawa, której patronuje Ministerstwo Kultury 14 kwietnia została otwarta i można będzie ją obejrzeć do 10 czerwca br.

Początkowo wystawa miała być otworzona 5 kwietnia jednak na przeszkodzie stanęły nieprzewidziane kwestie natury jak to określono „technicznej”. Biorąc pod uwagę skromny charakter dzisiejszej uroczystości otwarcia, na której zasadniczo informację o przebiegu konkursu i charakterze wystawionych prac omówił krótko jedynie prof. Adam Myjak, wnioskuję że powód zmiany terminu, musiał być zgoła inny.

Rozstrzygnięcie międzynarodowego konkursu na opracowanie koncepcji pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy lotniczej, która miała miejsce pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku, ogłoszono w CRP, już 30 marca. Sąd konkursowy pod przewodnictwem prof. Adama Myjaka do realizacji wybrał projekt rzeźbiarza Andrzeja Sołygi i architekta Dariusza Śmiechowskiego. Na 400 m kwadratowych artyści zaprojektowali czarny mur o żałobnym cmentarnym charakterze,. Odgrodzi on miejsce katastrofy od drogi, w swym układzie czasoprzestrzennym mający symbolizować metafizykę śmierci być tłem dla różnorodnych emocji przybywających tam osób.


Tagi:

Z młodzieżą o Straży Granicznej i KOP-ie

Licealiści z pierwszej klasy „ochrona granicy państwowej” Zespołu Szkół im Korpusu Ochrony Pogranicza z zainteresowaniem uczestniczyli 13 kwietnia, w lekcji, na której przewodniczący Rady Powiatu Marek Sokołowski przybliżył im historię Korpusu Ochrony Pogranicza. Żołnierze tej formacji wraz z żołnierzami Wojska Polskiego zmobilizowanymi do 36 DP rez., w zaciętym boju pod Barakiem 8 września 1939 roku, zadali duże straty niemieckiemu agresorowi z 2 Dywizji Lekkiej Wermachtu.

M. Sokołowski przedstawił także okoliczności, w jakich ta formacja graniczna II RP, stała się od 1 września 2007 roku patronem szkoły. W uroczystości nadania imienia KOP brał udział Biskup Polowy Wojska i weterani Korpusu Ochrony Pogranicza. Także od 2007 roku w wyniku innowacji pedagogicznej, w ZS im KOP młodzież kształci się w klasie "granicznej", objętej patronatem Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Klasa ochrona granicy państwowej dzięki współpracy Szkoły i Powiatu Szydłowieckiego ze Strażą Graniczną ma możliwość poznania specyfiki służby w SG na obozach w Koszalinie i Kętrzynie. Pomaga to młodzieży w podjęciu procedury przyjęcia do służby w formacjach mundurowych. Szczególnie w służbie graniczno-imigracyjnej, jaką jest obecnie polska Straż Graniczna.


Tagi: ,

Koncert CHÓRU "OREYA" z Ukrainy

Szydłowieckie Centrum Kultury Zamek zaprasza na zaplanowane 14 i 16 kwietnia imprezy kulturalne. 14 kwietnia sobota, godzina 17.00 Galeria Kaplica Zamkowa Otwarcie wystawy malarstwa pt. "SKĄD PRZYCHODZIMY, KIM JESTEŚMY, DOKĄD ZMIERZAMY" Prezentowane będzie malarstwo absolwentów krakowskiej ASP tworzących grupę "Antidotum": Jolanty Kuśmierskiej, Elżbiety Zrobek, Piotra Gintera, Alberta Oszek

W poniedziałek 16 kwietnia o godzinie 19.00 w Sali Kominkowej Zamku wystąpi żytomierski Chór "Oreya" założony w 1986 roku przez Aleksandra Vatska. Śpiewa w nim dwadzieścia osiem osób. Już w 1989 r. Chór zajął pierwsze miejsce w konkursie chórów ukraińskich im. M. Leontovych w Kijowie i od tego czasu jest laureatem wielu nagród (8 Grand-Prix, 26 pierwszych miejsc na międzynarodowych festiwalach i konkursach). Uważany za jeden z trzech narodowych chórów Ukrainy.

