Tagi: ,

List Pasterski Episkopatu Polski do duszpasterskiego wykorzystania w Niedzielę Świętej Rodziny 2013 roku

Drogie Siostry, drodzy Bracia! Każdego roku w Oktawie Narodzenia Pańskiego przeżywamy Niedzielę Świętej Rodziny. Kierujemy myśl ku naszym rodzinom i podejmujemy refleksję na temat sytuacji współczesnej rodziny. Dzisiejsza Ewangelia opowiada o tym, że Rodzina z Nazaretu w trudnych i niejasnych sytuacjach starała się odczytać i wypełnić wolę Bożą, dzięki czemu wychodziła z nich odnowiona. Takie zachowanie stanowi dla nas ważną wskazówkę, że także dzisiaj posłuszeństwo Bogu i Jego niezrozumiałej czasem woli jest gwarantem szczęścia w rodzinie.

Błogosławiony Jan Paweł II, do którego kanonizacji się przygotowujemy, przypomina, że prawda o instytucji małżeństwa jest „ponad wolą jednostek, kaprysami poszczególnych małżeństw, decyzjami organizmów społecznych i rządowych” (23 II 1980). Prawdy tej należy szukać u Boga, ponieważ „sam Bóg jest twórcą małżeństwa” (GS 48). To Bóg stworzył człowieka mężczyzną i kobietą, zaś bycie – w ciele i duszy – mężczyzną „dla” kobiety i kobietą „dla” mężczyzny uczynił wielkim i niezastąpionym darem oraz zadaniem w życiu małżeńskim. Rodzinę oparł na fundamencie małżeństwa złączonego na całe życie miłością nierozerwalną i wyłączną. Postanowił, że taka właśnie rodzina będzie właściwym środowiskiem rozwoju dzieci, którym przekaże życie oraz zapewni rozwój materialny i duchowy.

Ta chrześcijańska wizja nie jest jakąś arbitralnie narzuconą normą, ale wypływa z odczytania natury osoby ludzkiej, natury małżeństwa i rodziny. Odrzucanie tej wizji prowadzi nieuchronnie do rozkładu rodzin i do klęski człowieka. Jak pokazuje historia ludzkości, lekceważenie Stwórcy jest zawsze niebezpieczne i zagraża szczęśliwej przyszłości człowieka i świata. Muszą zatem budzić najwyższy niepokój próby przedefiniowania pojęcia małżeństwa i rodziny narzucane współcześnie, zwłaszcza przez zwolenników ideologii gender i nagłaśniane przez niektóre media. Wobec nasilających się ataków tej ideologii skierowanych na różne obszary życia rodzinnego i społecznego czujemy się przynagleni, by z jednej strony stanowczo i jednoznacznie wypowiedzieć się w obronie chrześcijańskiej rodziny, fundamentalnych wartości, które ją chronią, a z drugiej przestrzec przed zagrożeniami płynącymi z propagowania nowego typu form życia rodzinnego. Ideologia gender stanowi efekt trwających od dziesięcioleci przemian ideowo-kulturowych, mocno zakorzenionych w marksizmie i neomarksizmie, promowanych przez niektóre ruchy feministyczne oraz rewolucję seksualną. Genderyzm promuje zasady całkowicie sprzeczne z rzeczywistością i integralnym pojmowaniem natury człowieka. Twierdzi, że płeć biologiczna nie ma znaczenia społecznego, i że liczy się przede wszystkim płeć kulturowa, którą człowiek może swobodnie modelować i definiować, niezależnie od uwarunkowań biologicznych. Według tej ideologii człowiek może siebie w dobrowolny sposób określać: czy jest mężczyzną czy kobietą, może też dowolnie wybierać własną orientację seksualną. To dobrowolne samookreślenie, które nie musi być czymś jednorazowym, ma prowadzić do tego, by społeczeństwo zaakceptowało prawo do zakładania nowego typu rodzin, na przykład zbudowanych na związkach o charakterze homoseksualnym.


Tagi:

Biskupi o ideologii gender

W sprawie niszczącej człowieka i rodzinę ideologii gender głos zabrali biskupi polscy w skierowanym do wiernych Kościoła katolickiego liście pasterskim na przypadającą dziś niedzielę Świętej Rodziny. W sprawie gender wypowiadali się wielokrotnie także biskupi Europy i świata a także Watykan, i osoby innych religii stojących na straży prawa naturalnego. Poniżej obszerny artykuł na ten temat dominikanina ojca Stanisława Tasiemskiego. Z listem Episkopatu Polski można zapoznać się w dziale Polecamy.

Nie jest czymś niewłaściwym prowadzenie badań nad wpływem kultury na płeć. Groźne jest natomiast ideologiczne twierdzenie, że płeć biologiczna nie ma żadnego istotnego znaczenia dla życia społecznego. Odrzucanie ludzkich więzi, które staje się coraz powszechniejsze z powodu błędnego pojmowania wolności i samorealizacji, a także z powodu ucieczki od cierpliwego znoszenia cierpienia, oznacza, że człowiek pozostaje zamknięty w sobie samym, a ostatecznie zachowuje swoje «ja» dla siebie, prawdziwie go nie przezwycięża. Natomiast poprzez dar z samego siebie człowiek realizuje się i tylko otwierając się na drugiego, na innych, na dzieci, na rodzinę, tylko pozwalając się kształtować w cierpieniu, odkrywa pełnię bycia osobą ludzką. Gdy odrzuca się te więzi, zanikają również fundamentalne postaci ludzkiego życia: ojciec, matka, dziecko; zanikają istotne wymiary doświadczenia bycia osobą ludzką.

Wielki rabin Francji Gilles Bernheim w starannie udokumentowanym i głęboko poruszającym traktacie wykazał, że atak na autentyczną postać rodziny, składającej się z ojca, matki i dziecka, na który jesteśmy dziś narażeni, sięga jeszcze głębszego wymiaru. Jeśli do tej pory przyczyny kryzysu rodziny upatrywaliśmy w niewłaściwym rozumieniu istoty wolności ludzkiej, to obecnie staje się jasne, że w grę wchodzi wizja samego istnienia, tego, co naprawdę znaczy być człowiekiem. Cytuje on znane słowa Simone de Beauvoir: «Nikt nie rodzi się kobietą, tylko się nią staje» («On ne naît pas femme, on la devient»). Te słowa dały podwaliny tego, co dzisiaj pod hasłem «gender» jest przedstawiane jako nowa filozofia seksualności. Płeć, zgodnie z tą filozofią, nie jest już pierwotnym faktem natury, który człowiek musi przyjąć i osobiście wypełnić sensem, ale rolą społeczną, o której decyduje się samemu, podczas gdy dotychczas decydowało o tym społeczeństwo. Oczywiste jest, jak głęboko błędna jest ta teoria i wynikająca z niej rewolucja antropologiczna. Człowiek kwestionuje, że jego natura jest wcześniej ustanowiona przez jego cielesność, co cechuje istotę ludzką. Zaprzecza swojej własnej naturze i decyduje, że nie została mu ona dana jako wcześniej określona, ale że to on sam ma ją sobie stworzyć. Według biblijnego opisu stworzenia, istotą człowieka jest to, że został stworzony przez Boga jako mężczyzna i jako kobieta. Ten dualizm jest zasadniczy dla istoty ludzkiej, tak jak ją Bóg nam dał. Kwestionowana jest właśnie ta dwoistość, jako fakt podstawowy. Nie jest już ważne to, co czytamy w opisie stworzenia: Bóg «stworzył mężczyznę i niewiastę» (Rdz 1, 27). Nie, teraz uważa się, że nie On stworzył ich mężczyzną i kobietą, ale że dotychczas określało to społeczeństwo, a obecnie my sami o tym decydujemy. Płeć męska i żeńska jako rzeczywistości stworzenia, jako natura osoby ludzkiej już nie istnieją.


Tagi: , ,

Arcybiskupia modlitwa w Szydłowcu

Metropolita częstochowski ks. abp Wacław Depo, w drugi dzień świat Bożego Narodzenia, odprawił Mszę świętą za wszystkich parafian parafii św. Zygmunta w Szydłowcu. Wygłosił także kazanie, w którym nawiązując do osoby męczennika św. Szczepana, wiernego świadka Chrystusa, wskazał na próby zanegowania we współczesnym świecie: Ewangelii Chrystusa , obyczajów i moralności chrześcijańskiej oraz redukcji Kościoła do instytucji czysto ludzkiej.

Na zakończenie Mszy świętej Ksiądz Arcybiskup złożył życzenia wigilijnemu solenizantowi, proboszczowi ks. Adamowi Radzimirskiemu. Wyraził przy tym uznanie za jego wytrwałe budowanie wspólnoty parafialnej i renowację zabytkowej fary św. Zygmunta. Pobłogosławił także wszystkich obecnych a Eucharystii. Obecność Księdza Metropolity w rodzinnej parafii to dar dla całej naszej wspólnoty. Świadczy o wierności Księdza Arcybiskupa: rodzinie i środowisku dzieciństwa i młodości.

29.12.2013 roku mnie dwa lata od mianowania przez Benedykta XVI. dr. Wacława Depo - wówczas biskupa zamojsko-lubaczowskiego arcybiskupem metropolitą częstochowskim. Uroczysty ingres do bazyliki katedralnej pw. Świętej Rodziny w Częstochowie odbył się 2.02.2012r. w Święto Ofiarowania Pańskiego. 21.06.2012oku. arcybiskup Wacław Depo został wybrany przez Zebranie Plenarne KEP przewodniczącym Rady Konferencji Episkopatu ds. Środków Społecznego Przekazu. 29.06.2012r. w bazylice św. Piotra w Watykanie Metropolita Częstochowski przyjął paliusz z rąk Jego Świątobliwości Ojca Świętego Benedykta XVI. Zawołanie Księdza Arcybiskupa brzmi: „Ad Christum Redemptorem hominis”.


Tagi: ,

Szydłowiecka pasterka i refleksje na Gody

O północy w Uroczystość Narodzenia Pańskiego, w farze św. Zygmunta koncelebrowana była msza święta pasterska. Koncelebrze przewodniczył ks. kan. Adam Radzimirski. Kazanie głosił ks. Bogusław Mleczkowski. Eucharystię poprzedziło czuwanie poprowadzone przez młodzież ze strefy JP II. Pasterka to pierwsza Msza Święta w Święta, ale jednocześnie przedłużenie i dopełnienie Wigilii, która w kulturze polskiej jest szczególnym czasem, nocą w której ludzie jednoczą się w osobliwym związku serc, którego znakiem są kulturowe symbole: dobre życzenia, łamanie się opłatkiem, puste miejsce przy stole, a nawet wigilijne potrawy.

Cały okres świąteczny, który dawniej trwał aż do Święta Trzech Króli, nazywany staropolskim obyczajem Godami, to czas niezwykłego nastroju, promieniującej radości i ciepła. Tajemniczego oczekiwania, prezentów i życzliwości. Uroku dodają udekorowane domy, ulice i sklepy migoczące światełkami choinek.

Zygmunt Gloger w Encyklopedii staropolskiej ilustrowanej tak opisuje te „Gody” i wyjaśnia ich nazwę: „ Lata ery chrześcijańskiej liczyły się od dnia narodzin Jezusa Chrystusa. W dniu Bożego Narodzenia „styka się” rok stary z nowym, czyli w mowie dawnych Słowian dwa „gody”. Stąd powstała nazwa pierwszego miesiąca po tych godach „styczeń” i nazywanie Świąt Bożego Narodzenia „Godami”. Jakoż naród polski przez długie wieki inaczej świat tych nie nazywał, a choć klasy wyższe i literaci zaniechali używania tej nazwy w XVIII wieku, to jednak naród polski, jako największy konserwatysta w rzeczach narodowej mowy i obyczaju, dotąd Boże Narodzenie tylko Godami mianuje. {…} U ludu naszego „Gody” znaczą czas Bożego Narodzenia do Trzech Króli, w których wszystkie wieczory nazywano „świętemi”, wystrzegając się podczas tychże wszelakiej pracy, a tylko spędzając czas na wzajemnych odwiedzinach, ugaszczaniu i śpiewaniu prastarych pieśni, które duchowieństwo postarało się zastąpić jasełkami i kolędami o narodzeniu Jezusa Chrystusa. {…} Ponieważ dwie takie uroczystości, jak Boże Narodzenie i rozpoczęcie Nowego roku, uczyniły Gody najweselszą uroczystością doroczną, ucztowanie to zatem nazywano od godów „godowaniem”, a wyraz „gody” stał si e synonimem każdej biesiadnej uczty, zwłaszcza weselnej.


Tagi: ,

Radosnych Świąt Bożego Narodzenia

Czytelnikom którzy zaglądają na prowadzoną przez mnie stronę internetową „Dom na Skale” życzę w imieniu własnym i moich najbliższych radosnych Świąt Bożego Narodzenia, opromienionych blaskiem Bożej Dzieciny. To Jezus jest światłem życia, kto za Nim idzie nie będzie chodził w ciemności.

Niech czas świątecznych, rodzinnych spotkań, uczestnictwo w liturgii Kościoła, utwierdzają na szlakach światła. Niech pozwolą doświadczać mocy Nowonarodzonego Jezusa, który może odmienić nasze życie, również w jego wymiarze społecznym i narodowym.

Obok Jezusa przy żłóbku jest Najświętsza Matka i Święty Józef. Niech oni pokazują nam jak zachować godność ludzką, dobro i piękno. Oby nasza wspólna Ojczyzna, była miejscem w którym buduje się przyszłość. Bóg jest gwarancją naszego ocalenia. Złóżmy w nim naszą nadzieję.


Tagi: , ,

Życzenia dla proboszcza szydłowieckiego ks. Adama Radzimirskiego

Ostatnia w tym roku w farze św. Zygmunta msza święta ku czci Najświętszej Mary Panny, nazwana roratami, celebrowana była 24 grudnia o godz. 7 rano. Dzień ten to dzień imienin Adama i Ewy. W parafii św. Zygmunta to już tradycyjnie okazja do modlitwy za proboszcza ks. kan. Adama Radzimirskiego. W kościele było dziś rano wielu parafian, pragnących uczcić Matkę Bożą, pomodlić się za swego duszpasterza i złożyć mu imieninowe życzenia.

Koncelebrowanej mszy świętej przewodniczył ks. Andrzej Kania. On też wygłosił kazanie, a na zakończenie Eucharystii skierował życzenia dla Solenizanta. Za jego przykładem podążyli inni: dzieci i młodzież, rodziny, członkowie Kół Rodziny Radia Maryja, Kółek Różańcowych, seniorzy, członkowie Caritas, Chóru kościelnego i inni. Było wiele słów uznania i podziękowań za ofiarną służbę kapłańską, kunszt organizacyjny, otwartość na inicjatywy różnych środowisk i osób.

Wszystkiego dobrego Drogi Księże Proboszczu. Niech Bóg sił dodaje i łask potrzebnych dla Ciebie, Twej posługi w dekanacie i parafii, i przez Ciebie niech błogosławi tym wszystkim którym tak ofiarnie służysz. Radosnych Świąt Bożego Narodzenia.


Wigilia powiatowa

Na zaproszenie starosty szydłowieckiego Włodzimierza Górlickiego i przewodniczącego Rady Powiatu Marka Sokołowskiego, 19 grudnia odbyło się spotkanie opłatkowe w Starostwie Powiatowym w Szydłowcu. W świąteczny nastrój wprowadzili zebranych uczennice Zespołu Szkół im. KOP w Szydłowcu, śpiewając kolędę „O gwiazdo Betlejemska”. Kolejne kolędy zaśpiewali wszyscy obecni. Wigilię powiatową rozpoczął ksiądz dziekan kan. Adam Radzimirski. Odczytał fragment Pisma Świętego, odmówił modlitwę i złożył władzom powiatu i wszystkim obecnym życzenia świąteczne.

Następnie zebranym życzenia wszelkiej pomyślności przekazali Starosta Szydłowiecki oraz Przewodniczący Rady Powiatu.

Na co dzień zmagamy sie z różnymi problemami, często bardzo trudnymi. Boże Narodzenie to najbardziej rodzinne ze wszystkich świąt. Życzę, żeby nikt nie był samotny w te święta. Chciałbym również podziękować za mijający czas wspólnej pracy – powiedział W. Górlicki.


Tagi:

Świąteczne życzenia od dzieci

Dzieci z Przedszkola Samorządowego nr 1 , w okresie przedświątecznym odwiedzają osoby i instytucje w Szydłowcu, którym chcą złożyć życzenia i podziękować za dobro. Dzisiaj 17 grudnia dzieci wraz nauczycielką mgr Jolantą Ziółek odwiedziły firmy Comes. Życzenia na wigilijny wieczór, aby przyniósł radość, a przy świątecznym stole aby nie zabrakło światła i ciepłej rodzinnej atmosfery, zaś w Nowym Roku dopisywało szczęście i pomyślność sprawiły radość uczestniczącym w spotkaniu pracownikom Spółki.

Dzieci przekazały także wykonany przez nich stroik świąteczny i wzruszająco zaśpiewały kolędę. „Nie płacz Jezu, my Ci zaśpiewamy Nie płacz Jezu, pięknie Ci zagramy Mały Jezus w twardym żłóbku spał Głodny i zmarznięty przez sen cicho łkał Jezus się obudził bo usłyszał śpiew Gdy zobaczył dzieci to uśmiechnął się..”

Życzenia za pośrednictwem tak anielskiej delegacji przekazała pani dyrektor, personel i dzieci z Przedszkola nr 1 im. Tęczowego Misia w Szydłowcu.


Tagi:

Różowa niedziela w farze

W farze i wokół fary św. Zygmunta sporo się dziś wydarzyło. Najpierw na mszy świętej o godz. 10.30 , dziewięciu kandydatów do służby liturgicznej ołtarza poprzez symboliczne nałożenie komży włączono w poczet ministrantów. Po południowej sumie odbyła się zaś już druga w adwencie debata, zorganizowana przez młodzież ze strefy JP II. Dotyczyła ona tym razem tematyki radości. Uczestnicy wraz z księdzem Witoldem Witaskiem próbowali odpowiedzieć na pytania czym jest radość, co różni radość od szczęścia, czy radość można czerpać z rzeczy prostych. Debata zgromadziła około 20 osób.

Warto może przypomnieć tutaj nauki św. Franciszka, który uczył, że prawdziwa radość, aby się ukazać, nie po­trzebuje nieopanowanego śmiechu. Pochodzi z czystości serca i zdo­bywa się ją przez pobożną modlitwę. Jej owocami są: gorliwość i troskliwość, nastawienie i gotowość duszy i ciała do pełnienia z rado­snym duchem wszelkiego dobra.

Na każdej mszy świętej, co może najważniejsze nauki rekolekcyjne głosił ks. dr Michał Krawczyk. Przypominał on że wiara to nie obserwowanie Chrystusa, na poziomie ludzkiej ciekawości, do tego jeszcze przez pryzmat swych własnych wizji i opinii, ale autentyczne uczestnictwo w Jego dziele, wejście w głębie Jego Słowa, głoszenie Jego nauki.


Tagi:

Rzemieślniczy opłatek Cechu i Spółdzielni

Do Świąt Bożego Narodzenia jeszcze ponad 10 dni, a już rozpoczynają się tradycyjne opłatki. Pierwsi w tym roku rozpoczęli rzemieślnicy, którzy spotkali się w zajeździe „Świeczek”. Składając sobie nawzajem życzenia, rzemieślnicy dziękowali za współpracę i wyrażali nadzieję że Nowy rok, będzie dobry dla ich rodzin i dla ich firm.

Gośćmi rzemieślników byli samorządowcy burmistrz Andrzej Jarzyński i przewodnicząca Rady Miejskiej Krystyna Bednarczyk, duchowni: dziekan ks. Adam Radzimirski, proboszcz z Pawłowa ks. Artur Fura, komendant Powiatowej Komendy PSP Krzysztof Banaszek, powiatowy inspektor sanitarny Elżbieta Pawlak. Prezes Izby rzemiosła i Małej przedsiębiorczości w Radomiu Jan Jaworski.

Stół wigilijny pobłogosławił i modlitwę okolicznościową poprowadził kapelan szydłowieckiego Rzemiosła ks. kan. A. Radzimirski. W imieniu organizatorów Cechu Rzemiosł Różnych i szydłowieckiej Spółdzielni Rzemieślniczej honory gospodarza spotkania pełnili prezes Cechu Marcin Pawlak i wiceprezes Sp. Rzemieślniczej Piotr Sokołowski. Oprawę muzyczną spotkania przygotował Ireneusz Nieczajew.


Tagi:

Niedzielne refleksje adwentowe

W nadchodzącym tygodniu mamy szanse na kilka dni słonecznej pogody. Poniedziałek przywita nas pewnie deszczem , więc tym bardziej prognoza jeszcze kilku słonecznych dni cieszy. Z każdym dniem bliżej do zimowego przesilenia i do świat Bożego Narodzenia. Dzisiejsza niedziela była ważnym dniem w przygotowaniu do Świąt. 8 grudnia niedziela adwentowa połączona z uroczystością Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej. W liście biskupów polskich odczytanym dziś w kościołach możemy przeczytać że adwentowe oczekiwanie ma kilka wymiarów. Biskupi przypominają że adwent to nie czas umartwień, ale to szkoła czekania, czas porządkowania sumień i naszego życia, w szczególnej łączności z Maryją i jej Oblubieńcem św. Józefem.

