Tagi:                                    

Nowy gimbus

Staraniem władz miasta, dzięki pozyskaniu dotacji zewnętrznej, gmina Szydłowiec otrzyma nowy autobus marki Jelcz. Prawdopodobnie już od Nowego Roku dzieci do szkół będą dojeżdżać nowym gimbusem, który zastąpi wysłużony 18 autobus marki Autosan. Nowy autobusz Jelcza, który kosztuje ponad 300 tysięcy. msk


Tagi:                                    

Benedykt XVI docenił prasę katolicką

Papież Benedykt XVII docenił prasę parafialną -"Nie można też nie wspomnieć o ogólnopolskiej, diecezjalnej i parafialnej prasie katolickiej, która w ogromnym stopniu przyczynia się do szerzenia kultury prawdy, dobra i piękna." - to fragment przemówienia Papieża podczas spotkania z biskupami polskimi w czasie wizyty "Ad limina apostolorum" msk


Tagi:                                    

Cel marszy równości - promocja homoseksualizmu

Prawdziwym celem marszy równości jest promocja homoseksualizmu i przyciąganie kolejnych ofiar do tego środowiska - uważa ks. Marek Dziewiecki, znany radomski pedagog. "Przed takim cynizmem każde społeczeństwo ma prawo do stanowczej obrony" - podkreślił duchowny komentując sobotnie i niedzielne marsze pod hasłem: "Reanimacja demokracji. Marsz Równości idzie dalej". Zdaniem ks. Dziewieckiego takie inicjatywy są szkalowaniem Polski na arenie międzynarodowej, gdyż sugerują, że w Polsce homoseksualiści są prześladowani. Ksiądz Dziewiecki stwierdził ponadto, że homoseksualizm jest w Polsce legalny i nie jest ścigany kodeksem karnym. "Jeśli ktoś z uczestników marszu jest obrażany czy krzywdzony przez prywatne osoby, a nie przez ustawodawstwo państwowe, to właściwą obroną nie są marsze protestacyjne, lecz wniesienie sprawy do sądu z powództwa cywilnego" - powiedział ks. Dziewiecki. Dodał, że w przeciwnym wypadku postępowanie zwolenników takich marszów można określić jako nielogiczne. "Podobnie jak nielogiczne byłyby marsze protestacyjne ludzi okradanych przez złodziei, zamiast podawania konkretnych złodziei do sądu" - powiedział ks. Dziewiecki. www.radom.opoka.org.pl/


Tagi:                                    

"Adventus" znaczy przyjście

Dzisiejsza niedziela rozpoczyna nowy rok koscielny i okres liturgiczny nazywany Adwentem, który ukształtował się przez wiele wieków historii Kościoła. Najstarsze ślady istnienia Adwentu spotykamy już w IV wieku (teren Hiszpanii i Galii). Miał on charakter przygotowania wiernych do Uroczystości Objawienia Pańskiego. Od wieku V Adwent stanowił przygotowanie do Świąt Bożego Narodzenia i ukształtowany był na wzór Wielkiego Postu, rozpoczynał się dniem św. Marcina (11 XI). Miał on charakter pokutny. Biskup Tours św. Perpetuus około 480 roku nakazał swoim wiernym post trzy razy w tygodniu (poniedziałki, środy i piątki) od dnia św. Marcina do Bożego Narodzenia. Post ten przetrwał do naszych czasów i jest praktykowany w klasztorach klauzurowych sióstr karmelitanek bosych. Pierwotny charakter pokutny Adwentu odbił się również w licznych zwyczajach i obrzędach ludowych w Polsce. W Rzymie Adwent pojawia się w VI wieku. Początkowo trwał zaledwie dwa tygodnie. Od czasów papieża św. Grzegorza Wielkiego (590-640) Adwent ostatecznie przyjmuje charakter liturgicznego przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia i obejmuje cztery niedziele. W VIII wieku, gdy Galia przyjęła liturgię rzymską, nadała Adwentowi charakter pokutny i w tej formie utrwalił się on w XIII wieku w całym Kościele. Wprowadzono fioletowy kolor szat liturgicznych, nie ozdabiano ołtarza kwiatami, zakazano muzyki organowej a także urządzania przez wiernych "zabaw i wesel hucznych".

Radosne oczekiwanie Zapoczątkowana na II Soborze Watykańskim wielka reforma liturgiczna nadała liturgii Adwentowej charakter radosnego oczekiwania. Papież Jan Paweł II przypomina wiernym, że "całe orędzie Adwentu przepełnione jest radosną wieścią: Pan przychodzi. Przychodzi dzisiaj raz jeszcze, tak jak w pełni czasów, która rozpoczęła się przed dwoma tysiącami lat i do tej pory działa w historii zbliżającej się ku trzeciemu tysiącleciu".


Tagi:                                    

Z udziałem Chóru Miasta Szydłowca

W dniach 20-22-24 listopada odbyły się w Radomiu kolejne ,już XII Cecylińskie Dni Muzyki Sakralnej. W bieżącym roku cykl koncertów został poświęcony Janowi Kochanowskiemu w 475 rocznicę urodzin poety. Koncerty odbył się pod patronatem J.E. Ks. Bp Zygmunta Zimowskiego oraz Prezydenta Miasta Radomia Zdzisława Marcinkowskiego. Na zaproszenie ks. Dariusza Sałka, który sprawował kierownictwo organizacje i artystyczne imprezy udział w niej wzięli szydłowcieccy chórzyści, a także kameralny Kwartet „Radomiensis”, Zespół Muzyki Dawnej „La Tempesta” -męski zespół wokalny oraz chór dziecięcy „Cantus Angelus”. Chór Miasta Szydłowca pod kierunkiem Pani Danuty Klepaczewskiej wystąpił po uroczystej Mszy Św. w dzień Św. Cecylii- patronki śpiewu i muzyki. Msze celebrował J.E. Ks. Bp Adam Odzimek. Organizatorzy na to liturgiczne spotkanie zaprosili muzyczne środowisko miasta Radomia: instrumentalistów i śpiewaków ,pedagogów i nauczycieli muzyki, zespoły i chóry, tancerzy i choreografów, dyrygentów, instruktorów i działaczy kultury, aktorów i reżyserów, redaktorów i prezenterów muzycznych, melomanów i miłośników muzyki i śpiewu do wspólnego świętowania w dzień swojej Patronki Św.Cecylii Podczas liturgii Mszy Świętej koncertował dziecięcy chór Zespołu szkół Muzycznych im. O. Kolberga w Radomiu i Towarzystwa Muzycznego w Radomiu –„Cantus Angelus”. Repertuar zespołu obejmuje muzykę sakralna i świecką z różnych epok, a także muzyk e ludową i rozrywkowa]ą.Za największe osiągnięcie chór uważa zdobycie brązowego medalu na XXXV Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Chóralnej w Olomoucu (Czechy), udział w finale Ogólnopolskiego Konkursu Kolęd i Pastorałek w Będzinie, a także zdobycie I miejsca w Ogólnodiecezjalnym Przeglądzie Kolęd i Pastorałek w Radomiu. Chór pod dyrekcją Pani Marii Wrzesinskiej-Siczek wykonał De Angelis z VIII Mszy gregoriańskiej, Gaude Mater Poloniae, Domine Deus Orlando di Lasso, Ave verum corpus W.A.Mozarta i Panis Angelicus C.Francka Po zakończeniu uroczystej Mszy Św. przed głównym ołtarzem radomskiej fary –kościoła Św. Jana Chrzciciela szydłowcieccy chórzyści wykonali Bogurodzice w opracowaniu ks. Fr. Walczyńskiego, a następnie cztery psalmy Mikołaja Gomułki do słów Jana Kochanowskiego. Wykonali też Wacława z Szamotuł Chwal Zbawiciela Syjonie, G.P. Palestriny Jesu, Rex Adminarabilisi i Lottiego Regina Coeli. Koncert zakończyła Modlitwa Kapłana z opery G.Verdiego Nabucco. Występowi naszych śpiewaków przysłuchiwał się J.E. Ks. Bp .Adam Odzimek, który, następnie spędził kilka kwadransów w ich towarzystwie w siedzibie radomskiej Caritas przy herbatce i wspaniałych sernikach oraz szarlotkach. Na pamiątkę koncertu w Radomiu Ks. Bp dokonał pamiątkowego wpisu do kroniki Chóru Miasta Szydłowca wraz z błogosławieństwem. Maria Piwowarczyk


