Ruch samochodów na szydłowieckich ulicach jest bardzo utrudniony, z powodu zalegających hałd śniegu. Spowodowane tym zwężenie ulic, a w wielu miejscach jeszcze parkujące samochody, dodatkowo powodują kłopoty z przejazdem. Szczególne utrudnienia można spotkać w rejonie Starostwa i Urzędu Skarbowego. Pozostawienie zalegających gór śniegu, można wytłumaczyć jedynie mizerią gminnych finansów. Awaria samochodu śmieciarki z Miejskiego Wysypiska Śmieci, spowodowała też kłopoty z opróżnianiem pojemników na śmieci, tam gdzie obsługę prowadzi gminny zakład budżetowy. Do końca zimy jeszcze daleko, może warto w sprawie śniegu coś uczynić. msk

Swięty Jan Bosko, był wielkim przyjacielem młodzieży, autorem wielu tekstów, czytanek, książek i publikacji. Z jego inicjatywy dla młodzieży licealnej wydano "Bibliotekę Młodzieży" (204 tomików), serię wybranych klasyków Łacińskich i Greckich (41 tomików), Bibliotekę Pisarzy Ascetycznych (36 tomików), 16 tomików Biblioteki Robotniczej i wreszcie 432 Czytanek Katolickich. Łącznie całość wydanych jego dzieł obejmuje ok. 2 milionów egzemplarzy. Opatrzność wyposażyła ks. Bosko również w dary nadprzyrodzone, charyzmatyczne. W czasie kanonicznego procesu naoczni świadkowie opisywali wypadki: uzdrowienia ślepych, głuchych, chromych, sparaliżowanych, nieuleczalnie chorych. Wiadomo co najmniej o wskrzeszeniu jednego umarłego. Święty posiadał dar bilokacji. Najwięcej jednak rozgłosu przyniosły świętemu: dar czytania w sumieniach ludzkich, którym posługiwał się niemal na co dzień, oraz dar przepowiadania przyszłości: jednostkom, swojemu zgromadzeniu, Italii i Kościołowi. Wspaniały charyzmatyczny pedagog, czciciel Matki Bożej, założyciel dwóch rodzin zakonnych, urodził się 16 sierpnia 1815 roku w Becchi, miejscowości położonej 40 km od Turynu. Święty Jan Bosko już jako dziecko, był apostołem w swojej wiosce rodzinnej, był nim również wśród swoich rówieśników gimnazjalnych. Po ukończeniu szkół średnich wstąpił do wyższego seminarium duchownego w Turynie. Tu pod kierunkiem św. Józefa Cafasso, wykładowcy i spowiednika, dokonał znacznych postępów w doskonałości chrześcijańskiej (1835-1841). Dnia 5 czerwca 1841 roku diakon Jan Bosko otrzymał święcenia kapłańskie z rąk arcybiskupa Turynu, Alojzego Fransoni. Za poradą św. Józefa Cafassso wstąpił do Konwiktu Kościelnego dla pogłębienia swojej wiedzy religijnej i życia wewnętrznego i tu właśnie rozpoczęło się jego wielkie dzieło: w samą uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, dnia 8 grudnia 1841 roku, napotkał przypadkowo 15-letniego młodzieńca-sierotę, opuszczonego zupełnie materialnie i moralnie. Od tego dnia zaczął gromadzić opuszczoną młodzież, uczyć ją prawd wiary, szukać dla nich pracy u uczciwych ludzi. W niedziele zaś zajmował młodzież rozrywką, uczył ich prawd wiary, dawał okazję do wysłuchania Mszy świętej i do przyjmowania sakramentów Świętych. Ponieważ wielu z nich było bezdomnych, starał się dla nich o zawód. Tak powstały szkoły elementarne zawodowe i internaty, które szybko rozpowszechniły się w Piemoncie. Były to czasy rozwoju przemysłu; powstawały fabryki, w których za głodową opłatą zatrudniano nawet dzieci. Prymitywna uprawa roli, klęski suszy czy deszczów, nie mniej częste w owych czasach wojny, zmuszały mieszkańców wiosek do masowego opuszczania wsi i zapełniania miast. Czyniła to zwłaszcza młodzież, dla której w przeludnionych i zubożałych wioskach nie było pracy, tą młodzieżą zajął się święty Jan Bosko. Ogromne potrzeby przerastały jednak siły i możliwości ubogiego kapłana. Dlatego nieustannie apelował do społeczeństwa, umiał też uzyskać pomoc ze strony rządu. Święty zmarł w Turynie 31 stycznia 1888 roku. Dzieło jego życia, kontynuują zgromadzenia zakonne, których był założycielem.

Bo góry mogą się poruszyć i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju mówi Pan, który ma litość nad tobą (Iz 54,10) opr. msk

Szydłowiec dziś pożegnał ś.p. Ryszarda Skuzę długoletniego wiceburmistrza i radnego Rady Miejskiej Szydłowca. Mszę świętą pogrzebową celebrował ks. proboszcz Adam Radzimirski, który również wraz z księdzem Wincentym Chodowiczem odprwadził kondukt żałobny na cmentarz parafialny. Asystę przy trumnie zmarłego pełnili strażacy z PSP Szydłowiec, a na cmentarzu pożegnały go dźwięki strażackich syren. W pogrzebie uczestniczyła rodzina, samorządowcy z gminy i powiatu, nauczyciele , koledzy i przyjaciele zmarłego oraz wielu mieszkańców Szydłowca. Śp Ryszard Skuza zmarł 28 stycznia 2006 r.w Warszawie, przeżywszy 56 lat. msk

Szydłowieccy strażacy jak poinformował "DnS", st. asp. Artur Gałązka z PSP w Szydłowcu, odśnieżali dziś dachy na kilku obiektach budowlanych. Zgodnie z rozporzadzeniem ministra MSWiA, dokonano przeglądu budynków, zwracając uwagę na zalegający na dachach śnieg. Zgłoszenia nadeszły z terenu gmniny z Szydłowiec i Orońsko. W Szydłowcu oczyszczono z zalegającego śniegu kilka obiektów, min. Przedszkole na Staszica, Gimnazjum im. Kopernika, dach hali gimnastycznej PSP nr 1, a także dach sali operacyjnej Urzędu Skarbowego. Strażacy otrzymali zgłoszenie także z Majdowa , Zdziechowa i Sadku. Topniejący śnieg stwarza zagrożenie, szczególnie w przypadku nadwątlonej konstrukcji dachów. Ostrożność i roztropność jak wskazują ostatnie wydarzenia jest potrzebna.