Oczekując Bożego Narodzenia, - napisali biskupi - warto uzbroić się w cierpliwość, pogłębić relacje z Bogiem poprzez uczestnictwo w roratach, rekolekcjach adwentowych i poprzez skorzystanie z sakramentu pokuty. W liście wskazany jest także na inny czas oczekiwania, zbliżająca się 1050 rocznica Chrztu Polski, którą będziemy przeżywać za 3 lata. To historyczne wydarzenie wymaga także naszego przygotowania. Od Chrztu Polski w 966 roku, zaczęły się nasze dzieje ojczyste budowane na tym fundamencie. Biskupi napisali że „Świętowanie tej rocznicy jest ważne, ale nie może być celem samym w sobie. Znajomość naszej przeszłości pozwala odkrywać i doceniać chrześcijańskie korzenie, z których wyrastamy. Służy to patrzeniu na teraźniejszość przez pryzmat wiary w Boga, by w konsekwencji budować naszą przyszłość na fundamencie doświadczenia żywego spotkania z Chrystusem. Chcemy, by wspomnienie historycznego wydarzenia o fundamentalnym znaczeniu dla chrześcijaństwa i państwowości na naszej ziemi, stało się impulsem do odnowienia i umocnienia naszej wiary.”

I jeszcze jedno przesłanie tej adwentowej niedzieli to rozpoczynający się pod hasłem „Wierzę w Syna Bożego” rok pracy duszpasterskiej. Będziemy w czasie tego roku duszpasterskiego przeżywać kanonizację dwóch wielkich papieży Jana XXIII i Jana Pawła II. Wiara jest darem i zadaniem zarazem, chrześcijanin ma powinność kierowania się zasadami wiary i dawania świadectwa w najbliższym otoczeniu i obrony Kościoła. Wiara żywa to taka która przenika myślenie i działanie, pracę nad sobą i apostolstwo. Przykładem żywej wiary jest Najświętsza Maryja Panna Niepokalanie Poczęta, której tak bardzo zaufał błogosławiony Jan Paweł II.


Tagi: , ,

Andrzejkowa modlitwa za Solenizanta

W andrzejkowy wieczór w farze św. Zygmunta ks. Witold Witasek celebrował mszę świętą w intencji ks. Andrzeja Kani, ten z kolei modlił się w intencji osób z ruchów którym duszpasterzuje. Życzenia Solenizantowi - po zakończeniu modlitwy - złożyli ks. Witold Witasek, ks. prob. Adam Radzimirski oraz przedstawiciele grup i ruchów których moderatorem jest ks. Andrzej.

Z wielkim zaangażowaniem kapłańskim pracuje on już od ponad 5 lat w parafii św. Zygmunta. Opiekuje się kręgami rodzin Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie, grupą modlitewną Czcicieli Św. Ojca Pio, szydłowiecką grupą pielgrzymkową na Jasną Górę, pielgrzymami pieszej pielgrzymki z Szydłowca do sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Skarżysku Kamiennej. Zainicjował wielu cennych działań skierowanych do młodzieży. Wykazując się gorliwością kapłańską, obfitością talentów i łask oraz wielką życzliwością do ludzi.

Ks. mgr Andrzej Kania urodził się w 1971 roku w Końskich. Święcenia kapłańskie przyjął 27 maja 1995 roku. Z nominacji ks. abp. Zygmunta Zimowskiego, od 22 czerwca 2008 roku pełni posługę wikariusza parafii św. Zygmunta w Szydłowcu.


Prezydent w Szydłowcu, tydzień po ..

Od kurtuazyjnej wizyty Prezydenta RP w Szydłowcu mija właśnie tydzień. To dobry czas na jej spokojne omówienie, jest już pewien dystans, a jeszcze wspomnienie jej jest świeże. Odwiedziny w Szydłowca były inicjatywą, która wyszła z Kancelarii Prezydenta, można więc sądzić że było to potrzebne Prezydentowi w kontekście jego planów politycznych i państwowych.

Przez miejscowe władze samorządowe wizyta ta, została przyjęta niemal jak gwiazdka z nieba, wszak przy jej blasku można także zabłyszczeć, co zresztą zostało skrzętnie wykorzystano. Na plus trzeba dodać refleks burmistrza Andrzeja Jarzyńskiego, który przy okazji prezentacji prac renowacyjnych, wykorzystał zainteresowanie Prezydenta i zaprosił go do Szydłowca po zakończeniu prac we wrześniu 2014 roku.

Miło że do tej wizyty doszło, jakkolwiek wbrew temu co się o niej mówi, nie miała ona za cel poruszania jakiś konkretnych tematów i bolączek lokalnych. Jasno wyraził się o celu wizyty sam prezydent B. Komorowski, kiedy przemawiając powiedział że przyjechał zobaczyć osobiście jak żyje się w mieście o tak dużym bezrobociu. Z tego może wynikać że u podstaw tej wizyty leżało zainteresowanie głównymi problemami Polski, jakim są kwestie demograficzne i kondycja polskiej rodziny. W takich miastach jak Szydłowiec jak w soczewce skupiają się polskie problemy. Dramatyzm małej dzietności polskich rodzin, wynikającej także z niestabilności ekonomicznej, pogłębia jeszcze emigracja młodych, co powoduje utratę potencjału społecznego i gospodarczego całych połaci kraju. Odczuwamy to także boleśnie w Szydłowcu, choćby na przykładzie szkół z coraz mniejsza liczba uczniów.


Tagi:

Gabriele Kuby: gender to walka kobiet przeciwko mężczyznom

To już nie książę ratuję księżniczkę, tylko księżniczka księcia. Czy jestem chłopcem czy dziewczynką, płeć mnie nie ogranicza. - Gender to tak naprawdę walka kobiet przeciwko mężczyznom i to walka bardzo aktywna. To jest głębokie powstanie przeciwko męskości i kobiecości - powiedziała Gabriele Kuby. Niemiecka socjolog i autorka książek o gender była gościem konferencji: „Gender - ochroń swoje dziecko”, która odbyła się 23 listopada w Miejskim Ośrodku Kultury Piastowie. Pomysł zmiany bajek, że książę już nie ratuje księżniczki, tylko to księżniczka ma ratować księcia - to jeden z elementów programu, jaki wprowadza się do przedszkoli także w Polsce.

Gabriele Kuby podczas swojego wykładu w Piastowie podała przykład piosenki z polskiego projektu przedszkoli równościowych, jakiej uczy się przedszkolaki: „gram z kim chcę grać, bawię się w co chcę i płeć mnie nie ogranicza, czy jestem chłopcem czy dziewczynką, płeć mnie nie ogranicza”.

Gabriele Kuby uważa, że to kobiety stoją na czele gender, a dzięki wsparciu homoseksualistów są w stanie propagować niebezpieczną ideologię gender. Dlatego niebezpieczną, bo taką która zakłada, że trzeba zniszczyć tożsamość mężczyzny i kobiety. W czerwcu 2013 r. Rada Gospodarcza i Społeczna ONZ postanowiła, że we wszystkich strukturach państwowych należy wprowadzić systemowy program działania, aby gender uczynić jego głównym nurtem - podkreślała Kuby.


Tagi: ,

Opocznianin na urodzinach patriarchy Kiryła w Moskwie

Prezes Stowarzyszenia Artystów Polskich Zbigniew Gretka, dzięki którego zaangażowaniu do Szydłowca mogliśmy sprowadzić relikwie krwi bł. Jana Pawła II, był w ostatnich dniach gościem Patriarchy Moskwy i Wszechrusi. W moskiewskim Soborze Chrystusa Zbawiciela 20 listopada br zostało odprawione uroczyste nabożeństwo z okazji 67 rocznicy urodzin patriarchy Moskwy i Wszechrusi Kiryła. Wzięli w nim liczny udział metropolici i wierni prawosławni. Uroczystość była transmitowana przez wiele stacji telewizyjnych z Rosji i zagranicy.

W swoim pasterskim słowie patriarcha Kirył mówił o obronie wiary i rodziny. O budowaniu życia na Dekalogu i Sakramentach. O dbałości o sumienia i unikaniu grzechów. Wzywał do pokoju, miłości i jedności pomiędzy narodami. O szacunku rodziców do dzieci a dzieci do matki i ojca. Skrytykował zło próbujące walczyć z dobrem. Wzywał do życia opartego na nauce Chrystusa,która prowadzi człowieka do Zbawienia .

We Mszy św. uczestniczył i życzenia Patriarsze Kiryłowi złożył polski działacz i twórca katolicki Zbigniew Gretka, z Opoczna, który w darze Serca złożył Dostojnemu Gospodarzowi Kiryłowi od siebie i katolickiej Agencji informacyjnej Ikonę Matki Bożej Częstochowskiej Pani, którą patriarcha Kirył ze czcią ucałował. Zbigniew Gretka wręczył też Jego Świątobliwości złote wieczne pióro ze znakiem Orła ze szczególną dedykacją, aby tym piórem z Ojczyzny Bł. J.P II, patriarcha Kirył zechciał podpisać, tak bardzo oczekiwany Akt Przymierza z Papieżem Franciszkiem, jako Przesłanie Jedności Ut Unum Sint, pomiędzy prawosławnymi a katolikami.


Tagi:

Prezydent w Szydłowcu

Prezydent Bronisław Komorowski odwiedził w czwartek rano (21.11.2013) Szydłowiec i spędził w nim ponad 2 godziny, jak sam powiedział chciał zobaczyć jak sobie radzi miasto o tak wysokim bezrobociu. Wizytę rozpoczął od Rynku Wielkiego, gdzie powitali go: wojewoda mazowiecki Leszek Kozłowski, burmistrz Andrzej Jarzyński i miejscy samorządowcy. Prezydent zwiedził szydłowiecką farę św. Zygmunta, w której powitał go ks. dziekan Adam Radzimirski. Następnie przeszedł przez Rynek Wielki i ulicę Radomską do budynku Starostwa Powiatowego.

Na Rynku i po drodze spotykał się z mieszkańcami Szydłowca. Czekali tutaj uczniowie gminnych szkół, przedszkolaki, ale także akurat co którzy w tym czasie znaleźli się na drodze prezydenckiego orszaku. W Starostwie z kolei oczekiwało na prezydenta Komorowskiego, ponad 200 osób zgłoszonych przez różne środowiska społeczne powiatu szydłowieckiego. Na sali konferencyjnej prezydenta Polski powitał starosta szydłowiecki Włodzimierz Górlicki i burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński. Starosta podkreślił że to pierwsza wizyta Prezydenta RP w Szydłowcu. Wskazał na bogatą historię Szydłowca, wielki wpływ rodów Odrowążów, Szydłowieckich, Radziwiłłów, Sołtyków, Platerów. Tradycje niepodległościowe i wolnościowe oraz pozytywny wpływ małych i średnich firm, na rzecz poprawy na rynku pracy. Z kolei burmistrz Jarzyński podkreślił znaczenie pieniędzy unijnych przy realizacji ambitnych planów odnowy szydłowieckich zabytków oraz zaprezentował założenia i realizacje programu odnowy szydłowieckich zabytków, którego całkowity koszt wyniesie blisko 30 milionów złotych.

Następnie głos zabrał prezydent Bronisław Komorowski, który powiedział, że zna Szydłowiec z lat studenckich i że to bardzo ciekawe miasto, z niesłychanie bogatą historią. Wskazywał, że obecnie Polska mamy szanse nadrobić zapóźnienia w rozwoju, nie od razu, ale powoli, systematyczną pracą wykorzystując wszystkie źródła wzrostu.


Tagi: ,

Podziękowali za 10 lat Akcji katolickiej w Szydłowcu

Msza świętą w farze św. Zygmunta rozpoczęto świętowanie 10 rocznicy powstania w Szydłowcu Parafialnego Oddziału AK. Mszy świętej przewodniczył pierwszy moderator POAK ks. Marian Dybalski. Wespół z nim koncelebrowali: ks. Dariusz Maciejczyk najdłużej bo aż 7 lat opiekujący się szydłowieckim oddziałem, obecny duszpasterz ks. Krzysztof Nowosielski, a także moderator diecezjalny ks. dr Andrzej Jędrzejewski i rezydujący w parafii ks. Bogusław Mleczkowski.

Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. dr Andrzej Jędrzejewski proboszcz parafii św. Stefana w Radomiu. Przypomniał on, że 10 lecie działania Parafialnego Oddziału AK w Szydłowcu, to dobry czas na: dziękczynienie za otrzymane dary i łaski, podsumowanie osiągnięć i dokonań oraz dobry czas na rachunek sumienia i odpowiedź na pytanie, na ile udało się być żywym Kościołem, świadkiem świętości Chrystusa, uświęcającego swój Kościół.

Zebrani wysłuchali także prelekcji Marii Lisak - prezes POAK w Szydłowcu oraz wystąpienie burmistrza Szydłowca Andrzeja Jarzyńskiego. Świętowanie 10-lecia zakończyły wspomnieniowe rozmowy w czasie uroczystego obiadu.


Bazylika w Skarżysku

Kościół Matki Bożej Ostrobramskiej w Skarżysku Kamiennej będzie podniesiony do statusu bazyliki mniejszej. Informację taką przekazał dziś 16 listopada, w czasie uroczystości odpustowej ku czci Matki Bożej Ostrobramskiej ordynariusz diecezji radomskiej ks. bp Henryk Tomasik. Mszy świętej odpustowej w skarżyskim sanktuarium przewodniczył ks. kard. Henryk Gulbinowicz, emerytowany metropolita wrocławski.

Z oficjalną prośbą o podniesienie kościoła do rangi bazyliki mniejszej parafia MB Ostrobramskiej wystąpiła rok temu. Wnioski takie złożyli księża dekanatu skarżyskiego oraz tzw. Kapituły Ostrobramskiej. List w tej sprawie otrzymał wtedy Ordynariusz radomski. Wniosek został pozytywnie zaopiniowany przez Konferencję Episkopatu Polski, a teraz w tej sprawie decyzję podjął papież Franciszek. Uroczystości związane z podniesieniem kościoła sanktuaryjnego do godności bazyliki zaplanowano na października 2014 roku.

Sanktuarium Matki Boskiej Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej powstało dwadzieścia cztery lata temu. Inicjatorem jego budowy był ks. bp. Edward Materski. To jedyna wierna kopia wileńskiej Ostrej Bramy w Polsce. Rocznie to miejsce odwiedza około 100 tysięcy pielgrzymów. Jan Paweł II, jako wotum podarował Matce Bożej Ostrobramskiej złoty różaniec i piuskę. Od wielu lat skarżyskie sanktuarium prowadzi działalność charytatywną. Kustoszem sanktuarium MB Miłosierdzia zwanej Ostrobramską jest ks. prał. dr Jerzy Karbownik.


Tagi:

W Mirowie patriotycznie śpiewali..

Z okazji Święta Niepodległości w Publicznym Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mirowie odbył się II Powiatowy Przegląd Pieśni Patriotycznej i Żołnierskiej. Wzięło w nim udział 6 gimnazjów z powiatu szydłowieckiego. Wystąpiło kilkudziesięciu wykonawców w kategorii soliści i zespoły. Młodzi artyści zaprezentowali się w utworach o tematyce patriotycznej i wojskowej. Była to dobra i oryginalna lekcja patriotyzmu i historii.

Uroczystego otwarcia przeglądu dokonała pani Marzanna Błach – dyrektor Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mirowie, przy udziale starosty szydłowieckiego Włodzimierza Górlickiego i pełniącego obowiązki wójta Alberta Bobrowskiego. Swoją obecnością przegląd uświetnili: przewodniczący Rady Powiatu Marek Sokołowski , sekretarz Jarosław Basiak, proboszcz Grzegorz Stępień, komendant ZS Roman Burek oraz dyrektorzy szkół z Gminy Mirów i powiatu szydłowieckiego

Walory artystyczne i interpretację utworów oceniała Komisja Artystyczna pod przewodnictwem Sławy Lorenc Hanusz. Organizatorzy z Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mirowie zadbali o słodki poczęstunek przygotowany dla uczestników przeglądu i zaproszonych gości.


Tagi:

Budżetowa mizeria..

W samorządach trwają procedury związane z przyjęciem budżetu na przyszły rok. Wyraźnie widać że pieniędzy do wydania będzie mniej niż przed rokiem. Nadchodzące wybory to dla samorządowców raczej nie czas radykalnego zaciskania pasa. Wyjścia jednak chyba nie będzie, bo w budżetach to kolejny rok mizerii inwestycyjnej. Na finanse samorządowe cieniem kładą się dopłaty do realizacji zadań oświatowych. Subwencja oświatowa od dawna nie pokrywa wszystkich potrzeb w tym zakresie. Deficyt pogłębia malejąca liczba uczniów w placówkach oświatowych, co zmniejsza także "idącą za uczniem" subwencje oświatową.

Głównym zadaniem inwestycyjnym w gminie Szydłowiec będzie za pewne kontynuacja prac renowacyjnych w ramach programu kluczowego województwa mazowieckiego. Z kolei w budżecie powiatu szydłowieckiego głównym zadaniem będą dwa programy które mogą uzyskać dofinansowanie z budżetu wojewody: przebudowa drogi powiatowej w miejscowości Majdów i budowa mostu w miejscowości Krogulcza. Koszt tych dwóch zadań według kosztorysu to blisko 2 miliony złotych, z czego z budżetu powiatu planuje się wydać 1 milion. Trwają przymiarki modernizacji kilku odcinków dróg i budowę chodników przy drogach powiatowych, na łączną kwotę 1 miliona. O przeznaczeniu w konkretne miejsca tych środków zadecyduje Zarząd Powiatu po zasięgnięciu opinii Komisji Rady Powiatu. Ostatecznie o kształcie budżetu zadecydują radni głosując w czasie sesji nad uchwała budżetową.


Miejskie obchody 95 rocznicy Odzyskania Niepodległości

Wiązanki kwiatów złożone przy pomniku Marszałka Józefa Piłsudskiego na skwerze jego imienia oraz modlitwa w szydłowieckiej farze kierowana do Boga podczas Mszy świętej za Ojczyznę, to główne akcenty miejskich uroczystości związanych z Dniem Niepodległości. W przemarszu przez miasto udział wzięły poczty sztandarowe, strzelcy ze Związku Strzeleckiego, delegacje samorządów, instytucji, szkół, organizacji i przedsiębiorstw oraz liczni mieszkańcy Szydłowca i powiatu szydłowieckiego.

Przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego, po odmówieniu modlitwy przez ks. dziekana Adama Radzimirskiego, do zebranych przemówił gospodarz uroczystości burmistrz Andrzej Jarzyński, a po nim senator RP Wojciech Skurkiewicz. Następnie delegacje złożyły wiązanki kwiatów przy Pomniku. Po złożeniu kwiatów Miejska Orkiestra Dęta pod dyrekcją Henryka Kapturskiego odegrała "Rotę".

Na zakończenie uroczystości uczniowie klasy Va z PSP nr 1 im. Jana III Sobieskiego w Szydłowcu pod kierunkiem Grażyny Olesińskiej śpiewali pieśni patriotyczne i recytowali wiersze. Wspólne zdjęcie przy Pomniku Marszałka było ostatnim akcentem tegorocznych obchodów Święta Niepodległości.


Tagi:

Ks. Chodowicz został patronem radomskiej ulicy

Na mapie Radomia pojawiła się nazwa nowej ulicy. Jej patronem został ks. Szymon Chodowicz - społecznik i przyjaciel młodzieży. Decyzję w tej sprawie podjęli radni na ostatnim posiedzeniu Rady Miejskiej. Autorami uchwały byli wierni z parafii Świętego Piotra Apostoła na Gołębiowie II. Ulicę ks. Chodowicza wydzielono z części ulicy Terenowej, przy kościele św. Piotra, od Paderewskiego do Rapackiego.

Ks. Szymon Chodowicz został proboszczem parafii w 1998 roku. Dwa lata później rozpoczął budowę świątyni. Nie tylko doprowadził ją do końca, ale utworzył także świetlicę dla dzieci, był też jednym z inicjatorów powołania Parafialnego Klubu Sportowego "Petrus" i orędownikiem budowy boiska ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Rapackiego. Był kapelanem radomskich strażaków. Zmagał się z chorobą nowotworową. Zmarł 4 lutego 2011 roku. W uzasadnieniu do projektu uchwały parafianie napisali, że nazwanie imieniem ks. Chodowicza ulicy będzie "hołdem wdzięczności za jego pracę na rzecz lokalnej społeczności, umożliwi upamiętnienie człowieka o wielkim sercu, dobrego organizatora, z którego inicjatywy, dzięki przedsiębiorczości i konsekwencji w działaniu, wybudowano kościół oraz urządzono część ul. Terenowej (poprzez wykonanie nawierzchni ulicy, która przedtem była drogą gruntową)". Przypomnijmy, że zgodnie z nowym regulaminem, nazwy ulic pochodzące od nazwisk osób nie powinny być nadawane wcześniej niż po upływie pięciu lat od daty śmierci. Można to jednak zrobić w przypadku, gdy z "uzasadnionym wnioskiem" wystąpi prezydent lub przewodniczący rady miejskiej. Taki wniosek złożył prezydent, a komisja kultury pozytywnie zaopiniowała zmianę nazwy ulicy.