Występy "Oreya" to swoiste przedstawienia muzyczne. Śpiewają repertuar bardzo bogaty, prezentujący utwory wpisane w tradycje trzech religii – prawosławnej, katolickiej i ewangelickiej Aleksander Vatsek wywodzi się z ukraińskiej mniejszości czeskiej. Urodził się w 1955 roku na Ukrainie. Studiował na Wydziale Muzyki Uniwersytetu Pedagogicznego w Winnicy. Następnie szkolił swe umiejętności dyrygenckie w Akademii Muzycznej im. A. Nezhdanova w Odessie. W latach 2004-2008 został wybrany konsulem Ukrainy i Czech przez Międzynarodowy Olimpijski Komitet Chórów. Jest członkiem wielu międzynarodowych organizacji, takich jak "Intercultur" i "IFSM" oraz jurorem licznych międzynarodowych festiwali.


Tagi: , , ,

Wspomnień czar.. "Ziółek"

Wielu mieszkańców Szydłowca i bliższych i dalszych okolic, których młodość i lata szkolne przypadły w latach siedemdziesiątych XX wieku z sentymentem wspomina szkołę "Ziółka". W książce „Historia i współczesność Zespołu Szkół im. Korpusu Ochrony Pogranicza w Szydłowcu”, autorstwa Joanny Plewy-Dziubek i Beaty Sokołowskiej wydanej w 2007 roku, znajdziemy krótkie kalendarium dziejów szkoły.

1 września 1959 roku dyrektorem funkcjonującej od 13 lat szkoły został Jan Ziółek. Na tamte zideologizowane czasy, można powiedzieć mąż opatrznościowy", dobry organizator i gospodarz. W latach swego dyrektorstwa (lczasy PRL-u) pchnął szkołę na wyżyny rozwoju. Okres 1960-1970 to czas wytężonych prac. Porządkowano (rozległy) teren szkoły, karczowano dzikie samosiejki drzew i krzewów, prowadzano nowe nasadzenia. Wykonano rozbiórkę starych budynków. Wybudowano nową szkołę, salę gimnastyczną i internat. Wybudowano stadion lekoatletyczny, przeprowadzono remont budynków warsztatów szkolnych. W tym okresie utworzono strzelnicę sportową do strzelania z kbks i wybudowano amfiteatr. Dużą pomoc nieśli szkole dowództwo i żołnierze Wojsk Ochrony Pogranicza. Szkoła w 1964 roku otrzymała imię WOP. To właśnie ten dynamiczny rozwój i tysiące absolwentów szkół zawodowych i techników w tamtych latach to ciągle powód do dumy, ale i nostalgii oraz wspomnień przy różnych okazjach. Szczególnie dla tych, którzy kształcili sie w jej murach.

Dziś budynki szkole, internat, schronisko, dawne warsztaty a obecne Centrum Kształcenia Praktycznego zostały odremontowane, ocieplone i dopsażane. Wybudowano na terenie szkoły nowe funkcjonalne boisko. To już inne standardy jak te z przed lat. Nadal jednak można znaleźć ślady dawnej świetności, obiekty które dziś nieprzydatne zarastają krzakami. Teraz inne czasy, bardziej obwarowane biurokracją i przepisami, do których kiedyś podchodzono swobodnie, szczególnie mając poparcie jedynie słusznej partii komunistycznej. Pewnie jednak wczoraj i dziś zmagać się trzeba z licznymi ograniczeniami, a tutaj jak zawsze duże znaczenie ma czy się komuś zmagać chce i czy potrafi.


Spotkanie z Markiem Jurkiem w Radomiu

Marek Jurek lider Prawicy Rzeczpospolitej Polskiej Marek spotkał się dziś w Radomiu, na wielkanocnym spotkaniu z działaczami i sympatykami swej partii. Życzył z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskieg - Przyjaciołom i Sympatykom - obfitych darów Zmartwychwstałego Pana, Jego błogosławieństwa na każdy dzień. Głębokiej paschalnej radości, żywej wiary, nadziei, miłości oraz prawdziwego pokoju. Życzył wiernego wypełniania codziennych zadań dla dobra Kościoła i Ojczyzny.

Słowa pozdrowienia i świąteczne życzenia wiernego podążania za Chrystusem Zmartwychwstałym, w działalności publicznej pełnionej z zachowaniem katolickich zasad etycznych i moralnych - złożył przybyłym obecny na spotkaniu ordynariusz radomski ks. bp Henryk Tomasik.