Tagi:                                    

Budują i remontują

Na zamkniętym dla ruchu kołowego odcinku ul. Zamkowej od Ronda Solidarności do ul. Kościuszki, trwają intensywne prace związane z przebudową kanalizacji burzowej. Na skrzyżowaniach z ulicami Ogrodową i Radomską wbudowywane są kratki ściekowe, po zakończeniu przebudowy zostanie ułożona nowa nawierzchnia asfaltowa. Wykonawcą prac jest firma DROGPOL ze Skarżyska, inwestorem zaś Mazowiecki Zarząd Dróg. Korzystając z okazji miejska firma "Wodociągi i Kanalizacja" wymienia odcinki rur wodociągowych oraz kanalizacyjnych, w miejscach prowadzonych prac drogowych. Prace remontowe wykonywane są również w budynku Szkoły Podstawowej nr 1 im króla Jana III Sobieskiego. Zgromadzone środki gminne i fundusze pozyskane z Mazowieckiego Kontraktu Samorządowego, jak nas poinformował wiceburmistrz Krzysztof Ziółkowski, wystarczą na wymianę około 90 okien. Stolarka okienna w szkole była już bardzo zniszczona i od wielu lat szkoła czyniła starania o jej wymianę. Powody do satysfakcji maja również mieszkańcy osiedla na Zalewem, tam trwa budowa ulic Żeromskiego, Sikorskiego, Witosa. Zakres prac jest duży obejmuje bowiem wykonanie koryta drogi, podbudowy i nawierzchni. Środki na ten cel pochodzą z fuduszy gminych i Mazowieckiego Programu Wyrównywania Szans Obszarów Wiejskich. msk


Tagi:                                    

Niedzielna frekwencja

W niedzielę Chrystusa Króla Wszechświata, w naszym kościele policzono wiernych obecnych na mszach świetych. W tą ostatnią niedzielę kończącego się roku kościelnego, w Eucharystii uczestniczyło 3 379 osób, z tego blisko 2/3 to kobiety. Dla porównania w ubiegłym roku, doliczono się 3097 osób. Najwięcej było nas w kościele w 2000 roku, wtedy we mszach świętych uczestniczyło 3 962 osoby. Statystycznie regularnie we mszach świętych uczestniczy więc około 35% parafian. Zauważa się nieobecność wielu z nich w Szydłowcu, choćby ze względu na podejmowanie zatrudnienia z dala od Szydłowca, a nawet z dala od Ojczyzny. Znaczna grupa katolików jak wynika z przeprowadzonego liczenia, niestety lekceważy sobie obowiązek niedzielnego uczestnictwa we mszy świętej. msk


Tagi:                                    

Antyrodzinny front

Antyrodzinny front

Marsze równości, nagłośnione przez media są element kampanii narzucenia społeczeństwu homoseksualnej wizji kultury i społeczeństwa. Na wzór dawnej „Międzynarodówki” homoseksualne lobby prowadzi walkę o wyzwolenie tym razem, nie od ucisku kapitalisty, a od ucisku moralności, obyczajów i norm społecznych. Proletariuszami XXI wieku, mają rzekomo być mniejszości seksualne, homoseksualiści i lesbijki. Awangardą tej swoistej rewolucji kulturalnej i moralnej są agresywne organizacje homoseksualne wspierane przez większość mediów i niektórych polityków. Celem tej rewolucji jest kontynuowanie dzieła, którego nie dokończyli komuniści i libertyńscy liberałowie, zniszczenie chrześcijańskich fundamentów życia społecznego i rodzinnego w Polsce. Polska jest w tej chwili państwem frontowym, zachodnie demokracje z ich rozumieniem wolności i demokracji bez odniesień do wartości, nie są już w stanie się bronić. Rozkład życia rodzinnego i społecznego poszedł tam niestety tak daleko, że jego negatywne skutki widoczne są już gołym okiem, ostatnim tego przykładem były zamieszki we Francji. Zniszczenie rodziny prowadzi do zniszczenia społeczeństwa, które traci swoiste cechy narodu, stając się zindywidualizowanym tłumem konsumentów materialnej i ideologicznej papki. Katolicka Polska, pomimo osłabionej długotrwałymi przemianami i bezrobociem rodziną, jednak wciąż jest na tyle mocna, że stać ją aby się bronić przed tą niszczącą ideologią. Publiczna promocja homoseksualizmu ma na celu dalsze podważenie społecznej pozycji rodziny opartej na małżeństwie mężczyzny i kobiety. Skutkiem byłoby uzyskanie możliwości dalszej indywidualizacji Polaków, wyciągniecie ich za "progi" rodziny, uzyskanie przez to możliwości wzmożonej indoktrynacji, prowadzącej do zdegenerowania psychicznego i oderwania od wiary następnego pokolenia, aby prowadzić go do przyjęcia stylu życia oderwanego od prawdy, w zjednoczonej pod sztandarem laicyzmu Europie. Kultura antyrodzinna prezentowana przez środowiska gejowskie wymierzona jest w rodzinę, instytucję będącą podstawą narodu, kościoła i państwa. Tradycyjna rodzinna, jest miejscem, gdzie osoby ludzkie budują nową wspólnotę, stabilną i otwartą na życie. Rodzina to szkoła solidarności, dobrowolnej współzależności i wierności. Homoseksualna wizja świata oparta jest zaś na prymacie przyjemności. Szczęście w mentalności gejowskiej rozumiane jest jako suma przyjemności, zachowania, będące w istocie rzeczy zboczeniem, traktuje się jako „naturalne”, dlatego że dostarczają przyjemności, nie rodząc przy tym negatywnych konsekwencji, za jakie uznawana jest prokreacja w związkach heteroseksualnych. Za rodzinę w zlaicyzowanej i libertyńskiej wizji świata, określanej angielskim terminem „gender”, uważa się różne formy związków opierających się na umowie pomiędzy partnerami. Rola kobiety i mężczyzny w takim rozumieniu rodziny, jest całkowicie wymienna. Dla kultury gejowskiej , rodzina monogamiczna i heteroseksualna to zaledwie jeden z wielu rodzajów związków, typów realizacji potrzeb seksualnych, traktowany na równi z związkami takimi jak homoseksualizm, miłość lesbijska, biseksualizm, transwestytyzm, rodziny z jednym rodzicem itp. Na szczęście, w naszej Ojczyźnie coraz więcej osób rozumie manipulacje tzw. mniejszości seksualnych, które kreując się na ofiary homofobii, pod płaszczykiem demokracji domagają się praw niszczących ich samych i całe społeczeństwo. Praw oderwanych od prawdy i moralności. Wolność demonstracji zawarta jest w demokratycznych prawach obywatelskich, czy oznacza to jednak, że wszystko jest dozwolone. Obnoszenie się po ulicach miast, z seksualnymi preferencjami jest żle odbierane przez ogół Polaków. Marsze homoseksualnych ubrane zostały więc w szaty walki o równe prawa, pytanie o równe prawa, bez liczenia się z racjami innych. Pustkę ideową i fałsz intelektualny zagłuszono pusto brzmiącymi sloganami, powtarzanymi bezkrytycznie przez polityków, dziennikarzy i intelektualistów, którzy popierają prawa homoseksualistów do publicznego manifestowania dewiacyjnych postaw.. Powołując się na demokrację jednocześnie lekceważą opinię większości, dobre obyczaje i kreuje nieprawdziwy obraz Polski. Naszym (katolików) zadaniem jest bezkompromisowa obrona zagrożonego tymi działaniami ładu naturalnego zgodnego z prawem Bożym, zwłaszcza tam gdzie siły nihilizmu moralnego skomasowały atak. Za tych, którzy nie wiedzą, co czynią, promując obrażający Boga i niszczący ludzi styl życia, możemy się prosić Boga słowami modlitwy: „Modlimy się za tych, którzy popadli w homoseksualny grzech z powodu ludzkiej słabości. Niech Bóg obdarzy ich swą łaską; niech uleczeni przez Zbawiciela znowu powstaną, by nigdy więcej już nie upaść. Liczymy na to, że demaskując ideologię, którą przesiąknięty jest ruch homoseksualny, zdołamy otworzyć im oczy, aby dostrzegli, jak są wykorzystywani na drodze do zrealizowania celów, być może całkowicie im obcych”. St.S


