Prezydent zapowiada konkrety polityki prorodzinnej

Wprowadzenie Ogólnopolskiej Karty Dużych Rodzin i kwoty wolnej od podatku uzależnionej od liczby dzieci w rodzinie zapowiedział dziś prezydent Bronisław Komorowski, przedstawiając założenia przygotowanego pod jego kierunkiem programu: "Dobry klimat dla rodziny". Od poniedziałku 27 maja prezydent rozpocznie spotkania z klubami parlamentarnymi i rządem, które mają doprowadzić do wprowadzenia w Polsce szeroko zakrojonego, nowoczesnego programu polityki rodzinnej.

Prezydent wyjaśnił zaproszonym przedstawicielom mediów, że brak systemowej polityki rodzinnej w Polsce - przy aktualnych negatywnych trendach demograficznych - może stać się poważną barierą rozwojową dla naszego państwa. "Fakty są nieubłagane - przekonywał - gdyż obecnie wskaźnik dzietności na statystyczną kobietę u nas wynosi ok. 1,3 natomiast przeciętna w skali Europy oscyluje wokół 1,6". A w świetle tych danych ludność Polski będzie się systematycznie zmniejszać, a społeczeństwo starzeć. "Wprowadzenie polityki ukierunkowanej na odnowę demograficzną jest zadaniem szczególnie pilnym. Mamy ostatnią szansę, by przekonać osoby urodzone w czasach wyżu demograficznego, czyli przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku, by nie odkładały decyzji o dziecku" - mówił prezydent. Program polityki rodzinnej Prezydenta RP: "Dobry klimat dla rodziny", który zaprezentował dziś wspólnie z min. Ireną Wóycicką, składa się z ponad 40 elementów. Prezydencki program opiera się na kilku podstawowych zasadach. Po pierwsze traktuje politykę rodzinną jako inwestycję w potencjał rozwojowy społeczeństwa polskiego. Po drugie zakłada wypracowanie trwałych i konsekwentnych rozwiązań, które stworzą stabilne warunki do decyzji o rodzicielstwie. Po trzecie, zakłada potrzebę zdobycia dla programu szerokiej akceptacji społecznej i politycznej, w tym współdziałania z samorządami, związkami zawodowymi, Kościołami oraz mediami. Po czwarte wychodzi z założenia, że polityka rodzinna musi być elastyczna i nie może narzucać rodzinom jednego modelu. Po piąte, że polityka ta powinna uwzględniać kontekst kulturowy Polski. Program zawiera także propozycję konkretnych zmian legislacyjnych.

Wśród konkretnych zmian prezydent Komorowski postuluje m. in. ustanowienie kwoty wolnej od podatku, uzależnionej od liczby dzieci w rodzinie i zastąpienie nią obecnego sposobu obliczania ulgi na wychowanie dziecka. Im w rodzinie jest więcej dzieci, tym kwota wolna od podatku będzie wyższa. Zmiana ta umożliwi znacznie szersze korzystanie z tego rodzaju wsparcia przez rodziny, gdyż obecnie z ulgi podatkowej na dziecko może skorzystać zaledwie ok. 2/3 podatników. Prezydent proponuje także wprowadzenie Ogólnopolskiej Karty Dużych Rodzin, ustanawiającej powszechne zniżki w opłatach za usługi publiczne dla rodzin wielodzietnych. Proponuje także wprowadzenie zasady, że przy uchwalaniu ustaw czy zmienianiu prawa, będzie należało wykazać, w jaki sposób zmiany mogą wpłynąć na sytuację rodzin wychowujących dzieci. Program prezydencki zawiera także postulat "wzmocnienia samodzielności mieszkaniowej młodych rodzin" przez wprowadzenie m.in. wspieranego ze środków publicznych programu społecznych mieszkań czynszowych (publicznych i prywatnych), czyli rozwoju mieszkań na wynajem o umiarkowanych, regulowanych czynszach. Prezydent postuluje także w swym programie taką organizację czasu pracy, aby był on przyjazny rodzinom, a szczególnie matkom, oraz by ułatwiał on godzenie przez rodziców ról zawodowych i rodzinnych. Przy tym popularyzowanie mechanizmów równości kobiet i mężczyzn w zatrudnieniu. W ramach ułatwiania godzenia ról zawodowych i rodzinnych program zakłada także rozwój przyjaznych miejsc opieki i edukacji małych dzieci do skończenia przez nich 12 lat: żłobków, przedszkoli i świetlic. Wreszcie, prezydent proponuje wprowadzenie obowiązkowego nauczania przedmiotu "Wychowanie do życia w rodzinie", i włączenie do tego programu edukacji prorodzicielskiej - zachęcającej do posiadania dzieci i pokazującej, jak się dziećmi kompetentnie opiekować.


Tagi:

Abp Głódź delegatem Episkopatu ds. TV Trwam

Abp Sławoj Leszek Głódź został delegatem Konferencji Episkopu Polski ds. Telewizji Trwam. „Wybór ten był potrzebny ze względu na konieczność ściślejszego kontaktu tej telewizji z Konferencją Episkopatu” - powiedział KAI abp Józef Michalik. Abp Głódź powiedział, że TV Trwam jest „ważnym nadawcą, który winien być pod kościelnym parasolem”.

„Dotąd nie mamy zastrzeżeń do działalności tej telewizji, natomiast życie niesie nowe okoliczności, potrzebny więc będzie ściślejszy związek i dialog z Konferencją Episkopatu" - wyjaśnił abp Michalik. Dodał, że „niezbędny jest dialog z założycielami TV Trwam, którzy sprawdzają się w dziele ewangelizacji, oraz ze zgromadzeniem redemptorystów, co jest niezbędne dla jedności Kościoła w Polsce”. Na pytanie, czy zostanie wypracowana z TV Trwam analogiczna umowa, jaka dotyczy Radia Maryja, przewodniczący Episkopatu odpowiedział, że istnieje w tym zakresie kilka możliwości. Może to być np. udział przedstawicieli Episkopatu w radzie programowej telewizji bądź inne rozwiązania, które teraz powinny zostać wypracowane.

Abp Michalik poinformował, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w odpowiedzi na pismo, jakie przesłała prezydium Episkopatu, dostanie teraz list, w którym uzyska zapewnienie, że „Episkopat widzi wartość pozytywną TRWAM oraz że podtrzymuje poparcie dla miejsca tej stacji na multipleksie, co zostało już wyrażone zarówno przez Radę Stałą Konferencji Episkopatu i jak przez jej zebranie plenarne. Ponadto, że odpowiedzialność finansową za działalność telewizji ponoszą zarówno założyciele stacji, jak i zgromadzenie redemptorystów”. Abp Michalik dodał, że obecnie widzi silne poparcie społeczeństwa dla TV Trwam, które znacznie wzrosło dzięki odmowie miejsca na multipleksie przez KRRiTV. „Działania KRRiTV spowodowały w konsekwencji nadzwyczajną reklamę TV Trwam. Duża część społeczeństwa solidaryzuje się z tą stacją i biskupi biorą to pod uwagę” - wyjaśnił.