Dobrze śpiewali

Młodzi katolicy z parafii św. Zygmunta w uroczystość Trzech Króli, zaśpiewali kolędy dla Dzieciątka Jezusa i licznej publiczności zgromadzonej w farze św. Zygmunta. Podobny koncert odbył się już wcześniej, w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Organizatorem kolędowego śpiewania był Przemek Duda. Zaśpiewał on także solowo jedną z kolęd.

Częste oklaski świadczyły, że występ młodzieży podbił serca publiczności. Szczególnie cenne jest to, że aktywne śpiewanie jest dobrym sposobem na twórczą aktywność, a dodatkowi jak w tym przypadku ma wymiar misyjnego zaangażowania. Warto się zastanowić, czy przy udziale rodzin, nie jest konieczne zrobienie kolejnego kroku, i w następnym roku organizacja w Szydłowcu, Orszaku Trzech Króli, jak to dzieje się z powodzeniem dzieje już w 100 polskich miastach. Objawienie Pańskie wszak to dzień misyjny, a misji wymaga dziś współczesna Polska i Europa. Uroczystość Trzech Króli, to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich. W tym dniu Kościół czci objawienie się Boga, w widzialnej postaci. Chrystus Bóg objawił się poganom, w osobach Trzech Mędrców, przybyłym do Niego z pokłonem. Za nimi w bramy Kościoła na przestrzeni dwóch tysiącleci, weszły liczne ludy i narody, wśród nich ponad tysiąc lat temu nasi przodkowie. Dat Mędrców: złoto, kadzidło i mirra maja znaczenie symboliczne. Składając je Mędrcy uznali w Chrystusie Króla (złoto), prawdziwego Człowieka (mirra) i Boga (kadzidło).

W Trzech Króli zachował się w Polsce, piękny zwyczaj znaczenia święconą kredą drzwi domów, jest on nawiązaniem starotestamentalnej historii opisanej w Księdze Wyjścia. Naród wybrany przed wyjściem z Egiptu, znaczył krwią baranka odrzwia domów, "wtedy Bóg nie zezwolił niszczycielowi wejść do tych domów". Drzwi i progi domów , to granica Domowego Kościoła i jednocześnie łacznik z otaczającym światem. Oby ziściły się nasze pragnienia i oby tylko dobro i błogosławieństwo przekraczało póg naszych chrześcijańskich domów.


Dodaj Komentarz