Świętowanie Niepodległości w Zespole Szkół im. KOP

Szydłowiecki Zespół Szkół noszący imię Korpusu Ochrony Pogranicza, 8 listopada w południe odwiedziło kilkudziesięciu kombatantów i liczni goście, którzy skorzystali z zaproszenia władz powiatowych. Powodem spotkania była zbliżająca się 95 rocznica odzyskania Niepodległości. Uczczono tę ważną rocznicę otwierając wystawę poświęconą Korpusowi Ochrony Pogranicza, prezentując książkę poświęcona tej formacji i jej udziałowi w Bitwie pod Barakiem oraz przedstawiając sylwetki uczestników wydarzeń wojennych II wojny światowej.

W murach szkoły z tej okazji gościła Aneta Hofman przewodniczącą Zarządu Fundacji Kresy-Syberia z Warszawy, która otworzyła wystawę "Korpus Ochrony Pogranicza 1924-1939". Wystawa pochodzi ze zbiorów Fundacji Kresy-Syberia a powstała dzięki wsparciu finansowemu Kancelarii Senatu RP. Ekspozycję można oglądać do 28 listopada w świetlicy szkolnej Zespołu Szkół KOP w Szydłowcu. Autor książki "Barak. Przywrócona pamięć" dr Jerzy Prochwicz z Instytutu Historii Uniwersytetu Humanistyczno – Przyrodniczego Jana Kochanowskiego w Kielcach, filia w Piotrkowie Trybunalskim zaprezentował publikację, w której opisał Dzieje Korpusu Ochrony Pogranicza, w tym ze związanej z Ziemią Szydłowiecką rezerwowej 36 Dywizji Piechoty. Publikacja dedykowana jest tym wszystkim, którzy byli obrońcami Ojczyzny we wrześniu 1939 roku. Szczególnie istotne są wątki związane z bitwą pod Barakiem z 8 września 1939 roku. Promocja książki była ponadto okazją do otrzymania egzemplarza publikacji wraz z dedykacją autora.

W trakcie uroczystości „Za zasługi dla Związku Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych” zostali odznaczeni: starosta Włodzimierz Górlicki oraz Mansfeld Misztal. Odznaczenia wręczyła Zofia Liszka, Prezes Zarządu Koła Związku Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych w Szydłowcu Zofia Liszka.


Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny w Szydłowcu

W polską tradycję głęboko wpisane są dni: 1 listopada, kiedy wypada uroczystość Wszystkich Świętych i 2 listopada kiedy wspominamy Wszystkich Wiernych Zmarłych. Zarówno wczoraj jak i dziś, wielu z nas odwiedza groby bliskich i w modlitwie poleca Bogu, tych którzy zmarli. W Szydłowcu tradycyjnie 1 listopada wolontariusze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Szydłowca, kwestują na renowację zabytkowych nagrobków. W tym roku w ten sposób pozyskano kwotę 5647 złotych oraz jednego funta brytyjskiego.

Piękna słoneczna pogoda zachęcała do odwiedzenia mogił bliskich, znajomych i bohaterów narodowych. Przy grobach żołnierskich wartę zaciągnęli strzelcy ze Związku Strzeleckiego. Zarówno 1. jak i 2. Listopada na cmentarz dotarła procesja z kościoła parafialnego, w czasie której czytano wypominki i modlono się za zmarłych.

W dniu Wszystkich Świętych czcimy tych ludzi, którzy po trudach swego życia, przeszli bramę śmierci i osiągnęli pełnię życia, w wolności i chwale dzieci Bożych. To radosna Uroczystość Wszystkich, Kościół oddaje bowiem chwałę wszystkim świętym, tym oficjalnie uznanym i tym nieznanym z imienia. Uroczystość Wszystkich Świętych przypomina o powszechnym powołaniu do świętości. Z kolei Dzień Zaduszny poświęcony jest wspominaniu zmarłych pokutujących za grzechy w czyśćcu. Chodzi o tych zmarłych, którzy nie mogą wejść do nieba, gdyż mają pewne długi do spłacenia Bożej sprawiedliwości.


Tagi: , ,

Pasowanie pierwszych klas

W PSP nr 1 im. Jana III Sobieskiego w Szydłowcu 25 października odbyła się akademia, podczas której uczniowie klas pierwszych złożyli uroczyste ślubowanie i przyjęli symboliczne uczniowskie pasowanie. Na ten szczególny moment pierwszaki czekaly z niecierpliwością, oznacza on bowiem oficjalne przyjęcie najmłodszych uczniów do społeczności szkolnej.

Uroczystość poprowadziła wicedyrektor Grażyna Olesińska. Wiele ciepłych i życzliwych słów uczniowie usłyszeli z ust przemawiających: dyrektor Małgorzaty Świercz oraz burmistrza Andrzeja Jarzyńskiego. Tą jakże ważną chwilę dla pierwszoklasistów uświetnili swoją obecnością zaproszeni goście: Wioletta Kotkowska – reprezentant marszałek sejmu Ewy Kopacz, burmistrz A. Jarzyński, Krystyna Bednarczyk – przewodnicząca Rady Miasta, Zbigniew Sobierajski – komendant Straży Miejskiej, Piotr Zięba - funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu.

Do Ślubowania i Pasowania dzieciom pomogły się przygotować wychowawczynie klas: klasa I a – Justyna Świercz, klasa I b – Iwona Kuźdub, klasa I c – Barbara Kasprzyk. Uczniowie po pasowaniu otrzymali wspaniałe upominki i słodkości od pani Marszałek, od Rady Rodziców, od straży i policji oraz od Urzędu Miejskiego.


„Polska wymiera” – kazanie, które bije rekordy w internecie

„Polska wymiera” – kazanie, które bije rekordy w internecie- Żadna stacja telewizyjna nie walczy z pornografią a rodzina stawiana jest wśród priorytetów życiowych przez 82 proc. ankietowanych młodych ludzi, ale w praktyce potem 30 proc. zawartych małżeństw rozpada się – przypomniał Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Poniżej pełna treść homilii wygłoszonej 16 października we Wrocławiu przez ks. abp. Józefa Michalika, w 90. rocznicę urodzin ks. kard. Henryka Gulbinowicza: „Najdostojniejszy i Drogi Księże Kardynale Jubilacie, Drogi Arcybiskupie Józefie – Gospodarzu archidiecezji, Czcigodni Konfratrzy i Bracia w posłudze, Drodzy Bracia i Siostry Święta Jadwiga Śląska, patronka dnia dzisiejszego to niezwykła niewiasta. Córka bawarskiej arystokracji wychodzi za mąż za Henryka Brodatego, dziedzica Księstwa Śląskiego; ma 16 lat, ale do życiowych zadań jest dobrze przygotowana. Troską macierzyńską obejmuje nie tylko męża i siedmioro dzieci, ale uczy się języka polskiego, aby być bliżej ludzi i to tych najbiedniejszych, dla których będzie miała otwarte dłonie i serce.

W niełatwych, wojennych czasach stanie obok syna Henryka Pobożnego, aby bronić granic przed najazdem mongolskim (1241r.) a swoją mądrość i siłę charakteru umacnia wiarą, z której czerpie natchnienia do codziennej ofiary z życia na rzecz innych. I może to, co najważniejsze w jej życiu to atmosfera przywiązania do Kościoła, jaką żyła i jaką przekazała Śląskowi ta matka i zakonnica, wychowawczyni i opiekunka ubogich, niewiasta niezwykłej odwagi, mądrości i czynów, które budziły uznanie u Boga i ludzi, bo były zakorzenione w miłości. Przez całe życie czuła się córką Kościoła i wierną uczennicą Chrystusa, którego nauczanie brała na serio. To On, nasz Zbawiciel, wskazywał jej drogę do świętości. Można by, a nawet trzeba pytać, czy my chrześcijanie współcześni potrafimy dosłyszeć nauczanie naszego Nauczyciela – Chrystusa? Ten jest Jego uczniem, więcej, bratem, siostrą i matką, kto słucha słowa Bożego i wypełnia je (por. Mk 3, 31nn).

Przed chwilą usłyszeliśmy wraz z apostołami, że Panu Jezusowi zależy na nas, że każdy z nas jest Mu potrzebny: Nie wyście mnie wybrali, ale ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili. … To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali (J 15, 16 nn). A zatem chrześcijanie są wybrani i przynoszą owoc trwały, potrzebny światu, jeśli miłują Boga i wzajemnie się miłują. Świat i ludzie, i każdy z nas potrzebuje miłości. Tęsknimy za szczęściem i miłością, ale jakże łatwo wpadamy w pułapki miłości zafałszowanej, udawanej i bierzemy za szczere złoto coś, co się zaledwie świeci, błyszczy z daleka, ale nie ma należytego ciężaru i rozmywa się w słońcu prawdy.


Oddali cześć Patronowi

Dziś szydłowiecka Solidarność oddała cześć patronowi Związku bł. Ks. Jerzemu Popiełuszce. Mszy świętej koncelebrowanej we wspomnienie Błogosławionego przewodniczył ks. Andrzej Kania. Uroczystość uświetniły poczty sztandarowe NSZZ Solidarność z Szydłowca, Armii Krajowej Szydłowiec, Gminy Szydłowiec i Powiatu Szydłowieckiego. W kruchcie fary św. Zygmunta pod tablicą upamiętniająca błogosławionego kapelana Solidarności, delegacje: NSZZ Solidarność i Powiatu Szydłowieckiego złożyły kwiaty.

Jerzy Popiełuszko urodził się 14 września 1947 r. na Podlasiu we wsi Okopy, w parafii Suchowola, z rodziców Władysława i Marianny. W dwa dni po urodzeniu, 16 września, został ochrzczony w parafialnym kościele pod wezwaniem świętych Apostołów Piotra i Pawła w Suchowoli. 17 czerwca 1956 r. przyjął bierzmowanie z rąk biskupa Władysława Suszyńskiego. Wybrał sobie wówczas imię patrona archidiecezji wileńskiej - Kazimierza.

W latach 1954-1965 uczęszczał do Szkoły Podstawowej oraz Liceum Ogólnokształcącego w Suchowoli. W kościele parafialnym, odległym od domu o kilka kilometrów, od 11. roku życia był ministrantem i służył do Mszy św. codziennie przed lekcjami w szkole. Uzyskawszy świadectwo maturalne, zgłosił się 24 czerwca 1965 r. do Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego św. Jana Chrzciciela w Warszawie, gdzie przez siedem lat przygotowywał się intelektualnie i duchowo do przyjęcia święceń kapłańskich. Podczas tych studiów musiał odbyć dwuletnią służbę wojskową w specjalnej jednostce dla kleryków w Bartoszycach. Z tego okresu znany jest fakt mężnej postawy alumna Popiełuszki, który nie pozwolił odebrać sobie medalika i różańca, za co był szykanowany przez tamtejsze władze wojskowe. Celem tych szykan i obostrzeń w służbie było zniechęcanie żołnierzy-kleryków do kontynuowania drogi powołania kapłańskiego.


Tagi: , ,

Publikacja książkowa poświęcona bitwie pod Barakiem

Dzieje Korpusu Ochrony Pogranicza, w tym ze związanej z Ziemią Szydłowiecką rezerwowej 36 Dywizji Piechoty, są tematem nowej książki dr. Jerzego Prochwicza. Publikacja nosząca tytuł „Barak. Przywrócona pamięć", dedykowana jest tym wszystkim, którzy byli obrońcami Ojczyzny we wrześniu 1939 roku. Szczególnie istotne są wątki związane z bitwą pod Barakiem z 8 września 1939 roku. Składa się z czerech rozdziałów i liczy razem 264 stron tekstu i 70 zdjęć.

W pierwszym rozdziale zawarto zarys dziejów Korpusu Ochrony Pogranicza w latach 1924-1928 oraz rolę i miejsce KOP w doktrynie Sił Zbrojnych RP. W rozdziale drugim autor opisuje stan organizacyjny KOP i jednostek wydzielonych z KOP , a włączonych do jednostek wojsk lądowych WP oraz ich dyslokację w dniu 31 sierpnia 1939 roku. W rozdziale trzecim czytelnik może zapoznać się z mobilizacją, koncentracją i walkami utworzonej głównie na bazie Brygady KOP Podole i 17 pułku piechoty z Rzeszowa rezerwowej 36 Dywizji Piechoty. Ostatni rozdział poświęcony jest wydarzeniom związanym z przywracaniem pamięci o żołnierzach KOP w społeczeństwie Ziemi Szydłowieckiej, czego zwieńczeniem było nadanie ponadgimnazjalnemu Zespołowi Szkół w Szydłowcu imienia KOP, co było wynikiem inicjatywy piszącego te słowa.

Książka zawiera także dodatek i wybór zdjęć autorstwa Marka Sokołowskiego, którymi zobrazowano obchody rocznicowe Bitwy pod Barakiem, szczególnie z września 2007 i 2012, kiedy to zostały w Zespole Szkół uroczyście odsłonięte tablice pamiątkowe dedykowane pamięci bohaterskich żołnierzy KOP z 36 DP rez. (2007) i pamięci biskupa polowego ks. bp. gen. Tadeusza Płoskiego (2012). Oficjalną prezentację książki z udziałem jej autora zaplanowano w Zespole Szkół im. KOP w dniu 8 listopada. Organizowanemu z okazji Święta Niepodległości wydarzeniu, towarzyszyć będzie wystawa historycznych zdjęć z życia KOP.


Tagi: , ,

Abp Depo: szkoła należy do narodu nie do państwa

„Szkoła nie należy do państwa czy do systemu władzy. Ona należy do narodu, który ma swój głos i swoje prawa wolności sumienia i wyznania” – mówił w homilii wieczorem 13 października abp Wacław Depo metropolita częstochowski kościele pw. św Ireneusza BM w Częstochowie z okazji inauguracji nowego roku akademickiego. Mszy św. przewodniczył ks. Marek Bator, duszpasterz i proboszcz wspólnoty akademickiej. We wspólnej modlitwie wzięli udział studenci, profesorzy, rektorzy i władze wyższych uczelni częstochowskich.

W homilii abp Depo nawiązując do postawy wdzięczności przypomniał, że „postawa wdzięczności jest najpierw uświadomieniem i uznaniem daru, który się otrzymuje od Boga. Następnie jest osobistą odpowiedzią i zaangażowaniem, żeby o tym darze świadczyć wobec innych.” Odnosząc się do tekstu Ewangelii metropolita częstochowski podkreślił, że „najważniejszym sposobem uznania łaski spotkania z Bogiem w Chrystusie jest wyrwanie z naszego serca poczucia samowystarczalności i pychy.” Wiele miejsca abp Depo poświęcił przeżywanym w Kościele Dniom Maryjnym z udziałem papieża Franciszka. „Wiara i modlitwa to potężne siły, które mogą oddziaływać na historię. Modlitwa ostatecznie okazuje się potężniejsza od pocisków a wiara od dywizji militarnych” – mówił abp Depo. Nawiązując do czasów współczesnych metropolita częstochowski podkreślił, że „w zmaganie o prawdę w naszym czasie i w naszych środowiskach wpisuje się problem wychowania rodzinnego, szkolnego i akademickiego.” Hierarcha określił standardy Światowej Organizacji Zdrowia dotyczące edukacji seksualnej „jako prowadzące do głębokiej deprawacji dzieci i młodzieży.” „Nasze człowieczeństwo domaga się, by być darem dla drugiego, przestrzegania naturalnych granic kobiecości i męskości, macierzyństwa i ojcostwa. Kościół zdradziłby człowieka, gdyby nie głosił mu orędzia o rodzinie według zamysłu miłości Stwórcy” – dodał metropolita częstochowski. Zwracając się do środowiska akademickiego Częstochowy abp Depo przypomniał, że „nasze wybory mają dalekosiężne konsekwencje, albo budujemy świat z Bogiem i ku przyszłości, albo poza Bogiem i ku zagładzie.”


Tagi: , ,

Abp Depo do księży: nie podporządkowujcie się światowości

„Trzeba być w świecie, ale nie podporządkować się światowości, która jawi się jako drwina Szatana” - mówił abp Wacław Depo metropolita częstochowski, który przewodniczył dziś Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie z racji pielgrzymki kapłanów z całej archidiecezji. Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali abp senior Stanisław Nowak, bp Antoni Długosz biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej oraz blisko 300 kapłanów.

W homilii abp Depo zaznaczył, że „dramatem dzisiejszego społeczeństwa jest nieuznawanie, utrata lub marginalizacja prymatu Boga”, tymczasem "kapłan ma być przejrzystym znakiem obecności Boga w świecie". Metropolita częstochowski podkreślił, że kapłani potrzebują mocy i świateł Ducha Świętego, „by głosić zdrową naukę Ewangelii w porę i nie w porę na areopagach świata, zawsze szukając dobra i zbawienia ludzi”. - Media uderzają w Kościół mówiąc, że dzisiaj są fanami papieża Franciszka. Atakują i uderzają w Kościół słowami papieża - zauważył kaznodzieja. Podkreślił również, że „grzech w Kościele zawsze jest osobisty, ale przechodzi również do struktur. Rodzi się z ustępstw na rzecz mentalności świata kreowanego bez Boga i bez moralności”. Metropolita częstochowski wskazał, że to nie Kościół wytwarza grzech. "Kościół jest na straży. Grzech wytwarza się w niewiernym Kościele, który nie jest sobą i nie jest wierny Chrystusowi" - tłumaczył przypominając słowa papieża Franciszka: "Kto nie modli się do Boga, modli się do Szatana.”

Po Mszy św. kapłani przeszli Alejami Najświętszej Maryi Panny z częstochowskiej archikatedry na Jasną Górę. Uczestniczący w pielgrzymce kapłani odmówili modlitwę różańcową tajemnice bolesne w intencji archidiecezji częstochowskiej, kapłanów i Częstochowy. Rozważania przygotował i prowadził ks. prał. Bernard Kozłowski wikariusz biskupi ds. formacji kapłańskiej w archidiecezji częstochowskiej. W kaplicy Cudownego Obrazu miał miejsce Akt Zawierzenia Matce Bożej kapłanów archidiecezji częstochowskiej. „Chcemy być pasterzami, którzy nie pasą samych siebie, ale są dla Boga i ludzi” - modlił abp Depo. Pielgrzymka kapłanów archidiecezji częstochowskiej sięga swoją historią 1981 r. Pierwsza pielgrzymka pod przewodnictwem bp. Stefana Bareły trzeciego ordynariusza częstochowskiego odbyła się po zamachu na Jana Pawła II.


Relikwie bł. Jana Pawła II wprowadzone do fary św. Zygmunta

W środę 2 października, odbyła się uroczystość wprowadzenia do świątyni parafialnej relikwii bł. Papieża Jana Pawła II. Procesyjnie przeniesiono relikwie bł. JP II z kaplicy Sióstr Michaelitek, do szydłowieckiej fary św. Zygmunta. Po powitaniu ich przez dzieci, młodzież, przedstawicieli rodzin i księdza proboszcza Adama Radzimirskiego, biskup radomski Henryk Tomasik przewodniczył dziękczynnej, koncelebrowanej Mszy świętej.

Ordynariusz radomski wygłosił także kazanie poświęcone tematyce czytań liturgicznych, osobie i nauczaniu błogosławionego Papieża Polaka. Przypomniał jego zawołanie będące dewizą życia „Totus Tuus” „Cały Twój”. Słowa te są wyrazem zawierzenia, postawienia całego życia na relację miłości do Chrystusa, Mesjasza Syna Bożego i Jego Najświętszej Matki. Teraz - mówił ks. bp Tomasik zwracają się do szydłowieckich parafian możecie powiedzieć „Habemus Papam”, mamy papieża w jego relikwiach. Relikwie te będą zaś nam przypominały prawdę o Bogu bogatym w Miłosierdzie, o Odkupicielu Człowieka, o Duchu Świętym. Będą przypominały wielką prawdę o Tajemnicy Eucharystii, Eucharystia która buduje Kościół.

Poziom życia duchowego każdego z nas, a także parafii - mówił Biskup radomski- mierzy się w uczestnictwie we Mszy świętej. W tych relikwiach Ojciec Święty będzie zachęcał nas - tak jak to mówił do młodych, aby mówić tak Chrystusowi, aby określać swoje życie poprzez wewnętrzny kształt miłości.


Tagi: , ,

Szydłowiecki Arcybiskup

Ksiądz Arcybiskup Wacław Depo, z całą pewnością może być nazywany arcybiskupem z Szydłowca, bo oto 60 lat temu, tutaj na szydłowieckiej ziemi 27 września 1953 roku, przyszedł na świat w rodzinie zakorzenionej w Szydłowcu od pokoleń. Dzieciństwo i młodość spędził w Szydłowcu. Tutaj ukończył szkołę średnią, a następnie tak jak wielu młodych z Szydłowca, wyruszył w szeroki świat.

Rozpoczął ( w 1972 roku) studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu. Święcenia kapłańskie przyjęte z rąk Sługi Bożego biskup Piotra Gołębiowskiego. Dalsze studia w Lublinie, gdzie w czerwcu n1984 uzyskał doktorat na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Pełnił przez 6 lat lat posługę wykładowcy i duszpasterza w Diecezji Radomskiej, a następnie od 1990 roku funkcje rektora Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji sandomiersko-radomskiej, a od 1992 roku Radomskiej, która pełnił do 2006 roku. W tym czasie pełnił także wiele ważnych funkcji w strukturach Kościoła Katolickiego w Polsce.

