Tagi:                                    

W książce mieszka pamięć i przyszłość

Zbiory W skład jej zbiorów wchodzą: książki - w głównej mierze pedagogiczne, encyklopedie, słowniki, leksykony, albumy; czasopisma pedagogiczne - od 1957 roku uzbierało się ich 1700 roczników. Oprócz nich można przejrzeć 57 tytułów innych czasopism, broszury, stare druki; dokumenty lokalnego życia społecznego – biuletyny Urzędu Miasta, biuletyny i lokalną literaturę wyborczą, będącą źródłem bogatej wiedzy na temat procesu dojrzewania szydłowieckiej społeczności do samorządności i demokracji. Znajdują się tu także wydawnictwa podziemne z lat osiemdziesiątych: książki pierwszego i drugiego obiegu, a nawet i „trzeciego” – lokalnego, które zbierał zapobiegliwy dyrektor Wiesław Wismont. Biblioteka posiada również niemałe zbiory muzykaliów: nagrania na kasetach magnetofonowych – 598 vol., płytach analogowych – 1860 egz., płytach CD – 291; towarzyszy im literatura firmowa, a więc: prospekty, katalogi, kserokopie, fotokopie. Jak w prawdziwej bibliotece można z jej filmoteki wypożyczyć filmy – liczy ona 313 kaset magnetowidowych. Do oryginalnych zbiorów biblioteki należą regionalia, o które szczególnie zabiega dyrektor, rodowity szydłowiak. Znajdziemy w katalogu 48 prac magisterskich, licencjackich, podyplomowych poświęconych miastu Szydłowieckich, ich hrabstwu, powiatowi szydłowieckiemu. Spektrum tematów tych prac jest bardzo szerokie i świadczy o zainteresowaniach autorów problematyką lokalną. W tym samym katalogu napotkamy wszystkie opracowania z sesji naukowych poświęconych naszemu miastu – inicjatorem tych sesji, wzbogacających pamięć miasta nad Korzeniówką był były burmistrz Włodzimierz Kurzępa; czytelnicy korzystają również z 12 roczników „Głosu Szydłowieckiego”, które są kopalnią wiedzy na temat Szydłowca z okresu minionej dekady, także gazety parafialnej „Domu na Skale” oraz z kompletnej wideoteki Telewizji Kablowej „Jupiter” z tych samych czasów. Bibliofil może się pozachwycać w czytelni „Kanclerzem” Kieszkowskiego, „Atlasem Królestwa Polskiego” pr. Bazewicza, „Dekanatem” ks. Jana Wiśniewskiego, „Rocznikami Świętokrzyskimi”.

Nowe oblicze biblioteki W dobie nowej technologii nauczania i uczenia się instytucja dyrektora Wismonta dysponuje od niedawna zbiorem multimedialnym: komputerowymi programami nauczania różnych przedmiotów szkolnych, języków obcych, filmami, lekturami. Z tych zbiorów czytelnicy korzystają na miejscu w sali multimedialnej, gdzie zostały utworzone przez Wojewódzką Bibliotekę Pedagogiczną w Radomiu nowe cztery stanowiska komputerowe wraz z drukarkami. Pod koniec ubiegłego roku WBP korzystając z opiekuńczej i inspirującej roli Sejmiku Mazowieckiego zafundowała pedagogicznemu Szydłowcowi wspomniane, kompletnie wyposażone w sieć i programy specjalistyczne Centrum Multimedialne, na które przeznaczono ok. 30 tys. zł. Z jaką niecierpliwością było oczekiwane przez nauczycieli, wychowawców, pedagogów i pracowników BP ? – łatwo sobie wyobrazić. Obecnie biblioteka – wszystkie zbiory, czytelnicy - jest wprowadzana w komputery w programie PROLIB. Ten program jest wdrażany w sieć bibliotek na Mazowszu; w innych województwach preferowane są inne programy. Szkoda, że wprowadzane programy biblioteczne są różne, a nie np.: jeden, uniwersalny z marginesem na indywidualne cechy placówki. Nie są one kompatybilne z innymi programami bibliotecznymi preferowanymi w innych częściach kraju. To zróżnicowanie obniży funkcję wymiany informacji i kontaktów czytelniczych, np.: wyszukiwaniu poszukiwanych pozycji, wypożyczeń, itp.


