Niech ta katastrofa umocni wzajemne więzi w naszej Ojczyźnie, Europie i świecie” – piszą biskupi w słowie na pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej. Biskupi pochylają się nad bólem rodzin ofiar i zachęcają do ufności w Boże Miłosierdzie.

Słowo Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski przeznaczone na 10 kwietnia otwiera fragment z biblijnej Księgi Mądrości: „(…) trzepoczące skrzydła przecięły lekkie powietrze – / prute z gwałtownym szumem / i uderzeniem piór smagane – / znaku przelotu potem nie można znaleźć”. W katastrofie samolotu prezydenckiego zginęło 10 kwietnia ubiegłego roku 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką. Jak piszą biskupi, „wszyscy oni oddali życie, aby kłamstwo katyńskie zniknęło na zawsze z przestrzeni publicznej; aby prawda o ludobójstwie tysięcy bezbronnych jeńców polskich dotarła do świadomości świata”.

Biskupi zaznaczają, że wydarzenia tego nie sposób ograniczyć do czysto ziemskiej perspektywy. Spojrzenie na nie w świetle wiary dało ufność, że „nie straciliśmy ich na zawsze”, gdyż „przeszli z jednego życia do drugiego Życia”.

Pochylając się nad bólem najbliższych i ich dramatycznymi pytaniami o sens nagłej śmierci tych, których kochali, biskupi podkreślają, że „miłość nie obumiera wraz z ciałem osoby, którą kochamy. Ona tylko przechodzi na inną płaszczyznę wzajemności”. Dalej zauważają, że sposób przeżywania rozstania objawia, kim właściwie jesteśmy - chrześcijanami czy poganami. Choć zewnętrzne przejawy bólu są normalnymi reakcjami, „ważne jednak, abyśmy się na nich nie zatrzymali i uczynili jeden krok dalej – krok wiary” – piszą biskupi.

Odpowiadając na pytanie, ile czasu potrzeba, aby dobrze przeżyć czas pożegnania bliskich, biskupi odnoszą się do biblijnych przykładów, które wskazują różną długość żałoby (od jednego dnia do 70 lat), a także polskiej tradycji, w której szczególne znacznie ma pierwsza rocznica śmierci. „W sumie jednak nie tyle ważna jest długość czasu poświęconego na żałobę, ile sposób, w jaki zdołamy ten czas przeżyć” – podkreślają. Jak czytamy, „właściwe granice żałobie wyznacza miłość”. Biskupi przestrzegają jednak przed „zatrzymywaniem się w nieskończoność przy grobie” i zachęcają do modlitwy za zmarłych i podjęcia ideałów ich życia.

„Niech ból i refleksja stanie się dla każdego z żyjących początkiem nawrócenia i zaczynem lepszego życia” – piszą dalej biskupi. Wyrażają pragnienie, by ta katastrofa umocniła wzajemne więzi w naszej Ojczyźnie, Europie i świecie. „Niech świadomość tej wspólnoty pozwoli nam zespolić serca, ideały i czyny, by nasz świat stawał się coraz bardziej ludzki” - dodają.

Ogólnopolskie kościelne obchody rocznicy katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem odbędą się w Warszawie. 10 kwietnia w archikatedrze warszawskiej o godz. 13.00 będzie sprawowana przez członków Episkopatu Msza św. z udziałem rodzin ofiar. Rano, w godzinie tragedii, na płycie lotniska wojskowego odbędzie się nabożeństwo ekumeniczne.

Słowo na pierwszą rocznicę katastrofy smoleńskiej przyjęto na posiedzeniu Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski 3 marca br. w Warszawie. W skład tego gremium wchodzą z urzędu: przewodniczący KEP abp Józef Michalik, zastępca przewodniczącego KEP abp Stanisław Gądecki, prymas Polski abp Józef Kowalczyk, metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz i sekretarz generalny KEP bp Stanisław Budzik. Z wyboru w skład Rady Stałej wchodzą: abp Andrzej Dzięga – metropolita szczecińsko-kamieński, abp Sławoj Leszek Głódź – metropolita gdański, abp Marian Gołębiewski – metropolita wrocławski, bp Edward Dajczak, biskup koszalińsko-kołobrzeski, bp Andrzej Suski – biskup toruński, bp Marek Jędraszewski – biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej, bp Wojciech Polak – biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej.