Tagi:

W Sadku wspominali żołnierzy niezłomnych i otworzyli świetlice wiejską

W kościele w Sadku ks. płk. Henryk Burzyński wraz z księdzem proboszczem Zenonem Ociesą koncelebrował Mszę świętą w intencji Ryszarda Szelocha „Kruka” i Stanisława Stefańskiego ps. „Sowa”, żołnierzy Armii Krajowej. Obaj zginęli w 1949 roku, w dużej obławie funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa PRL.

W kazaniu emerytowany kapelan Wojska Polskiego ks. płk Burzyński nawiązując do modlitwy św. Jana Pawła II, w czasie poświęcenia pomnika Armii Krajowej w Warszawie w 1999 roku, mówił „imiona ich symbolicznie zapisane są w każdym miejscu w którym wspomina się Armię Krajową, stali bowiem ofiarami ucisku, przemocy i złości, oddali swe doczesne życie w obronie ludzkiej godności i wolności Ojczyzny”.

Kaznodzieja nawiązując do obrazu uczty niebieskiej wyraził nadzieję, że wspólna modlitwa zanoszona do Boga, uprosi poległym tragicznie udział w uczcie zbawionych. Chcieli wolnej i niepodległej Polski, za to oddali życie. Byli odważni, niezłomni, nie poszli na kompromis z komunistami. Skierowano przeciwko nim aparat przemocy, po śmierci bezczeszczono ich zwłoki. Nie znamy ich miejsca pochówku, prawdopodobnie ich ciała wrzucono do Pilicy. Dziś mówił Ks. Burzyński chcemy złożyć hołd wszystkim żołnierzom Armii Krajowej, poległym w boju, pomordowanym w łagrach i obozach. Kazanie zakończył słowami piosenki : „Pamięta las wystrzałów trzask i partyzanckie pieśni i dzisiaj znów przypomni nam o bohaterach leśnych!”.