Tagi:                                    

Muzyka na Zamku

W Sali kominkowej zamku Szydłowieckich, w niedzielny wieczór 20 listopada z koncertem „Królewski Dwór Jagiellonów” wystąpili artyści krakowscy z Zespołu Muzyki Dawnej „Floripari.” Zaprezentowano „jeden dzień z życia dworu” wykonując utwory min. Jana z Lublina, Wacława z Szamotuł, Cypriana Bazylika, Mikołaja Gomółki i twórców anonimowych. W salach zamkowych wystąpili Szczepan Kosior - tenor, Artur Łuczak - fidel, skrzypce, Milena Dobroć i Henryk Kasperczyk - lutnie, Justyna Rekść-Raubo –viola da gamba, oraz Aleksander Tomczyk renesansowe instrumenty dęte ( gemshorn, flet, kornamuza, pistola, bendir, tamburo militarne) oraz prowadzenie koncertu. Wspaniały dwór Jagiellonów, promieniował na ówczesną XVI wieczną Europę, mecenat królewski przyciągał do Krakowa wielu muzyków, dźwięki lutni jednego z nich, węgierskiego mistrza Bakfarka, miały posłużyć do nastrojenia brzmienia dzwonu Zygmunta. Atmosferę dworu Jagiellonów kształtowała religijność i umiłowanie mądrości i sztuki. Zespół Muzyki Dawnej pielęgnuje tradycje muzyczne epoki renesansu i baroku. Szkoda tylko że w Szydłowcu nie mogliśmy zobaczyć artystów w strojach z epoki, znacznie przybliżyłoby to klimat tamtych wieków. Koncert zorganizowany został przez Szydłowieckie Centrum Kultury Zamek i fundację muzyki „Aukso”. msk


Tagi:                                    

Parafia w Nadolnej, świętowała 65 rocznicę powstania

Mszą świętą koncelebrowaną przez biskupa Stefana Siczka i ks. Marka Fitucha, dziękowano w Nadolnej koło Chlewisk, za 65 lecie parafii Najświętszego Serca Jezusowego. Ważnym elementem rocznicowych obchodów, było poświęcenie przez księdza Biskupa, tablicy upamiętniającej pontyfikat Jana Pawła II, umieszczonej w kruchcie świątyni parafialnej. W homilii ksiądz Biskup S. Siczek nawiązując do uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata, a także tragicznych dziejów ludności parafii w czasie II wojny światowej, mówił: „Królestwo Boże na tym świecie musi zmagać się z królestwem szatana, królestwem zła, które niesie tak wiele bólu i cierpienia”. Legitymacją przynależności do Królestwa Chrystusowego mówił ks. Biskup „jest dobro, które czynimy, jest pomoc bliźnim, w ich różnorodnych potrzebach". Zachęcał aby: „Odrzucając wszelką zatwardziałość, iść przez życie w życzliwości, współczuciu i miłosierdziu wobec swoich bliźnich.” We mszy świętej uczestniczyła delegacja strażaków z pocztem sztandarowym. W rocznicowych obchodach oprócz parafian z parafii NSJ, uczestniczyli także zaproszeni goście. Z Szydłowca przybył ks. dziekan Adam Radzimirski, z Rzucowa ks. proboszcz Wojciech Tyburcy. We mszy świętej uczestniczyła delegacja władz gminy Chlewiska, z wójtem Zdzisławem Bąkiem. W uroczystościach wziął udział radny Sejmiku Mazowieckiego Andrzej Wiśniewski. Parafia Najświętszego Serca Jezusowego w Nadolnej powstała w 1940 roku. Świątynię parafialną uzyskano z adaptacji na cele kultu, XIX wiecznych budynków firmy Elibor. Do parafii należą miejscowości Nadolna, Kochanów, Nowinki, Ostrówek, Rusinów Konecki, Skłoby i Stefanków. Od 2004 roku, proboszczem parafii jest ksiądz Marian Dybalski. Zdaniem parafian, to dzięki jego duszpasterskiemu zaangażowaniu, do parafii powraca intensywne życie religijne. Cieszy nas to bardzo, jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa – mówi Irena Mosiołek, która pamięta jeszcze początki parafii. Ksiądz proboszcz M. Dybalski pochodzi ze Zwolenia, święcenia kapłańskie przyjął 28 maja 1988 roku., przed objęciem probostwa w Nadolnej był przez 5 lat, wikariuszem parafii św. Zygmunta w Szydłowcu. msk


Tagi:                                    

Rocznica obrony Jasnej Góry!

Dokładnie dzisiaj mija 350 lat od chwili, gdy wojska szwedzkiego monarchy Karola Gustawa rozpoczęły 40-dniowe oblężenie jasnogórskiego sanktuarium. 18 listopada 1655 r. bohaterski przeor o. Augustyn Kordecki poprowadził procesję eucharystyczną po jasnogórskich Wałach. Bohaterska obrona klasztoru jasnogórskiego, odbiła się szerokim echem po ziemiach polskich, przyczyniając się zmiany postawy Polaków wobec wojsk szwedzkich, które do tego czasu zajmowały kraj niemal bez walki. Po rozejściu się do domów szlachty zgromadzonej na pospolitym ruszeniu w Ujściu, Szwedzi zajęli Wielkopolskę, podobnie działo się w innych miejscach kraju. Wojska zaciężne, których Rzeczpospolita posiadała niewiele, były żle opłacone, a zaległości w żołdzie wynosiły nawet kilku lat. Wobec obietnicy wypłaty żołdu przez króla szwedzkiego, przeszły na jego st Postawa obrońców Jasnej Góry, przyczyniła się do zmiany nastawienia Polaków i rozpoczęcia walk partyzanckich, co doprowadziło do wyparcia wojsk szwedzkich z Polski. Przyczyniła się do tego postawa Duńczyków, którzy wypowiedzieli wojnę Szwedom. Epizod z wojny duńskiej, utrwalony został w strofach hymnu polskiego. msk


Tagi:                                    

Zadbali o mogiłę powstańców styczniowych!

