I znowu nasi samorządowcy dali ciała wstyd i hańba, że takich nieudaczników wybraliśmy. Teraz poszedł sąd jutro prokuratura, po jutrze powiat a na końcu będzie wiocha pod przysuska. Do jakiej jeszcze ruiny doprowadzą nasze piękne książęce miasto. Wstyd nic dziwnego że młodzi z Szydłowca uciekają co było dobrego to już zrujnowali.

Niestety środowisko sądownicze mieliśmy przeciwko sobie, jeśliby jednak ten nakreślony scenariusz ("zły sen") się spełnił, byłoby fatalnie.

Ze swej strony jako samorząd, deklarowaliśmy wszelkie konieczne działania, celem utrzymania statusu Sadu Rejonowego w Szydłowcu. W założeniach reformy przedstawionych przez ministra Gowina, rejonowy sąd może być na obszarze powiatu szydłowieckiego i przysuskiego tylko jeden. Naszym zadaniem powinien on być w Szydłowcu, bo przemawiają za tym liczne argumenty. Przysucha ma działkę pod budowę nowej siedziby. To nie to jednak przeważyło o tej decyzji, a raczej solidarność sądownicza. W Przysusze sad był wcześniej niż w Szydłowcu (od 1954 roku). Musimy dalej walczyć o to aby ta krzywdząca dla Szydłowca opinia-decyzja środowiska sądowniczego, nie stała się rzeczywistym faktem. Musimy robić nadal to co tylko możemy, aby do tego nie doszło. I to wspólnie bez opluwania wzajemnego. Nadal jest szansa. Inna sp;arwa czy konstytucyjne jest znoszenie Saądów Rejonowych nie decyzja parlamentu, a jedynie rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości. W naszym kraju niestety dzieję się "wolnaamarykanka" władzy i niszczenie powiatowej Polski. To jest smutne i prowadzi do narastania negatywnych zjawisk społecznych.

A gdzie się podziała dalsza część tekstu?

Nic o reszcie nie wiem... Sąd będzie sądził dalej. Mam silną nadzieję... że nadal jako Sąd Rejonowy w Szydłowcu.