Marszałek Marek Jurek dokonał krótkiej oceny aktualnej sytuacji w Polsce a także w partii, po zawarciu porozumienia o współpracy z Prawem i Sprawiedliwością. Umowa obejmuję uznanie PiS, jako głównej siły opozycji w stosunku do liberalnych rządów obecnie sprawowanych w Polsce, zaś Prawicy RP jako ważnego reprezentanta opinii chrześcijańskiej w Polsce.


Tagi:

W świątecznym obiektywie..

Szydłowiec to wyróżniające się miejscowość, jedna z piękniejszych wśród małych miast Mazowsza. Ostatnio w mediach można zobaczyć obrazy rekordowego tutaj w skali kraju bezrobocia, czy też widoki bezpańskich psów i zaangażowanych w przeciwdziałanie psiej bezdomności opiekunów. Warto jednak spojrzeć na Szydłowiec przez pryzmat jego urody, to daje wielki przypływ energii, do przezwyciężania tych trudności. Kłopoty miasta i powiatu, mają swe przyczyny w zaszłościach, ale i w kosmopolitycznych tendencjach marginalizacji "powiatowej Polski", na rzecz dynamicznego rozwoju wielkich miast. To skazuje małe miasta, miasteczka i wsie na stagnację, zerwanie więzów społecznych i utratę ich kulturowej roli.

Szydłowiec położony w południowej części Mazowsza, u podnóża Gór Świętokrzyskich, w otoczeniu lasów. Najpiękniejszy jest wtedy, gdy tak jak w Święta, przyciąga znów do siebie tych, którzy na co dzień mieszkają daleko od jego rodzinnych zakątków. Nabiera wtedy życia, młodości i wigoru. Po świętach odjeżdźają ci którzy przyjechali do swych rodzin. Wracają codzienne sprawy, problem bezrobocia, nisko płatnej pracy, czy rozłąki.

W mieście trwają aktualnie prace renowacyjne przy niektórych szydłowieckich zabytkach. Inne czekają jeszcze na swoją kolejkę. Obiektywem na krótkim spacerze, w świątecznym słońcu zrobiliśmy kilka zdjęć.. Być może komuś te zdjęcia się spodobają, ale główny cel to: utrwalić tę piękną chwilę, która nieustannie się zmienia, mając nadzieję że przekaże tym którzy ją oglądają utrwaloną na fotografii, zachętę do pokochania Szydłowca na nowo. To szansa która wciąż jest przed nami i tak wiele od niej zależy.


Poniedziałek w Oktawie Wielkanocnej

Początek i koniec przeszłość i przyszłość spotykają się i spełnią w Zmartwychwstaniu Chrystusa. Jezus umarł, ale żyje. Nasz czas płynie pomiędzy Zmartwychwstaniem Chrystusa, a Jego ponownym przyjściem w chwale. Uroczystość Zmartwychwstania jest tak wielkim świętem, że w Kościele katolickim jest ona obchodzona przez osiem uroczystych dni.

Rozpoczyna je Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego a kończy druga niedziela wielkanocna, obchodzona obecnie w Kościele, jako Niedziela Miłosierdzia Bożego. Poniedziałek wielkanocny drugi dzień Oktawy, to dzień świąteczny w polskim zwyczaju, kojarzony z lanym poniedziałkiem.

W liturgii Kościoła rozważamy w tym dniu: podstawowe wydarzenie, na którym opiera się nasza wiara: fakt Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Umarł On i odpokutowała za nasze grzechy, aby nas uczynić nowym stworzeniem. Jezus Zmartwychwstały stwarza w nas nowe serce, w którym płonie i świeci Jego słowo. Otwiera nam oczy, jak uczniom w drodze do Emaus. Prowadzi nas i towarzyszy nam w naszej życiowej drodze. Ewangelia dnia pokazuje nam dwie postawy wobec faktu Zmartwychwstania: jasną i ciemną. Postawę wiary i czci oraz postawę niewiary i kłamstwa. Pierwsza to postawa niewiast, które przyszły do grobu, zastały anioła, który do nich przemówił. A kiedy wracały od pustego grobu ujrzały Jezusa, który pozdrowił je słowami Witajcie. „One zaś zbliżyły się do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. Druga to postawa „arcykapłanów” i „starszych”, którzy po śmierci Chrystusa dalej Go nienawidzą, w głębi duszy czują przed Nim lęk. Prowadzi to ich do niewiary i zakłamania. „Dali żołnierzom sporo pieniędzy, aby rozpowiadali, że kiedy oni zamiast czuwać przy grobie spali: „Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go”.