Mieszkańcy Kierza Niedźwiedziego, odnowili powstańczą mogiłę, zlokalizowaną przy drodze Sadek -Kierz N. Stary drewniany płot wygradzający położoną w lesie mogiłę, spróchniał. Zdecydowano się więc na przebudowę. Z drewna podarowanego przez właściciela tartaku Zenona Wiśniosa, wykonano sztachety, prace kamieniarskie wykonali Wojciech Berus i Krzysztof Ulewiński, materiały i pomoc pracowników interwencyjnych zapewnił UG w Skarżysku-Kościelnym. W Święto Niepodległości delegacja mieszkańców z sołtysem Stanisławem Czubakiem, uczciła pamięć powstańców styczniowych i bohaterów walki o niepodległość składając na mogile wiązankę kwiatów. Wieś Kierz Niedżwiedzi zamierza włączyć się w obchody 143 rocznicy powstania styczniowego, organizując uroczystości rocznicowe. W leśnej mogile w Kierzu najprawdopodobniej pochowany jest jeden lub kilku uczestników powstańczej walki o Szydłowiec. Przekazy ludowe mówią nawet o kilkunastu powstańcach, jakkolwiek liczba ta wydaje się być przesadzona. Kierz Niedżwiedzi od 2 lat administracyjnie należy do powiatu Skarżysko-Kamienna. Parafia św. Maksymiliana Kolbe w Kierzu, obejmujaca zasięgiem również m. Gąsawy Niwy, jest częścią dekanatu szydłowieckiego.

według www.kierz.skar.pl opr msk


Tagi:                                    

Aborcja a zabijanie polityków

Kardynał Francis Arinze z Watykanu porównał aborcję do zabijania polityków, aby zilustrować niedorzeczność pytania dlaczego powinno się odmawiać Komunii Św. politykom publicznie opowiadającym się za aborcją. W wywiadzie dla Inside the Vatican, kardynał po raz kolejny odpowiedział na pytanie zadawane mu wyjątkowo często, a dotyczące uzasadnienia odmowy udzielania Komunii Św. politykom głoszącym idee sprzeczne z nauczaniem Kościoła. "Przypuśćmy, że ktoś głosował za zabiciem wszystkich członków Izby Reprezentantów, 'za tym, żeby was wszystkich zabić. Opowiadam się za prawem wyboru. Co więcej, zamierzam przyjąć Komunię Świętą w przyszłą niedzielę.' Następnie pytacie mnie, czy powinno się mu dać Komunię Św. Moja odpowiedź brzmi: 'Czy naprawdę potrzebujecie kardynała z Watykanu, żeby odpowiedzieć na to pytanie?' Czy dziecko w wieku pierwszokomunijnym nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie? Czy to naprawdę takie skomplikowane? Dziecko natychmiast da prawidłową odpowiedź, chyba że jest pod wpływem politycznej poprawności. Szkoda, że kardynałowie muszą być pytani o takie rzeczy." www.Christianitas.pl


Tagi:                                    

W Watykanie. Beatyfikacja francuskiego pustelnika i dwóch Włoszek, założycielek zakonów

W bazylice świętego Piotra odbyła się beatyfikacja francuskiego pustelnika Charlesa de Foucauld i dwóch włoskich zakonnic, Marii Pii Masteny i Marii Crocifissa Curcio, założycielek zgromadzeń zakonnych. Mszy przewodniczył, zgodnie z nowym zwyczajem, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kardynał Jose Saraiva Martins, zaś Benedykt XVI pojawił się w bazylice watykańskiej pod koniec uroczystości. Charles de Foucauld ( 1858-1916), który żył wśród muzułmańskich Tuaregów w Afryce i został zastrzelony przez członka jednej z sekt, przedstawiany jest jako wzór postawy wobec wyznawców islamu. Uczył się ich języka, opracował słownik, tłumaczył teksty Tuaregów, ale nie stosował prozelityzmu, co jak się podkreśla, jest szczególnie aktualne w obecnych czasach. Ten dziedzic arystokratycznej rodziny zainteresował się światem arabskim i wyruszył do Maroka. Owocem tej wyprawy były reportaże z tego kraju. Jednocześnie odzyskał wiarę, utraconą w młodości i wstąpił do zakonu trapistów. Dwanaście lat spędził jako pustelnik na Saharze i tam zginął z rąk członków antyfrancuskiej sekty. Jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się jedenaście lat po jego śmierci, w 1927 roku. W kazaniu podczas mszy beatyfikacyjnej kardynał Saraiva Martins powiedział, że Charles de Foucauld "wiódł pełne przygód i fascynujące życie". "Od nowych błogosławionych - mówił portugalski purpurat - nauczmy się żyć wiarą wręcz zaraźliwą i bezpośrednią, gdyż wiara +nieszkodliwa+, taka, która nie mówi nic nikomu i nie przekłada się na świadectwo, pozostaje darem bezużytecznym". Papież Benedykt XVI, który przyszedł na zakończenie mszy beatyfikacyjnej, by pozdrowić jej uczestników, wśród nich grupę Tuaregów w tradycyjnych strojach, powiedział, że troje nowych błogosławionych przypomina każdemu chrześcijaninowi o najwyższym ideale świętości. PAP/EPA


Tagi:                                    

Szydłowieckie świętowanie!

Obchody 87 Rocznicy Odzyskania Niepodległości, miały w Szydłowcu wyjątkowy charakter. Odsłonięty został pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego, jest to obok Centralnych Obchodów Powstania Styczniowego drugi bardzo ważny znak odradzania się w Szydłowcu tradycji niepodległościowych i tożsamości narodowej. Ma to ogromne znaczenie, bo jest nawiązaniem do korzeni, do trudu ojców, do męstwa Polaków, do ofiary polskiego żołnierza, do myśli kształtujacej oblicze polityczne i duchowe Polski. Niestety nie dla wszystkich jest to oczywiste, wystarczy przypomnieć, że jeszcze przed kilkunastu laty reprezentacyjną ulicą Tadeusza Kościuszki, ciągneły pochody pierwszomajowe, które wynosiły nie tyle trud robotnika, co przyjażń polsko-radziecką i ideologię materializmu marksistowsko-leninowskiego. Niestety, mentalność tamtych lat jeszcze tu i tam tkwi, inni po zmianach i tzw. transformacji, uwierzyli w inny rodzaj materializmu, za nadrzędną wartość uznając"ekonomię". Ważnym wydarzeniem tegorocznych obchodów Święta Niepodległości, było ślubowanie strzelców na sztandar Armii Krajowej, oraz bardzo liczny udział mieszkańców miasta. Na Zamku Szydłowieckich, oprócz prelekcji i części artystycznej, odbyło się spotkanie władz miasta z przybyłymi mieszkańcami miasta, to również nowość w szydłowieckim świętowaniu rocznicy Odzyskania Niepodległości. Święto Niepodległości jest bowiem wspólnym świętem Polaków. Przechodząc ulicami miasta widzimy jednak listopadową szarzyzna. Flagi narodowe od lat powiewają w tych samych miejscach. Brakuje ich, nie tylko na ulicach naszego miasta, ale nawet na instytucjach państwowych, biurach poselskich. Podziękowania, należą się władzom miasta i burmistrzowi Andrzejowi Jarzyńskiemu, za podjęcie inicjatywy Związku Strzeleckiego i innych środowisk i doprowadzenie do odsłonięcia i poświęcenia pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego, oraz godnych obchodów Świeta Niepodległości.

