Dzieci z Wileńszczyzny są już w Szydłowcu.

Wieczorem po całodziennej podróży, 45 osobowa grupa dzieci i opiekunów ze szkół w Grigajcach i Kiwiszkach na Wileńszczyźnie, dotarła do naszego miasta. Dzieci spędzą kilka dni Szydłowcu i kilka dni w Kozienicach, razem tydzień wakacji.

Autobusem który pojechał po dzieci, z inicjatywy dyrektor delegatury radomskiego kuratorium Doroty Sokołowskiej, zawieziono pierwszą partię darów ofiarowanych przez kilka gmin i powiatów z subregionu radomskiego. Kolejna partia pojedzie na Wileńszczyznę razem z wracającymi z wakacji w Polsce dziećmi i ich opiekunami.

W Szydłowcu dzieci bedą mieszkać w Schronisku Młodzieżowym "Skałka" w Zespole Szkół im. KOP. Organizatorem przyjazdu dzieci z Wileńszczyzny są Starostwa Powiatowe w Szydłowcu i Kozienicach.

Dziś o godz. 6 w parafii w Nowej Wilejce, odbyła sie msza świata celebrowana przez ks. prałata Wojciecha Górlickiego, po której o 7 godz. czasu litewskiego dzieci odjechały do Polski. Wszyscy byli zadowoleni i szczęśliwi z możliwości wyjazdu do Polski.

Podziękowania za przekazane dary i organizację wakacji, niezbędnych dla dzieci z polskich rodzin z gminy Szaterniki koło Wilna przekazali organizatorom - starosta gminy Wiesław Starykowicz i proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Pokoju w Wilnie-Nowej Wilejce ks. prałat Wojciech Górlicki. Warto nadmienić że ksiądz prałat W. Górlicki, od dwudziestu lat pracuje na Wileńszczyźnie. Jest naszym krajanem pochodzi bowiem z Szydłowka, z parafii Narodzenia NMP.

Postawa władz powiatu szydłowieckiego i kozienickiego budzi szacunek i uznanie wśród Polaków w na Litwie, szczególnie teraz gdy nasiliły się objawy represji ze strony środowisk nacjonalistów litewskich, po wprowadzeniu ustawy zmierzającej do ograniczenia polskiego szkolnictwa na Litwie.

Polacy w Republice Litewskiej, nie mogą zapisywać swoich nazwisk po polsku, ani stosować polskich nazw ulic i miejscowości, nawet tam gdzie są mieszkają zwarte skupiska Polaków.


Dodaj Komentarz