Tagi:

Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego.

Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego, to najbardziej radosny dzień w roku. "Oto dzień, który Pan uczynił, radujmy się w nim i weselmy, alleluja" (śpiew przed ewang.). Najbardziej radosny, bo "choć poległ Wódz życia, króluje dziś żywy" (sekw.). Gdyby Jezus nie zmartwychwstał, nic by nie pomogło Jego wcielenie, a śmierć nie dałaby ludziom życia. "Jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wasza wiara" (1 Kor 15, 17), woła św. Paweł. Któż istotnie mógłby wierzyć i pokładać nadzieję w umarłym? Lecz Chrystus nie jest umarły, ale żywy. "Szukacie Jezusa z Nazaretu ukrzyżowanego - powiedział Anioł do niewiast. - Powstał, nie ma Go tu" (Mk 16, 6).

W pierwszej chwili ta wieść wzbudziła obawę i strach do tego stopnia, że niewiasty "uciekły od grobu... Nikomu też nic nie oznajmiły, bo się bały" (tamże 8). Lecz razem z nimi, lub może nieco wcześniej, była Maria Magdalena, a ta zaledwie zobaczyła "kamień odsunięty od grobu", pobiegła do Piotra i Jana zanieść im wieść: "Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono" (J 20, 1-2). Obydwaj szybko pobiegli i wszedłszy do wnętrza grobu ujrzeli "leżące płótna oraz chustę... oddzielnie zwiniętą" (J 6-7); ujrzeli i uwierzyli. Oto pierwszy akt wiary Kościoła rodzącego się w Chrystusie zmartwychwstałym, wywołany przez troskę niewiasty oraz płótna znalezione w pustym grobie. Gdyby zabrano stąd ciało, któż zatroszczyłby się o to, by ogołocić zwłoki, a płótna poskładać z taką starannością? Bóg posługuje się prostymi rzeczami, aby oświecić uczniów, którzy "dotąd nie rozumieli jeszcze Pisma (które mówi), że On ma powstać z martwych" (tamże 9), ani tego, co przepowiedział sam Jezus o swoim zmartwychwstaniu. Piotr, głowa Kościoła, i Jan, "uczeń, którego Jezus miłował" (tamże 2), mają tę zasługę, że przyjęli znaki Zmartwychwstałego; wieść przyniesioną przez niewiastę, pusty grób oraz płótna tam złożone.

"Znaki" Zmartwychwstania, chociaż w innej formie, są dotąd obecne na świecie: wiara heroiczna, życie ewangeliczne tylu pokornych i ukrytych dusz; żywotność Kościoła, która mimo prześladowań zewnętrznych i walk wewnętrznych nie słabnie; Eucharystia, żywa obecność Chrystusa zmartwychwstałego, nieustannie pociągająca ludzi do siebie. Obowiązkiem każdego człowieka jest przyjąć te znaki, uwierzyć, jak uwierzyli Apostołowie, i stale umacniać swą wiarę.


Tagi: ,

Triduum Paschalne. Wielka Sobota. Wigilia Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego.

Wielka Sobota jest dniem najbardziej odpowiednim do kontemplowania tajemnicy paschalnej męki-śmierci-zmartwychwstania Pana, w której zbiega się i urzeczywistnia cała historia zbawienia. Wzywa nas do tej kontemplacji liturgia, podając szereg czytań z Pisma świętego ujmujących najważniejsze okresy tej cudownej historii, by potem skupić się na tajemnicy Chrystusa.