Zapraszamy do galerii, gdzie eksponujemy krótki zapis fotograficzny uroczystości. msk


Tagi:                                    

Uroczystości 87 rocznicy Odzyskania Niepodległości. Odsłonięcie pomnika Marszałka Józefa Piłsuskiego.

Przy licznym udziale mieszkańców miasta i powiatu szydłowieckiego, w Święto Niepodległości odsłonięty został pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego. Po Mszy Świętej odprawionej przez ks. Wincentego Chodowicza, w kościele farnym św. Zygmunta poczty sztandarowe, delegacje i mieszkańcy miasta, przy dźwiękach orkiestry dętej przeszli na skwer im. I-go Marszałka Rzeczpospolitej Polskiej. Odsłonięcia pomnika dokonali przedstawiciele samorządu lokalnego: burmistrz Andrzej Jarzyński i Marek Zdziech, kombatantów Jerzy Piekarski, uczniów szkół szydłowieckich Katarzyna Sochacka i Piotr Jarosławski, przedstawiciel rzemieślników szydłowieckich Władysław Pochylski i Związku Strzeleckiego, sierżant Roman Burek. Pomnik poświęcił i modlitwę za obrońców ojczyzny odmówił ks. Dariusz Szambor. Przemówienie wygłosił burmistrz Andrzej Jarzyński, rys historyczny święta przedstawiła wiceprzewodnicząca Rady Miasta Krystyna Bednarczyk. Na sztandar Armii Krajowej ślubowanie złożyli młodzi strzelcy z oddziału Szydłowiec: Magdalena Czarnecka, Irmina Kazimierczak, Małgorzata Majewska, marek Tomczyk, Bartosz Sokołowski, Łukasz Stasiak. Z inicjatywy Światowego Związku Żołnierzy AK sztandar Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 im. WOP został udekorowany Złotym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej. Na zakończenie delegacje organizacji, stowarzyszeń, partii politycznych, szkół i zakładów pracy, organizacji rzemieślniczych i Związku Strzeleckiego, złożyły pod nowoodsłonietym pomnikiem wiązanki kwiatów. Uroczystości były kontynuowane na zamku szydłowieckim, gdzie prelekcję historyczną wygłosił Stanisław Kozioł, nauczyciel historii w liceum im. Henryka Sienkiewicza. Z programem artystycznym wystąpił teatr poezji „U Radziwiłła”. Burmistrz Andrzej Jarzyński podziękował radnym miasta Szydłowca i wszystkim, którzy pomagali w przygotowaniu tej uroczystości, szczególnie rzemieślnikowi Waldemarowi Piklowi i zatrudnionemu w firmie kamieniarskiej 'Pikiel"Wojciechowi Tarce, rzeżbiarzowi, twórcy pomnika. Spotkanie z władzami miasta zakończyło obchody Święta Niepodległości w Szydłowcu.

msk


Tagi:                                    

Pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Materializuje się idea powstania w Szydłowcu pomnika I-go Marszałka Polski. Z inicjatywą wzniesienia pomnika, wystąpił w 1999 roku Roman Burek, radny miasta Szydłowca, członek organizacji związanych z tradycją piłsudczykowską. 10 stycznia 2000 roku został zarejestrowany w U. M. Szydłowca, Społeczny Komitet Budowy Pomnika Józefa Piłsudskiego, w sładzie Tomasz Krzemiński, Roman Burek, Wiesław Tomczyk, Marek Sokołowski. Przewodniczącym Komitetu został radny R. Burek członek Związku Strzeleckiego i Związku Piłsudczyków. Honorowymi członkami zostali ks. dziekan Adam Radzimirski, kombatant leśnik ś.p. Kazimierz Soborowski, burmistrz Szydłowca Włodzimierz Kurzępa, wójt gminy Chlewiska Zdzisław Bąk, wójt Orońska Waldemar Matysiak, wójt Jastrzębia Julian Włodarczyk, wójt Mirowa Zdzisław Dzik, starosta szydłowiecki Roman Wożniak. Komitet honorowy miał za zadanie udzielenie pomocy idei budowy pomnika. Społeczny Komitet w czasie spotkań uznał za najgodniejszą lokalizację teren przy Urzędzie Skarbowym i Liceum, obok ul. Kościuszki i ul. Widok. Społeczny Komitet wystąpił do Urzędu Gminy z pismem o lokalizację pomnika w tym miejscu. Reprezentacyjne miejsce w centrum miasta, nie posiadało nazwy i było zaniedbane. Powyższa lokalizacja napotkała przeszkody, ze względu na nieuregulowany status prawny działki. Po przejęciu całego tego terenu przez gminę Szydłowiec w 2003 roku, z inicjatywy Związku Strzeleckiego, grupa radnych podpisała wniosek o nadaniu imienia skwerowi: Marszałka Józefa Piłsudskiego. Wnioskodawcami byli, Roman Burek, Ryszard Piotrowski, Adam Pietras, Krystyna Bednarczyk, Krzysztof Łękawski, Marek Zdziech i Leszek Jakubowski. Na sesji 30 grudnia 2004 radni 10 głosami za, przy 7 wstrzymujących, przegłosowali uchwałę o nadaniu imienia skwerowi. W 2005 roku Rada Miejska zadecydowała o przekazaniu 20 tysięcy złotych, na budowę pomnika. Odsłonięcie pomnika zaplanowano na 11 listopada 2005 roku. Ważnym wydarzeniem będzie ślubowanie strzeleckie, młodych strzelców Związku Strzeleckiego z oddziału Szydłowiec. R.B.

Od redakcji: program uroczystości w dziale: Ważne Informacje


Tagi:                                    

W Radomiu, nowe oratorium ku czci bł. Bronisława Markiewicza.

