Obchody 153 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego

W piątkowe popołudnie 22 stycznia, odbył się w Szydłowcu pierwszy etap uroczystości, związanych z obchodami 153 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Uroczystości są kontynuowane w Suchedniowie, w Bodzentynie, a także w Kierzu Niedźwiedzim, Zbijowie Małym i Mircu. W niedzielę 24 stycznia stycznia, zwieńczy je patriotyczne religijna manifestacja w Wąchocku. W Szydłowcu uczestnicy obchodów spotkali się na Rynku Wielkim, skąd przy dźwiękach Miejskiej Orkiestry Dętej, przeszli do fary św. Zygmunta ma Mszę świętą w intencji powstańców i Ojczyzny. Koncelebrowali ją dziekan szydłowiecki ks. kanonik Adam Radzimirski i kapelan strzelców ks. Daniel Struczyk.

W kazaniu ks. A. Radzimirski przywołał pamięć proboszcza szydłowieckiego ks. Aleksandra Malanowicza, który był członkiem organizacji narodowej. Podczas powstania styczniowego na jego plebania była ostoją dla wielu przywódców powstańczych. W ocenie władz rosyjskich należał do inspiratorów i kierowników ruchu powstańczego. W nocy z 22 na 23 stycznia 1863 roku powstańcy wyparli z miasta Rosjan. Niestety wkrótce powrócili, biorąc do niewoli kilkudziesięciu powstańców i zabijając 36 mieszkańców. Ks. Malanowicz został aresztowany i więziony w Radomiu, potem w twierdzy dęblińskiej. Dzięki wstawiennictwu ks. bp. Juszyńskiego został zwolniony z twierdzy i uniknął zesłania. Władze rosyjskie pozbawiły go jednak na wiele lat tytułu kanonika, nie otrzymał też zgody na pełnienie funkcji dziekana dekanatu. Ogrom ofiary złożonej przez Polaków w tamtym czasie na ołtarzu jest wezwaniem do pamięci i modlitwy za naszych bohaterów.

Po mszy świętej, którą uświetniła oprawa muzyczna Miejskiej Orkiestry Dętej, władze miasta i powiatu oraz samorządowcy i kombatanci, złożyli wiązanki kwiatów przy grobie proboszcza ks. Aleksandra Malanowicza (1816-1893). Wiązanki kwiatów złożone zostały, przy asyście strzelców Związku Strzeleckiego , na mogile powstańczej na cmentarzu parafialnym. Jednym ze składających kwiaty był poseł Marek Suski. Kwiaty złożono także przy upamiętniającej Powstanie Styczniowe, figurce na skrzyżowaniu ulicy Sowińskiego i Narutowicza.


Tagi: , ,

Obchody 76-tej rocznicy Bitwy pod Barakiem

We wtorek 8 września zakończyły się obchody 76 rocznicy Bitwy pod Barakiem. Wieczorem 7 września na Rynku Wielkim, uroczystość rozpoczęła Orkiestra Reprezentacyjna, pokazem musztry paradnej. Powitali ją w naszym mieście i powiecie organizatorzy obchodów: starosta Włodzimierz Górlicki i burmistrz Artur Ludew oraz dyrektor Maria Michajłow z Zespołu Szkół im. Korpusu Ochrony Pogranicza. Efekt pokazu osłabiła dość niesprzyjająca aura, jednak mimo to musztrę paradną oglądała dość liczna publiczność.

W czasie mszy świętej, sprawowanej z ceremoniałem wojskowym, której przewodniczył ks ppłk. Ryszard Preuss, kapelan Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej, modlono się za żołnierzy polskich, poległych w obronie Ojczyzny. Ksiądz Kapelan przekazał zebranym pozdrowienia ordynariusza polowego ks. bp gen. Józefa Guzdka. W kazaniu zaś mówił „Pamiętamy o żołnierzach Września 1939 roku. Modlimy się za nich, jesteśmy wdzięczni za ich walkę, trud, cierpienia, ofiarę życia, miłość Ojczyzny. Chcemy im powiedzieć także, że podejmujemy niełatwy trud budowania naszego dziś i jutra Ojczyzny. Wierni tradycji praojców, w oparciu o prawdę o tamtych dramatycznych wydarzeniach września 1939 roku. W oparciu o wartości Bóg-Honor- Ojczyzna za, które oni przelewali krew. Ksiądz pułkownik nawiązał także do święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i wskazywał na liczne przykłady opieki Matki Bożej nad Polską i Polakami. Zachęcał do dawanie świadectwa wierności Chrystusowi. Po mszy świętej uczestnicy wydarzenia wraz z Kompanią Honorową i Orkiestrą Reprezentacyjną SG, udali się na kwatery wojenne cmentarza parafialnego, gdzie odbył się Apel Poległych przygotowany przez Zespół Szkół im. KOP. Modlitwę na mogiłach żołnierskich poprowadzili: ks ppłk R. Preuss i ks. kan. Adam Radzimirski. Po salwie honorowej delegacje złożyły wiązanki kwiatów. Cześć żołnierzom Września 1939 oddał między innymi poseł Dariusz Bąk z Prawa i Sprawiedliwości i doktor Lucyna Wiśniewska z Prawicy Rzeczpospolitej Polskiej oraz samorządowcy powiatowi, miejscy, i z gmin powiatu szydłowieckiego. Były także wiązanki od kombatantów i rodzin poległych pod Barakiem oficerów: kpt. Stefana Mroza i ppor. Józefa Kopytka oraz organizacji i instytucji z terenu Szydłowca.
W drugim dniu uroczystości 8 września, na placu apelowym w Zespole Szkół im. KOP, odbyła się uroczysta zbiórka, w której wzięli udział komendant Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej gen. bryg. SG Jarosław Frączyk, funkcjonariusze SG z Warszawy, Lesznowoli, Radomia, Kielc oraz Orkiestra Reprezentacyjna pod dowództwem[MS1] mjr. SG Leszka Mieczkowskiego i kompania reprezentacyjna dowodzona przez mjr. Krzysztofa Janusa z Karpackiego Ośrodka Wsparcia z Nowego Sącza. Przybyli samorządowcy, oraz delegacje szkół z miasta i gminy Szydłowiec.

