Nie zabierajcie nam Sądu do Przysuchy!

Przycichły na chwilę echa trąb wieszczących likwidację Zamiejscowego Ośrodka Prokuratury Rejonowej w Przysusze z siedzibą w Szydłowcu, a wnet zaczęto walić w bębny likwidacji Sadów Rejonowych. Te mające do 15 sędziów w nich pracujących, mają iść pod nóż reformy.

W okręgu radomskim ostać miały by się Sady Rejonowe w Radomiu, Kozienicach i Grójcu. Taki stan (mała ilość podległych jednostek) zagrażałby z kolei dalszemu funkcjonowaniu Sądu Okręgowego w Radomiu. Budzi to niepokój środowiska radomskiego, które widzi w takiej sytuacji potrzebę utrzymania rejonu szydłowiecko-przysuskiego, wskazując przy tym na lokowanie siedziby tego Sądu w Przysusze. Dałoby to łącznie 4 sądy rejonowe podległe Sadowi Okręgowemu w Radomiu i szansę utrzymania jego dotychczasowego statusu.

Takie wnioski można wysnuć ze spotkania, które jak (nieoficjalnie) dowiedzieliśmy się odbyło sie 9 lutego w szydłowieckim Sądzie. Z protestującymi pracownikami zagrożonego likwidacją Sądu Rejonowego w Szydłowcu, spotkał się sędzia Grzegorz Wójtowicz - prezes Sądu Okręgowego w Radomiu. W sytuacji kiedy oczy Prezesa Wójtowicza patrzą łaskawie na Przysuchę, (bo tam widzi siedzibę Sądu Rejonowego), konieczne jest większe zmotywowanie do działania i lobbing ze strony szydłowieckiego środowiska, na rzecz utrzymania Sądu Rejonowego w Szydłowcu! Przemawiają za tym wielorakie czynniki, a mimo to póki co lobbing na rzecz Przysuchy, jest skuteczniejszy! Zlikwidowanie w Szydłowcu Sądu Rejonowego, nieuchronnie doprowadzi do odezwania się trąb wieszczących zagładę szydłowieckiemu Ośrodkowi Zamiejscowemu Prokuratury. Żal że nie ma ona statusu Prokuratury Rejonowej! Gdyby do tego doszło nastąpi po tym dalsza dewastacja innych instytucji o znaczeniu powiatowym, czy ponadpowiatowym! Zadziała wtedy efekt domina! Apelujemy więc do władz państwowych, do Ministra Sprawiedliwości - nie zabierajcie nam Sądu do Radomia, nie zabierajcie go do Przysuchy. Do położonego 28 kilometrów od Szydłowca małego miasteczka, bez warunków lokalowych do funkcjonowania większego Sądu! Szydłowiec ma warunki lokalowe i wolę do utrzymania Sądu Rejonowego u siebie! Dużo wskazuje że lepszym wariantem, w przypadku nie utrzymania siedziby Sadu Rejonowego w Szydłowcu, jest przynależność naszego powiatu pod właściwość Sądu Rejonowego w Radomiu! Duży obszar jego działania i liczba prowadzonych spraw wskazuje że w Szydłowcu, mógłby funkcjonować sprawny Wydział Zamiejscowy. W gestii jego działania, mogłyby znaleźć się radomskie gminy, takie jak: Wierzbica, Kowala i Iłża! Większe są także szanse na samodzielną Prokuraturę Rejonową w Szydłowcu!


Odrowążów” uzgodnienia”

W ramach porozumienia „Ziemia Odrowążów” w Starostwie Powiatowym w Szydłowcu spotkali się dziś przedstawiciele czterech powiatów: koneckiego, opoczyńskiego, przysuskiego i szydłowieckiego, aby zaplanować wspólne przedsięwzięcia na kolejny rok współpracy.

Dyskusja starostów obejmowała także kwestie bieżące, takie jak sprawa państwowego ratownictwa medycznego, które ma być zrejonizowane w bardzo dużych rejonach, pomijając obecne struktury i doświadczenia i zarazem otwierając szeroko bramę do działania na tym rynku dużych podmiotów prywatnych bardzo często zagranicznych. Podobne zaniepokojenie wzbudza projekt likwidacji sadów rejonowych, co może dotknąć powiaty objęte porozumieniem.

Dzielono się także doświadczeniem w rozwiązywaniu bieżących spraw mieszkańców, co jest ważne w kontekście szybko zachodzących zmian w warunkach działania urzędów, związanych z zamrożeniem i likwidacja różnych zarządzanych na poziomie rządowym, czy wojewódzkim funduszy celowych. Pogarsza to stan finansów powiatowych i odbija się niekorzystnie szczególnie na możliwościach niwelowania negatywnych społecznie skutków bezrobocia. W ocenie starostów postępują negatywne zjawiska demontażu instytucji państwowych, ulokowanych na szczeblu miast powiatowych, co w dalszej konsekwencji zagraża znaczeniu miast powiatowych, jako lokalnym ośrodkom administracji. Kłopotów dostarcza także sytuacja w oświacie, gdzie następują duże zmiany wprowadzane przez Ministerstwo Edukacji, a dotyczące szkół zawodowych i liceów.