Dnia 5 sierpnia 2006 roku Ojciec Święty Benedykt XVI mianował ks. prałata Wacława Depo biskupem zamojsko-lubaczowskim. Ingres do katedry zamojskiej i święcenia biskupie odbyły się z udziałem wielu rodaków z Szydłowca w dniu 9 września 2006 roku. Biskup zamojsko-lubaczowski dr Wacław Depo został mianowany przez Ojca Świętego Benedykta XVI 29 grudnia 2011 roku arcybiskupem metropolitą częstochowskim. Uroczysty ingres do katedry p.w. Świętej Rodziny odbył się 2 lutego 2012 roku. Arcybiskup Depo pełni z wyboru Konferencji Episkopatu Polski funkcję przewodniczącego komisji ds. środków masowego przekazu.


Tagi: ,

Sejm: projekt zabraniający aborcji eugenicznej

W sejmie odbyło się 26 września pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy zakazującej aborcji eugenicznej. Pod projektem podpisało się ponad 400 tys. osób. Obywatelski projekt Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop aborcji" zakazuje zabijania chorych i niepełnosprawnych dzieci przed narodzeniem. Przed pierwszym czytanie projektu,przed Sejmem pikietowali Obrońcy Życia.

W imieniu wnioskodawców projekt przedstawiła Kaja Urszula Godek, matka niepełnosprawnego chłopca. Przypomniała ona, że w 2011 w szpilach państwowych poddano aborcji 620 dzieci podejrzewanych o chorobę lub wadę genetyczną. Podkreśliła, że zgodnie z Konstytucją każdy jest równy wobec prawa i nie może być dyskryminowany. A mimo to dzieci poddawane są selekcji zdrowotnej przed urodzeniem. Kobietom podaje się tabletki na poronienie nawet w 23 tygodniu ciąży. Rodzą się wówczas martwe dzieci, ale jeśli rodzą się żywe, są odkładane, by umarły, co następuje czasem po kilkunastu godzinach. Podkreśliła, że nie ma danych, mówiących o tym ile dzieci z zespołem Downa jest abortowanych rocznie w grupie tych 600 abortowanych wg przesłanki eugenicznej. - Nie ma kompromisu aborcyjnego, są furtki, przez które wpycha się bardzo wiele dzieci, nie możemy się nawet dowiedzieć ile - mówiła Kaja Godek. - Przesłanka eugeniczna jest szczególnie okrutna, bo abortuje się dzieci w 5. i 6. miesiącu ciąży. I to się musi skończyć. Kaja Godek podkreślała, że prawo, które pozwala na zabijanie dzieci niepełnosprawnych, mówi wszystkim niepełnosprawnym, że państwo uznaje je za gorszych, niepotrzebnych. - Nie poprawia się losu rodziny, zabijając ich członków - mówiła Kaja Godek. Ubolewała także, że rodzicom, którzy pozwalają żyć swoim niepełnosprawnym dzieciom, mówi się, że są heroiczni. Przypomniała też, że 75 proc. Polaków przeciwko zabijaniu nienarodzonych - tak wynika z sondażu CBOS. Sytuacja poprawiła się od 2010 do 2013 r. Odsetek potępiających aborcję wzrósł o 6 proc.

Po wystąpieniu wnioskodawczyni, swoje stanowisko przedstawiły kluby. Joanna Kluzik-Rostkowska powiedziała, że Platforma Obywatelska wnioskuje za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu. Zdaniem posłanki, trzeba pozwolić decydować rodzinom, by "uszanować ich dramat", bo "oni sami lepiej wiedzą, jak wielki krzyż mogą znieść". W imieniu Prawa i Sprawiedliwości - które jest za dalszymi pracami nad tym projektem w Komisjach - mówili Tomasz Latos oraz Jan Dziedziczak. Obaj posłowie podkreślali, że nie wolno zapominać w czasie tej debaty o szacunku dla życia ludzkiego, o godności każdego życia. Przypominali, że państwo powinno się koncentrować na pomocy rodzinom, w których żyją dzieci niepełnosprawne i chore. Przypomnieli, że na świecie rocznie abortowanych jest 42 mln osób. Spośród nich 1,5 proc. aborcji jest dokonywanych po 21 tygodniu ciąży, a 4 proc. między 16 a 20 tygodniem. Według amerykańskich badań, przeprowadzonych od 199 do 2010 roku od 89 do 97 proc. zdiagnozowanych w czasie ciąży dzieci z zespołem Downa, zostały usunięte. Na Zachodzie zamykane są przedszkola i szkoły dla dzieci z Downem, ponieważ takie dzieci się już właściwie nie rodzą. Armand Ryfiński z Ruchu Palikota - który wnioskował o odrzuceniu projektu w pierwszym czytaniu - mówił, że "Polki mają prawo decydować, czy mogą i chcą zostać matkami". Jego zdaniem, ważniejsza jest edukacja seksualna i bezpłatny lub tani dostęp do antykoncepcji, również postkoitalnej. Franciszek Stefaniuk z Polskiego Stronnictwa Ludowego, wnioskując o skierowanie projektu do dalszych prac w Komisjach, podkreślał, że "poczucie humanizmu wymaga od nas, by pochylić się nad tym projektem". Zachęcał do refleksji, czemu jedne chore dzieci są ratowane, a inne nie. Przywoływał przykłady niepełnosprawnych artystów, którzy mimo fizycznych ograniczeń, tworzą dzieła sztuki. Mówił o skutkach poaborcyjnych dla kobiet - depresji, wyrzutach sumienia. - Nawet gdybyśmy dzięki tej ustawie uratowali jedno życie ludzkie rocznie, warto nad tym popracować - podkreślił. Marek Balt z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, wnioskującej o odrzucenie projektu, twierdził, że projekt jest wykorzystywany politycznie, w celu zdobycia poparcia Kościoła katolickiego. Podobnie jak poseł Ruchu Palikota, mówił o potrzebie edukacji seksualnej i dostępie do antykoncepcji. Poseł Tadeusz Woźniak z Solidarnej Polski - wnioskującej za dalszymi pracami nad projektem - zwrócił uwagę na nieobecność na sali rzecznika praw dziecka (obecny był jego przedstawiciel, sam Marek Michalak przebywa na zjeździe rzeczników praw dziecka w Brukseli - co przypomniał wicemarszałek Sejmu). Przypomniał też, że w prawie istnieje niekonsekwencja jeśli chodzi o traktowanie dziecka nienarodzonego. Można je abortować, jeśli jest podejrzenie poważnej choroby lub upośledzenia, ale np. może zostać spadkobiercą, można też dokonać zapisu na dziecko poczęte, a warunkiem dziedziczenia jest żywe urodzenie. Z drugiej strony zgoda ojca na aborcję nie jest potrzebna. Poseł zwracał uwagę na potrzebę pomocy państwa dla rodzin opiekujących się chorym i niepełnosprawnym dzieckiem. W debacie wzięli też udział posłowie niezrzeszeni - Halina Szymiec-Raczyńska (Inicjatywa Dialogu) za odrzuceniem projektu, Wanda Nowicka - za odrzuceniem i poseł John Abraham Godson - za dalszymi pracami.


Spotkanie młodych w farze

Przygotowanie młodych ludzi do Sakramentu Bierzmowania, rozpoczęło się 20 września w szydłowieckiej farze. Ks. Krzysztof Nowosielski zapoznał młodzież klas trzecich z Gimnazjum Mikołaja Kopernika i przybyłych rodziców z wymaganiami stawianymi osobom, które chcą przystąpić do sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej.

Spotkanie poprzedziła Msza święta koncelebrowana pod przewodnictwem ks. Eugeniusza Rycerskiego CSMA. Ks. Krzysztof Nowosielski w czasie konferencji mówił także o na znaczeniu relacji wiary i pomocnej w rozwijaniu jej wspólnoty. Mówił także o wymaganiach stawianych kandydatom do bierzmowania. Są to między innymi prowadzenie indeksu, celem zmobilizowania do systematycznego realizowania praktyk religijnych, takich jak obecność na niedzielnej mszy świętej, comiesięczna spowiedź, udział w nabożeństwach okresowych oraz opanowanie odpowiedniego poziomu wiedzy dotyczącej prawd wiary i Kościoła. Zachęcał młodych parafian do zaangażowania w kościelne wspólnoty młodych, takie jak Schola, ministranci, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży czy Ruch Światło-Życie.

Na zakończenie rodzice otrzymali pisemne deklaracje, które zawierają wymagania stawiane kandydatom i ich rodzicom, a których złożenie jest warunkiem niezbędnym do podjęcia przygotowania do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Uroczystość zaplanowano w Boże Ciało 2014 roku.


Generał Przemysław Nakoniecznikoff, kresowy żołnierz Rzeczpospolitej

Walecznym epizodem swego życia, w historię Szydłowca wpisał się dowódca 163 pułku piechoty rez., a od 8 września rezerwowej 36 Dywizji Piechoty, wówczas podpułkownik Przemysław Nakoniecznikoff. Jego pułk oceniany był jako najwaleczniejszy w 36 DP rez. a on sam okazał się dobrym dowódcą i oddanym Ojczyźnie żołnierzem. Zapłacił za to wysoką cenę, tułaczki, więzienia i łagrów sowieckich. Zmarł na polskiej ziemi, nie były to jednak czasy w których honorowano by niezłomnych żołnierzy. Poniżej prezentuję życiorys Generała, mając nadzieję że posłuży on tym, którzy chcieliby uhonorować jego pamięć i imię.

Przemysław Nakoniecznikoff urodzony 1.VI 1896 w Tyfilisie, syn Franciszka i Elżbiety z d. Klukowska. W 1909 za udział w strajku szkolnym aresztowany i wydalony z gimnazjum. Uczył się potem w średniej szkole handlowej w Tyfilisie i ukończył ją w 1913 roku.

Działał w Związku Strzeleckim przy "Domu Polskim" w Tyflisie ( obecnie Tbilisi). W dniu 6 sierpnia został powołany do wojska rosyjskiego. Ukończył szkołę oficerską i jako podporucznik walczył na froncie tureckim i perskim. Po rewolucji październikowej wstąpił do Polskiej Samodzielnej Brygady na Kaukazie. Po rozbrojeniu Brygady dnia 26 czerwca 1918 roku w Polskiej Organizacji Wojskowej, wyjechał na Kubań, do organizującej się Dywizji Lucjana Żeligowskiego i dowodził kompanią ckm. Po przybyciu do Polski z 4 DP, wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Ranny dn. 22 V 1920 roku pod m. Gołbia, stracił oko. Odznaczony: Virtutii Militari 5 kl i trzykrotnie Krzyżem Walecznych. W 1932 roku dowodził baonem 5 Pułku Strzelców Podhalańskich w Samborze. Pułk ten szkolił pułk szkolił rekrutów dla potrzeb Korpusu Ochrony Pogranicza.


Tagi: , ,

74 rocznica Bitwy pod Barakiem

Uczestnicy uroczystości rocznicowych, zebrali się pod Starostwem Powiatowym i przemaszerowali ze sztandarami ulicą Radomską do kościoła św. Zygmunta. Przemarsz poprowadziła jak co roku ( od 2007) Kompania Reprezentacyjna Straży Granicznej oraz Orkiestra Reprezentacyjna SG. Pierwszy raz w tym roku byli z nami członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej z Batalionu Tomaszów. Miałem szczęście ich spotkać i zaprosić 15 sierpnia w Zbereżu koło Włodawy. Na uroczystości odsłonięcia i poświęcenia obelisku pamięci żołnierzy KOP z grupy Generała W. Orlika Rückemanna.

W kościele św. Zygmunta mszę świętą za obrońców Ojczyzny z 1939 roku: żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza i Wojska Polskiego, którzy walczyli pod Szydłowcem, celebrował ks prałat Robert Gołębiowski. Wiernych i gości w świątyni przywitał ks. proboszcz kan. Adam Radzimirski. Kazanie patriotyczno-maryjne wygłosił kapelan Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej ks. kmdr. ppor. Ryszard Preuus. Ksiądz Kapelan przytoczył przebieg bitwy. Wskazywał na rolę Matki Bożej w dziejach ojczystych. Zachęcał zebranych do wierności Bogu i temu wszystkiemu, co Polskę stanowi. Mówił – „Warto być autentycznym chrześcijaninem, dawać świadectwo jak prawdziwy żołnierz Chrystusa. Warto zadawać sobie pytanie, co w naszym życiu znaczą słowa: Ojczyzna, Niepodległość i do czego one dziś nas zobowiązują”.

Na zakończenie mszy świętej, krótką wiązankę utworów patriotycznych zagrała Orkiestra Straży Granicznej z Nowego Sącza pod batutą mjr. Leszka Mieczkowskiego. Uroczystości kontynuowano z ceremoniałem wojskowym, przy pomniku Żołnierzy Września w pobliżu miejscowości Barak. Tutaj list Marszałek Sejmu RP Ewy Kopacz odczytał Piotr Adamski.


Apel pamięci obrońców Ojczyzny

W wigilię uroczystości rocznicowych Bitwy pod Barakiem, 7 września na wojennych kwaterach żołnierskich kryjących prochy 128 żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza i Wojska Polskiego, odbył się Apel Poległych, zorganizowany przez Zespół Szkół im. KOP w Szydłowcu. W program apelu wkomponowano pieśni i wiersze. Śpiewały uczennice Zuzanna Gadowska i Aleksandra Krupa.

Modlitwę za poległych i w intencji pokoju poprowadzili ks. dziekan Adam Radzimirski i kapelan Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej ks. komandor podporucznik Ryszard Preuus. Nadkomisarz Jarosław Kaprzyk, odczytał Apel Poległych, wspominano w nim żołnierzy, ofiary wojny a także mieszkańców Szydłowca poległych w czasie II wojny światowej i po jej zakończeniu. Apel zakończyła salwa honorowa Kompanii Reprezentacyjnej Straży Granicznej. Uroczystość uświetnili trębacze i werblista z Orkiestry Reprezentacyjnej SG z Nowego Sącza, którzy odegrali hejnał pożegnalny Wojska Polskiego. Na zakończenie delegacje kombatantów, Straży Granicznej Powiatu Szydłowieckiego i Miasta Szydłowca złożyły wiązanki kwiatów pod pomnikiem poświęconym pamięci poległych żołnierzy. Uroczystość, w której wzięło udział wielu mieszkańców Szydłowca, poprowadziła dyrektor Zespołu Szkół im. KOP Maria Michajłow.


Radomskie rocznice

W Radomiu 6 września, przy płycie Grobu Nieznanego Żołnierza, odbyły się patriotyczno-religijne uroczystości związane z 95 rocznicą powstania 72 Pułku Piechoty im. Dionizego Czachowskiego, 90-leciem przekazania przez Prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego, sztandaru dla tego pułku oraz 68 rocznicą uwolnienia więźniów z ubeckiego więzienia w Radomiu. Uroczystości zorganizowali prezydent Radomia, dowódca 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego oraz prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Radom.

Ceremonię rozpoczęło złożenie meldunku, wciągnięcie flagi na maszt i odegranie Hymnu Narodowego. Następnie poczty sztandarowe i uczestników uroczystości powitał Leon Etwert, prezes radomskiego oddziału ŚZŻAK. Po powitaniu wręczono odznaczenia oraz awanse na wyższe stopnie. Złotym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej przyznanym przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa udekorowano sztandar: 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego oraz Zespóołu Szkół Muzycznych im. Oskara Kolberga. Ponadto medalami Pro Patria, Medalami Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej oraz Medalem Za Zasługi dla Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej uhonorowano kilkadziesiąt osób. Awans na wyższe stopnie oficerskie otrzymało czterech kombatantów AK. Wiceprezydent Radomia Ryszard Fałek podziękował tym wszystkim, którzy godnie dbają o pamięć o tych, odważnych ludziach, którzy poświęcili wiele dla Ojczyzny, dlatego że zrozumieli sens słów: Bóg, Honor, Ojczyzna.

Z kolei podziękowania władzom, wojsku i społeczeństwu Radomia, przekazał Andrzej Kunert, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Mówił: radomska uroczystość, przypomina jedno z najbardziej charakterystycznych zjawisko w historii Polski. A było nim w ciągu, co najmniej stu ostatnich lat, trzykrotne stawanie do walki o wolną, niepodległą i suwerenną Rzeczpospolitą. Było to w latach pierwszej wojny światowej i 1920 roku, drugiej wojny światowej oraz 1989 roku. - Dziękuję za to, że w tak piękny i godny sposób przywracacie pamięć i oddajecie sprawiedliwość tamtym czasom i bohaterom, którym później wiele razy próbowano odebrać pamięć i ją zamazać – powiedział minister Andrzej Kunert.


Rocznicowa pamięć

Dziś przypada 74 rocznica wybuchu II wojny światowej i obchodzony jest Dzień Weterana, podczas którego składany jest hołd wszystkim obrońcom Ojczyzny. W szydłowieckiej świątyni farnej o godz. 18 celebrowana była msza święta, w czasie której modlono się za ofiary II wojny światowej. 7 i 8 września w Szydłowcu, obchodzona będzie 74 rocznica Bitwy pod Barakiem, w której poległo 128 obrońców Ojczyzny. 7 września odbędzie się Apel Poległych. 8 września uroczystości religijno patriotyczne w Szydłowcu i przy Pomniku Żołnierzy Września w pobliżu miejscowości Barak.

II wojna światowa była największym konflikt zbrojnym w dziejach świata. Rozpoczęła się atakiem hitlerowskich Niemiec na Polskę 1 września 1939. Zakończyła się 2 września 1945 roku (w Europie 8 maja 1945). Objęła zasięgiem działań wojennych prawie całą Europę, wschodnią i południowo-wschodnią Azję, północną Afrykę, część Bliskiego Wschodu i wszystkie oceany. Niektóre epizody wojny rozgrywały się nawet w Arktyce i Ameryce Północnej. Poza większością państw europejskich i ich koloniami, brały w niej udział państwa Ameryki Północnej i Ameryki Południowej oraz Azji. Głównymi stronami konfliktu były państwa Osi i państwa koalicji antyhitlerowskiej (alianci). W wojnie uczestniczyło 1,7 mld ludzi, w tym 110 mln z bronią. Według różnych szacunków zginęło w niej od 50 do 78 mln ludzi.


W Gdańsku uczczono zwycięstwo Solidarności

W Gdańsku odbyły się dziś rocznicowe uroczystości związane z podpisaniem porozumień sierpniowych. W czasie Mszy św. w bazylice św. Brygidy w Gdańsku, modlono się za tych wszystkich, którzy czynnie uczestniczyli w walce o wolną Polskę i ideały Wolności i Solidarności. Mszy przewodniczył metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. Po Mszy św., delegacje związkowców oraz metropolita gdański złożyli kwiaty pod pomnikiem ks. prałata Henryka Jankowskiego, wieloletniego proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku i jednego z kapelanów Solidarności. Następnie uczestnicy nabożeństwa przeszli ulicami Gdańska na Plac Solidarności przy Stoczni Gdańsk, gdzie także złożono kwiaty w hołdzie poległym stoczniowcom i wszystkim, którzy oddali życie w walce o ideały „Solidarności”. W Szydłowcu, nie było dziś akcentów rocznicowych, związanych z tym wielkim zwycięstwem Polaków, tworzących masowy wówczas Ruch Solidarności. O Solidarności przypomina tylko nazwa porośniętego chwastami Ronda, u zbiegu ulic Zamkowej, Sowińskiego i Browarskiej.

W Gdańsku w obchodach uczestniczyli trzej przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, dwaj byli - Marian Krzaklewski i Janusz Śniadek oraz obecny szef związku Piotr Duda. Nie zabrakło delegacji lokalnych i zakładowych struktur związku z przewodniczącym regionu Krzysztofem Doślą. Były poczty sztandarowe zakładowych i branżowych struktur „Solidarności”, uczestnicy strajków z roku 1980 i 1988, parlamentarzyści PiS, a także sygnatariusz porozumień sierpniowych ze strony rządowej Tadeusz Fiszbach. Stoczniowcy wnieśli do bazyliki krzyż, który ustawili w pobliżu ołtarza.

W porywającej homilii wygłoszonej w bazylice, abp Głódź ubolewał, że słowo "solidarność" i treści, które niesie, próbowano wyrugować z polskiego życia, zniszczyć machiną stanu wojennego, represjami, zakazami. Rozbłysło znowu podczas pamiętnych strajków latem 1988 roku. - To słowo rozświetla także nasz czas, choć są tacy, wielu ich, którzy chcieliby ten blask przesłonić, osłabić, wręcz zgasić - mówił abp Głódź. - Byli przecież i tacy, niegdyś aktywiści z waszych szeregów, którzy przepraszali za Solidarność. Byli, wciąż są, tacy, którzy nie chcą pamiętać, że to dzięki Solidarności weszli na pokoje władzy, splendoru, zaszczytów. Dziś, zdarza się, bez jakichkolwiek skrupułów głosują za niepracowniczymi ustawami, przekreślają swoją dawną drogę. Wyrzekli się Solidarności, jej etosu, jej zasad. Zdradzili ją! - wołał. Mówiąc o współczesności, arcybiskup ubolewał, że "sierpniowe postulaty sprzed z górą trzydziestu lat pozostają aktualne, że nadal trwa walka o poszanowanie podstawowych praw pracowniczych, związkowych i obywatelskich, która jest dla Solidarności wielkim zdaniem i wyzwaniem”. Hierarcha przypomniał też, że pojawiają się oskarżenia, że związki zawodowe, że Solidarność, wkraczają w sferę polityki. Wypowiadają je niekiedy ci, dla których Solidarność, stałą się trampoliną do politycznych karier. - Co to jest polityka? - pytał arcybiskup. - To roztropna troska o dobro wspólne. Co robić, kiedy tej roztropnej troski zaczyna brakować? Kiedy na jej miejsce wkrada się pewność siebie, dezynwoltura, niekiedy tupet i arogancja? Jego zdaniem, Solidarność nie wkracza w politykę, nie ma aspiracji do pełnienia władzy. To co mówi, czego żąda, przed czym przestrzega dyktowane jest powinnością związku zawodowego. To on ma zabiegać o zabezpieczenie słusznych uprawnień ludzi pracy w ramach dobra wspólnego całego społeczeństwa. - To wasza droga, związkowcy z Solidarności. Słuszna droga - podkreślił.