W czasie uroczystości prezes koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Zofia Pawlak i komendant J. Frączyk, wręczyli pamiątkowe odznaki Armii Krajowej „Akcja Burza”, wyróżnionym funkcjonariuszom Straży Granicznej. Do zebranych przemówili: generał Jarosław Frączyk, który z uznaniem odniósł się do organizowanych w Szydłowcu obchodów, upamiętniających żołnierzy Wojska Polskiego i formacji granicznej Korpusu Ochrony Pogranicza oraz w imieniu Starosty szydłowieckiego i Burmistrza Szydłowca: społeczny opiekun miejsc pamięci narodowej Marek Sokołowski. Przypomniał on w krótkim zarysie przebieg Bitwy pod Barakiem, oraz historię KOP, kodeks etyczny i program wychowawczy, dzięki którym Korpus Ochrony Pogranicza, był zwartą formacją, która spełniła zadania postawione jej na czas pokoju, a wojnie 1939 roku, chlubnie spełniła niewykonalny obowiązek obrony Ojczyzny. Przypomniał także okoliczności nadania ponadgimnazjalnemu Zespołowi Szkół w Szydłowcu, imienia Korpusu Ochrony Pogranicza. Podziękował wszystkim osobom zaangażowanym w podtrzymanie historycznej prawdy i pamięci o żołnierzach Wojska Polskiego i Korpusu Ochrony Pogranicza, walczących w Bitwie pod Barakiem.


Zaniedbany pomnik pod Anntoniowem

Pomnik stojący na skraju Antoniowa, przy szosie z Szydłowca do Niekłania, upamiętnia bitwę stoczoną tutaj w czasie akcji Burza, 21 sierpnia 1944 roku, przez 4 Pułku Legionów Armii Krajowej. Warto przypomnieć, że w czasie uroczystości 60-lecia Bitwy pod Antoniowem, 29 września 2004 roku, specjalnym aktem weterani, uczestnicy walki, przekazali opiekę nad pomnikiem, nauczycielom i młodzieży Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Chlewiskach. Ze strony weteranów AK podpisali ten akt: Zygmunt Pietrzak, Pelagia Barwicka, Bolesław Cetner, Ze strony PG im JP II: ówczesny dyrektor Dariusz Pronobis, przewodnicząca rady Rodziców Zofia Kowalska i przewodniczący Samorządu Uczniowskiego Adrian Słoń.

Gimazjum w Chlewiskach aktem tym przyjęło na siebie społeczny obowiązek troski o miejsce walk, o Pomnik i o pamięć walczących tutaj żołnierzy. Przyjęli także zobowiązanie pielęgnowanie przeslania tych, którzy walczyli o wolną Polskę.
Ostatecznie jednak za stan miejsc pamięci narodowej zawsze odpowiada gmina, w tym przypadku Gmina Chlewiska. Warto może nie tylko od święta, posprzątać otoczenie pomnika, wykosić trawy, zadbać o dęby, których 8 zasadzili koledzy poległych pod Antoniowem żołnierzy Armii Krajowej, a których pozostało zaledwie połowę.

Żołnierze dwubatalionowego 4 Pułku Legionów z Kielc, 21 sierpnia 1944 roku, pod Antoniowem stoczyli zwycięski bój z oddziałami niemieckimi. Dowodził nimi mjr. Józef Włodarczyk pseudonim „Wyrwa”. Pierwszym batalionem dowodził por. Maksymilian Lorenz „ Katarzyna”, II batalionem dowodził kpt. Władysław Czaja „Eustachy”. Pułk liczył 653 żołnierzy, w tym 20 oficerów, 11 podchorążych i 74 podoficerów.