Niestety problemu nie załatwią jednorazowe akcje. Budynki o małym nachyleniu dachu, wymagają szczególnej staranności w projektowaniu i wykonastwie, dotyczy to szczególnie budynków wielkogabarytowych, w których elementami nośnymi są kratownice. Czy zostaną wyciągnięte wnioski z katowickiej tragicznej katastrofy, czy nadal zyski lekkomyśne szafowanie życiem i zdrowiem ludzi będzie możliwe bez większych konsekwencji. Polska potrzebuje dobrego gospodarza, ale i codziennej ludzkiej uczciwości. msk

W obliczu tragedii, która wydarzyła się 28 stycznia o godzinie 17:10 w Chorzowie, módlmy się za zmarłych, o spokój ich dusz, o zdrowie dla rannych i ukojenie bólu dla cierpiących po stracie bliskich. W takich chwilach każdy z nas uświadamia sobie jak kruche jest ludzkie życie, które może być przerwane w najmniej oczekiwanym momencie. Wydaje nam się, że mamy tego świadomość, ale postępujemy często tak, jakby nasze życie było w naszych rękach. Łącząc się w cierpieniu nie traćmy nadziei, Nasza modlitwa umocni tych, którzy pozostali pogrążeni w smutku. Tym ludziom potrzeba wiele otuchy i miłości. Zanośmy do Boga modlitwy o pomnożenie wiary, która jest w tych chwilach bardzo potrzebna. Każda targedia niesie smutek i zwątpienie, dlatego Ci którzy łączą się we wspólnej modlitwie przyniosą ulgę cierpiącym. Wiara w siłę modlitwy to nasza broń przeciw zwątpieniu i siłom zła. Pamiętajmy zawsze o słowach Chrystusa: „Każdy kto we mnie wierzy choćby umarł, żyć będzie”. Całym sercem raz jeszcze łączmy się w modlitwie za zmarłych i tych którzy pozostają w cierpieniu. W miarę możliwości prosimy o wsparcie dla rodzin ofiar. PKO BP SA I O. Centrum Warszawa 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526 dopisek Katowice JP i redakcja "DnS"

Podczas modlitwy Anioł Pański Benedykt XVI mówiąc po polsku wspomniał ofiary sobotniej tragedii budowlanej w Katowicach (Chorzowie).

Papież powiedział: Pozdrawiając pielgrzymów z Polski, myślę o tragicznym wypadku, jaki zdarzył się wczoraj wieczorem w Chorzowie, w którym straciło życie wiele ofiar. Zawierzam Bożemu miłosierdziu tych, którzy zginęli, jednoczę się w duchu z ich rodzinami oraz z tymi, którzy w tym wypadku odnieśli rany. Wszystkim z serca błogosławię. Inaczej niż zwykle, odpowiedzią na papieskie słowa nie były oklaski, lecz przyjęto je w kompletnej ciszy. www.wiara.pl

O solidarność i modlitwę w intencji ofiar katastrofy w Katowicach zaapelował ks. prał. Wacław Depo. - "Trzeba nam być razem z tymi ludźmi! Na miejscu tragedii są ratownicy, którzy wspaniale, bezinteresownie pomagają ofiarom, nierzadko sami poświęcając swoje siły i zdrowie, a nawet ryzykując życiem. My z oddalenia możemy tylko modlić się, żeby te osoby, ktore przez ból i cierpienie doświadczały dramatu zmagania się ze śmiercią miały teraz radość życia wiecznego. Nasza solidarność modlitewna musi dotyczyć też z tych, którzy cierpią poprzez to, że odnajdują ciała swoich bliskich" - powiedział w rozmowie z Radiem Plus Rektor radomskiego Seminarium. Zachęcił też do zaangażowania się we wszelkie formy pomocy materialnej, jaką podejmą odpowiednie służby w najbliższych dniach. Caritas Polska otworzyła specjalny numer konta na pomoc dla ofiar katastrofy w Katowicach: Wpłaty przyjmowane są na konto: PKO BP SA I o/Centrum Warszawa 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526 z dopiskiem "Katowice".

W wyniku zawalenia się dachu hali targowej w Katowicach zginęło co najmniej 65 osób.

O modlitwę za ofiary katastrofy budowlanej w Katowicach zwrócił się do diecezjan arcybiskup Damian Zimoń. W komuniakcie rozesłanym w sobotę wieczorem do parafii archidiecezji katowickiej czytamy:

Drodzy Diecezjanie. Zwracam się z prośbą o modlitwę za tych, którzy zginęli pod zawalonym dachem Hali Targowej i poszkodowanych. Ofiary i ich rodziny otoczymy naszą życzliwością i pomocą. Wszystkich biorących udział w akcji ratowniczej powierzam opiece Matki Boskiej Piekarskiej. Poleciłem Caritas Archidiecezji Katowickiej przeznaczyć na pomoc ofiarom 300 tysięcy złotych. Zachęcam także diecezjan do składania ofiar na ten cel w parafiach. Modlę się za Was wszystkich, dotkniętych tą tragedią.

Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych zorganizowało dziś koncert noworoczny. Przed szydłowiecką publicznością wystąpił Chór Miasta Radomia "Sancti Casimiri Cantores Radomienses" pod dyrekcją ks. Wojciecha Szarego. Koncert Prowadził Adolf Krzemiński, noworoczne spotkanie zakończyło się wspólnym kolędowaniem przy staropolskim stole.

W sali kinowej SzCK Zamek, przy licznej publiczności swoją pierwszą płytę prezentował Dariusz Bernatek, tak więc w sobotni wieczór, był bogaty w wydarzenia kulturalne. msk

Wczoraj spalił się budynek mieszkalny przy ulicy Wiejskiej 15 w Szydłowcu. Informacja o pożarze dotarła do stanowiska dowodzenia PSP w Szydłowcu, po raz pierwszy 27 stycznia o godzinie 20.30. Dosłownie za 3 minuty na miejscu zdarzenia byli już strażacy. W tym czasie paliło się poddasze murowanego budynku mieszkalnego, krytego blachą. Częściowo spłoneła drewniana konstrukcja dachu oraz stropu a także część składowanych na strychu przedmiotów. Pożar rozwijał się od miejsca, w którym znajdował się komin, akcja ratownicza była bardzo trudna ze względu na duże zadymienie, silny mróz i awarie samochodów. Działaniami 28 strażaków dowodził kpt. Andrzej Banasik, po trzech godzinach pożar ugaszono, zalecając właścicielowi budynku dozór nad pogorzeliskiem. Niestety brak nadzoru nad spalonym budynkiem ze strony właściciela, spowodował że pożar rozpalił się ponownie dziś wczesnym rankiem. Podczas powtórnego gaszenia ognia zostały zalane wodą pomieszczenia mieszkalne i musiano wykonać prace rozbiórkowe, co spowodowało konieczność umieszczenia właściciela spalonego mieszkania jako osoby pozbawionej schronienia w lokalu socjalnym w miejscowości Łaziska powiat szydłowiecki. Straty wstępnie oszacowano na 10 tys. zł. a wartość uratowanego mienia na 50 tys. zł. Podczas prowadzenia działań uszkodzeniu uległo 3 samochody, w tym dwa z jednostki OSP Chlewiska. W działaniach udział brali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Szydłowcu oraz z jednostek OSP w Chlewiskach, Majdowie, Broniowie i Jankowicach.