Tagi:                                    

Tygodnik Ave łączy się z Gościem Niedzielnym

Diecezja radomska podejmuje współpracę z ogólnopolskim tygodnikiem ''Gość Niedzielny'' - poinformowało dziś Radio Plus. 15 lutego podpisano umowę o współpracy, na mocy której diecezjalne pismo ''AVE'' wchodzi w strukturę "Gościa Niedzielnego" i będzie jednym z kilkunastu krajowych oddziałów tygodnika. Projekt współpracy i rozwoju pisma diecezjalnego przedstawił biskup radomski Zygmunt Zimowski na dzisiejszym spotkaniu Księży Dziekanów diecezji radomskiej w siedzibie Kurii Diecezjalnej. Pierwszy numer radomskiej edycji Gościa Niedzielnego z dodatkiem ''Ave'' ukaże się 23 kwietnia. żródło: www.radom.opoka.org.pl


Tagi:                                    

Wpisana w historię Polski. 14 lutego 1942 roku powstała Armia Krajowa

W trakcie prowadzonych jeszcze działań wojennych nocą z 26 na 27 września 1939 roku, powołana została Polska Organizacja Podziemna, której zadaniem miało być prowadzenie dalszej walki o utrzymanie niepodległości i całości granic. Walka prowadzona przez armię regularną trwała jeszcze co najmniej tydzień, w tym czasie trwały już prace nad zorganizowaniem armi podziemnej, mającącej kontynuować walkę zbrojną. Na czele tych działań konspiracyjnych stanął generał Karaszewicz-Tokarzewski. Konspiracja w kraju w tym okresie rosła szybko, ogarniając różne środowiska i regiony. Wiele z tych działań miało charakter spontaniczny. Organizacje mnożyły się, tak że w czasie okupacji niemieckiej w Polsce, działało 350 znanych konspiracyjnych organizacji politycznych i wojskowych. Ten żywiołowy niekontrolowany ruch należało ująć w karby, uporządkować, aby zwiększyć efektywność działań i utrudnić dekonspirację i zniszczenie przez wroga. Służbie Zwycięstwu Polsce pierwszej ogólnokrajowej organizacji zjednoczenia nie udało się dokonać. W związku z utworzeniem we Francji rządu polskiego, 13 listopada 1939 roku naczelny wódz generał Sikorski, w miejsce SZP powołał Związek Walki Zbrojnej. W czerwcu 1940 roku pełnomocnym zastępcą dowódcy ZWZ na cały Kraj, mianowany został generał Rowecki. Dowódcą ZWZ z ramienia rządu formalnie był generał Sosnkowski, przebywający we Francji. Od 30 czerwca funkcję komendanta formalnie objął już generał Rowecki. We wrześniu 1940 roku Naczelny Wódz uznał ZWZ za część składową sił zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej. Sześćdziesiąt cztery lata temu, 14 lutego 1942 roku ,ZWZ został przekształcony w Armię Krajową. W historię Polski wpisana została nowa nazwa. Armia Krajowa swoja działalnością, poświęceniem i bohaterstwem żołnierzy i oficerów sprawiła, że nie dało się wymazać pamięci o niej, z kart historii Polski. Wysiłki takie były niestety podejmowane, ze szczególnym nasileniem w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku. opr. msk


Tagi:                                    

Nie ma już straszaka wyborczego

„Dzisiaj nie ma już straszaka wyborczego. Wybory odbędą się w 2009 roku, nic nie wskazuje na to, by było inaczej”. (…) W najbliższym czasie pakt stabilizacyjny doprowadzi do ujawnienia agentury komunistycznej, repolonizacji mediów, do rozbicia przestępczości zorganizowanej w sferze prywatyzacji"– powiedział w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Roman Giertych. Poniżej zamieszczamy za serwisem www.lpr.pl treść rozmowy Małgorzaty Subotić z „Rzeczpospolitej” z Romanem Giertychem:

PiS było chyba uważane za polityczny monolit pod wodzą jego prezesa?