Przede wszystkim pokazuje nam dzieło stworzenia (I czytanie), które wyszło z rąk Boga, a które potem On sam z upodobaniem ogląda: "A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre" (Rdz 1, 31). Od Boga, dobroci nieskończonej, mogą pochodzić tylko rzeczy dobre. Skoro jednak grzech tak wcześnie skłócił całe stworzenie, Bóg, wierny w swojej dobroci, ma gotowy plan odnowy, którego dokona Boski Syn Jego. Izaak którego Abraham ma złożyć w ofierze z posłuszeństwa dla rozkazu Bożego (II czytanie), jest Jego figurą prorocką. Izaak został uwolniony, Chrystus zaś, poniósłszy śmierć, zmartwychwstanie chwalebny. Inne znaczące zdarzenie to cudowne "przejście" ludu izraelskiego przez Morze Czerwone (III czytanie) dzięki pomocy Bożej. Ono jest symbolem chrztu, przez który wierzący w Chrystusa "przechodzą" z niewoli grzechu i śmierci do wolności i życia dzieci Bożych. Następują przepiękne teksty prorockie o odkupieńczym miłosierdziu Boga, który mimo ciągłej niewierności ludzi nie przestaje pragnąć ich zbawienia. Ukarawszy grzechy swojego ludu Bóg wzywa go do siebie z miłością oblubieńca wiernego względem oblubienicy, która go zdradziła: "Na krótką chwilę porzuciłem ciebie, ale z ogromną miłością cię przygarnę... w miłości wieczystej nad tobą się ulitowałem, mówi Pan, twój Odkupiciel" (Iz 54, 7-8). Jest to więc naglące wezwanie, aby nie pozwolić godzinie miłosierdzia minąć na próżno: "Szukajcie Pana, gdy się pozwala znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko! Niechaj bezbożny porzuci swą drogę... Niech się nawróci do Pana, a ten się nad nim zmiłuje, i do naszego Boga, gdyż hojny jest w przebaczaniu" (Iż 55, 6-7). Jeśli to wszystko było prawdą dla ludu izraelskiego, tym bardziej jest prawdą dla ludu chrześcijańskiego, dla którego miłosierdzie Boga doszło do szczytu w tajemnicy paschalnej. A Chrystus, "nasza Pascha", Baranek ofiarowany za zbawienie świata, wzywa wszystkich, aby porzucili grzech i powrócili do domu Ojca, idąc "w blasku jego światła" z radością, że znamy i czynimy "to, co się Bogu podoba" (Ba 4, 2. 4).

O Ojcze wszechmogący... Jesteś Bogiem wiecznym i niepojętym; kiedy rodzaj ludzki był pogrążony w śmierci wskutek nędzy swojej i ułomności. Ty, pobudzony jedynie przez miłość i najłaskawszą litość, posłałeś do nas prawdziwego Boga i Pana naszego Chrystusa Jezusa, Twojego Syna, okrytego naszym ciałem śmiertelnym. Chciałeś, by przyszedł na świat nie w rozkoszach i chwale, lecz w cierpieniu, ubóstwie i utrapieniach, znając i wypełniając Twoją wolę dla naszego odkupienia...


Tagi: ,

Wielka Sobota

Sobota - siódmy dzień tygodnia - to dzień odpoczynku Boga po dokonanym dziele stworzenia. Wielka Sobota to "odpoczynek śmierci" Jezusa Chrystusa, Jego zstąpienie do Otchłani. Świat zamarł w bezruchu. Wielu się wydaje, że Bóg umarł, że wszystko skończone, że nadzieje okazały się złudne.

Jezus umarł rzeczywiście. Zstąpił na dno ludzkiej nędzy, jednak jako Zwycięzca wkroczył w krainę śmieci, odbierając jej ostatecznyą gorycz i tragizm. Niektórym nawet odpowiada, że Bóg się usunął z ich życia. Ale ta wielkosobotnia cisza jest pozorna: żeby ziarno wydało plon, musi wcześniej obumrzeć. W domach chrześcijańskich trwa przygotowanie do świąt paschalnych. W kościołach święci się pokarmy na wielkanocny stół.

Wielka Sobota jest dniem najbardziej odpowiednim do kontemplowania tajemnicy paschalnej męki-śmierci-zmartwychwstania Pana, w której zbiega się i urzeczywistnia cała historia zbawienia.


Triduum Paschalne. Wielki Piątek

Liturgia Kościoła wprowadza nas w dziś w tajemnicę Odkupienia, które dopełniło się w błogosławionej męce i śmierci krzyżowej Chrystusa. Zgodnie ze starożytna tradycją Kościół nie sprawuje dziś Eucharystii. Wielkopiątkowa Liturgia Męki Pańskiej składa się z czterech części:

Liturgii słowa w czasie, której odczytywane są między innymi proroctwo Izajasza o cierpieniu i śmierci Sługi Pańskiego, Mężu Boleści”, który wziął na siebie „winy nas wszystkich”, Ewangelia o męce Jezusa według św. Jana. Na zakończenie liturgii słowa wznoszone są do Boga wezwania modlitwy powszechnej. Za Kościół, za Papieża, za wszystkie stany Kościoła, za katechumenów, o jedność chrześcijan, za Żydów, za niewierzących w Chrystusa, za niewierzących w Boga, za rządzących państwami, za strapionych i cierpiących,

Adoracji krzyża. W czasie, której przynosi się zasłonięty krzyż i odsłania go przy śpiewie aklamacji „Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło Zbawienie świata, pójdźmy z pokłonem”. Po odsłonięciu następuje adoracja krzyża, przez przyklęknięcie i zgodnie z miejscowym zwyczajem przez jego ucałowanie.