Opracowano na podstawie informacji nadesłanej przez mł. kpt. inż. Bartłomieja Wilczyńskiego Rzecznika Prasowego Komendanta Powiatowego PSP w Szydłowcu

W ostatnich dniach ferii, szydłowieccy strażacy wylali wodą dwa boiska, przy Gimnazjum na ulicy Folwarcznej i przy Przedszkolu na ulicy Staszica. Z wylaniem wody czekano do korzystniejszych temperatur, bowiem przy ponad dwudziesto stopniowych mrozach woda zamarzłaby w cysternach wozów strażackich. Piękna słoneczna, zimowa pogoda z pewnością zachęci dzieci i młodzież do zabawy na utworzonych lodowiskach pomimo rozpoczynających się od poniedziałku zajęć szkolnych. M.S.

Abp Józef Kowalczyk odprawił mszę św. na grobie Jana Pawła II, w intencji pomyślnego rozwiązanie złożonej sytuacji politycznej w naszej Ojczyźnie. Nuncjusz apostolski w Polsce, 26 stycznia w Grotach Watykańskich przewodniczył mszy św. sprawowanej co czwartek w intencji rychłej beatyfikacji Sługi Bożego Jana Pawła II. Nawiązując do słów Ojca Świętego Jana Pawła II wypowiedzianych podczas jego ostatniej pielgrzymki do Ojczyzny, dyplomata podkreślił, iż "prawdziwa mądrość płynie z żywego kontaktu z Bogiem". W Watykanie z oficjalną wizyta przebywa prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Lech Kaczyński. wg KAI

Z przykrością zauważamy, że strona „Domu na Skale”, wykorzystywana jest z pominięciem praw autorskich przez dziennikarzy z tygodników lokalnych ukazujących się w naszym mieście. Kopiowane są zdjęcia i teksty będące w świetle prawa utworami chronionymi prawem autorskim.

Zdecydowałem się o tym napisać, gdyż strona www.domnaskale.2005.pl redagowana jest całkowicie społecznie, podobnie jak drukowany miesięcznik parafialny. Strona internetowa "Domu na Skale" w styczniu b.r. wyświetlona została już 1300 razy. Wśród osób odwiedzających, są także internauci z różnych części świata, zainteresowani sprawami naszego miasta i parafii. Zespół redakcyjny w działalności na rzecz wspólnoty lokalnej, raczej liczyłby więc na życzliwość, niż na naruszanie praw i przywłaszczanie utworów. msk

W niedzielę 22 stycznia, 44 osobowa grupa młodzieży z naszej parafii wyjechała na narty do miejscowości Spiska Nova Ves na Słowacji. Organizatorem pobytu jest parafia św. Zygmunta i ks. Wincenty Chodowicz. Niedzielne ponad dwudziestostopniowe mrozy przyczyniły się do trzygodzinnego opóżnienia w rozpoczęciu podróży, która już póżniej przebiegała bez kłopotów. msk

Dźwięki Poloneza zabrzmiały w sobotni wieczór 21 stycznia, w szacownych murach Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Henryka Sienkiewicza w Szydłowcu. Swój studniówkowy bal, w sobotnio-niedzielną noc przeżywało około 140 uczniów klas maturalnych. Bawili się oni wraz z zaproszonymi nauczycielami i osobami towarzyszącymi. Przybyło wielu rodziców, bo to właśnie oni przygotowali tę tradycyjną szkolną zabawę. Młodzież w czasie oficjalnego rozpoczęcia studniówki, wiązankami kwiatów podziękowała swoim nauczycielom, wyróżniając szczególnie wychowawców klas maturalnych: III A Martę Wożniak, III B Monikę Głuch, III C Katarzynę Berus, III D Ireneusza Kosno, III E Leszka Furmańskiego. W imieniu rodziców okolicznościowe słowo wygłosił Leszek Sochacki. Życzył wszystkim udanej zabawy. Gościem Balu Studniówkowego, był burmistrz Andrzej Jarzyński. Wśród nauczycieli bawiących się na balu byli także dyrektor szkoły Karol Kopycki, oraz wicedyrektor Marek Marcinkowski. msk

W czasie uroczystości patriotycznych na Zamku, gdzie kontynuowano obchody powstania styczniowego, burmistrz Andrzej Jarzyński otrzymał Srebrny Medal "Za Zasługi dla Obronności Kraju". Nominacje na wyższy stopień wojskowy otrzymali zasłużeni kombatanci, ppor, rezerwy Bogumił Ratajczyk, który w kampanii wrześniowej 1939 roku walczył w obronie Ojczyzny w 5 pułku piechoty i por. rezerwy Stefan Kowalski, żołnierz 72 pułku piechoty Armii Krajowej. Wojsko Polskie reprezentował i nominacie wręczył komendant WKU z Radomia ppłk. Andrzej Prokopek. Brygadier Tadeusz Woś ze Związku Strzeleckiego „Równość-Wolność-Niepodległość” księdzu Adamowi Radzimińskiemu proboszczowi parafii św. Zygmunta i Irenie Przybyłowskiej-Hanusz prezes Stowarzyszenia na rzecz rozwoju Szydłowca wręczył Złote Kotyliony Powstań Narodowych, za krzewienie tradycji narodowych i niepodległościowych. Dużym przeżyciem artystycznym dostarczył przybyłym na uroczystość, w tym licznym kombatantom, występ grupy teatralnej „U Radziwiłła”. Młodzież recytowała teksty min z „Kordiana” Juliusza Słowackiego i „Dziadów” Adama Mickiewicza. Pieśń „O żołnierzu tułaczu” wykonała Aleksandra Sobieraj, a pieśń „Margrabia Wielopolski” Józef Sokołowski. Publiczność oklaskami nagrodziła kolaż słowno-muzyczny wykonany przez utalentowaną młodzież szydłowiecką, którą przygotowała Sława Lorenc-Hanusz , przy współpracy muzycznej Danuty Klepaczewskiej. W części przygotowanej przez Związek Strzelecki wystąpił sierżant Roman Burek, oraz komendant Związku Strzeleckiego mł. inspektor Dariusz Nowiński który przypomniał historię powstania styczniowego. Uroczystość zakończyło się na salach zamkowych, gdzie przygotowany został poczęstunek dla uczestników uroczystości, w tym wielu przybyłych z Warszawy, Łodzi, Małogoszczy i innych miast Polski. Ofiarnie służbę pełnili strażnicy miejscy zabezpieczający pomimo silnego mrozu porządek w czasie uroczystości rocznicowych. msk