Drewniane jest piękne w Rzucowie

Uczestniczyłem 31 sierpnia, w otwarciu wystawę fotografii architektury drewnianej „Drewniane jest piękne” w plenerze zabytkowego modrzewiowego dworu w Rzucowie. Ekspozycja powstała dzięki pasji nowych gospodarzy dworu. Dzięki tej inicjatywie i uzyskanemu dofinansowaniu, ożyło otoczenie zabytkowego obiektu. Dwór nadal pozostaje zamknięty. Nowi właściciele obiektu, zapowiedzieli podjęcie prac remontowych i udostępnienia obiektu dla zwiedzających. Kiedy to się stanie, trudno teraz odpowiedzieć.

Na wystawie zaprezentowano zdjęcia drewnianych budowli z takich miejscowości jak: Rzuców, Chlewiska, (Bolęcin, Cukrówka, Kawy, Nadolna, Ninków,, Pawłów, Politów, Radestów, Rudno, Ruszkowice, Stefanów, Wola Kuraszowa, Wola Zagrodnia, Zaława, Suchedniów, Otwock, Radziejowice, Kukłówce. Rzucowski dwór ma bogatą historię, i patrząc na stan dzisiejszy trudno dostrzec w zaniedbanych budynkach i otoczeniu dawny splendor. W XIX wieku, gdy majątek Rzuców, należał do Adama Mokiejewskiego obejmował obszar 400 hektarów. Funkcjonowały zakłady przemysłowe: huta żelaza i odlewnia, a także stawy rybne, sady i pola uprawne. Kres dworskiemu życiu położyła II wojna światowa, kiedy to ostatni właściciel Witold Mokiejewski zostaje stracony w niemieckim obozie koncentracyjnym w Dachau. W roku 1945 władze PRL zmuszają żonę Witolda i jej syna do opuszczenia majątku.

W opustoszałym budynku, okradzionym z bogatego księgozbioru, mebli, pamiątek i wyposażenia, w 1948 urządzono dom dziecka, który funkcjonował tutaj do 1995 roku. Drewniany, podpiwniczony budynek wykonany z bali modrzewiowych w latach 1884-1892 i położony obok murowany budynek tzw. „Wikaryjka”, ulokowane wśród drzew starego parku przez ostatnie kilkanaście lat były opustoszałe i poddane związanej z tym degeneracji. Czy zapał nowych gospodarzy tchnie nowego ducha w to piękne miejsce, przywróci go lokalnej kulturze i historii? Było by to ze wszech miar pożądane.


Tagi: , ,

Zaniedbany pomnik Żołnierzy Września

W niedzielę 1 września, przypada 74 rocznica wybuchu II wojny światowej, kilka dni później uroczyście obchodzona będzie z udziałem wielu gości rocznica Bitwy pod Barakiem. Stała się ona dla lokalnej społeczności, uosobieniem poświęcenia i ofiarności polskiego żołnierza. W 1939 roku, w wyniku agresji niemieckiej, słowackiej i sowieckiej oraz w obliczu zdrady sojuszników, Polskę i Polaków dotknęła tragedia utraty niepodległości, terror okupacji i konsekwencje lat powojennych.

O tych wrześniowych dniach, bohaterstwie obrońców Ojczyzny, przypominają nam pomniki: jeden zlokalizowany na szydłowieckim cmentarzu oraz ten przy drodze nr 7, na leśnym parkingu w pobliżu miejscowości Barak. O ile ten pierwszy usytuowany wśród wojennych kwater poległych żołnierzy, jest w dobrym stanie po renowacji z ostatnich lat. To ten drugi, zbudowany w latach osiemdziesiątych XX wieku, wysiłkiem społecznym kombatantów i miejscowego Rzemiosła, jest zaniedbany i pozostawiony samemu sobie. Podobnie zaniedbane jest otoczenie pomnika. Na masztach wiszą brudne i dawno niezmieniane flagi.

Za stan miejsc pamięci narodowej odpowiada Gmina. Biorąc jednak pod uwagę zaangażowanie Powiatu Szydłowieckiego i w obchody rocznicowe i funkcjonowanie w Szydłowcu Zespołu Szkół im Korpusu Ochrony Pogranicza, której to formacji żołnierze, walczyli w Bitwie pod Barakiem, w ramach sformowanej z oddziałów i pododdziałów KOP i Wojska Polskiego 36 DP rez. trzeba coś zrobić dla poprawy stanu otoczenia i samego pomnika. Miejmy nadzieję, że władze samorządowe uzgodnią jakąś formułę współpracy w tym zakresie i dni jakie pozostają do rocznicowych obchodów zostaną wykorzystane do uporządkowania terenu wokół pomnika.


Szczyt z Polskiej Korony. Wycieczka na Łysicę

W sobotnie popołudnie korzystając ze słonecznej, pięknej pogody wybraliśmy się na wycieczkę na liczącą 612 metrów wysokości Łysicę, najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich. Góra zaliczana jest do grupy szczytów tworzących Koronę Polski. Wbrew swej nazwie Góry Świętokrzyskie, nie mają jednak charakteru górskiego, są łatwo dostępne do zwiedzania. Najkrótsze wejście na szczyt prowadzi ze Świętej Katarzyny.

Tam też się udaliśmy. Dojazd z Szydłowca do odległej o 45 km świętokrzyskiej miejscowości zajmuje niecałą godzinę. Ze Świętej Katarzyny, mijając kaplicę Świętego Franciszka, z wypływającym w tym miejscu źródłem wody, a także pomniki polskiej martyrologii, w ciągu godziny weszliśmy na szczyt Łysicy. Wieńczy go dębowy krzyż z 1930 roku, na którym umocowana jest tabliczka z napisem „ Nieśmiertelnemu Królowi Wieków Jezusowi Chrystusowi Głosi Cześć i Chwałę Puszcza Jodłowa”. Pod szczytem od strony północnej znajdują się gołoborza, rumowiska głazów skalnych. Piękno porastającej Górę Puszczy Jodłowej i ustawione tutaj ławki, zachęcają do odpoczynku i refleksji i pozostania w tym miejscu nieco dłuższy.

Idąc dalej na drugi wierzchołek Łysicy zwany Agatą (608 m npm), minęliśmy odległy o kilkadziesiąt metrów na północ od ścieżki szczyt, który tworzy charakterystyczna wznosząca się na wysokość 5 metrów, 100 metrowa grzęda kwarcytowa. Następny postój to Przełączka Świętego Mikołaja (535 m npm). Stoi tutaj kapliczka z figurą tego Świętego. Wybudowano ją tutaj po raz pierwszy w 1876 roku. Stara kapliczka spłonęła niestety w 1998 roku na skutek podpalenia. Kapliczkę odbudowano i w dniu Imienin Św. Mikołaja, w 2008 roku ustawiono nową figurę Patrona podróżnych, słynącego z dobroczynności i miłosierdzia. Tutaj także przygotowane jest miejsce do odpoczynku i zadumy, ustawione są ławki i stoły.


Uroczystość nad Bugiem i Dni Dobrosąsiedztwa

W dniu 15 sierpnia br. przed Placówką Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Zbereżu, w gminie Wola Uhuruska, w powiecie włodawskim, odsłonięto Obelisk upamiętniający zgrupowanie Korpusu Ochrony Pogranicza gen. bryg. Wilhelma Orlika – Rückemanna. Z racji pasji historycznych, w szczególności historii Korpusu Ochrony Pogranicza oraz i zainteresowania problematyką formacji granicznych, uczestniczyłem w tej wyjątkowej uroczystości. Rozpoczęła o ona w skromnej kaplicy w Zbereżu. Ks. Łukasz Skolimowski celebrował Mszę świętą, w intencji żołnierzy KOP-u i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Polecano Bogu, szczególnie Adama Stefana Kotułę, zmarłego 14 sierpnia, weterana Korpusu Ochrony Pogranicza, uczestnika wojennych działań Zgrupowania KOP, który w 1939 roku był żołnierzem batalionu fortecznego „Sarny”.

W kazaniu ks. Ł. Skolimowski nawiązując do Uroczystości Wniebowzięcia NMP, wskazywała na znaczenie pragnienia nieba, które jest kresem ludzkich przeznaczeń. Mówił „Stąpając twardo po ziemi, wpatrujmy się w niebo, bo bez tej perspektywy nasze życie tutaj na ziemi było by beznadziejne. To zrozumieli żołnierze KOP-u, oni walczyli z wielkim heroizmem, byli gotowi do wielkich poświęceń. Małymi siłami stawili opór tak wielu, abyśmy my mogli żyć w wolnej Polsce. W chwili tak wielkich wyzwań, żołnierze KOP-u, mieli wiele mądrości, która kazała widzieć dalej i więcej. Dziś mówił ks. Skolimowski „ Z perspektywy nieba, widzą jeszcze więcej, modlą się za nas, za Polskę, za Europę, bo ich ofiarny trud złączył się z Ofiarą Jezusa Chrystusa”.

Uroczystość przed Placówką Straży Granicznej im gen. bryg. Wilhelma Orlika-Ruckemanna, rozpoczęła się o godz. 11 od złożeniem meldunku Komendantowi Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej gen. bryg. Jarosławowi Frączykowi. Następnie dr. Jerzy Prochwicz, wygłosił przemówienie poświęcone historii Zgrupowania KOP. Słowo do zebranych skierował starosta włodawski Wiesław Holaczuk i prezes Instytutu Studiów Migracyjnych Mirosław Bieniecki. Obelisk Pamięci Żołnierzy KOP odsłonili gen. bryg. SG J. Frączyk, starosta W. Holaczuk i inicjator przedsięwzięcia, prezes M. Bieniecki. Okolicznościowe modlitwy poprowadzili i Obelisk poświęcili ks. Ł. Skolimowski z parafii Ducha Świętego z Woli Uhruskiej i dziekan prawosławny Straży Granicznej ks. por. SG Adam Weremijewicz. Pod pomnikiem delegacje złożyły wiązanki kwiatów. Jedna z nich była od „Szydłowiaków”.


Tagi:

Pielgrzymka AD 2013, dotarła na Jasną Górę

Szydłowieccy pielgrzymi piesi, pod przewodnictwem ks. Andrzeja Kani, po 7 dniach wędrówki dotarli 13 sierpnia na Jasną Górę. Po raz jedenasty z Szydłowca dojechali także pielgrzymi na rowerach. Ci ostatni w liczbie pięćdziesiąt osób, plus personel techniczny z Szydłowca wyruszyli 11 sierpnia. W farze św. Zygmunta w Szydłowcu, wzięli udział we Mszy Świętej, którą odprawili księża Krzysztof Nowosielski i Witold Witasek. Pielgrzymów pobłogosławił ks. dziekan Adam Radzimirski. Burmistrz Andrzej Jarzyński podziękował Księdzu Dziekanowi i ofiarował mu emblematy pielgrzyma na rowerze i fotografię pątników.

13 sierpnia tuż przed godz. 15.00 pod jasnogórski Szczyt wmaszerowała 35. Piesza Pielgrzymka Diec. Radomskiej. W jej szeregach przyszło na jasną Górę 7 tys. 133 osób. Hasłem pielgrzymki były słowa: „Wierzę”. Dyrektorem pielgrzymki Radomskiej był ks. Mirosław Kszczot, podkreślił on że „Specyfiką naszej pielgrzymki jest taka, że organizujemy ją w naszych parafiach, i teraz wracamy do parafii, wracamy po rekolekcjach w drodze, i chcemy, żeby owoce tych rekolekcji było widać właśnie w życiu parafii, bo tam się urzeczywistnia Kościół, a my jesteśmy Kościołem. I w tym roku jeszcze mocniej żeśmy odczuli, przez te trudne wydarzenia w naszym mieście, że musimy bronić wartości, musimy bronić Kościoła, musimy bronić krzyża, Ewangelii, że my jesteśmy świadkami wiary, i nikt nas w tym nie wyręczy”.

Ważnym wydarzeniem było to, że biskup radomski ks. bp Henryk Tomasik, krzyżem zdjętym ze ściany w Komendzie Miejskiej Policji w Radomiu, o którym to krzyżu było ostatnio głośno w Polsce, podczas Mszy św. we Mstowie koło Częstochowy błogosławił uczestników 35. Pieszej Pielgrzymki.


Tagi: , ,

Patronat Biskupa Polowego

Za miesiąc, tradycyjnie 7 i 8 września obchodzona będzie kolejna rocznica Bitwy pod Barakiem. Patronat honorowy nad obchodami przyjął bp Józef Guzdek, Biskup Polowy Wojska Polskiego. W liście do organizatorów Ordynariusz Wojskowy napisał: " Jak wiem, co roku mieszkańcy Waszego miasta wspominają żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza z Brygady KOP Podole i żołnierzy Wojska Polskiego, którzy mimo przewagi wroga postanowili walczyć wierni złożonej przysiędze wojskowej. Polegli zostali z uszanowaniem pochowani na cmentarzu w Szydłowcu i otaczani są pamięcią i modlitwą."

Biskupa Polowego na uroczystości będzie reprezentował ks. kmdr Ryszard Preuss, kapelan Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Podobnie jak w minionych latach obchody uświetni Kompania i Orkiestra Reprezentacyjna Straży Granicznej. Obchody organizuje Powiat Szydłowiecki, Gmina Szydłowiec i Nadwiślański Oddział Straży Granicznej.

W organizację obchodów mocno zaangażowany jest Zespół Szkół przy ulicy Kościuszki, który od 6 lat nosi imię Korpusu Ochrony Pogranicza. W 2007 r. biskup polowy gen. bryg. Tadeusz Płoski, uczestniczył w Honorowym Komitecie Fundacji Sztandaru Zespołu Szkół im. Korpusu Ochrony Pogranicza. Wejście jego ekscelencji do honorowego komitetu zaowocowało także jego udziałem w Polowej Mszy Świętej, sprawowanej na terenie Szkoły, w dniu 7 września 2007 r. W ubiegłym roku w pięciolecie tych wydarzeń, na holu budynku ZS im KOP odsłonięta została tablica pamiątkowa dedykowana poległemu w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiej bp T. Płoskiemu.


Ostatnie pożegnanie kapłana ś.p. ks. Mariana Baranowskiego

W Pyskowicach na Śląsku, w czwartek 25 lipca odbyły się uroczystości pogrzebowe ks. Mariana Baranowskiego. W latach 1998-2012 zmarły kapłan był proboszczem parafii św. Piotra i św. Pawła, w Pawłowie koło Szydłowca. W pogrzebie wzięła udział około 20 osobowa grupa parafian z Pawłowa, 5 kapłanów z Diecezji Radomskiej. Dekanat szydłowiecki reprezentował wicedziekan ks. prob. Zenon Ociesa z Sadku. Ceremonii pogrzebowej przewodniczył bp. Adam Odzimek. Zmarły został pochowany w grobie rodzinnym.

Ś.P. ks. M. Baranowski urodził się w Pyskowicach 13 czerwca 1957 roku. Święcenia kapłańskie przyjął 8 maja 1987 roku. Ostatni rok życia przeżył w klasztorze Księży Pallotynów w Czarnej koło Stąporkowa. Tam 29 lipca o godz. 18, odprawiona zostanie w intencji zmarłego diecezjalna msza święta żałobna.


Apel o sierpniową abstynencję

Po raz 29. sierpień będzie obchodzony w Polsce jako miesiąc trzeźwości. W tym roku przewodniczący Zespołu Konferencji ds. Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości bp Tadeusz Bronakowski w specjalnym apelu, który będzie czytany jutro w kościołach, zaproponował, żeby obchody odbywały się pod hasłem „Ojciec - świadek wiary i trzeźwości”, gdyż cała rodzina, a w szczególności ojcowie są ważnym wzorem dla dzieci.

Milion uzależnionych od alkoholu, 30 mld zł wydawanych rocznie na trunki, spożycie roczne na głowę, licząc od 15. roku życia - 13,6 litra. Społeczne i ekonomiczne koszty uzależnienia sięgają zaś nawet 3 proc. PKB, czyli ok. 45 mld zł. Problem alkoholizmu jest jednym z najdotkliwszych dramatów Polaków, dlatego Kościół nie może przejść wobec niego obojętnie. „Nie ma nic piękniejszego dla ojca niż możliwość powiedzenia o sobie: moja miłość, troska i odpowiedzialność pomogły mojemu dziecku poznać i zrozumieć miłość Boga” – pisze bp Bronakowski w apelu. Zauważa, że niestety wielu ojców nie wypełnia właściwie swojej misji: nie zachowują umiaru, ulegają towarzyskiemu przymusowi picia. „Nic nie usprawiedliwia społecznej tolerancji dla upijania się, naszego łaskawego przyzwolenia na to kompromitujące zachowanie. Zwłaszcza jeśli dotyczy to ojców, opiekunów, wychowawców, duszpasterzy i innych osób obdarzonych społecznym autorytetem. Co jest dumnego w chwiejącym się po alkoholu Polaku, zwłaszcza jeśli jest to ojciec rodziny? Czy jego dzieci mogą być z niego dumne, czy czują się przez niego ochraniane? Czy czują się przez niego kochane? Swoim uwikłaniem w alkohol ojcowie wytyczają dzieciom ścieżkę do nałogów i innych ryzykownych zachowań. Eksperci ostrzegają: jeżeli dziecko ma uzależnionego rodzica, to prawdopodobieństwo jego uzależnienia jest czterokrotnie wyższe niż rówieśników” – pisze w apelu. Zdaniem Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości dzisiaj potrzeba nam ojców, którzy będą się troszczyli o trzeźwość i staną się liderami pozytywnych zmian obyczajowych.


Tagi: ,

Gazowa inwestycja

W planach inwestycyjnych Przedsiębiorstwa Górnictwa Nafty i Gazu (PGNiG SA), znalazło się po kilku latach oczekiwania szydłowieckie Osiedle Północ wraz z przyległymi ulicami. Do końca roku szanse na zasilanie gospodarstw domowych w błękitne paliwo, ma ponad 100 gospodarstw domowych. W mijającym ruszyły tygodniu prace związane z położeniem około 5 km gazociągu osiedlowego, na obszarze wytyczonym przez ulice: Zamkową, Browarską, Polną, Słoneczną, Targową, Kościuszki, i Radomską.

Mieszkańcy, którzy chcą mieć w domu gaz, muszą na własny koszt opracować dokumentację techniczną na sieć wewnętrzną w swoich budynkach i na przyłącze gazowe, a także wykonać instalacje gazową wewnątrz obiektów i zakupić urządzenia: kocioł gazowy i kuchenkę gazową. W planach Urzędu Miasta jest przebudowy ul. Szydłowieckiego i Kopernika. Zrealizowanie inwestycji gazowej dałoby zielone światło dla przebudowy tych ulic, o ile w kasie miejskiej znajdą się na to pieniądze. Sprawę tych inwestycji koordynuje Społeczny Komitet Osiedlowy os. Północ, którego współzałożyciele jest Mieczysław Jackulak.

Po zakończeniu inwestycji dotyczących osiedla „Północ”, możliwe będzie rozpatrzenie budowy sieci gazowej na os. Nad Zalewem.


Tagi:

OŚWIADCZENIE Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy w związku z artykułem „Newsweek” naruszającym dobre imię Kościoła i ks. abp. Henryka Hosera

Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy protestuje przeciwko oszczerczej, hańbiącej publikacji tygodnika „Newsweek” godzącej w dobre imię JE Arcybiskupa Henryka Hosera, przewodniczącego Zespołu ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski. Poniżej zamieszczamy treść oświadczenia.

„Newsweek” nr 27/2013 , ręką p. Aleksandry Pawlickiej, w tekście pt. „Karząca ręka Boga” w haniebny sposób naruszył etykę dziennikarską podając kłamliwe informacje

i manipulując faktami dotyczącymi posługi misyjnej ks. abp. Henryka Hosera. „Newsweek” w swojej publikacji stawia oszczerczy zarzut wobec ks. abp. Hosera, iż ten, pełniąc rzekomo rolę „nuncjusza apostolskiego w Rwandzie milczał wobec dokonywanego tam na masową skalę ludobójstwa w 1994 r.” Tymczasem ks. abp. Henryk Hoser nigdy nie był nuncjuszem apostolskim w tym kraju, zaś podczas ludobójstwa, które trwało w Rwandzie od początku kwietnia do lipca 1994 r., nie pełnił tam posługi misyjnej i nie przebywał w tym kraju ! W tym czasie, ks. abp. Henryk Hoser był m.in. ekspertem Synodu Biskupów dla Afryki, w Rzymie. Powrócił do Rwandy, kiedy tylko to możliwe, kilka dni po zakończeniu wojny domowej i ponad półtora roku wypełniał zadanie odbudowy życia misyjnego i pomocy charytatywnej po ludobójstwie, koordynował pomoc dla setek tysięcy ofiar tej wojny, tak w Rwandzie, jak i w obozach milionów uchodźców w krajach ościennych.