Triduum Paschalne. Wielki Czwartek

Święte Triduum Paschalne to trzy dni uroczystości paschalnych, które w liturgii Kościoła są obchodzone, jako jeden dzień. W tych trzech dniach celebrowane jest misterium: wywyższenia Jezusa i Jego przejścia z tego świata do Ojca. Dziś w Wielki Czwartek katolicy wspominamy ostatnią wieczerzę, kiedy to Pan Jezus ustanowił sakrament Eucharystii i Kapłaństwa, i kiedy to na znak pokory i służby umył swoim uczniom nogi.

W pierwszym czytaniu mszalnym Liturgii Wieczerzy Pańskiej, zaczerpnietym z Księgi Wyjścia czytany jest opis Paschy żydowskiej, kiedy to w w Egipcie, w rodzinach narodu wybranego spożywano baranka paschalnego. Spożywano w pośpiechu jego mięso pieczone w ogniu, chleb niekwaszony i gorzkie zioła. Krwią baranka kropiono dla ocalenia od śmierci odrzwia domów.

W drugim czytania z Pierwszego Listu św. Pawła do Koryntian opis ustanowienia Eucharystii, kiedy to „Pan Jezus tej nocy, kiedy był wydany wziął chleb i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: To jest Ciało moje za was wydane. Czyńcie to moja pamiątkę. Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańska głosicie, aż przyjdzie.”


X Kiermasz na Rynku

W Niedzielę Palmową (1 kwietnia) pomimo nienajlepszej pogody rynek w Szydłowcu, tętnił życiem, był pełen gwaru, regionalnej muzyki i radości zapowiadającą Święta Zmartwychwstania Pańskiego. Wystawcy zachęcali do zakupów oferując wiele oryginalnych produktów. Było wiele pisanek, serwetek i stroików wielkanocnych, swojskie wędliny, wiejski chleba oraz wyroby bartnicze i pszczelarskie.

Byli twórcy ludowi, artyści malarze, można więc było nabyć obrazy, rzeźby, jak również ręcznie wykonaną biżuterię. O zbliżających się Świętach Wielkanocnych przypominały piękne palmy, zarówno te zgłoszone do konkursów, jak i te oferowane do zakupu przez wystawców. Oficjalną część Kiermaszu poprzedził Hejnał Szydłowca w opracowaniu Mariana Nowaka, który został odegrany z wieży Ratusza przez muzyków z Miejskiej Orkiestry Dętej: Aleksandrę Salę, Agatę Parszewską, Katarzynę Czyż i Bartłomieja Seweryna.

Uroczystego otwarcia Jubileuszowego Kiermaszu dokonał Burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński. W słowach skierowanych do zgromadzonych na szydłowieckim Rynku Burmistrz podkreślił, że ogromnie go cieszy zapoczątkowana w Szydłowcu przed 10 laty, piękna tradycja łącząca religijny wymiar Niedzieli Palowej z ludową obyczajowością. Podziękował wszystkim, którzy postanowili to preludium Wesołego Alleluja spędzić w Szydłowcu, uczestnicząc w Kiermaszu i wspólnej modlitwie. Andrzej Jarzyński powiedział, że jest dumny z tego, że jest Burmistrzem tak pięknego miasta, w którym mieszkają wspaniali ludzie. Zwrócił również uwagę na pozytywne zmiany w szydłowieckiej infrastrukturze i wspomniał o realizowanym Projekcie Kluczowym, który otwiera przed Szydłowcem wielkie możliwości. Burmistrz złożył także życzenia rodzinnych, radosnych i przepełnionych ludzką życzliwością świąt Zmartwychwstania Pańskiego. W imieniu posłów i senatorów serdeczne życzenia Wielkanocne złożył Wojciech Skurkiewicz – Senator RP. Głos zabrał także Leszek Ruszczyk – Wicemarszałek Województwa Mazowieckiego, który złożył życzenia świąteczne i pogratulował dziesięcioletniej historii organizacji Kiermaszu Wielkanocnego. Wicemarszałek powiedział, że cieszą go pozytywne zmiany jak zachodzą w Szydłowcu, który stał się liderem w pozyskiwaniu pieniędzy z Unii Europejskiej i życzył wielu kolejnych sukcesów. Wśród gości, którzy przybyli do Szydłowca 1 kwietnia byli m.in.: Dariusz Bąk i Zbigniew Kuźmiuk – posłowie na Sejm RP, Rafał Rajkowski – kierownik Radomskiej Delegatury Urzędu Wojewódzkiego i Zbigniew Gołąbek – Radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego.


