Tagi:                                    

Zgoda buduje...

Przez lata dla rządzących w Polsce największy problem stanowiło bezrobocie. Było ono zjawiskiem powszechnym, wręcz masowym. Dla człowieka zdolnego do pracy i chcącego pracować, brak zatrudnienia jest szczególnie bolesnym doświadczeniem. Dramat bezrobocia, po upadku PRL-u i gospodarki socjalistycznej, dotknął miliony polskich rodzin i pozostawił wielkie spustoszenia, nie tylko materialne. Zdesperowani ludzie błagali, więc o jakiekolwiek zatrudnienie. Pracodawcy, wykorzystywali tę sytuację i często lekceważyli prawa pracownicze, zasady bezpieczeństwa pracy, a przede wszystkim prawo pracowników do godziwej zapłaty. Dziś pracy jest więcej, ale „chorób” związanych z pracą i rynkiem pracy nie udało się nawet zaleczyć. Niezadowoleni pracownicy, i to nie tylko w służbie zdrowia, walczą, więc o wyższe zarobki i poprawę warunków pracy. Jestem przekonany, że znaczna część głośnych ostatnio protestów pracowniczych jest uzasadniona. Nie sposób przecież nie zauważyć, a wynika to wprost z raportu Państwowej Inspekcji Pracy, że bardzo często pracodawcy lekceważą prawa pracownicze, wstrzymują i nieterminowo wypłacają wynagrodzenia oraz nie udzielają należnych urlopów. Inspekcje pracy alarmują ponadto, że niebezpiecznie szybko wzrasta liczba wypadków przy pracy. Tylko w poprzednim roku uległo im blisko sto tysięcy osób, kilkanaście procent więcej niż rok wcześniej. Najczęściej wypadki zdarzają się zatrudnionym w budownictwie, kierowcom, górnikom, ale także i rolnikom, a więc wszędzie tam gdzie zaczyna brakować rąk do pracy. Dlatego też koniecznością jest prowadzenia szczerego dialogu społecznego w duchu porozumienia i zgody. Warto przypomnieć, że pod koniec 1994 roku Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej utworzyło w Warszawie Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog". Przez całe lata była to instytucja znana tylko nielicznym. Dziś właśnie w tym Centrum rząd prowadzi rozmowy z protestującymi lekarzami i pielęgniarkami. Jest ogromna szansa na to, że poprzez rozwój i poważne traktowanie dialogu społecznego stworzy się czytelne mechanizmy budowania trwałych porozumień miedzy rządzącymi, pracownikami i pracodawcami, bez wyczerpujących społeczeństwo i gospodarkę protestów i strajków. Zgoda zawsze buduje.... Jan Rejczak