W bardzo mroźny piątek 20 stycznia w Szydłowcu, rozpoczęły się Centralne Obchody 143 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Uroczystości będą kontynuowane w sobotę i niedzielę 21, 22 stycznia w Suchedniowie, Bodzentynie i Wąchocku. Szydłowiecki etap rocznicowych uroczystości rozpoczął się na Rynku Wielkim, gdzie zgromadziły się poczty sztandarowe, drużyny strzeleckie, władze samorządowe miasta i oficjalni goście, których powitał burmistrz Andrzej Jarzyński i główny organizator centralnych uroczystości prezes Federacji Kapituły „Równość-Wolność-Niepodległość” Kontynuacji Tradycji Powstania Styczniowego, brygadier Tadeusz Woś. Na sztandar Związku Strzeleckiego ślubowanie strzeleckie złożyli strzelcy ze Związku Strzeleckiego, ślubowanie przyjął komendant Z.S. mł. inspektor Dariusz Nowiński. W czasie mszy świętej celebrowanej w intencji powstańców styczniowych, ksiądz dziekan Adam Radzimirski przypomniał szydłowiecki epizod powstańczy i rolę ówczesnego proboszcza szydłowieckiego ks. Aleksandra Malanowicza. W kazaniu nawiązał do okoliczności wybuchu powstania, którego bezpośrednią przyczyną była desperacja spowodowana zarządzoną branką młodych Polaków do wojska rosyjskiego. Przypomniał odezwę Rządu Narodowego wydaną po wybuchu powstania, oraz powstańczą ofiarę krwi i cierpienia. W dniu 5 sierpnia 1864 roku na stokach Cytadeli na zakończył życie powieszony wraz z 4 współtowarzyszami ostatni dyktator powstańczy, kandydat na ołtarze Romuald Traugutt, wraz z jego śmiercią powstanie dogasło. Nastąpiła wzmożona rusyfikacja kraju, zsyłki, konfiskaty, jednak sen o wolności z po latach ziścił się. Z dumą, noszono powstańcze granatowe mundury z czerwonymi wyłogami. Powstańcy zapisali bowiem jedną z najpiękniejszych kart polskiej historii. Od nich dziś młode pokolenie może uczyć się odpowiedzialności i miłości Ojczyzny. Wiązanki kwiatów złożono pod tablica nagrobną ks. kanonika Aleksandra Malanowicza, a następnie pod pomnikiem powstańczym na cmentarzu szydłowieckim. Wśród składających hołd bohaterom walki o niepodległość, powstańcom styczniowym byli między innymi poseł na Sejm R.P. Ewa Kopacz, ks. dziekan A. Radzimirski, delegacja Kapituły Wolność-Równość-Niepodległość, delegacja władz miasta, delegacja rzemieślników szydłowieckich, delegacja Stowarzyszenia na rzecz rozwoju Szydłowca, delegacja powiatu szydłowieckiego, delegacja władz samorządowych Skarżyska-Kamiennej, Bodzentyna, Wąchocka, Suchedniowa, Delegacje szkół szydłowieckich. Słowa uznania należy skierować do muzyków z Szydłowieckiej Orkiestry Dętej, którzy pomimo kilkunasto stopniowego mrozu potrafili uruchomić instrumenty muzyczne i zagrać na nich. Uroczystość patriotyczną kontynuowano na Zamku Szydłowieckich. msk

Przed 143 laty w Szydłowcu stoczona została jedna z pierwszych bitew powstania styczniowego. W wietrzną styczniową noc przed laty powstańcy dowodzoni przez pułkownika Mariana Langiewicza odważyli się zbrojnie wystąpić przeciw despotyzmowi zaborcy, zapalając światło nadziei na odzyskanie niepodległości. Nadzieja ta miała się ziścić po latach, kiedy to Polska w 1918 roku powróciła na mapy świata. W II Rzeczpospolitej Polskiej, pamięć powstania styczniowego była pielęgnowana, a powstańcy otoczeni szacunkiem i pamięcią państwa polskiego. W Szydłowcu po raz pierwszy od czasów II Rzeczpospolitej 23 stycznia 2004 r. zorganizowane zostały obchody rocznicowe, jako spłata długu wdzięczności wobec synów i córek narodu polskiego, którzy poświęcili się dla dobra Ojczyzny. Obchodzona w tym roku 143 rocznica powstania, ma charakter uroczystości centralnych i rozpoczyna się dziś na Rynku Wielkim o godzinie 15.00. Msza święta w intencji powstańców i obrońców Ojczyzny zostanie odprawiona o godzinie 15.30. Uroczystości patriotyczne na Zamku rozpoczną się około godziny 17.00. Szczegółowy program uroczystości zamieściliśmy w dziale ważne informacje. msk

Śnieżna mroźna pogoda sprzyja uprawianiu sportów zimowych, tym bardziej że trwają ferie szkolne. Niestety w Szydłowcu i okolicy brakuje miejsc do bezpiecznego spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Wykorzystywanie zalewu, czy fosy jako lodowiska, nie jest bezpieczne, pokazują to ostatnie tragiczne wydarzenia w innych miejscowościach. Niewielkim już nakładem środków możnaby wykonać górkę zjazdową dla saneczkarzy, czy przyszkolne lodowiska. Niegdyś do takich celów służyło boisko przy Liceum. Najbliższe stoki narciarskie znajdują się dopiero w Górach Świętokrzyskich, kilkadziesiąt kilometrów od Szydłowca, ale okolice naszego miasta mogłyby być wykorzystywane do uprawiania narciarstwa biegowego. Atrakcyjną formą spędzania w ferie czasu może być pływanie, niestety najbliższy basen zlokalizowany jest w Skarżysku-Kamiennej, zaś nowoczesny zespół basenów aż w Kozienicach, pomimo to cieszy się on również zainteresowaniem mieszkańców naszego miasta. Wyjazd do Kozienic w trudnych warunkach drogowych zajmuje jednak sporo czasu. Dla dużej grupy młodzieży, która w najbliższą niedzielę pod opieką ks. Wincentego Chodowicza wyjeżdża na narty do Słowacji ferie mogą być bardzo udane. Dzięki zamiłowaniu i duszpasterskiej aktywności tego kapłana, wiele młodych osób z naszej parafii, polubiło szusowanie na stokach, spędzając w ten sposób już po raz trzeci ferie. msk

Mówiła że naprawdę można kochać umarłych bo właśnie oni są uparcie obecni nie zasypiają mają okrągły czas więc się nie śpieszą spokojni ponieważ niczego nie wykończyli nawet gdyby się paliło nie zrywają się na równe nogi nie połykają tak jak my przerażonego sensu nie udają ani lepszych ani gorszych nie wydajemy o nich tysiąca sądów zawsze ci sami jak olcha do końca zielona znają nawet prywatny adres Pana Boga nie deklamują o miłości ale pomagają znaleźć zgubione przedmioty nie starzeją się odmłodzeni przez śmierć nie straszą pustką pełną erudycji nie łączą świętości z apetytem bliżsi niż wtedy kiedy odjeżdżali na chwilę przechodzą obok z niepostrzeżonym ciałem ocalili znacznie więcej niż duszę

