Tagi:                                    

Koniemłoty: rocznica śmierci ks. Kotlarza

Obchody 32. rocznicy tragicznej śmierci ks. Romana Kotlarza - legendarnego kapelana robotników radomskiego Czerwca 1976 odbyły się w niedzielę, 24 sierpnia, w parafii w Koniemłotach k. Opatowa, w diecezji sandomierskiej. W tym roku przypada także 80. rocznica urodzin kapłana i działacza opozycji demokratycznej w PRL.

Obchody rozpoczęły się o godz. 11.00 modlitwą w intencji ludzi pracy, które poprowadził ks. Sebastian Dziedzic, wikariusz parafii w Koniemłotach. „W obronie godności ludzi pracy ks. Kotlarz oddał swoje życie, stąd taka intencja modlitewna” – wyjaśnił proboszcz ks. Paweł Cygan. O godz. 11.30 rozpoczęła się uroczysta suma pod przewodnictwem ks. Wiesława Opiata, dziekana dekanatu koprzywnickiego. Obok dokonań ks. Romana Kotlarza jako kapelana strajkujących robotników radomskiego Czerwca oraz jego wierności zasadom, ks. Opiat wspomniał o częstych modlitwach kapłana do Matki Boskiej Częstochowskiej, której wezwanie ma parafia w Pelagowie.

W uroczystości wzięli udział uczestnicy demonstracji robotniczych radomskiego Czerwca 1976, członkowie radomskiej NSZZ „Solidarność”, a także rodzina, przyjaciele i znajomi ks. Kotlarza z okresu, gdy był on m.in. kapłanem i proboszczem okolicznych parafii w Pelagowie, Szydłowcu i Koprzywnicy.

lk / Koniemłoty

Sylwetka ks. Romana Kotlarza

Ks. Roman Kotlarz (1928-1976) do dziś pozostaje w pamięci radomian jako symbol walki robotników o wolność i godność. 25 czerwca 1976 r. znalazł się - jak sam pisał – „świadomie i dobrowolnie” w ogromnej rzeszy strajkujących z Zakładów Metalowych Waltera w Radomiu. Następnie ze schodów kościoła Świętej Trójcy błogosławił protestujących robotników w czasie manifestacji.

Po wydarzeniach Czerwca '76 roku ks. Kotlarz w parafii w Pelagowie wraz z wiernymi modlił się w intencji pobitych, aresztowanych i usuwanych z pracy robotników. W kazaniach domagał się szacunku dla człowieka i jego pracy, piętnował kłamstwo i brak sprawiedliwości w PRL. Wzywany na przesłuchania, przechodził „ścieżki zdrowia”, kilkakrotnie w okrutny sposób został pobity do nieprzytomności przez „nieznanych sprawców”.

Po wydarzeniach radomskich 15 sierpnia 1976 r. ks. Kotlarz odprawiał na parafii w Pelagowie Mszę św. za zamordowanych i pobitych robotników. W jej trakcie zasłabł. Po trzydniowym pobycie w szpitalu zmarł 18 sierpnia. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu była niewydolność mięśnia sercowego. Mimo wielu świadectw o znęcaniu się nad księdzem, lekarze nie stwierdzili obrażeń mogących powstać po pobiciu.

W 1981 r. po licznych protestach wiernych, władze wszczęły śledztwo w sprawie śmierci kapłana. Po kilku miesiącach dochodzenia, zakończyło się ono umorzeniem. W 1990 r. prokuratura wojewódzka w Radomiu wznowiła śledztwo, ale i ono zostało umorzone, chociaż prokurator Krzysztof Oleś przesłuchał prawie wszystkich funkcjonariuszy SB zajmujących się w Radomiu zwalczaniem Kościoła katolickiego.

W 2004 r. w parafii Koniemłoty w diecezji sandomierskiej - gdzie urodził się i został pochowany ks. Kotlarz - powstał Ośrodek Dokumentacji Życia kapłana, uważanego za bohatera radomskiego Czerwca 1976 r. Ośrodek zbiera i przygotowuje materiały do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego kapłana. „Staramy się docierać z informacją do ludzi w całej Polsce, niektórzy przysyłają świadectwa, jest trochę zdjęć. Najcenniejszą pamiątką jest kserokopia nadania ks. Kotlarzowi medalu za walkę z komunizmem o niepodległą Polskę” - informuje ks. Paweł Cygan, kierujący Ośrodkiem.


Dodaj Komentarz