Tagi:

Polskie Rzemiosło w pielgrzymce na Jasną Górę

Ponad 2 tys. osób przybyło w niedzielę 30 czerwca na Jasną Górę, w XXXII pielgrzymce polskich rzemieślników. Tegoroczną Pielgrzymkę organizowała Zachodniopomorska Izba Rzemieślnicza w Szczecinie. Sumie na szczycie Jasnej Góry przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga. W homilii Arcybiskup, zwrócił uwagę na problem braku pracy, szukania jej przez Polaków za granicą. Do rzemieślników z Ziemi Szczecińskiej mówił, że mają zadanie szczególne, którego już może w innych miejscach kraju nie ma, zakotwiczać szkołę ludzkiej pracy, umiejętność dzielenia się pracą, w tej ziemi na styku Niemiec, Polski i Skandynawii, poranionej i głodnej szacunku i miłości.

Nawiązując do częstych w zawodach rzemieślniczych relacji mistrz-uczeń, metropolita wskazał na problem tworzenia w Polsce miejsc pracy dla młodych ludzi.

Trzeba pokochać młode pokolenie, trzeba zaufać młodemu pokoleniu. Oni też chcą coś sensownego robić; oni też chcą, by ich życie miało sens i by było dobre. I by z tego, co czynią, był także chleb dla nich, dla ich rodziny. Oni są dzisiaj w wielkim dylemacie – czy szukać pracy tu, na polskiej ziemi, gdzie jej nie widać, gdzie jej ubywa wręcz, czy też jechać gdzieś na obcą ziemię, gdzie zapraszają, kuszą, gdzie dobrze płacą, ale też owoce tej pracy wtedy tam zostają – powiedział ks. abp Dzięga. “Każdy decyduje sam, w swoim sercu. Ja się nie dziwię tym, którzy jadą za pracą nawet daleko; ja ich rozumiem. A jednocześnie smutno się w sercu robi, że ci, którzy za polską ziemię odpowiadają, nie potrafią albo nie chcą – nie ma trzeciej możliwości, tu kryzys nie jest żadną odpowiedzią – (…) zadbać o dobrą organizację życia gospodarczego, o zdrową ekonomię” – dodał metropolita. Chwalił rzemieślników za ich pracę, której efektem są konkretne przedmioty, często bardzo pieczołowicie i kunsztownie wykonane. “Przy was, przy waszych warsztatach, może wyrastać nowe pokolenie; wasi uczniowie, którzy będą patrzyli nie tylko na cząstkę procesów przetwarzania, ale będą patrzyli, jak się gotowy produkt, często wręcz dzieło sztuki, dzieło artystyczne, daje innym” – wskazał ksiądz arcybiskup.


Tagi: , , ,

Relikwie Błogosławionego Jana Pawła II, są już w Szydłowcu

Kardynał Stanisław Dziwisz 27 czerwca spotkał się z 21 osobową delegacja parafii św. Zygmunta, której przewodniczył ks. proboszcz Adam Radzimirski. Po odbiór relikwii bł. Jana Pawła II udała się reprezentacja ruchów i grup działających w parafii, a także przedstawiciele Miasta i Powiatu: Andrzej Jarzyński, Jan Depo i Marek Sokołowski. Delegacja z Szydłowca, krótko po godz. 11 została przyjęta przez kard. Stanisława Dziwisza, w budynku Kurii Metropolitalnej na ul. Franciszkańskiej 3. Spotkanie w sali, z której okna, rozmawiał z młodzieżą, bł. Jan Paweł II, w czasie swych pielgrzymek do Polski. Tutaj z rąk Księdza Kardynała relikwie bł. Jana Pawła II, otrzymał dla szydłowieckiej parafii, ks. dziekan Adam Radzimirski.

Podziękowania za ten cenny dar złożyli: ks. Adam Radzimirski, Burmistrz Andrzej Jarzyński i Przewodniczący Rady Powiatu Marek Sokołowski. Ksiądz Dziekan nadmienił że szydłowiecka parafia, ma relikwie św. Zygmunta, św. Stanisława, św. Ojca Pio. Dar relikwie I stopnia bł. Jana Pawła II będzie najcenniejszą relikwia w szydłowieckiej farze. Burmistrz Andrzej Jarzyński nawiązał do pielgrzymki samorządowców z Ziemi Radomskiej, pielgrzymki w czasie której liczne grono samorządowców z Szydłowca spotkało się na Watykanie z Janem Pawłem II. Teraz on przybywa do nas w znaku swojej krwi - dodał A. Jarzyński. Burmistrz wraz z radnym Janem Depo, przekazali list Księdzu Metropolicie, z podziękowaniem oraz kwiaty i akwarele z widokiem na szydłowiecką farę św. Zygmunta.

Przewodniczący Rady Powiatu, powiedział, że ten cenny dar, Szydłowiec otrzymuje w 35 lecie wyboru papieża Polaka, 30 lecie Jego II pielgrzymki do Polski, w czasie której uczył nas niełatwej miłości do Ojczyzny. M. Sokołowski wyraził radość z decyzji Jego Ekscelencji Księdza Kardynała, o przekazaniu relikwii I stopnia Błogosławionego Jana Pawła II parafii św. Zygmunta w Szydłowcu. Wyraził nadzieję, że "kult Jana Pawła II pogłębi się w mieście i powiecie, przyczyniając się do ograniczenia społecznych bolączek ziemi szydłowieckiej, wśród których najbardziej dokuczliwe jest wysokie bezrobocie, osłabienie więzi rodzinnych, duża migracja". W darze dla Ks. Kardynała , przekazał "ku pokrzepieniu serca i ciała" kosz wędlin i miody wytworzone na Ziemi Szydłowieckiej.


Dziękczynna Eucharystia w 15 lecie Domowego Kościoła w Szydłowcu

W parafii św. Zygmunta 16 czerwca odprawiona była uroczysta msza święta, w 15 lecie działania kręgów Domowego Kościoła w Szydłowcu. Pierwszy krąg DK w Szydłowcu, zawiązał się po kilkumiesięcznym przygotowaniu pod koniec stycznia 1998 roku. Rocznica była okazja do dziękczynienia Bogu, jak i do podjęcia z nowa energią, formacji i ewangelizacji. Dziękczynna Eucharystia, koncelebrowana była przez moderatora diecezjalnego DK ks. Macieja Korczyńskiego i moderatora parafialnego ks. Andrzeja Kanię.

Modlitwa wspólnoty parafialnej i gości, akt podjęcia drogi Domowego Kościoła przez młode małżeństwa. Słowo Boże inspirujące do przemiany i kazanie ks. Macieja, ze słowami zachęty do pójścia za Chrystusem, do budowania wciąż relacji z naszym Panem i Zbawicielem. Procesja z darami. Wszystkie elementy mszy świętej, były dziękczynieniem za 15 lat budowania wspólnoty oazowej w naszej parafii. Za dar wzrastania osobistego, małżeńskiego i rodzinnego, w kręgach Domowego Kościoła.

Istotnym symbolem ruchu oazowego jest świeca, zapalana zawsze na spotkaniach rodzin. To symbol Chrystusa światłości świata. Świeca była niesiona w darach. Zapalone świece otrzymały małżeństwa i rodzinny, które po dwuletnim przygotowaniu zdecydowały się podjąć drogę formacji Domowego Kościoła. W darze ofiarnym rodziny przyniosły do ołtarza także stułę ze znakami Domowego Kościoła, Ruchu Światło- Życie. Stuła to symbol władzy i godności urzędu kapłańskiego. Przez ten znak dziękowano za dar obecności kapłanów, w życiu rodzin.


Tagi:                                    

Wezwanie do św. Józefa w modlitwach eucharystycznych

Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów ogłosiła dzisiaj dekret o włączeniu wezwania do św. Józefa do modlitw eucharystycznych II, III i IV Mszału Rzymskiego. Za sekcją polską Radia Watykańskiego publikujemy tekst dokumentu. Wierni Kościoła Katolickiego mieli do świętego Józefa nieprzerwane nabożeństwo, oddając w uroczystych ceremoniach cześć najczystszemu Oblubieńcowi Bożej Rodzicielki i Patronowi w niebie Kościoła powszechnego – czytamy w dekrecie. „Dlatego też Błogosławiony Jan XXIII, w czasie II Soboru Watykańskiego, nakazał włączyć jego imię do pradawnego Kanonu Rzymskiego.

Papież Benedykt XVI z kolei, zważając na prawdę o świętych obcowaniu i na obecność świętych w naszym ziemskim pielgrzymowaniu, aby doprowadzić nas do Chrystusa i z Nim zjednoczyć, przyjął łaskawie i zaaprobował kolejną pobożną prośbę, wyrażaną w różnych częściach świata, którą niedawno potwierdził także papież Franciszek”. Imię św. Józefa zostało odtąd włączone do Modlitw eucharystycznych II, III i IV zaraz po imieniu Najświętszej Maryi Panny, w następującym brzmieniu: w II Modlitwie eucharystycznej: „ut cum beáta Dei Genetríce Vírgine María, beáto Ioseph, eius Sponso, beátis Apóstolis”; w III Modlitwie eucharystycznej: „cum beatíssima Vírgine, Dei Genetríce, María, cum beáto Ioseph, eius Sponso, cum beátis Apóstolis”; w IV Modlitwie eucharystycznej: „cum beáta Vírgine, Dei Genetríce, María, cum beáto Ioseph, eius Sponso, cum Apóstolis”. W modlitwach w języku łacińskim należy posłużyć się tymi właśnie sformułowaniami, które od tej pory ogłasza się jako typiczne. Jeśli chodzi o tłumaczenia na najbardziej popularne języki zachodnie, Kongregacja przedstawi je w najbliższym czasie. Tłumaczenia na inne języki powinny zostać przygotowane przez właściwe


Tagi:                                    

Wezwanie do św. Józefa w modlitwach eucharystycznych

Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów ogłosiła dzisiaj dekret o włączeniu wezwania do św. Józefa do modlitw eucharystycznych II, III i IV Mszału Rzymskiego. Za sekcją polską Radia Watykańskiego publikujemy tekst dokumentu. Wierni Kościoła Katolickiego mieli do świętego Józefa nieprzerwane nabożeństwo, oddając w uroczystych ceremoniach cześć najczystszemu Oblubieńcowi Bożej Rodzicielki i Patronowi w niebie Kościoła powszechnego – czytamy w dekrecie. „Dlatego też Błogosławiony Jan XXIII, w czasie II Soboru Watykańskiego, nakazał włączyć jego imię do pradawnego Kanonu Rzymskiego.

Papież Benedykt XVI z kolei, zważając na prawdę o świętych obcowaniu i na obecność świętych w naszym ziemskim pielgrzymowaniu, aby doprowadzić nas do Chrystusa i z Nim zjednoczyć, przyjął łaskawie i zaaprobował kolejną pobożną prośbę, wyrażaną w różnych częściach świata, którą niedawno potwierdził także papież Franciszek”. Imię św. Józefa zostało odtąd włączone do Modlitw eucharystycznych II, III i IV zaraz po imieniu Najświętszej Maryi Panny, w następującym brzmieniu: w II Modlitwie eucharystycznej: „ut cum beáta Dei Genetríce Vírgine María, beáto Ioseph, eius Sponso, beátis Apóstolis”; w III Modlitwie eucharystycznej: „cum beatíssima Vírgine, Dei Genetríce, María, cum beáto Ioseph, eius Sponso, cum beátis Apóstolis”; w IV Modlitwie eucharystycznej: „cum beáta Vírgine, Dei Genetríce, María, cum beáto Ioseph, eius Sponso, cum Apóstolis”. W modlitwach w języku łacińskim należy posłużyć się tymi właśnie sformułowaniami, które od tej pory ogłasza się jako typiczne. Jeśli chodzi o tłumaczenia na najbardziej popularne języki zachodnie, Kongregacja przedstawi je w najbliższym czasie. Tłumaczenia na inne języki powinny zostać przygotowane przez właściwe


Tagi:

Program obchodów XXXVII rocznicy Radomskiego Czerwca 76

Dziś 20.06.2013r. – Radom- godz. 12.00 - Poświęcenie przez ks. bp. Henryka Tomasika, Ordynariusza Diecezji Radomskiej siedziby Stowarzyszenia Radomski Czerwiec 76, przy ul. Reja 16, w Radomiu oraz otwarcie wystawy poświęconej wydarzeniom Czerwca 76. 22.06.2013 r.- Kałków Godów- godz. 18.00 - msza św. w intencji Śp. ks. Romana Kotlarza i bohaterów Radomskiego Czerwca 76. godz. 19.00 - Droga Krzyżowa na Kałkowskiej Golgocie.

24.06.2013r.- Koncert w Sali Koncertowej UM, organizuje NSZZ "Solidarność" Ziemia Radomska godz. 19.00-Koncert Pro Memoria-Czerwiec 76, w wykonaniu artystów operowych Bydgoskiej Orkiestry Symfonicznej.

25.06.2013 r.-główne Uroczystości XXXVII rocznicy Radomskiego Czerwca 76 godz. 18.00 - msza św. Rocznicowa pod Pomnikiem Radomskiego Czerwca 76, u zbiegu ulic Żeromskiego i 25 Czerwca z okazji XXXVII rocznicy Radomskiego Czerwca 76 koncelebrowana przez JE Ks. Bp Henryka Tomasika Ordynariusza Diecezji Radomskiej.


Tagi: , ,

Fotorelacja z Jubileuszu ks. Mariana Dybalskiego

W Nadolnej 7 czerwca proboszcz tamtejszej parafii ks. Marian Dybalski, obchodził 25 rocznice święceń kapłańskich. Odpust związany z wezwaniem kościoła i uroczystością Najświętszego Serca Pana Jezusa, jak i Srebrny Jubileusz kapłaństwa, były okazją do świętowania w Nadolnej, nie tylko dla parafian. Przybyło także wielu gości. Mszę świętą odpustową celebrował jubilat ks. M. Dybalski. Zapraszam do obejrzenia zdjęć z tej uroczystości.

Kazanie wygłosił ks.. Janusz Socha proboszcz w Janowcu nad Wisłą. Przypomniał, że głównym przesłaniem Uroczystości NSPJ jest Boża Miłość. Serce Pana Jezusa wyraża prawdę, mówił kaznodzieja - którą zapisał św. Jan Apostoł: „Bóg jest miłością”. Dewizą życia chrześcijanina we współczesnym świecie jest miłość. Nawiązując do osoby Księdza Jubilata, ks. J. Socha, stwierdził, że dał się poznać, jako dobry gospodarz i gorliwy kapłan. Kapłan żyjący miłością do swej parafii, który wespół z parafianami odmienił parafialny kościół i jego otoczenie.

Na zakończeni mszy świętej życzenia Jubilatowi złożyli przedstawiciele różnych grup: parafianie, kapłani, wśród nich ksiądz dziekan Adam Radzimirski oraz goście. Wśród nich burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński. Świętowanie kontynuowano w Ośrodku Meksykana w Chlewiskach, gdzie zgromadziło się kilkadziesiąt najbliższych Jubilatowi osób.


Tagi: , ,

Trwa pamięć o niezłomnym kapłanie

W farze św. Zygmunta, 16 czerwca w czasie mszy świętej celebrowanej w 57 rocznicę opuszczenia parafii przez ks. Romana Kotlarza, modlono się o ogłoszenie go Sługą Bożym i w intencji jego beatyfikacji. Mszę świętą koncelebrowali miejscowi duszpasterze: proboszcz ks. Adam Radzimirski, ks. Krzysztof Nowosielski i ks. Witold Witasek. We mszy świętej uczestniczył poczet sztandarowy Powiatu Szydłowieckiego i sztandary parafialne. Kazanie wygłosił ks. kan. A. Radzimirski, dziekan dekanatu szydłowieckiego. Po mszy świętej pod tablicą pamiątkową księdza Romana Kotlarza, w kruchcie szydłowieckiej fary przedstawiciele władz powiatowych: starosta szydłowiecki Włodzimierz Górlicki, przewodniczący Rady Powiatu Marek Sokołowski i wiceprzewodniczący Rady Adam Włazło, złożyli wiązankę kwiatów. Pokłon pamięci dla szydłowieckiego wikariusza, męczennika wydarzeń radomskich z 1976 roku, oddali także kapłani celebrujący Eucharystię i Burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński oraz liczni parafianie. Wierni zaśpiewali pieśń "Ojczyzno ma".

W kazaniu wygłoszonym podczas mszy świętej dziekan szydłowiecki, ks. proboszcz A. Radzimirski przypomniał związany z Szydłowcem okres pracy młodego kapłana w latach 1954-56. Młody wikariusz zasłynął, w tym czasie z gorliwości. Był wspaniałym katechetą i utalentowanym kaznodzieją, jego kazania przyciągały tłumy. Kochał prawdę i miał w tamtych czasach odwagę ją bez kompromisów głosić. To nie przysporzyło mu sympatii ówczesnych władz komunistycznych. Mnożyły się naciski władz wojewódzkich, zarzucających Kapłanowi, przekroczenie wolności wypowiedzi. Biskup sandomierski, chcąc zakończyć narastający konflikt, przeniósł ks. R. Kotlarza z parafii Szydłowiec do parafii Żarnów. Spotkało się to z żywiołowym protestem wiernych, którzy zgotowali opuszczającemu Szydłowiec Kapłanowi, prawdziwie królewskie pożegnanie.

Ksiądz Adam Radzimirski przypomniał, w tym okolicznościowym kazaniu, wydarzenie, jakim było wmurowanie w 2006 roku, w kruchcie szydłowieckiego kościoła, tablicy dedykowanej pamięci ks. Kotlarza. Wtedy to obecny arcybiskup Zygmunt Zimowski, powiedział o księdzu Romanie: „Był kapłanem bez skazy, czystym jak kryształ, dlatego otrzymał cierniową koronę, jak ojciec Kolbe, jak ksiądz Popiełuszko…. Męczennik jest znakiem Boga dla ludzi. Prawda Pańska trwa na wieki, bo za Prawdę męczennicy oddają swoje życie… Przestępstwem jest pozostać bezczynnym tam, gdzie naruszona jest Prawda, ksiądz Roman nie został bezczynny. Sprzeciwiać się niesprawiedliwości i kłamstwu, tego uczy nas ksiądz Roman.


Kibicuj rodzinie

Już za kilka dni, w Szydłowcu na stadionie „Szydłowianki”, pomiędzy Ojcami i synami a zespołem Księży, rozegrany zostanie nietypowy mecz piłki nożnej. Impreza pod nazwą Kibicuj rodzinie, odbędzie się 23 czerwca, jej celem jest zwrócenie uwagi, na konieczność przywrócenia polskiej rodzinie właściwego miejsca w życiu społecznym i uświadomienie ojcom jak ważna jest ich rola w domowej drużynie. Początek meczu około godz. 15. Na stadionie przy ul. Targowej, zaplanowano także piknik rodzinny, połączony z grillowaniem, zabawami i tańcem. W przerwie meczu około godziny 16, dla kibiców i zawodników zagra Miejska Orkiestra Dęta, pod dyrekcją Henryka Kapturskiego.

Wcześniej, bo o godz. 12 w intencji rodzin DK z parafii Szydłowiec odprawiona będzie msza święta dziękczynna za 15 lat działania kręgów Domowego Kościoła w Szydłowcu. Wszystko to zaplanowano, aby uczcić Dzień Ojca i 15-lecie kręgów Domowego Kościoła w Szydłowcu. W trakcie pobytu w Szydłowcu, dla przyjezdnych gości, zaplanowano możliwość zwiedzenia szydłowieckich zabytków.

W Szydłowcu pierwszy krąg DK uformował się na przełomie 1997 i 1998 roku. Tworzyły go 4 rodziny. Beata i Marek Sokołowscy, Jolanta i Adam Pietrasowie, Barbara i Ryszard Karpetowie, Bożena i Robert Pawelcowie (do 2002), Małgorzata i Jarosław Jakubowscy (od 2002). Inicjatorem utworzenia kręgu był ks. Mirosław Kęska. Obecnie w Szydłowcu w 4 kręgach zrzeszonych jest kilkanaście małżeństw. Obowiązki moderatora pełni ks. Andrzej Kania.


Tagi: , ,

Modlitwa aby ksiądz Roman Kotlarz został ogłoszony Sługą Bożym i Błogosławionym

W parafii św. Zygmunta w niedzielę 16 czerwca o godz. 12 celebrowana będzie msza święta w intencji ogłoszenia ks. Romana Kotlarza Sługą Bożym i Błogosławionym. Na modlitwę w intencji Męczennika radomskiego czerwca 1976 roku. W latach 1954-1956 wikariusza w szydłowieckiej parafii. Zaprasza proboszcz parafii św. Zygmunta, dziekan szydłowiecki ks. kan. Adam Radzimirski.

Msza święta odprawiona będzie w 57 rocznicę zakończenia przez ks. R. Kotlarza, dwuletniej pracy duszpasterskiej w Szydłowcu. W Szydłowcu ujawnił się talent oratorski księdza Kotlarza, jego kazania przyciągały tłumy wiernych. Jedno z takich kazań, stało się przyczyna konfliktu z władzą. W styczniu 1956 Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Kielcach, skierowało pismo do Kurii Biskupiej w Sandomierzu zarzucające ks. R. Kotlarzowi przekraczanie wolności wypowiedzi podczas kazań. Biskup sandomierski chcąc zakończyć narastający konflikt, przeniósł go do Żarnowca. Spotkało się to z żywiołowym protestem wiernych, którzy uznali że Kapłan "otrzymał cierniowa koronę" i zgotowali mu prawdziwie królewskie pożegnanie.

