Tagi:                                    

Zerwać parasol „grubej kreski”

Nie sposób nie odnieść się do wydarzeń ostatnich dni. W związku z oskarżeniami o agenturalną przeszłość arcybiskup Stanisław Wielgus „dobrowolnie” złożył rezygnację z powierzonego mu urzędu. Papież Benedykt XVI tę rezygnację przyjął. Ingres Metropolity do katedry warszawskiej został odwołany. Z pewnością niebawem Papież przedstawi nowego kandydata na urząd Biskupa Warszawy. To są fakty. Różnie można je interpretować i każdy z nas ma prawo to czynić. Trzeba jednak wielkiej roztropności, aby swoimi sądami nie dolewać oliwy do ognia i nie wspomagać tych, którym nigdy nie przyświecało dobro Ojczyzny. Jest mi bardzo przykro, że konieczna skądinąd lustracja, obejmuje najpierw ludzi Kościoła. Zdaje się, że wielu zapomina lub świadomie nie chce o tym pamiętać, że to właśnie polskie duchowieństwo w czasach komunistycznego reżimu poniosło największe ofiary. Wstrząsające są ostatnie publikacje IPN-u dotyczące martyrologii Kościoła pod rządami komunistów. Służba bezpieczeństwa mordowała kapłanów jeszcze na początku lat dziewięćdziesiątych, a więc tak niedawno. Zbrodniarze do dziś są bezkarni i ponad prawem. Żyją sobie spokojnie, nie nękani lustracyjnymi przeciekami, pobierają wysokie emerytury mundurowe. Nadal osłania ich słynna, cyniczna „gruba kreska”. Wyrażam przekonanie, że teraz, ten stan społecznego odrętwienia szybko się skończy, a surowy wymiar sprawiedliwości dosięgnie przede wszystkim komunistycznych funkcjonariuszy. jan Rejczak


Dodaj Komentarz