ks. Jan Twardowski. Urodził się 1 czerwca 1915 w Warszawie, zmarł w warszawskim szpitalu na Banacha 18 stycznia 2006 r. Ksiądz, poeta, przedstawiciel współczesnej liryki religijnej urodził się Uczęszczał do gimnazjum im. Tadeusza Czackiego w latach 1933 - 1935 współredagował międzyszkolne pismo młodzieży gimnazjalnej "Kuźnia Młodych", jako redaktor działu literackiego. Na łamach gazetki miał miejsce jego debiut poetycki i prozatorski. W 1936 roku złożył egzamin maturalny, a od 1937 roku rozpoczął naukę na wydziale polonistyki w Uniwersytecie Warszawskim. Studia przerwane wojną ukończył w 1947 roku pracą magisterską "Godzina myśli. Juliusza Słowackiego" pisaną pod kierunkiem prof. Wacława Borowego. W czasie wojny był żołnierzem AK, uczestniczył w Powstaniu Warszawskim. W 1945 roku podjął naukę na pierwszym, tajnym kursie Seminarium Duchownego w Warszawie, które ukończył w 1948 roku i 4 lipca przyjął święcenia kapłańskie. Do roku 1959, w którym to objął stanowisko rektora kościoła Sióstr Wizytek, był wikarym w Zbikowie przy tamtejszej Państwowej Szkole Specjalnej, następnie w Warszawie Matki Boskiej Nieustającej Pomocy i Wszystkich Świętych), a także prefektem w liceum Sowińskiego i szkole specjalnej w Pruszkowie. W roku 1959 ukazał się jego pierwszy tom zatytułowany "Wiersze" wydany przez Pallottinum w Poznaniu, który otwiera obszerną listę wydań kolejnych tomów poety. Wiersze Twardowskiego są popularne nie tylko w kraju, ale również za granicą, doczekały się przekładu na wiele języków. Jego wiersze gościły na łamach wielu czasopism. Twardowski jest laureatem wielu nagród i odznaczeń. Pierwszą z nich, Nagrodę im. Brata Alberta za wybitne osiągnięcia w dziedzinie sztuki sakralnej, otrzymał w 1978. Jego popularność jako poety jest bardzo duża i wciąż rośnie. Zdaniem krytyków, fenomen poezji księdza Twardowskiego polega na prostocie i mistrzowskim wyrażaniu tego, co dane jest mu intuicyjnie poznać. Jan Twardowski był poetą uśmiechu i niemal dziecięcej naiwności, czym zjednywał sobie czytelników, a jak sam mówił - czasem budzi ich sumienia. Pytany o swoją twórczość, ksiądz Twardowski mówił: "wszystko cokolwiek mi się udaje nie jest moją zasługą. Gdy patrzę na życie, odnoszę wrażenie, że korzystałem z ciągłej protekcji Pana Boga". opr bsk, msk

Znany powszechnie w Szydłowcu Kameralny Zespół Instrumentalny „Pol-Orffa” pod dyrekcją Tadeusza Gogacza, koncertował w niedzielny wieczór (15.01.06) w naszym kościele. W programie dominowały kolędy, wyśpiewane przez Małgorzatę Grochal, ale nie zabrakło też typowych dla zespołu utworów instrumentalnych muzyki klasycznej.

Zespół Pol-Orffa istnieje już prawie pięćdziesiąt lat i w tym czasie wykonał około 1700 koncertów, nie tylko w Polsce, ale też w Austrii, Czechach, Słowacji, Francji, Niemczech, Szwajcarii, także na Litwie i we Włoszech. Z największym wzruszeniem zespół wspomina Boże Narodzenie w Wiecznym Mieście, czyli w Rzymie i spotkanie z Janem Pawłem II. Może właśnie, dlatego niedzielny koncert dał początek zbiórce funduszy na budowę pomnika Polskiego Papieża w Szydłowcu.

W czasie mszy świętej popołudniowej w niedzielę 15 stycznia, ksiądz proboszcz Adam Radzimirski poświęcił modlitewniki dla dzieci przygotowujących się do przyjęcia pierwszej komunii świętej. Kazanie do dzieci wygłosił ks. Wincenty Chodowicz, zainteresowanie dzieci wzbudziły przyniesione współczesne gadżety kultury technicznej, komórka, magnetofon, komputer, przy pomocy których kaznodzieja przedstawił obraz współczesnego człowieka, nieustannie bombardowanego dźwiękiem i obrazem. Nieodzownym zaś środkiem do usłyszenia Boga, do usłyszenia Jego słów jest cisza i wypełniająca ją modlitwa. Modlitewnik pomaga w rozwijaniu ducha modlitwy, pomaga w zrozumieniu że Bóg wypełnia życie głębokim sensem, uczy jak żyć. Na zakończenie mszy świętej ks. A. Radzimirski i s. Magdalena Rojek przekazały dzieciom książeczki do modlitwy zakupione przez rodziców. Dzieci aktywnie uczestniczyły we mszy świętej poprzez, chętnie śpiewały i żywo włączały się w dialogowane kazanie. msk

Pożar zniszczył znaczną częsć poddasza użytkowego na budynku domu weselnego „Lodownia”. W niedzielę o godz. 14. 03, do stanowiska dowodzenia Straży Pożarnej w Szydłowcu, został zgłoszony pożar, niezwłocznie na miejsce zdarzenia skierowane zostali strażacy zawodowi, 3 samochody gaśnicze i dwa samochody operacyjne. Strażaków zawodowych wspierali w gaszeniu pożaru strażacy ochotnicy z OSP z Majdowa, Chlewisk i Pawłowa. Aakcją dowodził komendant PSP w Szydłowcu kpt. Robert Gałązka. Pożar rozprzestrzeniał się pod poszyciem dachowym budynku. Strumienie wody użytej do gaszenia spływały po blachodachówce, ogień zaś wciąż na nowo wydostawał się na zewnątrz, aby go ugasić, zdecydowano się na wycięcie otworów w metalowym pokryciu dachu, co ułatwiło penetrację wody. Pożar spowodowany został najprawdopodobniej od rozpalonego kominka. Pożar został opanowany po około 1, 5 godziny od rozpoczęcia akcji gaśniczej. msk

W Zajeździe "Oleńka" w Baraku koło Szydłowca, w sobotnią i niedzielna noc 14 i 15 stycznia, młodzież z trzech klas maturalnych Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im Wojsk Ochrony Pogranicza, bawiła się na tradycyjnym balu studniówkowym. Zanim staropolskim polonezem rozpoczeto bal, słowa podziękowań młodzież skierowała do dyrekcji szkoły: Marii Michajłow, Doroty Sokołowskiej, Kazimierza Michnickiego, wychowawców klas: Joany Plewy-Dziubek, Anety Majsiak-Gromek i Agnieszki Nowakowskiej, nauczycieli i rodziców. W krótkich słowach okolicznościowego przemówienia do uczniów zwróciła się dyrektor szkoły. W imieniu rodziców głos zabrali ich przedstawiciele Romualda Wilczyńska i Piotr Cieślik. W trzech grupach tanecznych zatańczono Poloneza, który rozpoczął tą niepowtarzalną i jedyną taką w życiu, zabawę uczniów wchodzących w dorosłe życie. Przed tygodniem zabawę studniówkową w DW "Lodownia" miały dwie klasy maturalne z ZSP nr 2. Bale studniówkowe w tym roku, po raz pierwszy odbyły się po za szkołą. W sobotę 21 stycznia bal studniówkowy przeżywać będzie młodzież z ZSO nr 1 im Henryka Sienkiewicza msk