Dla przypomnienia:


Tagi: ,

Wyróżnienie dla firmy z Szydłowca

W dniu 4.06.2013 rozpoczęły się pierwsze Targi Aranżacji Przestrzeni Rekreacyjnej Dla dzieci i Dorosłych w Sosnowcu. Jedną z osób inaugurujących Targi, z racji współudziału w wykreowaniu tej imprezy był prezes firmy COMES Sokołowscy Sp. J. Marek Sokołowski. Stoisko szydłowieckiej firmy odwiedzili między innymi Marszałek Województwa Śląskiego Mirosław Sekuła oraz prezydenci Dąbrowy Górniczej Zbigniew Podraza i Sosnowca Kazimierz Górski. Targi Place zabaw odwiedzili także posłowie: Jarosław Pięta i Paweł Suski.

Odwiedzający Targi mieli możliwość uczestniczenia w sympozjum „Przez rekreację do integracji” poruszające tematykę projektowania przestrzeni rekreacyjnej oraz bezpieczeństwa na placach zabaw. Wśród występujących prelegentów można było wysłuchać prezentacji Przemysława Jakowienko, specjalisty z firmy COMES.

Na zakończenie pierwszego dnia targów, wręczono wyróżnienia za formę prezentacji ekspozycji targowej . Wśród nagrodzonych czterech przedsiębiorstw, wyróżnienie otrzymała szydłowiecka spółka "Comes". Dyplomy wręczył prezes Expo-Silesia, dr inż. Ludomir Tuszyński. Pracowity dzień zakończyło integracyjne międzynarodowe spotkanie producentów, dostawców i firm z sektora normalizacji i Kontroli Placów Zabaw.


40 lat minęło…

W niedzielę 2 czerwca 2013 r. Publiczne Gimnazjum nr 2 im. Mikołaja Kopernika w Szydłowcu świętowało 40 rocznicę nadania szkole imienia swojego wybitnego patrona. Ten dzień szkoła przy ulicy Folwarcznej 4 rozpoczęła uroczystą mszą świętą w szydłowieckiej farze, której przewodniczył ks. Prof. Marek Dziewiecki. Kontynuacją obchodów rocznicy było odsłonięcie i poświęcenie tablicy pamiątkowej na cześć patrona szkoły, któremu przewodniczyli: Dyrektor PG nr 2 Krystyna Hanc, Burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński, Przewodnicząca Rady Miasta Krystyna Bednarczyk i Dyrektor Zespołu Edukacji i Finansów Oświaty Ewa Walczak.

Wszyscy obecni wśród których znaleźli się również absolwenci „Kopernika” oraz nauczyciele emeryci uczestniczyli w przygotowanej specjalnie na tą okazję akademii.

Część artystyczną przygotowali uczniowie klasy 2 a wraz z opiekunami Panią Anną Stefanek i Justyną Bębenek, w której przybliżyli sceny z życia sławnego patrona. Uwieńczeniem tego wspaniałego dnia był pyszny poczęstunek przygotowany w świetlicy szkolnej.


Światowa adoracja, 2 czerwca godz. 17

W bazylice watykańskiej adoracja rozpoczęła się od odśpiewania hymnu Roku Wiary – „Credo Domine”. Następnie przy dźwiękach ułożonej przez św. Tomasza pieśni „Zbliżam się w pokorze” wystawiono Najświętszy Sakrament. Po chwili milczenia odczytano fragment z Ewangelii św. Jana: „Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie” (6, 35).

Wiernym przypomniano słowa Piusa XII z 2 marca 1954 z modlitwy przygotowującej XV Włoski Kongres Eucharystyczny w Lecce: „O najsłodszy Jezu, ukryty pod Postaciami Eucharystycznymi, wysłuchaj łaskawie nasze pokorne prośby, przedstaw je przed tronem Najwyższego, przyjmij łaskawie żarliwe pragnienia naszych serc. Oświeć nasze umysły, umacniaj naszą wolę, odnawiaj naszą stałość i rozpalaj w naszych sercach płomień świętego zapału, abyśmy przekraczając naszą małość i przeżywając wszelkie trudności, składali hołd godny Twojej wielkości i Twojego majestatu, bardziej właściwy naszym niepokojom i naszym świętym pragnieniom. Amen”.

Po chwili milczenia rozległy się modlitwy za Ojca Świętego, o nowe powołania kapłańskie, za ochrzczonych, by pragnęli pokarmu eucharystycznego, za grzeszników o łaskę nawrócenia i za wszystkich ludzi, aby mieli świadomość, że Bóg ich miłuje. Intencje te zwieńczyły słowa błogosławionego Jana XXIII: „Boski Odkupicielu, Chlebie powszedni, Życie świata, niech przyjdzie Twoje królestwo. Panie panujących, Jezu Eucharystyczny, Pasterzu ukochany, zachowaj nas od niebezpieczeństw. Jezu, dobry Pasterzu, Jezu, Chlebie życia, Jezu, nasz jedyny Pokarmie, Sakramencie miłości, zbaw lud swój. Radujemy się w Tobie, Jezu błogosławiony. Amen”.


Ogólnoświatowa adoracja 2 czerwca, także w polskich kościołach

Polskie diecezje i parafie włączą się 2 czerwca w Ogólnoświatową Adorację Eucharystyczną pod hasłem „Jeden Pan, Jedna wiara”. Polacy będą modlić się w łączności z papieżem Franciszkiem za Kościół, ofiary wojen i przemocy oraz tych, którzy przeżywają niepewność ekonomiczną. Taka adoracja - jak podkreślił przewodniczący Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji abp Salvatore Fisichella – odbędzie się po raz pierwszy w dziejach Kościoła i dlatego można to wydarzenie określić jako historyczne.

Centrum tej ogólnoświatowej adoracji organizowanej z okazji Roku Wiary będzie bazylika św. Piotra w Rzymie. Tam od godz. 17 do 18 w niedzielę 2 czerwca będzie modlił się papież Franciszek. Równolegle adoracja będzie się odbywała we wszystkich katedrach świata. Oznacza to, że na wyspach Pacyfiku będzie to godzina 5 rano, w Wietnamie 22, a na przykład na Papui Nowej Gwinei 1 lub 2 w nocy. W wielu krajach świata uroczystość Bożego Ciała obchodzona będzie właśnie w tę niedzielę.

Adoracja eucharystyczna w łączności z papieżem Franciszkiem będzie miała miejsce również we wszystkich polskich katedrach, a w niektórych diecezjach także we wszystkich parafiach. W Warszawie adoracji eucharystycznej w katedrze św. Jana Chrzciciela będzie przewodniczył bp Tadeusz Pikus. – Wszystko będzie tak, jak w wytycznych watykańskiej dykasterii: czytania, muzyka i cisza – zapewnił KAI proboszcz ks. Bogdan Bartołd. W katedrze św. Floriana na warszawskiej Pradze abp Henryk Hoser będzie przewodniczył Nieszporom o Najświętszym Sakramencie i rozbudowanej adoracji eucharystycznej. Swoich diecezjan „usilnie prosił i nalegał”, aby w tę inicjatywę zaangażowały się wszystkie parafie, wspólnoty i ruchy apostolskie. „W ten sposób, w tym samym czasie, zjednoczymy się na całym świecie wraz z biskupami i z Następcą św. Piotra na adoracji Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie Ołtarza" – przekonywał. W katedrze na Wawelu adoracja rozpocznie się już o godz. 16.30. Podczas modlitwy zabrzmi m.in. hymn na Rok Wiary. Czuwaniu będzie przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Natomiast przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik włączy się w ogólnoświatową adorację w katedrze w Przemyślu.


Tagi:

Bierzmowani w farze

Sto młodych osób z parafii: św. Zygmunta w Szydłowcu i Matki Bolesnej w Sadku, zostało bierzmowanych w szydłowieckiej farze przez ordynariusza radomskiego ks. bp. Henryka Tomasika. Msza święta z udzieleniem sakramentu konfirmacji, rozpoczęła się 30 maja o godz. 18.

W asyście ordynariusza radomskiego, który był szafarzem Sakramentu, można było zobaczyć wicedziekana ks. Zenona Ociesę, ks. kan. Krzysztofa Śliwaka oraz miejscowych księży z ks. dziekanem Adamem Radzimirskim na czele. W świątyni licznie zebrali się bliscy bierzmowanych. Bierzmowanie to wielkie święto młodości, tej zanurzonej w Duchu Świętym.

Dzisiejszą uroczystość poprzedziły trwające od września 2012 roku, przygotowania. Są one szansą poznania oczekiwań młodych, ale także szukania z nimi ścieżek wiary, próbą rozpalenia charyzmatów Ducha Świętego, które mogą dać im osobistą radość i jednocześnie odnawiać Kościół. To wielka radość obu wspólnot parafialnych, że ci młodzi ludzie reprezentujący różne rodziny i środowiska, różne talenty i aspiracje, przyjęli za pośrednictwem posługi bp. Henryka, dary Ducha Świętego.


Szydłowieckie pielgrzymowanie z Jezusem Eucharystycznym - zdjęcia

Ulicami miasta, przeszła dziś procesja; tłumy wiernych i kapłani z niesionym pod baldachimem Najświętszym Sakramentem. Barwny pochód przemieścił się przez miasto ze śpiewem pieśni eucharystycznych i modlitwą. Szczególnym jej wyrazem była adoracja Najświętszego Sakramentu przy czterech ołtarzach. W tych miejscach kapłani odczytali perykopy ewangeliczne i skierowali do wiernych słowa pouczenia. Pieśni o Najświętszym Sakramencie wykonywał Chór Parafialny.

Na ołtarzach umieszczono hasła: „Tylko w Twoim Miłosierdziu jest moja nadzieja”, „Przyjdźcie do mnie wszyscy”, Rodziny chrześcijańskie, bądźcie solą tej ziemi”, „Dzielmy się wiara jak chlebem”.

Przy ostatnim ołtarzu, błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem na cztery strony świata udzielił proboszcz ks. kan. Adam Radzimirski. Procesja zakończyła się w farze, gdzie odśpiewano hymn „Ciebie Boga wysławiamy” i powtórnie pobłogosławiono wiernych. Procesje poprzedziła msza święta, której przewodniczył ks. A. Radzimirski. Kazanie w czasie jej trwania wygłosił ks. Witold Witasek. Msza święta celebrowana była, ze względu na dużą ilość osób uczestniczących w eucharystycznej procesji, także po jej zakończeniu.


Tagi: ,

Dni kultury inspirowane tradycją żydowską

W dniach 25-26 maja odbył się VII Dzień Kultury Żydowskiej, „MAZEL TOW”. W ramach programu tych dwóch dni, w niedzielny wieczór szydłowieckiej publiczności zaprezentowano spektakl poetycko-muzyczny, „Co nam zostało z tamtych lat…”. Twórcą scenariusza i reżyserem była Sławy Lorenc-Hanusz. Pani Sława jest animatorką wielu zdarzeń kulturalnych, przed sześciu laty, zainicjowała Dzień Kultury Żydowskiej o cały czas jest duszą tego przedsięwzięcia, którego organizatorem jest Szydłowieckie Centrum Kultury i Sportu „Zamek”.

Miałem możliwość być jedynie na wyżej wymienionych spektaklu. Młodzi artyści z Teatru Poezji „U Radziwiłła”, recytowali i zaśpiewali piękne, oparte na poezji i muzyce okresu międzywojennego, widowisko. Wykorzystano teksty i piosenki Władysława Szpilmana, Henryka Warsa, Jerzego Petersburskiego, Andrzeja Własta, Mariana Hemara, Eugeniusza Bodo, Hanki Ordonówny i Zuli Pogorzelskiej, a także teksty kabaretów Qui pro Quo, Zielony Balonik i Morskie Oko.

Spektakl obejrzało blisko 100 osób. Cała publiczność rzęsistymi brawami podziękowała za piękne przedstawienie. Warto i w tym miejscu, wyrazić słowa uznania dla talentu młodych artystów. Z trudnymi partiami muzycznymi zmierzyli się z wielkim kunsztem, między innymi: Zuzia Gadowska, Żaneta Sasin i Adrian Dąbek. Słowa uznania dla wszystkich..


Tagi: ,

Rocznicowe obchody w Wysokiej

W 69 rocznicę śmierci żołnierzy dywersji z pierwszego patrolu podobwodu Wanda z 72 pp AK, oddano część poległym i zmarłych żołnierzom przy wzniesionym w 1993 roku pomniku w Ciepłej i na mogiłach akowskich na cmentarzu w Wysokiej. W świątyni parafialnej pw. św. Mikołaja, polecano uczestników walk Bogu oraz modlono się o pomyślność Ojczyzny.

Mszę świętą odprawiał w tej intencji wikariusz ks. Paweł Bukała. We mszy świętej uczestniczyły poczty sztandarowe, kombatanci, młodzież szkolna i nauczyciele przedstawiciele; samorządu powiatowego i gminnego, lasów państwowych i partii politycznych. Po raz kolejny miałem możliwość uczestniczyć w tej patriotycznej uroczystości. W tym roku miała skromny charakter, choć trudno nie dostrzec olbrzymiego zaangażowania osób, które utożsamiają się z tradycją i dziedzictwem Armii Krajowej.

Z kart historii.


Tagi: , , , ,

Kierunek: Rodzina

Ta niedziela należała do rodzin. Ulicami polskich miast 26 maja przeszły wielotysięczne, radosne i kolorowe Marsze dla Życia i Rodziny. Ich uczestnicy zwracali uwagę na dramatyczną sytuację demograficzną Polski, a decydentów zachęcali do wprowadzenia takich rozwiązań prawnych, które ułatwiłyby rodzicom decyzję o powiększeniu rodziny. W ciągu roku podwoiła się liczba miast, w których manifestują zwolennicy wartości rodzinnych. W ubiegłym roku Marsze dla Życia i Rodziny zorganizowano w 50 miastach, w tym aż w 107.

Szczęście rodzinne zajmuje niezmiennie pierwsze miejsce wśród najważniejszych wartości, jakimi Polacy kierują się w swoim codziennym życiu. Zdecydowana większość badanych (85 proc.) stoi na stanowisku, że człowiekowi potrzebna jest rodzina, żeby rzeczywiście był szczęśliwy (BS/33/2013). - Badania pokazują, że posiadanie rodziny jest dla nas źródłem dumy i radości, a na Marszach chcemy się tą szczęściem dzielić i zarażać innych - tłumaczy Anna Borkowska-Kniołek, rzeczniczka Marszów.

W tym roku w organizację Marszów dla Życia i Rodziny zaangażowało się 107 ośrodków. Jeszcze dwa lata temu było ich zaledwie 16. W organizację Marszów zaangażowane są setki organizacji pozarządowych. Zdaniem Jarosława Kniołka z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, dynamiczny rozwój Ruchu Marszowego wynika z zapotrzebowania społecznego. - Polacy chętnie uczestniczą w Marszach, ponieważ chcą pokazać, że rodzina jest ważna, bo widzą, że w przestrzeni publicznej i wśród decydentów, nie cieszy się ona takim szacunkiem na jaki zasługuje. Dziś główny problem widzimy w braku polityki prorodzinnej. Dlatego oprócz tego, że Marsze mają charakter radosnej fiesty, niosą ze sobą konkretny przekaz - wyjaśnia Kniołek.


Prezydent zapowiada konkrety polityki prorodzinnej

Wprowadzenie Ogólnopolskiej Karty Dużych Rodzin i kwoty wolnej od podatku uzależnionej od liczby dzieci w rodzinie zapowiedział dziś prezydent Bronisław Komorowski, przedstawiając założenia przygotowanego pod jego kierunkiem programu: "Dobry klimat dla rodziny". Od poniedziałku 27 maja prezydent rozpocznie spotkania z klubami parlamentarnymi i rządem, które mają doprowadzić do wprowadzenia w Polsce szeroko zakrojonego, nowoczesnego programu polityki rodzinnej.

Prezydent wyjaśnił zaproszonym przedstawicielom mediów, że brak systemowej polityki rodzinnej w Polsce - przy aktualnych negatywnych trendach demograficznych - może stać się poważną barierą rozwojową dla naszego państwa. "Fakty są nieubłagane - przekonywał - gdyż obecnie wskaźnik dzietności na statystyczną kobietę u nas wynosi ok. 1,3 natomiast przeciętna w skali Europy oscyluje wokół 1,6". A w świetle tych danych ludność Polski będzie się systematycznie zmniejszać, a społeczeństwo starzeć. "Wprowadzenie polityki ukierunkowanej na odnowę demograficzną jest zadaniem szczególnie pilnym. Mamy ostatnią szansę, by przekonać osoby urodzone w czasach wyżu demograficznego, czyli przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku, by nie odkładały decyzji o dziecku" - mówił prezydent. Program polityki rodzinnej Prezydenta RP: "Dobry klimat dla rodziny", który zaprezentował dziś wspólnie z min. Ireną Wóycicką, składa się z ponad 40 elementów. Prezydencki program opiera się na kilku podstawowych zasadach. Po pierwsze traktuje politykę rodzinną jako inwestycję w potencjał rozwojowy społeczeństwa polskiego. Po drugie zakłada wypracowanie trwałych i konsekwentnych rozwiązań, które stworzą stabilne warunki do decyzji o rodzicielstwie. Po trzecie, zakłada potrzebę zdobycia dla programu szerokiej akceptacji społecznej i politycznej, w tym współdziałania z samorządami, związkami zawodowymi, Kościołami oraz mediami. Po czwarte wychodzi z założenia, że polityka rodzinna musi być elastyczna i nie może narzucać rodzinom jednego modelu. Po piąte, że polityka ta powinna uwzględniać kontekst kulturowy Polski. Program zawiera także propozycję konkretnych zmian legislacyjnych.

Wśród konkretnych zmian prezydent Komorowski postuluje m. in. ustanowienie kwoty wolnej od podatku, uzależnionej od liczby dzieci w rodzinie i zastąpienie nią obecnego sposobu obliczania ulgi na wychowanie dziecka. Im w rodzinie jest więcej dzieci, tym kwota wolna od podatku będzie wyższa. Zmiana ta umożliwi znacznie szersze korzystanie z tego rodzaju wsparcia przez rodziny, gdyż obecnie z ulgi podatkowej na dziecko może skorzystać zaledwie ok. 2/3 podatników. Prezydent proponuje także wprowadzenie Ogólnopolskiej Karty Dużych Rodzin, ustanawiającej powszechne zniżki w opłatach za usługi publiczne dla rodzin wielodzietnych. Proponuje także wprowadzenie zasady, że przy uchwalaniu ustaw czy zmienianiu prawa, będzie należało wykazać, w jaki sposób zmiany mogą wpłynąć na sytuację rodzin wychowujących dzieci. Program prezydencki zawiera także postulat "wzmocnienia samodzielności mieszkaniowej młodych rodzin" przez wprowadzenie m.in. wspieranego ze środków publicznych programu społecznych mieszkań czynszowych (publicznych i prywatnych), czyli rozwoju mieszkań na wynajem o umiarkowanych, regulowanych czynszach. Prezydent postuluje także w swym programie taką organizację czasu pracy, aby był on przyjazny rodzinom, a szczególnie matkom, oraz by ułatwiał on godzenie przez rodziców ról zawodowych i rodzinnych. Przy tym popularyzowanie mechanizmów równości kobiet i mężczyzn w zatrudnieniu. W ramach ułatwiania godzenia ról zawodowych i rodzinnych program zakłada także rozwój przyjaznych miejsc opieki i edukacji małych dzieci do skończenia przez nich 12 lat: żłobków, przedszkoli i świetlic. Wreszcie, prezydent proponuje wprowadzenie obowiązkowego nauczania przedmiotu "Wychowanie do życia w rodzinie", i włączenie do tego programu edukacji prorodzicielskiej - zachęcającej do posiadania dzieci i pokazującej, jak się dziećmi kompetentnie opiekować.


Tagi: , , , ,

Kierunek Rodzina

Wielkimi krokami zbliżamy się do największego rodzinnego wydarzenia w naszym kraju. W ciągu najbliższych tygodni, w ponad 100 miastach w całej Polsce, przejdą Marsze dla Życia i Rodziny. Święto Mam – 26 maja - będzie ich punktem kulminacyjnym. To będzie wielkie święto rodzin. Uczestnicy Marszów pójdą pod hasłami promującymi działania na rzecz poprawy sytuacji demograficznej w Polsce. Będą zachęcać polskie rodziny do decydowania się na liczne potomstwo. Formułowane będą również postulaty wprowadzania rozwiązań prawnych ułatwiających rodzinom podjęcie takich decyzji.

Marsze dla Życia i Rodziny to przede wszystkim radosne i kolorowe święto rodzin. Organizatorzy zapewniają, że zarówno podczas Marszów, jak i podczas Rodzinnych Pikników, będzie wiele atrakcji. Nie zabraknie również tzw. imprez okołomarszowych. Organizowane są konkursy, pokazy filmowe i teatralne, multimedialne warsztaty dla małżeństw, koncerty, sympozja. - Imprezę wyróżnia jej afirmatywny charakter. Maszerujemy również po to, by zwracać uwagę opinii publicznej na fakt, że rodzina powinna cieszyć się mianem instytucji prestiżowej, ze względu na zadania i funkcje jakie pełni. Decydentów zaś, chcemy zachęcić do wdrażania rozwiązań promujących rodzinę – wyjaśnia Anna Borkowska-Kniołek, rzeczniczka Marszów.

