Prezydent Komorowski spotkał się z polską mniejszością na Litwie

Dzisiaj Litwa obchodzi Dzień Odrodzenia Państwa. W uroczystościach Polskę reprezentuje prezydent RP Bronisław Komorowski. Prezydent już o godzinie 9.30 (czasu litewskiego) w miejscowości Mejszagoła (miasteczko w rejonie wileńskim) miał spotkanie z przedstawicielami społeczności polskiej na Litwie. Na tym spotkaniu przybyli Polacy pytali o możliwość pomocy władz polskich, w najbardziej bolesnych problemach polskiej mniejszości narodowej na Litwie.

Spotkanie odbyło się w szkole średniej im. Księdza Józefa Obrembskiego w Mejszagole. Przed budynkiem szkoły, Prezydenta witała polska społeczność, która zjechała się z całego rejonu wileńskiego. Wśród nich licznie przybyli uczniowie i nauczyciele, którzy radośnie zaśpiewali prezydentowi Komorowskiemu „100 lat“.

Wśród Polaków którzy uczestniczyli w spotkaniu był także ks. prałat Wojciech Górlicki, proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Pokoju w Wilnie. Prezydent B. Komorowski powiedział, że miarą europejskości kraju jest stosunek do mniejszości narodowych. Na zakończenie zaś życzył Polakom sukcesu w nadchodzących wyborach samorządowych, które mają się odbyć 27 lutego.


Żal i zawstydzenie...

Polacy na Litwie przeżywają prawdziwy dramat. Sejm Republiki Litewskiej 17 marca przyjął poprawki do ustawy o oświacie godzące w Polaków, bedących w Republice Litewskiej mniejszością narodową. Zdaniem przedstawicieli zamieszkałych tam Polaków, nowe przepisy dyskryminują polską społeczność. W ich wyniku 50% polskich szkół będzie zamknięta, a w tych które przetrwają nauka historii, geografii i wiedzy o społeczeństwie odbywać się będzie w języku litewskim. Szkoły z polskim językiem nauczania będą miały również problem z ujednoliceniem od 2013 r. egzaminu maturalnego z języka litewskiego dla szkół z litewskim językiem nauczania i dla szkół mniejszości narodowych.

Wchodząca w życie w lipcu nowa Ustawa przewiduje także tzw. optymalizację sieci szkół, co skutkować będzie zamykaniem w małych miejscowościach szkół mniejszości narodowych i pozostawieniem tam jedynie szkół litewskich. Oznacza to że w tych miejscowościach, w których funkcjonuje szkoła polska i litewska, praktycznie pozostaną tylko litewska, nawet jeśli, uczy się obecnie w niej mniej uczniów niż w szkole z językiem polskim. Dotknie to boleśnie te rejony, w których znaczny procent mieszkańców stanowią Polacy.

Rozżalenie blisko 300 tysięcznej polskiej społeczności, zamieszkałej na terenie Republiki Litewskiej, potęguje postawa rządu polskiego. W opinii Polaków z Wieleńszczyzny, Polska pozwoliła na takie posunięcie władz litewskich.