Sanktuarium na Świętym Krzyżu, 11 czerwca 2006 r. obchodzić będzie tysiąclecie swego powstania, w czasie centralne uroczystości. Sanktuarium Świętokrzyskie łączy trzy diecezje: sandomierską, radomską i kielecką. Uroczystości milenijne rozpoczną się w klasztorze prezentacją oratorium "Golgota Świętokrzyska. Kampania promocyjna, zakłada umieszczenie 55 billboardów wzdłuż krajowej trasy nr 7, promocję medialną w Internecie oraz udział w największych na świecie targach turystycznych w Berlinie, gdzie Polska reklamowana będzie poprzez Święty Krzyż. Dzięki funduszom z Unii Europejskiej trwa modernizacja dróg dojazdowych na Święty Krzyż oraz prace poprawiające wygląd sanktuarium, Nowej Słupi i Bielin. Jedną z inicjatyw milenijnych jest zbieranie funduszy na nowe dzwony na Świętym Krzyżu. Środki można wpłacać na konto: misjonarze oblaci Maryi Niepokalanej 10 1020 2629 0000 9502 0128 6046 PKO BP. Uroczystości organizują: oo. oblaci, diecezja sandomierska, wojewoda świętokrzyski, Starostwo Powiatowe i Urząd Miasta w Kielcach, organizacje zajmujące się turystyką i lokalne media. Patronat medialny nad millenium sprawuje m.in. tygodnik katolicki "Gość Niedzielny".

Wg Ks. Roman Bogusław Sieroń www.sandomierz.opoka. org.pl

Dzieci i młodzież szkolna uczęszczająca do szkół w naszym mieście, zakończyła pierwszy semestr nauki i od poniedziałku rozpoczyna ferie zimowe. Na zorganizowany wypoczynek w pierwszym tygodniu ferii, wyjedzie młodzież ze ZSO im H. Sienkiewicza. W drugim tygodniu ferii na zimowisko z ks. Wincentym Chodowiczem wyjedzie młodzież z parafii Sw Zygmunta. Wielu jednak uczniów pozostanie w domach, chętnie zamieścimy na stronie "Domu na Skale" informacje o zajęciach przygotowanych dla uczniów pozostających w Szydłowcu. Zamieścimy również chętnie relacje z wypoczynku. Zapraszamy do współpracy. Adresy w dziale "Redakcja" msk

W związku z telefonami osób, które chciałyby przekazać 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego, zamieszczamy informacje o tego typu organizacjach z regionu radomskiego. Celem przekazania 1% podatku w zeznaniu podatkowym (PIT-36 lub PIT-37) za 2004 rok od kwoty należnego podatku (poz. 180 w PIT-36; poz. 110 w PIT-37) należy obliczyć jeden procent (1%) i wpisać uzyskaną sumę w pozycję 181 w PIT-36 lub poz. 111 w PIT- 37. O wyliczoną kwotę (1 procent) pomniejszamy należny podatek i wartość tę wpisujemy w pozycji 182 w PIT- 36 lub poz. 112 w PIT-37.

Kwotę równą jeden procent podatku nalezy wpłacić (w oddziale banku, przelewem lub na poczcie) na konto wybranej organizacji. Wpłata musi być dokonana do 30 kwietnia. W rubryce "z tytułu" nalezy wpisać 'wpłata na podstawie art. 27d ustawy o podatku osób fizycznych'.

Agnieszka Beata Górska z Ligi Polskich Rodzin, została jedną z 7 nowych radnych Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Nowi radni, objęli mandaty po radnych, którzy zdobyli w ostatnich wyborach parlamentarnych mandaty poselskie i musieli zrezygnować z mandatów w Sejmiku Mazowieckim. Agnieszka Górska, została członkkiem Komisji Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Komisji Strategii Rozwoju Regionalnego i Zagospodarowania Przestrzennego oraz Komisji Zdrowia i Kultury Fizycznej. Radna jest absolwentka Wydziału Ekonomicznego Politechniki Radomskiej. Po ukończeniu studiów podjęła pracę w Urzędzie Miejskim w Szydłowcu, gdzie do dziś pracuje. Jako przedstawicielka Ziemi Szydłowieckiej zapowiedziała że będzie działać na rzecz swojego regionu, a w szczególności ochrony znajdujących się tam licznych zabytków. opr. msk

Walka z Radiem Maryja, w pełni niezależnym i wiarygodnym największym nadawcą katolickim, trwa. Tym razem płaszczyznę ataku wybrano w sposób niezwykle perfidny. W ostatnim czasie liberalne media okazują nienaturalne zainteresowanie tematyką kościelną, a zwłaszcza kwestią udziału katolików - duchownych i świeckich - w życiu publicznym. Pod pozorem troski o jedność Kościoła i wierność jego nauczaniu środki przekazu, dobrze znane od wielu lat z bezwzględnych ataków na kapłanów, na wartości chrześcijańskie i katolicką moralność, dokonują olbrzymiej manipulacji. Wszystko po to, by podzielić Kościół i wiernych. By zniszczyć Radio Maryja. węcej.. www.naszdziennik.pl

Po wielomiesięcznej nieobecności, 9 stycznia podjął pracę, starosta powiatu szydłowieckiego Józef Figarski. Osoba starosty wzbudziła zainteresowanie mediów po wypadku samochodowym w grudniu 2003 roku. Od tamtej pory J. Figarski, nie świadczył pracy i praktycznie był nieobecny w starostwie powiatowym. Próba odwołania starosty w końcu 2005 roku, zakończyła się nieopowodzeniem wnioskujacych o odwołanie radnych powiatowych. W tym stanie rzeczy, powrót starosty do pracy jest tego naturalną konsekwencją, jest przecież przewodniczącym zarządu powiatu. Zainteresowanie mediów sprawą starosty nadal trwa, o czym świadczy pobyt w Szydłowcu 9 stycznia dwóch ekip telewizyjnych. Najprawdopodobniej więc, to nie koniec negatywnego szumu wokół powiatu szydłowieckiego. msk

W piątek 6 stycznia na Ratuszu odbyło się spotkanie osób biorących udział w przygotowaniach do obchodów 143 rocznicy powstania styczniowego. W spotkaniu wzięli udział burmistrz Andrzej Jarzyński, dyrektor SZCK Zamek Małgorzata Bernatek, sekretarz miasta Bolesław Boruszewski, radny Roman Burek, radny Marek Zdziech, naczelnik Henryk Baniak. Staraniem dyrektora MLIM w Szydłowcu, przygotowywana jest wystawa w Muzeum pt "Szydłowiecki Epizod Powstania Styczniowego". W poniedziałek 9 stycznia do Szydłowca przyjechał prezes kapituły "Wolność -Równość -Niepodległość" Tadeusz Woś, w czasie spotkania z burmistrzem A. Jarzyńskim, doprecyzowano szczegóły uroczystości. Zdaniem T. Wosia "Uroczystości w Szydłowcu, stale podnoszą swoją rangę, stając się ważnym elementem Centralnych Uroczystości, co jest niewątpliwą zasługą władz samorządowych miasta. W przyszłości -powiedział brygadier Tadeusz Woś, z Szydowca mógłby zostać zorganizowany marsz historycznym szlakiem generała Mariana Langiewicza, na trasie Szydłowiec-Sadek-Kierz Nieźwiedzi-Mirzec-Wąchock. Dodatkowo ubogaciłoby to obchody szydłowieckie powstania styczniowego i było dobrą formą włączenia się w tradycje niepodległościowe młodzieży. W połączeniu z organizowanym od 13 lat, marszem szlakiem powstańczym Suchedniów-Bodzentyn -Wąchock, byłoby to symbolicznym uczczeniem uczestników wydarzeń z przed 143 lat. Zakończeniem marszów, byłyby uroczystości na Placu Wojennym w Wąchocku. Z pełnym bardzo bogatym programem uroczystości w Szydłowcu można zapoznać się dziale "Ważne Informacje" msk

