Tagi: , ,

Ostatnia audiencja ogólna z Benedyktem XVI - 27.02.2013 r.

Podczas swej ostatniej audiencji ogólnej 27 lutego w Watykanie Benedykt XVI na zakończenie swej niemal 8-letniej posługi na Stolicy Piotrowej, podziękował w katechezie Bogu i ludziom za otrzymane dary i ludzką życzliwość. Zapewnił, iż będzie nadal towarzyszył Kościołowi swoją modlitwą i refleksją. Poprosił o modlitwę za siebie oraz kardynałów, którzy wybiorą jego następcę. Siebie i Kościół powierzył Maryi, Matce Boga i Kościoła. Na Placu św. Piotra ustępującego papieża żegnało ok. 200 tys. pielgrzymów z całego świata, w tym wielu Polaków. Na Plac św. Piotra i w jego okolicach powiewały flagi różnych państw. Zgromadzeni entuzjastycznie witali Papieża, przejeżdżającego między sektorami, który pozdrawiał ich i błogosławił. Co chwila rozlegały się okrzyki: „Benedetto!” Wokół papieskiego tronu zasiadła liczna grupa kardynałów i biskupów. Poniżej pełny tekst przemówienia Ojca Świętego Benedykta XVI.

Czcigodni Bracia w Biskupstwie i Kapłaństwie Dostojni przedstawiciele władz! Drodzy bracia i siostry!

Dziękuję wam, że przybyliście tak licznie na tę moją ostatnią audiencję ogólną. Z serca dziękuję! Jestem naprawdę wzruszony! I widzę, że Kościół żyje! Myślę, że powinniśmy również podziękować Stwórcy za piękna pogodę, jaką nam podarowuje teraz, kiedy jest jeszcze zima.


Tagi:

Znamy już termin konklawe

Konklawe, które ma wybrać następcę Benedykta XVI, rozpocznie się 12 marca po południu - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Decyzję podjęli dziś po południu kardynałowie zgromadzeni na swej ósmej kongregacji generalnej. Rano w bazylice św. Piotra kardynałowie odprawią Mszę św. w intencji wyboru papieża (Missa pro eligendo Romano Pontifice).

W konklawe weźmie udział 115 lektorów spośród 117 uprawnionych. Nie przyjadą bowiem do Rzymu kard. Julius Riyadi Darmaatmadja z Indonezji i kard. Keith Michael Patrick O’Brien z Wielkiej Brytanii. Wśród elektorów będzie czterech Polaków, kardynałowie: Stanisław Dziwisz, Zenon Grocholewski, Kazimierz Nycz i Stanisław Ryłko.


Tagi:

Papież Franciszek. Chrześcijanin, nigdy nie pwinien być smutny.

Jezus wjeżdża do Jerozolimy. Towarzyszy mu świętujący tłum uczniów, przed nim rozłożone płaszcze, ludzie wspominają o dokonanych przez niego cudach, skandują okrzyk uwielbienia: „Błogosławiony Król, który przychodzi w imię Pańskie” (Łk 19, 38).

Tłum, święto, uwielbienie, błogosławieństwo, pokój: oddycha się atmosferą radości. Jezus rozbudził w sercu wiele nadziei, zwłaszcza wśród ludzi pokornych, prostych, biednych, zapomnianych, tych mało znaczących w oczach świata. On rozumiał ludzkie biedy, ukazał oblicze miłosierdzia Bożego, pochylał się, by uzdrowić ciało i duszę. To jest Jezus. To jest Jego serce, które dostrzega każdego z nas, nasze choroby i nasze grzechy. Wielka jest miłość Jezusa. W taki sposób wkracza do Miasta Świętego, z tą (wielką) miłością i dostrzegającą każdego z nas! To jest piękna scena: pełna światła – światła miłości Jezusa – radości i wesela.

Na początku Mszy świętej i my również powtórzyliśmy tę scenę. Wymachiwaliśmy naszymi palmami. I my także przyjęliśmy Jezusa. I my także wyraziliśmy radość, że możemy Mu towarzyszyć, że możemy mieć Go obecnego w nas i pośród nas, jaka przyjaciela, brata, także jako króla, to znaczy jako światło oświecające nasze życie. Jezus jest Bogiem, ale uniżył się, by iść wraz z nami. On jest naszym przyjacielem, naszym bratem. W tym nas oświeca w naszej wędrówce. I takiego właśnie dzisiaj Go przyjęliśmy. I dlatego, pierwsze słowo, które pragnę skierować do was, to radość! Nigdy nie bądźcie ludźmi smutnymi: chrześcijanin nigdy nie może być smutny! Nie poddawajcie się zniechęceniu! Nasza radość nie podchodzi z posiadania wielu rzeczy, ale ze spotkania Osoby: Jezusa, który jest pośród nas. Radość nasza pochodzi z tego, że wiemy, iż będąc z Nim, nigdy nie jesteśmy sami, nawet w chwilach trudnych, nawet na drodze życia napotykamy problemy czy trudności, które wydają się nie do pokonania, a jest ich tak wiele! Wówczas przychodzi nieprzyjaciel, przychodzi diabeł, niekiedy ubrany za anioła i podstępnie szepcze nam do ucha. Nie słuchajmy go! Idźmy za Jezusem, towarzyszmy Mu, naśladujmy Jezusa, ale przede wszystkim wiedzmy, że to On nam towarzyszy i bierze nas na Swoje ramiona. To jest powód do naszej radości, nadziei, którą musimy wnosić w nasz świat. Nieśmy wszystkim radość wiary! I proszę was, nie pozwólcie aby odebrano wam nadzieję! Tę nadzieję, którą daje Jezus.


Tagi:

Papież do proboszczów: siedźcie w konfesjonałach

Papież Franciszek poprosił rzymskich proboszczów, aby ich kościoły były zawsze otwarte, a w konfesjonale czuwał kapłan. Zobaczycie, że przed konfesjonałem powrócą kolejki do spowiedzi. Musimy dać ludziom szansę spotkania z Jezusem i Kościołem – powiedział Ojciec Święty do siedmiu rzymskich duszpasterzy, których niespodziewanie zaprosił w Wielki Czwartek do siebie na obiad. W ten sposób, z księżmi swej nowej diecezji, chciał przeżywać kapłańskie święto.

Obiad był bardzo prosty, ale trwał ponad półtorej godziny – zdradził jeden z proboszczów. Papież chciał wiedzieć, jak wygląda nasze duszpasterstwo, i powtórzył słowa z ostatniej audiencji: „jakże smutnym widokiem jest zamknięty kościół”.