Czy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji uznaje katolików za „mniejszość narodową”? Jak ustalił portal Fronda.pl, w monitoringu prasy prowadzonym – za publiczne pieniądze – dla MSWiA, informacje o stanowisku biskupów w sprawie krzyża czy o obrońcach krzyża znajdują się w dziale… „mniejszości narodowe”.

Ministerstwo zapewnia, że takie zakwalifikowanie informacji z życia Kościoła to zwyczajny błąd. – Jestem tym tak samo zaskoczona, jak Państwo. Przegląd prasy robi dla nas zewnętrzna firma. Rzeczywiście, w przygotowywanym przez nich serwisie informacje o polskim Kościele znajdowały się w dziale mniejszości narodowe.

Odbyliśmy rozmowę z naszymi partnerami i mają ten błąd natychmiast poprawić – zapewnia rzecznik MSWiA Małgorzata Woźniak. – Dostawca przeglądu prasy podjął decyzję o umieszczeniu informacji o katolikach w dziale mniejszości narodowych bez konsultacji z MSWiA. To nie była nasza inicjatywa, myśmy nie sugerowali takiego rozwiązania. Ministerstwo nie traktuje katolików jak mniejszości narodowej. Nawet o tym nie pomyśleliśmy - dodała./żar/

Pytanie tylko, dlaczego działania prostujące zaskakującą kwalifikację informacji podjęto dopiero po interwencji portalu Fronda.pl. Czy dlatego, że nikt tego nie zauważył (po co w takim razie wydawać pieniądze publiczne na rzeczy, których nikt nie czyta)? Czy też dlatego, że nikomu to nie przeszkadzało (to dla odmiany rodzi pytanie o to, za kogo polscy urzędnicy uważają polskich katolików). Obie odpowiedzi dyskwalifikują urzędników MSWiA i samego ministra. Tomasz P. Terlikowski