Tagi:                                    

Chcemy zarabiać więcej!

Najważniejszymi informacjami, którymi zainteresowana jest prawie każda polska rodzina wcale nie są wiadomości dotyczące lustracji, różnych afer z udziałem najwyższych funkcjonariuszy państwa, czy nawet koniecznej dekomunizacji i deubekizacji. Tym, co rzeczywiście nas porusza są sprawy gospodarcze. Główny Urząd Statystyczny wyliczył, że przeciętne wynagrodzenie brutto w grudniu wyniosło ponad trzy tysiące złotych i wzrosło w stosunku miesiąc do miesiąca prawie o10 procent. Rządzący informują ponadto, że gospodarka polska ma się dobrze, wzrósł eksport, spadło bezrobocie. Z pewnością jakiś istotny wpływ na te wskaźniki ma łagodna zima, a w zasadzie jej brak. Ciepły, prawie wiosenny styczeń sprawił jednak, że już teraz, choć jeszcze daleko do wiosny, bardzo ożywiły się liczne grupy pracownicze: służba zdrowia, nauczyciele, energetycy, górnicy. Chodzi oczywiście o wzrost płac. W wielu szpitalach lekarze weszli w spory zbiorowe i w maju zapowiadają ogólnopolską akcję protestacyjną. Doktorzy bez specjalizacji chcą zarabiać po 5 tysięcy złotych brutto, a specjaliści o połowę więcej. W tym roku wzrosną też, wynagrodzenia funkcjonariuszy mundurowych. Przeciętny policjant zarobi, po podwyżce, prawie 3200 zł brutto. Na wyższe płace liczą też nauczyciele. Ogólnopolska Solidarność wkrótce rozpoczyna kampanię: "Niskie płace barierą rozwoju Polski". Hasło z pewnością zasadne, ale żeby tak jeszcze można było dodrukować trochę pieniędzy! Jan Rejczak