Strzeleckie manewry..

W Szydłowcu 8 i 9 grudnia Związek Strzelecki zorganizował manewry, w czasie, których kilkudziesięciu młodych strzelców, mogło podnieść zarówno swoją wiedzę z zakresu wojskowości jak i w czasie ćwiczeń doskonalić wyszkolenie strzeleckie.

W czasie szkolenia ćwiczono między innymi prowadzenie siłą plutonu Alfa, patrolu wzdłuż drogi w celu sprawdzenia jej przed przejazdem kolumny logistycznej. Sprawdzenie polega na skontrolowaniu miejsc ,,historycznych”, w których to dochodziło do ataków grupy terrorystów napadających na patrole logistyczne i patrole sił koalicji.

W trakcie patrpolu ćwiczono pozorowaną zasadzkę, kiedy to pluton Alfa, zostaje obrzucony granatami (petardy) i ostrzelany z broni maszynowej (petardy, dywaniki). Pluton w czasie odpierania ataku niestety traci jedną osobę a druga jest ciężko ranna. Ratownik udziela rannemu pierwszej pomocy i przygotowuje rannego do transportu MEDEVAC. Jeden z żołnierzy przyjmuje śmigłowiec ewakuacji medycznej MEDEVAC i ranny zostaje przekazany do śmigłowca.

Celem szydłowieckich manewrów było: kształtowanie prawidłowych postaw proobronnych uczestników, wyrabianie prawidłowych nawyków czynnego szkolenia taktycznego, popularyzacja tradycji i historii oręża polskiego, integrowanie środowiska "strzeleckiego", propagowanie w środowisku strzeleckim form aktywnego wypoczynku, doskonalenie umiejętności w zakresie posługiwania się mapą oraz orientacji w terenie. W niedzielę uczestnicy manewrów wzięli udział we mszy świętej w kościele św. Zygmunta oraz nowowstępujący strzelcy złożyli przysięgę.

Bezpośrednim wykonawcą manewrów był Oddział Szydłowiec ZS, przy wsparciu i pomocy: Starosty Szydłowieckiego, Przewodniczącego Rady Powiatu, Burmistrza Miasta Szydłowca, Starostwa Powiatowego w Szydłowcu, Zespołu Szkół im. KOP w Szydłowcu, Nadleśnictwa Skarżysko.

Kierownictwo Manewrów pełnili: Roman Burek – komendant manewrów, - Natalia Golińska – szef operacji, sędzia główny i Mariusz Matla – szef szkolenia.


Dodaj Komentarz