Tagi:

Gazowe spotkanie

Kilka tygodni temu w wywiadzie z Mieczysławem Jackulakiem poruszyliśmy kwestię, dotyczącą doprowadzenia gazociągu do Osiedla Północ. Ostatnio w tej sprawie odbyło się spotkanie w Urzędzie Miejskim, na którym doprecyzowano warunki gazowych przyłączy. Co zostało ustalone?

Przypomnijmy, Mieczysław Jackulak jest współzałożycielem Społecznego Komitetu Osiedlowego (os. Północ). Komitetu, który zakłada sobie prowadzenie działań na rzecz poprawy jakości życia mieszkańców Osiedla Północ. Oprócz budowy chodników, dróg na osiedlu, działacz podjął się kwestii budowy gazociągu, co do której po ostatnim spotkaniu pojawiły się nowe, istotne ustalenia.

17 stycznia w Urzędzie Miejskim w spotkaniu w sprawie ustalenia możliwości budowy sieci gazowej na terenie Szydłowca udział wzięli: burmistrz Andrzej Jarzyński, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Kazimierz Piotrowski, Tomasz Wiaderny z Mazowieckiej Spółki Gazownictwa OZG w Radomiu, Mieczysław Jackulak, Dariusz Kujbida, przedstawiciele Społecznego Komitetu Osiedla Północ.


Dzień Chorego

9 lutego niepełnosprawni uczniowie z całej gminy Szydłowiec, uczniowie klas integracyjnych ze swoimi rodzicami, nauczycielami i szydłowieccy samorządowcy spotkali się z okazji 19. Światowego Dnia Chorego.

Światowy Dzień Chorego został ustanowiony przez papieża Jana Pawła II 13 maja 1992, w 75. rocznicę objawień fatimskich i w 11. rocznicę zamachu na swoje życie. Tegoroczny Światowy Dzień Chorego obchodzony jest pod hasłem „Krwią Jego zostaliście uzdrowieni (1P 2,24). Widzieć człowieka cierpiącego oczami kontemplacji".

Spotkanie odbyło się w sali gimnastycznej szydłowieckiej „Jedynki”. Burmistrza Szydłowca reprezentował Bolesław Boruszewski, niepełnosprawne dzieci odwiedzili: wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Artur Łyczek, przewodnicząca Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Irena Świątkiewicz-Woda, obecne były wicedyrektorki PSP Nr 1 Urszula Bugaj i Grażyna Olesińska. Goście złożyli dzieciom i ich rodzicom serdeczne życzenia. Jadwiga Kopycka, kierownik Miejskiego Centrum Informacji, zajmująca się z ramienia gminy sprawami uczniów niepełnosprawnych, witając wszystkich, zacytowała słowa Jana Pawła II:


Tagi: ,

Nerwy w PUP-ie

- Proszę pana w Urzędzie Skarbowym, kiedy przychodzi czas rozliczeń potrafi się przydzielić dodatkowych pracowników do obsługi, aby formalności mogły przebiegać sprawnie a tutaj... Nowy budynek, ładne pomieszczenia, ale to chyba tylko dla wygody urzędników a nie dla nas, odwiedzających ten Urząd. Od wielu lat jest tak samo i nic pod względem obsługi się nie zmieniło – relacjonuje swoją wizytę w Powiatowym Urzędzie Pracy zniesmaczony mężczyzna.

– Proszę pana osobiście musiałem się wiele natrudzić, aby zostać zarejestrowany jako osoba bezrobotna. Przede wszystkim uważam, że UP ma świadomość, że w styczniu co roku jest tak dużo osób rejestrujących się. Ale jeżeli jest świadomy, to dlaczego nie jest przewidujący? Nie raz czytałem wywiady w mediach szydłowieckich jak pan dyrektor Piętowski mówił, że po to urząd jest rozbudowywany, aby klienci czuli się w nim komfortowo. Ja się pytam: czy to co dzieje się podczas rejestracji na pewno oszczędza stresu ludziom i jest komfortowe? Bo według mnie chyba nie! Wobec tego do czego służy ten nowy budynek?

– Proszę mi wierzyć, że ja się nie dziwie zdenerwowaniu urzędniczek i nie dziwie się zdenerwowaniu ludzi, ale niestety taka atmosfera rodzi opryskliwość jednych do drugich i wzajemną niechęć. Tak jest od lat i nikt nie potrafi zaprowadzić tam porządku. Rozbudowa Urzędu dawała nadzieję, że obsługa osób będzie sprawna, a jest odwrotnie.