Nowy ośrodek wychowawczo – opiekuńczy poświęcił ks. bp Zygmunt Zimowski. Oratorium jest prowadzone przez siostry michalitki. 5 listopada odbywały się w Radomiu uroczystości dziękczynne za beatyfikację założyciela Zgromadzenia św. Michała Archanioła – ks. Bronisława Markiewicza. Poświęcenie ośrodka poprzedziła Msza święta, którą w katedrze radomskiej sprawowali wszyscy biskupi, generał Zgromadzenia Księży Michalitów ks. Kazimierz Radzik, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu ks. dr Wacław Depo oraz około 20 innych kapłanów. W homilii ks. Jan Seremak ukazał wspólne cechy ks. Markiewicza z postawą michality - ks. bp Jana Chrapka: -Biskup Jan bardzo często nazywał ks. Bronisława Markiewicza swoim ojcem. Sięgając nieco w jego życie możemy wskazać, jak bardzo charyzmat bł. ks. Markiewicza był obecny w jego kapłańskiej i biskupiej posłudze – zauważył radca generalny Zgromadzenia św. Michała Archanioła. –Bł. ks. Bronisław Markiewicz mówił, że chciałby zebrać miliony dzieci i żywić ich na duszy i na ciele. Patrząc na zaangażowanie ks. bp Jana w trosce o pomoc duchową i materialną, zwłaszcza wobec dzieci i młodzieży nie można nie dostrzec umiłowania charyzmatu naszego założyciela przez bp. Jana – podkreślił. Innym punktem wspólnym w postawie ks. Markiewicza oraz ks. bp. Chrapka była zdaniem ks. Seremaka – otwartość na swiat mediów: -Nasz założyciel chciał w Miejscu Piastowym założyć drukarnię. Z jego inicjatywy powstało czasopismo Powściągliwość i praca. Bp Jan Chrapek doskonale wiedział, że środki przekazu są dziś koniecznym narzędziem ewangelizacji – zauważył. –Chcemy w tym szczególnym miejscu, w katedrze radomskim podziękować Bogu za bł. ks. Bronisława Markiewicza, ale i podziękować za posługę jego duchowego syna – ks. bp Jana Chrapka – zakończył ks. Jan Seremak. Po Mszy Świętej poświęcony został nowy Ośrodek Wychowawczo – Opiekuńczy, prowadzony przez siostry michalitki. O idei tego miejsca powiedziała Tygodnikowi AVE s. Juliusza, przełożona Zgromadzenia Sióstr św. Michała Archanioła w Radomiu: -Nowe oratorium to „żywy pomnik” na cześć ks. Bronisława Markiewicza. Chcemy poprzez pomoc dzieciom realizować jedno z podstawowych zadań jakie nam stawiał nasz założyciel. Ks. bp Zygmunt Zimowski zaś dokonując poświęcenia ośrodka powiedział: -Ten dom, który dziś poświęcamy będzie “ziemskim miejscem otwartego nieba”, gdyż dzieci, które będą się tu wychowywać będą zdobywać mądrość, ale przede wszystkim sposobić się ku świętości. Niech św. Archanioł Michał będzie stróżem tego domu, a dzieciom życzę, aby doświadczały w tym miejscu jak najwięcej radości i szczęścia. W nowym ośrodku znajduje się jadalnia, kuchnia, pracownie dla dziewcząt i chłopców, pokój zabawy dla najmlodszych dzieci. Dzieci będą mogły też korzystać z biblioteki i pokoju komputerowego. W ośrodku przygotowano też kaplicę, gdzie dzieci będą się mogły modlić. Obecnie w ośrodku sióstr michalitek przebywa około 40 dzieci. Błogosławiony ks. Bronisław Markiewicz urodził się 13 lipca 1842 roku w Pruchniku k/Jarosławia. Był kapłanem Diecezji Przemyskiej, ofiarnym i cenionym duszpasterzem, a także profesorem Seminarium Duchownego. Od początku swego kapłaństwa był szczególnie wrażliwy na religijne, moralne i materialne zaniedbanie dzieci i młodzieży, a także niedolę prostego ludu. Wypowiedział ostrą walkę wadom narodowym Polaków. Rozwiązanie problemów społecznych widział w dobrym wychowaniu młodzieży i podniesieniu moralnym całego społeczeństwa. Zmarł 29 stycznia 1912 roku.W dniu 29 września 1921 roku Biskup Krakowski Adam Stefan Sapieha wydał dekret erekcyjny Zgromadzenia, założonego w ostatnich latach życia przez ks. Markiewicza. Natomiast 15 czerwca 1966 roku Zgromadzenie zostało zatwierdzone na prawie papieskim. Proces beatyfikacyjny ks. Bronisława Markiewicza rozpoczął się w 1958 roku. W dniu 02.07.1994 roku został promulgowany dekret o heroiczności cnót Sługi Bożego. 21.04.2004 r. zatwierdzone zostało przez Komisję Lekarską nadzwyczajne - z medycznego punktu widzenia - uzdrowienie przez przyczynę Sługi Bożego ks. Bronisława Markiewicza. Beatyfikacją ks. Bronisława Markiewicza miała miejsce 19.06.2005 roku w Warszawie.

ir/Tygodnik AVE-Radio Plus


Tagi:                                    

Miesięcznik "Dom na Skale"

Kolejny 33 numer naszego miesięcznika "Dom na Skale" jest już dostępnu dla naszych czytelników. Na 28 stronach znależć można wiele informacji i artykułów. Atrakcją 33 numeru pisma jest 4 stronnicowa kolorowa wkładka, z relacją z IV Zjazdu Absolwentów L.O. im H. Sienkiewicza. Nakład miesięcznika parafialnego wynosi blisko 1 300 egzemplarzy. msk


Tagi:                                    

Pamięć o myśliwych z koła Szydłowiec

W Omięcinie - Łaziskach, na terenie łowieckim podległym kołu myśliwych z Szydłowca, ustawiona została pamiątkowa tablica. Poświęcenia tablicy dokonał ks. Dariusz Szambor. W dniu św. Huberta w kościele św. Zygmunta odprawiona została msza święta w intencji myśliwych i ich rodzin. msk


Tagi:                                    

Możemy naprawdę zbudować nowe państwo własnym głosem

Mówi się, że niedawne wybory są dokończeniem tego zwycięstwa Polski niepodległej, które zaczęło się w 1989 roku. Czy Pan tak sądzi?

W RP 1989 przyszła niepodległość bez suwerenności; nie zbudowaliśmy silnego państwa, skutecznie egzekwującego prawo i dobro publiczne. Oczywiście to komuniści bali się odbudowy państwa, anarchia (prawno-polityczna i moralna) służyła ich interesom, ale pomógł im posttotalitarny odruch społeczeństwa – pragnienie wolności bez ustanawiania nowej władzy. Dziś trzeba to naprawić – taki jest sens IV Rzeczypospolitej jako państwa silnego, sprawiedliwego i (w swoich funkcjach) kompletnego.


Tagi:                                    

Starosta! Bez zmian!

Na sesji Rady Powiatu, głosowano wniosek o odwołanie starosty Józefa Figarskiego. Wniosek poparło 8 radnych, przeciw odwołaniu było 7 radnych, 1 radny wstrzymał się od głosu. Odwołanie starosty, aby było skuteczne musiałoby poprzeć 3/5 składu Rady a więc 11 radnych. Starosta Figarski pomimo 11 miesięcznej nieobecności w pracy i 3 spraw w sądowych, formalne nadal pozostaje więc na swym intratnym stanowisku. Senną sesję rady powiatowej, ożywiło nieco wystąpienie przewodniczącego komisji rewizyjnej Ryszarda Górlickiego, która to komisja wydawała opinię w sprawie odwołania. R. Górlicki zmarginalizował wagę argumentów radnych, bedących za odwołaniem starosty, zarzucając dwóm z nim brak moralnego prawa do składania takiego wniosku. Zdaniem przewodniczącego komisji rewizyjnej, do czasu roztrzygnięcia spraw starosty przez niezawisły Sąd, trudno wyrokować w jego sprawie. W czasie dyskusji dochodziło do wielokrotnych wzajemnych osobistych ataków. Pomimo momentami burzliwej dyskusji, efekt wniosku był łatwy do przewidzenia. Starosta, formalnie pozostał na stanowisku. Radni wzajemnie się oskarżając, nie doszły niestety do porozumienia w tak ważnej sprawie jak opinia i dobro powiatu, bo tu już nie o osobę J. Figarskiego chodzi, który właściwie jest zmarginalizowany i utracił zaufanie publiczne, wymagane przy sprawowaniu tak ważnej funkcji w samorzadzie powiatowym. Odwołanie starosty skutkowałoby odwołaniem zarządu, to jak widać było zbyt ryzykowne dla koalicji będącej u władzy. Opozycja dzięki jedności osiągnęła pewien sukces, osłabiona została pozycja zarządu, bo "konieczność" pozostawienia starosty Figarskiego na stanowisku, wskazuje że obecna koalicja aby utrzymać władzę przekroczyła linię przyzwoitości i honoru. Należy przy tym liczyć się z dalszym pogorszeniem wizerunku powiatu i jego władz. msk