W Szydłowcu i w Chlewiskach podobnie jak w całej Polsce, po raz kolejny zorganizowana została kwesta w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Woluntariusze już od rana pomimo silnego mrozu, wyszli na ulice naszego miasta. Ulubionym miejscem do kwestowania była, jak co roku okolica świątyni farnej. Na Zamku wieczorem wystąpiły zespoły Argentyna, Obiektyw, Liquid Sanity oraz soliści Darek Bernatek, Ola Sobieraj i Dominika Orman. W czasie koncertu odbyły się licytacje, pokazy uzbrojenia rycerskiego, światełko do nieba i inne atrakcje. Na dziedzińcu serwowano gorącą grochówkę, herbatę i kiełbaski. Organizatorem i koordynatorem wszystkich wyżej wymienionych działań był Sztab XIV Finału WOŚP działający przy Szydłowieckim Centrum Kultury - Zamek. msk

W niedzielne popołudnie w świątyni św. Zygmunta, dzieci z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 im. Jana III Sobieskiego, zaprezentowały bożonarodzeniowe jasełka. Rolę aniołów, pastuszków, ptaszków, zwierząt, królów i zwyczajnych dzieci, zagrało ponad 40 uczniów, z klas I A i II B. W roli Maryi wystąpiła Weronika Kamienik, zaś w roli św. Józefa - Paweł Gałązka, oboje z klasy II B. W scenicznym zamyśle, mali aktorzy przedstawiali jak wiele znaków zapowiadało przyjście Mesjasza, a gdy się już narodził do ubogiej stajenki przybywają do Niego z pokłonem: aniołowie, pastuszkowie, ptaki i zwierzęta, trzej królowie i zwykłe dzieci. Przynoszą oni Jezusowi, własny dar, dzieci przyniosły to, co mają dobrego w sercu. Jasełka i śpiewy kolęd w wykonaniu szydłowieckich dzieci, bardzo spodobały się licznej widowni. Na zakończenie jasełek, ks. proboszcz Adam Radzimirski, podziękował dzieciom za wspaniałe widowisko jasełkowe i piękne śpiewy. Podziękował nauczycielkom pani Teresie Rdzanek prowadzącej klasę II b i pani Barbarze Gutowskiej nauczycielce prowadzącej klasę I A oraz katechetce siostrze Magdalenie Rojek, za przygotowanie dzieci i zorganizowanie jasełek. W tej szydłowieckiej świątyni, mówił ks. A. Radzimirski, w tabernakulum, pod postacią chleba, obecny jest prawdziwy Jezus Chrystus Bóg - Człowiek, narodzony z Dziewicy Maryi, którego przyjście na świat wspominaliśmy w tych jasełkach. Siostra Magdalena katechetka, podziękowała rodzicom za duży wkład pracy w przygotowanie dzieci do występu, podziękowała również ks. Wincentemu Chodowiczowi za pomoc w zorganizowaniu jasełek i pani Renacie Gromek za aranżację muzyczną przedstawienia. msk

W dniu 7 stycznia na noworocznej choince, spotkały się rodziny pracowników firmy COMES. W salach zamkowych, bawiło się około 100 osób, w tym blisko 50 dzieci. W integracyjnym spotkaniu wzięli udział także zaproszeni goście. Imprezę zorganizowaną przez Szydłowieckie Centrum Kultury Zamek, poprowadziła Agnieszka Klepaczewska, którą wspomagał zespół muzyczny i najprawdziwszy św. Mikołaj, który wręczył dzieciom paczki. Miły świąteczny nastrój dopełniła wspólna zabawa. Firma COMES działa od 9 stycznia 1984 roku, jest znanym w Polsce producentem urządzeń zabawowych, służących do wyposażenia placów zabaw. W uroczystość Objawienia Pańskiego 6 stycznia, w kościele św. Zygmunta odprawiona została msza święta dziękczynna za 22 lata działalności firmy. msk

W nakładzie 1100 gzemlarzy wydrukowany został kolejny już 35 numer miesiecznika "Dom na Skale". Zamieściliśmy w nim szereg informacji z parafii i miasta, niektóre z nich dostępne już były na stronie internetowej. W parafii obecnie przy pięknej zimowej pogodzie, trwają wizyty duszpasterskie zwane kolędą, w ramach których kapłani odwiedzają katolickie domy, niosąc odwiedzanym rodzinom modlitwę i Boże błogosławieństwo. Zakończenie kolędy w parafii św. Zygmunta zaplanowano około 14 stycznia. msk

Papież Benedykt XVI przypomniał w czasie audiencji dla członków Antykamery papieskiej i ich rodzin, o uroczystości Objawienia Pańskiego, którą Kościół obchodzi 6 stycznia. Papież mówił "zwracam myśl ku Maryi. Ukazała Ona Dziecię Jezus mędrcom, którzy przybyli z daleka, by złożyć Mu pokłon. Najświętsza Panna, tak jak pokazała Jezusa mędrcom, nie przestaje ofiarować Go ludzkości. Przyjmijmy Go z Jej rąk. Chrystus wypełnia najgłębsze oczekiwania naszych serc. Nadaje pełny sens każdemu naszemu zamiarowi i działaniu. Niech będzie obecny w naszych rodzinach i króluje wszędzie mocą swej miłości”. opr msk

Dotarł do naszej redakcji odpis listu skierowanego do pana Dariusza Zdziecha, nadesłany z Auckland z Nowej Zelandii. Przytaczamy jego fragmenty, dotyczące naszego miesięcznika, oraz wątki będące pokłosiem wizyty w Szydłowcu, w dniu 12 września przedstawicieli polonii nowozelandzkiej. Z młodzieżą w szydłowieckim Zespole Szkół Ogólnokształcących spotkała się wtedy Dionizja Choroś, oraz państwo Stefania i Józef Zawadowie, obszernej na ten temat pisaliśmy w numerze październikowym (10/32) „Domu na Skale”.

