Poniedziałek w Oktawie Wielkanocnej

Początek i koniec przeszłość i przyszłość spotykają się i spełnią w Zmartwychwstaniu Chrystusa. Jezus umarł, ale żyje. Nasz czas płynie pomiędzy Zmartwychwstaniem Chrystusa, a Jego ponownym przyjściem w chwale. Uroczystość Zmartwychwstania jest tak wielkim świętem, że w Kościele katolickim jest ona obchodzona przez osiem uroczystych dni.

Rozpoczyna je Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego a kończy druga niedziela wielkanocna, obchodzona obecnie w Kościele, jako Niedziela Miłosierdzia Bożego. Poniedziałek wielkanocny drugi dzień Oktawy, to dzień świąteczny w polskim zwyczaju, kojarzony z lanym poniedziałkiem.

W liturgii Kościoła rozważamy w tym dniu: podstawowe wydarzenie, na którym opiera się nasza wiara: fakt Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Umarł On i odpokutowała za nasze grzechy, aby nas uczynić nowym stworzeniem. Jezus Zmartwychwstały stwarza w nas nowe serce, w którym płonie i świeci Jego słowo. Otwiera nam oczy, jak uczniom w drodze do Emaus. Prowadzi nas i towarzyszy nam w naszej życiowej drodze. Ewangelia dnia pokazuje nam dwie postawy wobec faktu Zmartwychwstania: jasną i ciemną. Postawę wiary i czci oraz postawę niewiary i kłamstwa. Pierwsza to postawa niewiast, które przyszły do grobu, zastały anioła, który do nich przemówił. A kiedy wracały od pustego grobu ujrzały Jezusa, który pozdrowił je słowami Witajcie. „One zaś zbliżyły się do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. Druga to postawa „arcykapłanów” i „starszych”, którzy po śmierci Chrystusa dalej Go nienawidzą, w głębi duszy czują przed Nim lęk. Prowadzi to ich do niewiary i zakłamania. „Dali żołnierzom sporo pieniędzy, aby rozpowiadali, że kiedy oni zamiast czuwać przy grobie spali: „Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go”.