Tagi:                                    

Sesja w powiecie

Na sesji Rady, w Starostwie zebrali się radni powiatowi. Przedmiotem obrad są między innymi sprawy związane z drogami powiatowymi, nadzorem budowlnym, zmianami budżetowymi. Najwięcej emocji budzi jednak sprawa odwołania starosty Józefa Figarskiego. Starosta od 11 miesięcy przebywa na zwolnieniu lekarskim, po kolizji drogowej. Prokuratura postawiła mu zarzuty, spowodowania wypadku, składanie fałszywych zeznań na policji i poświadczenie nieprawdy w oświadczeniu majątkowym. Sprawy zostały skierowane do sądu! Sprawa starosty negatywnie wpłynęła na pracy Rady i wizerunek powiatu, część radnych niewiele jednak na to zważa, bardziej zależy im na zachowaniu wpływów, które gwarantuje stan obecny. msk


Tagi:                                    

Szkoła w Sadku ma Imię

Społeczność wsi Sadek w dniu 3 listopada uroczyście przyjęła imię Janusza Kusocińskiego, dla swej szkoły. W kościele parafialnym Matki Bożej Bolesnej, księża Adam Radzimirski, Zenon Ociesa i Bogdan Perek celebrowali mszę świętą w intencji uczniów i nauczycieli szkoły. W kazaniu ks. dziekan Adam Radzimirski reprezentujący biskupa radomskiego, pogratulował nauczycielom, rodzicom i uczniom, wyboru wybitnego Polaka i wspaniałego sportowca Janusza Kusocińskiego, na patrona szkoły. W szkole na uroczystej akademii w imieniu PKOL do zebranych przemówił olimpijczyk Zygmunt Smalcerz, który przypomniał osobę Janusza Kusocińskiego, który swą postawę mistrza sportu, olimpijczyka, przypieczętował heroiczną postawą w chwilach cierpienia i śmierci za Ojczyznę. Zginął z rąk niemieckiej tajnej policji Gestapo, w 1940 roku w Palmirach. W obchodach wzięli udział także inni wybitni sportowcy, przedstawiciele władz samorządowych pochodząca z Sadku wicestarosta Anna Łękawska, burmistrz Andrzej Jarzyński, radni, dyrektorzy jednostek powiatowych. Przybyły delegacje z zaprzyjaźnionych szkół, w tym ze szkół noszących imię Janusza Kusocińskiego z Sokołowa Podlaskiego i Świdnika. Odsłonięty został obelisk, z tablicą poświęconą Januszowi Kusocińskiemu, ufundowany przez osoby prywatne. Na maszt uczniowie szkoły wciągnęli flagę narodową i flagę olimpijską. Uroczystość ubogaciły występy artystyczne dzieci i spotkanie przy stole, gdzie zgromadzona wiele smakołyków wiejskiej kuchni, przygotowanych staraniem rodziców uczniów. Nieduża szkoła prowadzona z intuicją i z sercem przez obecną dyrektor Annę Limanin, miała wielki dzień, który zapisze się na wiekowych kartach jej 85 letniej historii. W wielu ciepłych słowach życzono jej uczniom sukcesów w życiu, sukcesów zdobywanych przez talent i trudną uczciwą pracę.

msk


Tagi:                                    

Szydłowieckie cmentarze

Najstarszym unikatowym obiektem nagrobnym, jest umiejscowiona w kościele św. Zygmunta renesansowa płyta wskazująca na pochowanie w tym miejscu właściciela miasta podskarbiego koronnego Mikołaja Szydłowieckiego. Płyta wykonana została w 1532 roku, w warsztacie Berrecciego. Najstarszą pytą nagrobną na terenie dawnej nekropolii na Placu Św. Ducha, jest nagrobek Anny Kosowej, małżonki mieszcznina szydłowieckiego Marcina Kosa,z inskrypcją daty śmierci 7 sierpnia 1653 roku. Płyta została wpisana do rejestru zabytków. Na cmentarzu przykościelnym zachowało się szereg płyt i napisów na murach świątyni, będących świadectwem dziejów miasta. Zmarłych chowano w tym miejscu do początków XIX wieku, kiedy to na obrzeżach miasta został założony prawdodobnie przez ks. Stanisława Straszaka nowy cmentarz, zlokalizowany na południe od zabudowy miasta. Najstarszy zachowany nagrobek na tym cmentarzu, obecnie jedynym czynnym w mieście, datowany jest na rok 1811. W Szydłowcu obok cmentarzy rzymskokatolickich znajduje się nekropolia wyznawców religii mojżeszowej, funkcjonująca od początków XVIII wieku do 13 stycznia 1944 roku, kiedy to Niemcy ludność żydowską, wywieżli z miasta do obozu zagłady w Treblince. msk


Tagi:                                    

Pamięci Ofiar Firleja!

Biskup radomski Zygmunt Zimowski poświęcił w dniu 1 listopada, przebudowany pomnik ofiar Firleja w Radomiu. Dotychczasowy pomnik wykonany był w kształcie 3 ponad 10 metrowych masztów, obecnie dodano do nich poziome belki nadając im wygląd krzyży. Inicjatorem przebudowy był zasłużony działacz „Solidarności” Piotr Kozakiewicz. W czasie mszy świętej powiedział że, w Polsce pojawiają się pierwsze symptomy odnowy moralnej, niech więc ten pomnik będący symbolem wdzięczności dla tych co oddali życie dla Polski, przypomina nam wszystkim że oni umarli abyśmy mogli godnie żyć, przypomina tamte mroczne czasy pogardy dla człowieka, Niech będzie jednocześnie znakiem miłości do Boga i do człowieka. Głównym wykonawcą przebudowy pomnika był Tadeusz Derlatka przewodniczący Rady Miasta Radomia. Powiedział on do zebranych "pragniemy przywrócić temu miejscu, największej kaźni ziemi radomskiej właściwe świadectwo tej ofiary - krzyż Chrystusowy. - Skazanych na śmierć dowożono tu licznym transportami, następnie związanych z tyłu drutem kolczastym rozstrzeliwano w tył głowy, ofiary zakopywano w masowych mogiłach, podobnie jak w Katyniu - podkreślił Tadeusz Derlatka. - Przywołujemy tę bolesną pamięć, aby złożyć hołd tym, co oddali swoje życie za Polskę, świadectwo męczenników chcemy otoczyć należną czcią, niech będzie przestrogą przed pogardą dla ludzkiej godności i nadzieją, że już nigdy więcej ludzie ludziom nie zgotują podobnego losu.” Biskup radomski Zygmunt Zimowski koncelebrował mszę świętą . W homilii powiedział „przecież moglibyśmy spokojnie patrzeć na naszą przyszłość, gdyby każdy z Polaków padł na kolana przed Chrystusem i wyznał swoje winy. Niech te krzyże na naszej Radomskiej Golgocie przyczynią do większej miłości w ojczyźnie i w mieście, więc módlmy się o świętość życia ludzkiego” Pomnik Ofiar Firleja upamiętnia około 15 tysięcy osób zamordowanych i pochowanych w lesie koło wsi Firlej niedaleko Radomia w latach 1939-45. Wśród nich związanego z ruchem oporu w Szydłowcu Stanisława Majewskiego, zamordowanego 16 maja 1940 roku. msk


Tagi:                                    

Radość i zaduma!