Sztandary Króla się wznoszą..!

Niedziela Palmowa, zwana Niedzielą Męki Pańskiej, rozpoczyna w liturgii Kościoła Wielki Tydzień czas rozpamiętywania Męki Pańskiej i bezpośredniego przygotowania do radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. W parafii św. Zygmunta w Szydłowcu, pierwsza część liturgii: Procesja z palmami, rozpoczyna się na Rynku Wielkim, gdzie jest corocznie organizowany Kiermasz Wielkanocny.

Wierni gromadzą się tam licznie trzymając w rękach palmy i gałązki. Kapłani w szatach liturgicznych koloru czerwonego przychdzą na to miejsce zgromadzenia. Dziś ks. kan. Adama Radzimirski pozdrowił wiernych i poprowadził krótką modlitwę. Następnie ks Witold Witasek odczytał Ewangelię opisującą wjazd Jezusa do Jerozolimy, jako Króla cichego i pokornego. Ksiądz A. Radzimirski, pobłogosławił palmy i procesyjnie z figurą Jezusa palmowego kapłani, wierni, władze miasta wraz z przybyłymi gośćmi, wyruszyli procesyjnie z Rynku Wielkiego, do kościoła farnego św. Zygmunta. Procesję otwierali ministranci z krzyżem, strażacy i strzelcy ciągnęli wózek z figurą Jezusa na osiołku.

Procesja palmowa jest tak jak dawniej tak i dziś wezwaniem do uznania w Jezusie Chrystusie Króla i Pana, w którego ręce Bóg złożył pokój i zbawienie narodów świata.


X Niedziela Palmowa w Szydłowcu

W Szydłowcu rozpoczął się wielkanocny kiermasz organizowany już dziesiąty raz przez Urząd Miejski w Szydłowcu. Od 2005 roku istotnym elementem uroczystości jest procesja z figurą Chrystusa na osiołku. Figura wykonana w 2005 roku przez twórcę ludowego – Jerzego Krześniaka z Kozienic, na wzór słynej rzeźby " Chrystusa na osiołku palmowym" z 1460 roku. Szydłowiecki Rynek Wielki 1 kwietnia pomimo zimowej aury mamy nadzieję że będzie przez cały dzień pełen życia, regionalnej muzyki i nadziei zapowiadającej wesołe wielkanocne "Alleluja".

O zbliżających się Świętach Zmartwychwstania Pańskiego przypominać będą palmy górujące nad Rynkiem Wielkim oraz stoiska z pisankami i świątecznymi ozdobami. Najważniejszym punktem szydłowieckich uroczystości będzie poświęcenie palm i wspólna modlitwa na Rynku Wielkim oraz procesja do kościoła św. Zygmunta z figurą Chrystusa na osiołku.

X Jubileuszowy Kiermasz Wielkanocny, to wyjątkowa uroczystość łącząca wymiar religijny i tradycje ludowe. To również sposobność dla regionalnych twórców i rękodzielników, aby zaprezentować swoje prace. Na scenie, jak co roku wystąpią lokalni muzycy kultywujący ludową obyczajowość. Odbęda się także konkursy na najładniejszą palmę dużą i palmę tradycyjną oraz najładniejszą pisankę tradycyjną i stylizowaną. Na scenie przed ratuszem wystąpią: „Kumosie” z Sadku, Zespół Rodzinny z Korzyc, Kapela Henryka Siwaka z Chustek, Zespół Śpiewaczy z Chustek, „Zdziechowianki” ze Zdziechowa, "Zaborowianki" z Zaborowia, „Niezapominajki” ze Zbijowa, „Pawłowianki” z Pawłowa i „Załawianki” z Załawy.