Drogi Panie Darku! Serdecznie dziękuję za list od Pana i ten niewymownie piękny miesięcznik „Dom na Skale”. Nie może Pana sobie wyobrazić ile przyniósł mi satysfakcji i pociechy. Pragnę napisać do redakcji, tylko nie mogę tego zrobić natychmiast ( mało energii, ogrom przedświątecznej korespondencji). Dzień czy dwa przed odebraniem „Domu na Skale” miałam rozmowę telefoniczną z moim bohaterem i przywódcą duchowym ks. Lucjanem Królikowskim (autorem „Skradzionego dzieciństwa” i wielu innych pozycji. Napomknął że ktoś pisał do niego z Polski i niepochlebnie wyraził się o polskiej młodzieży, o braku ducha patriotyzmu. „Dom na Skale”, jest aktualnym zaprzeczeniem tego . Mam do niego ponownie zadzwonić, więc powiem mu o tym miesięczniku oraz zrobię kopię i prześlę mu. Co ludzie mówią dużo świadczy o nich samych. (…) Z Izą Choroś rozmawiałam po jej powrocie do Nowej Zelandii, ona i państwo Zawada, byli bardzo zadowoleni ze swego pobytu w Polsce, są wdzięczni panu za zaproszenie do Szydłowca i spotkanie młodzieżą w liceum. Kochamy młodzież tak jak nas kochali nasi wychowawcy Polacy, ci żołnierza którzy w Rosji dzielili się z nami małą porcją chleba, będąc w środkowym w środkowym Wschodzie pisali do nas listy do Teheranu i Isfahanu, przesyłali prezenty. Mam w starym numerze „Junaka”, fotografię generała Andersa. Pyta małego chłopca z sierocińca o jego ojca, chłopiec odpowiada: „Jestem sam, mój ojciec nie żyje. Generał Anders odpowiada „Chłopcze nie jesteś sam, każdy polski żołnierz jest Ci ojcem”. Chcielibyśmy naszej młodzieży przekazać to, co jest najważniejsze i najlepsze w życiu naszego narodu.”

Wojewoda Leszek Mizieliński na Zamku Szydłowieckich, w czasie uroczystości 29 grudnia, wręczył Srebrne Krzyże Zasługi, zasłużonym społecznikom: lek. Arturowi Łyczkowi z Szydłowca i lek. Zbigniewowi Stępniowi z Majdowa. Brązowym Krzyżem Zasługi odznaczony został radny miejski, piekarz z Cechu Spożywców z Radomia, mieszkaniec Szydłówka Józef Jarosiński. Z wnioskiem o nadanie odznaczeń przyznawanych przez prezydenta RP wystąpił burmistrz Andrzej Jarzyński i mieszkańcy sołectw Ciechostowice, Majdów, Łazy. Odznaczonym gratulujemy! msk

Pokój w prawdzie - tak brzmi tytuł Orędzia Benedykta XVI na Światowy Dzień Pokoju - 1 stycznia 2006 roku. W dziale plecamy zamieściliśmy cały tekst Orędzia. Zapraszamy do lektury. msk

Moją intencją było bowiem zarówno nawiązać do świętego Patrona Europy, inspiratora pokojowej cywilizacji na Kontynencie, jak też do papieża Benedykta XV, który potępił I wojnę światową jako „niepotrzebną rzeź” i czynił, co mógł, aby wszyscy uznali wyższe racje pokoju. 3. Temat tegorocznej refleksji – „Pokój w prawdzie” – wyraża przekonanie, że gdy człowiek pozwala, by oświecił go blask prawdy, niejako naturalnie wchodzi na drogę pokoju. Konstytucja duszpasterska zakończonego przed czterdziestu laty Powszechnego Soboru Watykańskiego II Gaudium et spes twierdzi, że ludzkość nie zdoła zbudować „dla wszystkich ludzi na całej ziemi rzeczywiście bardziej humanitarnego świata, o ile wszyscy w duchu odnowy nie zwrócą się ku prawdziwemu pokojowi”. Jakie jednak znaczenia kryje wyrażenie „prawdziwy pokój”? Aby właściwie odpowiedzieć na to pytanie, trzeba pamiętać, że pokój nie ogranicza się do zwyczajnego braku zbrojnych konfliktów, ale trzeba go rozumieć jako owoc „porządku zaszczepionego społeczeństwu ludzkiemu przez jego Boskiego Założyciela”, porządku, „nad którego realizacją pracować mają ludzie spragnieni wciąż doskonalszej sprawiedliwości”. Jako rezultat porządku, który w miłości zaplanował i chciał Bóg, pokój ma w sobie swoją wewnętrzną i niepokonaną prawdę i „odpowiada na pragnienie i nadzieję, które żyją w nas niezniszczalne”.

1. Pokój zdefiniowany w ten sposób jest darem niebios i łaską Bożą, która na wszystkich poziomach wymaga większego poczuwania się do odpowiedzialności, to znaczy do kształtowania – w prawdzie, w sprawiedliwości, w wolności i miłości – historii ludzkiej według Bożego porządku. Kiedy brakuje uznania transcendentnego porządku rzeczy, jak też poszanowania „gramatyki” dialogu, jaką jest uniwersalne prawo moralne zapisane w sercu człowieka, gdy się utrudnia i uniemożliwia integralny rozwój osoby i ochronę jej fundamentalnych praw, kiedy wiele narodów musi znosić niesprawiedliwości i niedopuszczalne nierówności, jak można mieć nadzieję na realizację tego dobra, jakim jest pokój? Brakuje przecież istotnych elementów, które sprawiają, że to dobro może nabrać kształtu. Św. Augustyn zdefiniował pokój jako „tranquillitas ordinis”, pokój płynący z ładu, to znaczy sytuację, która ostatecznie pozwala szanować i realizować w pełni prawdę o człowieku.

2. A zatem kto lub co może uniemożliwić realizację pokoju? Odnośnie do tej kwestii Pismo Święte w pierwszej księdze – Księdze Rodzaju – wskazuje na kłamstwo, wypowiedziane na początku historii przez istotę o rozszczepionym języku, którą ewangelista Jan nazywa „ojcem kłamstwa” (J 8, 44). Kłamstwo jest również jednym z grzechów, które przypomina Biblia w ostatnim rozdziale swej ostatniej księgi – Apokalipsy – gdy mówi o wyłączeniu z Jeruzalem niebieskiego kłamców: „Na zewnątrz (...) każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje” (22, 15). Z kłamstwem wiąże się dramat grzechu i jego przewrotne następstwa, które powodowały i wciąż powodują niszczące skutki w życiu jednostek i narodów. Wystarczy pomyśleć, do czego doszło w minionym wieku, gdy obłąkańcze systemy ideologiczne i polityczne tworzyły pozór prawdy w sposób programowy i doprowadziły do wyzysku i zagłady wielkiej liczby mężczyzn i kobiet, eksterminując wręcz całe rodziny i wspólnoty. Czy po takich doświadczeniach można nie żywić niepokoju wobec kłamstw naszej epoki, na których tle zarysowują się groźne obrazy śmierci w wielu regionach świata? Autentyczne poszukiwanie pokoju powinno rodzić się ze świadomości, że problem prawdy i kłamstwa dotyczy każdego człowieka i ma decydujące znaczenie dla pokojowej przyszłości naszej planety.

   ---

Do siego Roku! Szczęść Boże!