Na szydłowieckim cmentarzu rzymsko-katolickim wierni w procesyjnej modlitwie polecali Bogu zmarłych. Wcześniej w świątyni parafialnej ks. Adam Radzimirski celebrował mszę świętą za wiernych, którzy odeszli do wieczności w ostatnim roku. Wiele tysięcy osób nawiedziło dziś nekropolię szydłowiecką, która od blisko 200 lat gromadzi prochy tych, co odeszli. Na grobach obrońców Ojczyzny honorowe warty zaciągnęli harcerze i strzelcy ze Związku Strzeleckiego. Środki na restaurację zabytkowych nagrobków zbierało 48 woluntariuszy członków i sympatyków Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Szydłowca, Klubu Inteligencji Katolickiej, Akcji Katolickiej i pracowników Urzędu Miejskiego w Szydłowcu. Kwestowała także poseł Ewa Kopacz. Łącznie w dwudniowej zbiórce zebrano 5453,29 zł oraz 3 euro i 20 centów. Dzięki środkom zebranym w poprzednich latach odnowiono dwa nagrobki na najstarszej części cmentarza. msk


Tagi:                                    

Radość Świętych!

Świętość nie jest rzeczywistością zarezerwowaną dla nielicznych, jest dostępna dla każdego chrześcijanina, który przez chrzest stał się dzieckiem Bożym. Przypomina o tym fakcie, dzisiejsza uroczystość Wszystkich Świętych. W gronie zbawionych, czyli świętych, jest miejsce dla każdego człowieka. Łączymy się dziś ze zbawionymi, przez celebrację Eucharystii i modlitwy zanoszone do Boga, pamiętając o tajemnicy świętych obcowania. Nasze modlitwy, dobre czyny, przybliżają nas do osiągnięcia celu, który Oni, święci już osiągneli. Celem tym jest Bóg i wieczna radość przebywania w Jego Domu. msk


Tagi:                                    

Uroczystość Wszystkich Świętych

Najpierw przedmiotem kultu stała się Najświętsza Maryja Panna jako Matka Wcielonego Słowa. Jej wizerunki spotykamy już w katakumbach z wieku III, siedzącą na tronie i otoczoną aureolą, co świadczy dowodowo o kulcie. Osobny sobór powszechny odbył się w obronie Boskiego Macierzyństwa Maryi (431). Od tego to czasu ku Jej czci stawiano kościoły, urządzano pielgrzymki do łaskami słynących obrazów; Kościół ustanawiał święta ku Jej czci i układał liturgiczne modlitwy oraz pieśni. Wiek przedtem święci Efrem († 373), św. Atanazy († 373) i wielu innych wysławiało Matkę Bożą wierszem i prozą. W tym samym czasie daje się zauważyć w Kościele kult aniołów. Św. Michał Archanioł miał swoje sanktuaria już w początkach chrześcijaństwa, do których licznie podążali wierni. Krwawe prześladowania Kościoła, którym początek dali Żydzi palestyńscy, a w cesarstwie Neron (w. I), rozbudziły także kult do męczenników. Rocznice ich męczeńskiej śmierci obchodzono rokrocznie, a ich groby nawiedzali wierni. Dzień ich zgonu uważano za dzień ich narodzin w niebie. Dlatego jako przyjaciołom Boga oddawano kult liturgiczny, który w wieku V z ruchu spontanicznego, prywatnego, przerodził się w kult aprobowany, urzędowy. Od wieku IV datuje się także kult wyznawców: Ojców Apostolskich, Ojców Kościoła, świętych biskupów, pustelników, ascetów, świętych dziewic i pokutnic. Ponieważ świętych męczenników było bardzo wielu — może większość z nich stanowili bohaterowie bezimienni — dlatego w Kościele antiocheńskim już w wieku IV pierwszą niedzielę po Zielonych Świętach poświęcono ich czci i pamięci. Na zachodzie papież Bonifacy IV, 13 maja 608 roku, starożytny panteon, rzymską świątynię pogańską ku czci wszystkich, zwłaszcza nieznanych bóstw, poświęcił czci Matce Bożej i świętym męczennikom. W wieku VIII zmieniono tytuł, rozszerzając go: ku czci Matki Bożej, męczenników i wszystkich sprawiedliwych. Papież Jan XI w roku 935 ustanowił osobne święto ku czci Wszystkich Świętych, wyznaczając je na dzień 1 listopada. Świątynia ta istnieje do dnia dzisiejszego w Rzymie, chociaż nie przypomina w niczym blaskiem świątyni pierwotnej. Tak więc tajemnica dnia dzisiejszego przypomina nam przede wszystkim tych Świętych Pańskich, którzy nie mają swoich osobnych dni w roku liturgicznym, rzeszę „nieznanych żołnierzy” Bożych. A muszą być ich niezliczone zastępy, skoro św. Jan Apostoł pisze, ze nie mógł ich nikt zliczyć — „z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków” (Ap 7,9). Z biegiem lat Kościół ubogacił kult świętych: stawiał im posągi i malował ich obrazy, fundował ku ich czci świątynie i ołtarze, ich śmiertelne szczątki, jak i wszelkie po nich pamiątki otoczył szczególnym pietyzmem, ułożył szereg modlitw i pieśni ku ich czci, jak też liturgiczne teksty do Mszy świętej i pacierzy kapłańskich.

Kult Świętych Pańskich nie tylko nie sprzeciwia się czci Bożej, ale ją pomnaża. Święci bowiem są przyjaciółmi Pana Boga i współdziedzicami w chwale Jezusa Chrystusa. Kto miłuje Pana Boga, miłuje również Jego przyjaciół. Ta cześć nie jest więc najwyższa i bezpośrednia, ale pośrednia i względna. Czcimy ich bowiem ze względu na Pana Boga, podobnie jak czcią otaczamy urzędników królewskich właśnie ze względu na króla, którego oni reprezentują. Tak więc pośrednio przez nich kult kierujemy ku Panu Bogu. Nadto i stopień czci im oddawanej jest zupełnie inny od czci, jaką oddajemy Panu Bogu. Dlatego bracia odłączeni nie mają racji, kiedy odrzucili kult świętych, a nawet Najśw. Maryi Panny w obawie, by przez to nie umniejszyć czci Bożej. Pan Bóg w rządach swoich nad światem posługuje się aniołami i ludźmi, podobnie jak panujący nie rządzi sam państwem, ale przez swoich przedstawicieli. Dlatego to uciekamy się do pośrednictwa świętych i przez nich otrzymujemy łaski. Sam fakt, że je otrzymujemy, świadczy, że taka jest ekonomia i wola Boża.