Rodzi się Ruch Marszowy


Dzień Strażaka- zdjęcia

Strażacy z powiatu szydłowieckiego obchodzili 18 maja „Dzień Strażaka”. Świętowano w szydłowieckiej farze i na Rynku Wielkim, gdzie odbyła się oficjalna uroczystość z udziałem zaproszonych gości.

Uroczystość uświetniła także Miejska Orkiestra Dęta pod batutą kapelmistrza Henryka Kapturskiego. Młodzi muzycy wykazują się na takich uroczystościach dużą cierpliwością, a bierze się ona z ich pasji muzycznej.

W czasie uroczystości wyróżnieni i odznaczeni zostali: Dyplomem Komendanta Głównego PSP za wzorową postawę i wysokie osiągnięcia w realizacji zadań służbowych: st. kpt. Bartłomiej Wilczyński.


Modlitwa za powstańców styczniowych w Nadolnej

W niedzielę 19 maja, w świątyni Najświętszego Serca Jezusowego w Nadolnej ks. ppłk Marek Jaraszek odprawiał Mszę świętą w intencji powstańców, którzy walczyli o wolną Polskę na Ziemi Szydłowieckiej. Modlono się o radość Ojczyzny Niebieskiej dla tych, którzy walczyli na tym skrawku polskiej ziemi.

W lutym w trakcie przygotowań obchodów 150-lecia Bitwy pod Stefankowem, prosiłem proboszcza ks. Mariana Dybalskiego, o przyjęcie takiej intencji. Ostatecznie obchody odwołano, nad czym ubolewam. Jednak starałem się, aby tak ważne wydarzenie, jakim była walka powstańcza, miało chociaż swój modlitewny wyraz. Rocznica tak doniosła, jest szczególną okazją do polecenia Bogu, tych naszych przodków, którzy w imię marzenia o wolnej Ojczyźnie stanęli do krwawego boju, z wieloma tego konsekwencjami.

Ucieszyła mnie, więc ta uroczysta celebracja mszy świętej. Zielone Świątki w Nadolnej sprawowali kapłan Ordynariatu Polowego ks. ppłk. M. Jaraszek i miejscowy duszpasterz ks. prob. M. Dybalski. Ucieszyła mnie obecność pocztu sztandarowego OSP Skłoby. Obecność starosty szydłowieckiego Włodzimierza Górlickiego, strzelców ze Związku Strzeleckiego z komendantem głównym tej organizacji mł. insp. Romanem Burkiem, strażaków z OSP Skłoby z komendantem Andrzejem Głowackim, sołtysa Jana Prusa i zainteresowanych mieszkańców Skłób, Stefankowa, Nadolnej, Kochanowa.


Tagi: ,

W obiektywie. Święto Straży Granicznej w Białymstoku

W dniach 16-17 maja w Białymstoku odbyły się centralne uroczystości związane z 22. rocznicą powstania Straży Granicznej. Bogaty program zawierał pierwszego dnia uroczystości religijno-patriotyczne, koncert w wykonaniu Orkiestry Reprezentacyjnej SG oraz artystów opery białostockiej. W drugim dniu uroczystości odbył się uroczysty apel służbowy z promocją oficerską, w którym wziął udział Bartłomiej Sienkiewicz, minister spraw wewnętrznych i administracji i gen. bryg. Dominik Tracz, komendant główny SG. Wyróżnieni funkcjonariusze i osoby zasłużone dla Straży Granicznej otrzymały odznaczenia państwowe i resortowe.

Wśród odznaczonych Medalami za Zasługi dla Straży Granicznej, był także autor tej strony Marek Sokołowski. Po uroczystym apelu oficjalne spotkanie z promowanymi na pierwszy stopień oficerski, i odznaczonymi funkcjonariuszami odbyło się w Pałacu Branickich. Wieczorem zaś, w urokliwie położonym w otulinie Narwiańskiego Parku Narodowego, Majątku Howieny. W klimacie staropolskiej gościnności miało miejsce spotkanie funkcjonariuszy i przyjaciół Straży Granicznej.

Na uroczystości do Białegostoku zostali zaproszeni także przyjaciele Straży Granicznej z Szydłowca. Dwa dni spędzone z funkcjonariuszami Straży Granicznej z Podlasia, funkcjonariuszami którzy przyjechali z innych Oddziałów, kapelanami SG z ks dziekanem płk. Zbigniewem Kępą, dało moc wrażeń i pozytywnej energii. Wśród gości Święta (17 maja) był także biskup polowy WP ks. bp. Józef Guzdek.


Korespondencja z Białegostoku i Podlasia

W dniach 16-17 maja zaplanowano w Białymstoku centralne uroczystości związane z 22. rocznicą powstania Straży Granicznej. W czwartek 16 maja odbyły się uroczystości religijno-patriotyczne oraz okolicznościowy koncert w wykonaniu Orkiestry Reprezentacyjnej SG oraz artystów opery białostockiej. W piątek odbędzie się uroczysty apel służbowy z promocją oficerską. Na uroczystości do Białegostoku zostali zaproszeni przez Komendanta Głównego SG i Komendanta Podlaskiego Oddziału SG, także przyjaciele Straży Granicznej z Szydłowca.

Mszę św. sprawowaną w bazylice archikatedralnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Białymstoku o godz. 11.00. koncelebrowało 20 kapłanów pod przewodnictwem bp. Antoniego Dydycza oraz bp Henryka Ciereszko. W kazaniu ks. bp A. Dydycz powiedział że to Bóg jest najpewniejszym Stróżem, najwaleczniejszym Strażnikiem. Przypomniał chlubną kartę polskich stanic kresowych i żołnierzy KOP-u. Zaapelował aby współcześni oficerowie, funkcjonariusze i funkcjonariuszki SG byli świadkami polskości.

Wieczorem w amfiteatrze Opery i Filharmonii Białostockiej odbył się koncert oraz część związana z nadaniem stopni i odznaczeń państwowych i resortowych. Koncert Orkiestry Reprezentacyjnej SG z Nowego Sącza (znanej choćby z wrześniowych obchodów Bitwy pod Barakiem, także w Szydłowcu) , wywołał w Białymstoku wielki aplauz i dużo pozytywnych emocji.


Samorządowcy z Opoczna u kard. Stanisława Dziwisza.

13 maja na spotkanie z ks. kard. Stanisławem Dziwiszem udała się delegacja władz miejskich i powiatowych z Opoczna w składzie: Burmistrz Opoczna Jan Wieruszewski, starosta opoczyński Marek Ksyta, przewodniczący Rady Powiatu Andrzej Kopania. Delegację stanowili także burmistrz Drzewicy oraz wójtowie powiatu opoczyńskiego z gmin: Mniszków, Sławno, Żarnów, Paradyż, Białaczów i Poświętne. Delegacji towarzyszył artysta Zbigniew Gretka i ks. infułat Józef Wójcik z Suchedniowa., Metropolicie krakowskiemu złożono życzenia imieninowo-urodzinowe, zapraszając do powtórnej wizyty na ziemi opoczyńskiej.

Kardynał w rozmowie z samorządowcami prosił o przekazanie swojego pasterskiego błogosławieństwa mieszkańcom powiatu opoczyńskiego. Z radością przyjął deklarację władz o ufundowaniu specjalnego witraża w Sanktuarium Bł. Jana Pawła II w Krakowie, które powstaje na terenach kamieniołomów Solvay, gdzie podczas II wojny światowej pracował młody Karol Wojtyła. Kardynał Dziwisz podkreślił, że sanktuarium powstaje wyłącznie z ofiar darczyńców z całego świata – a jego poświęcenia ma dokonać sam papież Franciszek podczas Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 roku.

Kard. Stanisław Dziwisz zaprosił samorządowców z powiatu opoczyńskiego wraz z kołami Gospodyń Wiejskich, na uroczyste poświęcenie górnego kościoła -sanktuarium bł. Jana Pawła II, które odbędzie się 23 czerwca. Weźmie w nim udział Episkopat Polski, władze państwowe i samorządowe, międzynarodowe delegację oraz Związek Miast Papieskich.


Bitwa pod Stefankowem. Przywracanie pamięci

W niedzielę 19 maja o godz. 11.30 w Nadolnej koło Chlewisk, w świątyni parafialnej pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego, ks. ppłk. Marek Jaraszek odprawi mszę świętą w intencji Powstańców Styczniowych, którzy walczyli w Bitwie pod Stefankowem. Po mszy świętej na leśnej polanie na zboczu Góry Skłobskiej, przy asyście strzelców ze Związku Strzeleckiego, złożenie wiązanek kwiatów pod pomnikiem poświęconym powstańcom styczniowym z oddziału pułkownika Dionizego Czachowskiego. Na tę religijną uroczystość i modlitwę dedykowaną pamięci powstańców styczniowych, zaprasza wszystkich tych, którym tradycja powstań narodowych jest bliska proboszcz parafii w Nadolnej ks. Marian Dybalski.

Bitwa pod Stefankowem była najkrwawszą bitwą Powstania Styczniowego, na terenie obecnego Powiatu Szydłowieckiego. Stoczyli ją 22 kwietnia 1863 roku powstańcy styczniowi pod wodzą wojskowego wojewody sandomierskiego pułkownika Dionizego Czachowskiego. W bitwie zginęło 7 powstańców i 60 Moskali. Jednym z poległych był dowódca kosynierów kapitan Stanisław Dobrogojski „Grzmot”. Zginął prowadząc swoich żołnierz do ataku. Ciało jego pochowano na cmentarzu w Niekłaniu. Po bitwie na dwunastu dębach powieszono 12 żołnierzy z batalionu smoleńskiego, który zhańbił się okrucieństwem w Wąchocku i Suchedniowie.

Warto wspomnieć, że w okolicach Szydłowca i Chlewisk Czachowski ze swoimi oddziałami pojawiał się kilkakrotnie. W niedzielę 22 maja odbył się uroczysty przemarsz z rozwiniętym sztandarem i patriotycznym śpiewem przez Chlewiska, po czym ruszono pod Szydłowiec, skąd załoga moskiewska od razu uciekła. Ponownie – 24 maja oddział Czachowskiego szedł traktem spod Piekła w kierunku Chlewisk, ale skręcił przed tą miejscowością w lasy i bezdrożami zawrócił ku wsi i hucie Furmanów. 27 i 28 maja Czachowski poruszał się znów w okolicach Przysuchy, Korytkowa, Mechlina, Goździkowa i Rusinowa. A 3 czerwca w Słupi Nadbrzeżnej wręczono wojewodzie sandomierskiemu - uroczyście w kościele nominację Rządu Narodowego na generała. Wstydem by było abyśmy pozwolili, aby tak piękna, choć tragiczna związana z Powstaniem Styczniowym karta polskiej i szydłowieckiej historii była zapomniana.


Pierwsza Komunia w farze. Fotorelacja.

W niedzielę 12 maja, 79 dziewczynek i chłopców z klas drugich PSP im Jana III Sobieskiego w Szydłowcu, przyjęło po raz pierwszy Komunię świętą. W tym ważnym wydarzenie w życiu dzieci, towarzyszyli im licznie bliscy, nauczyciele i goście. Z aparatem fotograficznym byłem i ja na tej uroczystości, pragnąc przez fotoreportaż oddać nieudolnie coś z niezwykłości tej chwili. Miałem w tym i osobistą intencję, o której niestety nie mogę napisać.

Przed wejściem do świątyni na pamiątkę chrztu świętego, zgromadzone dzieci zostały pokropione wodą święconą przez ks. Adama Radzimirskiego i otrzymały błogosławieństwo od rodziców.

Mszę świętą pierwszokomunijną koncelebrowali ks. kan. A. Radzimirski proboszcz parafii św. Zygmunta, ks. Eugeniusz Rycerski michaelita i o. Gerard Staszczyszyn, cysters z opactwa w Wąchocku. Kazanie do dzieci wygłosił ks. Andrzej Kania. Przypomniał w nim o potrzebie chleba podtrzymującego życie doczesne, a który jest wielkim darem i potrzebie Chleba eucharystycznego, który podtrzymuje życie duchowe i daje siłę na życie wieczne.


150 rocznica. Modlitwa za Powstańców Styczniowyych w Nadolnej.

W niedzielę 19 maja o godz. 11.30 w Nadolnej koło Chlewisk, w świątyni parafialnej pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego, ks. ppłk. Marek Jaraszek odprawi mszę świętą w intencji Powstańców Styczniowych, którzy walczyli w Bitwie pod Stefankowem.

Po mszy świętej na leśnej polanie na zboczu Góry Skłobskiej, złożenie wiązanek kwiatów pod pomnikiem poświęconym Powstańcom Styczniowym z oddziału pułkownika Dionizego Czachowskiego. Zapraszam na tę religijną uroczystość i modlitwę dedykowaną pamięci Powstańców Styczniowych, wszystkich tych, którym tradycja powstań narodowych jest bliska.


Relacja z podróży

Miałem (niestety) odwagę podróżowania w sobotni wieczór 4 maja, drogą powiatową ze Stąporkowa do Szydłowca. Nagle około 21.15 zatrzymała mnie kolizja z dziurą w jezdni. Było to zaledwie 100 metrów za tablicą informacyjną z nazwą miejscowości Wąglów. W okolicy pierwszego słupa z oświetleniem ulicznym. Uderzenie w "czarną dziurę" pomimo małej prędkości było na tyle silne, że doprowadziło do rozerwania opony. Na szczęście samochód utrzymał tor jazdy i nie doszło do czegoś gorszego.

Zaskoczenie moje było o tyle ogromne, że wjeżdżając od strony Stąporkowa do Wąglowa, wjeżdżamy na małe wzniesienie, a tuż za nim czeka owa wcześniej niewidoczna czarna dziura. Bardzo przykra niespodzianka z Wąglowa. Mając świadomość, że z powodu braku jakiekolwiek ostrzeżenia ktoś nieznający tej konkretnej dziury, jadąc prawidłowo po swoim pasie nie ma szans uniknięcia kolizji, zdecydowałem się powiadomić o zdarzeniu konecką policję. Po 20-25 minutach od zdarzenia przybyli policjanci ze Stąporkowa, którzy oceniali kształt i wymiary dziury, a także uszkodzenie koła samochodu. Po sprawdzeniu kierowcy na trzeźwość i sporządzeniu protokołu odjechali pełnić swoją służbę.

Po wymianie koła, ostudzony w zapale dalszego podróżowania tą drogą do Szydłowca, już przez Skarżysko-Kamienną powróciłem do domu. W efekcie niebezpieczna przygoda z konecką drogą do Szydłowca, zajęła mi około 1, 5 godziny. Pełny spis uszkodzeń samochodu będę znał 8 maja, po diagnostyce zawieszenia, wiadomo tylko obecnie że opona jest do utylizacji.


Tagi: ,

1 Maja - Święto Pracy

Hucznie obchodzono je w Polsce Ludowej, czego już młodsi nie pamiętają. W Szydłowcu też urządzano pochody, które maszerowały przed trybuną z notablami, wymachując czerwonymi szturmówkami i hasłami, poparcia dla władz i idei komunizmu. Liczne były odwołania polityczne, chwalono przewodnią rolę PZPR, podkreślano osiągnięcia władz i znaczenie sojuszu robotniczo-chłopskiego. Istotnym odwołaniem była także bratnia przyjaźń ze Związkiem Radzieckim. Liczne były odwołania do pokoju, którego szczególnymi "promotorami" a jakże były kraje demokracji ludowej.

W pochodzie maszerowali nie tylko pracownicy licznych zakładów, urzędnicy i inteligencja pracująca, ale także młodzież ze szkół wraz ze swymi nauczycielami. Komuniści, bowiem 1 maja traktowali jako jedno z najważniejszych świąt w roku, od 1950 1 maja ustanowiony został świętem państwowym.

Tak się złożyło, że pomimo nacisków nigdy nie byłem uczestnikiem takiego pochodu poparcia dla ówczesnej władzy, widocznie już wtedy byłem oportunistą i tak mam to do dziś.


Tagi: , ,

Przesłanie Biskupa Polowego z okazji Dnia Flagi RP

W związku z przypadającym 2 maja Dniem Flagi Rzeczpospolitej Polskiej biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek wystosował przesłanie do żołnierzy, funkcjonariuszy służb mundurowych oraz ich rodzin. Ordynariusz wojskowy zachęca w nim do modlitw w intencji Ojczyzny i przypomina, że święto „stanowi okazję, by dziękować Bogu za dar wolności”, a także by „przypomnieć sobie o obowiązkach względem Ojczyzny”.

Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, obchodzony 2 maja, stanowi dla nas zachętę, aby z dumą pomyśleć o narodowej tożsamości i wspomnieć o naszych Rodakach, dzięki którym możemy cieszyć się wolnością i niepodległością. Biało-czerwona może dumnie powiewać w miejscach publicznych i w naszych domach dzięki ogromnej daninie krwi i cierpienia minionych pokoleń, w tym żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych, a także dzięki codziennej pracy każdego z nas. Dla nas wierzących ten dzień stanowi okazję, by dziękować Bogu za dar wolności i ojczystej ziemi, a także by przypomnieć sobie o obowiązkach względem Ojczyzny.

Wyrażam uznanie i szacunek tym wszystkim, którzy w Dzień Flagi okażą poszanowanie dla symbolu Rzeczypospolitej Polskiej i będą się modlić o pomyślność dla naszego kraju.


Modlitwa dziękczynna w 85 rocznice urodzin

W kościele Matki Bożej Bolesnej w Sadku, 24 kwietnia ks. prob. Zenon Ociesa celebrował mszę świętą dziękczynną za 85 lat życia Zofii Sokołowskiej, zelatorki Żywego Różańca w parafii. W mszy świętej uczestniczyli najbliżsi, siostry z Kółek Różańcowych, przyjaciele i znajomi Jubilatki.

Ksiądz Proboszcz w czasie Mszy świętej podkreślił pobożność Jubilatki, jej rozmodlenie oraz wielorakie przejawy troski Jej i całej rodziny wobec Kościoła i parafii MB Bolesnej w Sadku. W czasie liturgii czytanie mszalne odczytał Tomasz Sokołowski, wnuczek Jubilatki, a psalm zaśpiewała córka Dorota. Na zakończenie mszy świętej ks. prob. Z. Ociesa przekazał Jubilatce podziękowania za ofiarność i życzenia długich lat życia. Wdzięczność jest wonnym kwiatem miłości. Dziękować Bogu, to dostrzegać Jego mądrość i milość, w różnrakich darach życia i przede wszystkim w nim samym. Miłość w połączeniu mądrością jest skarbem życia, tego skarbu w wielkiej obfitości życzymy Jubilatce, dziękując Jej za ofiarne, oddane Bogu i ludziom życie.

Warto dodać że inicjatorem budowy świątyni w Sadku, był na początku lat osiemdziesiątych XX wieku mąż Zofii, ś.p. Adam Sokołowski ( 1925-1992).
W 1983 roku, staraniem A. Sokołowskiego i kolejarzy z Sadku, rozpoczęto budowę kaplicy, a oficjalnie punktu katechetycznego. 26 maja 1985 roku, świątynię poświęcił ks. bp Adam Odzimek. Ks. Zenon Ociesa, pełni funkcję proboszcza 1 września 1989 roku, kiedy to ks. bp. Edwarda Materski (1923-2012), erygowała parafię w Sadku. Parafia MBB (i jej proboszcz), w przyszłym roku obchodzić będzie jubileusz 25 lecia..


Nowe media, nowy Portal

W 2005 roku zacząłem tworzyć stronę internetową "Dom na Skale”, wydawcą drukowanej wersji miesięcznika, była parafia św. Zygmunta w Szydłowcu. W przestrzeni internetowej w naszym środowisku lokalnym funkcjonowało wcześniej przez jakiś czas tylko forum Macieja Jerza, radnego Rady Powiatu w Szydłowcu. Strona Domu na Skale, była więc pewną nowością. Przez osiem lat moja aktywność medialna związana była w głównej mierze ze stroną www.domnaskale.net.pl. Serwis miał charakter bloga informacyjnego, i był w zdecydowanej większości redagowany osobiście.

Osiem lat to szmat czasu, w ramach, którego udało się uchwycić wiele istotnych spraw i tematów. Serwis był chętnie odwiedzany i miał wiernych internautów czytelników. Za to wyróżnienie, uwagę, dziękuję Mam nadzieję, że stronę tą będę nadal prowadził w formie bardziej osobistej, domowej, więc nadal zapraszam od czasu do czasu do odwiedzin.

Obecnie jednak moje medialne zaangażowanie przenoszę na nowy Portal, będący odpowiedzią na wyzwania dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości, w tym rzeczywistości medialnej. Moje zaangażowanie jest także odpowiedzią inicjatywę młodych ludzi, którzy wnoszą nowe kompetencje i nowy zapał oraz otwarcie na środowiska, pomysły i problemy osób młodych. Cieszy mnie fakt, że mogę twórczo uczestniczyć w tym projekcie.


Bezpieczna droga do szkoły

19 kwietnia br. w Powiatowym Urzędzie Pracy spotkali się organizatorzy i współorganizatorzy powiatowej edycji konkursu „Bezpieczna droga do szkoły”. W spotkaniu wzięli udział: wicestarosta szydłowiecki Roman Woźniak, przedstawicielki Urzędu Marszałkowskiego oraz przedstawiciele z gmin powiatu szydłowieckiego, funkcjonariusze Policji i Państowej Straży Pożarnej. Organizatorem przedsięwzięcia jest Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.

Konkurs obejmować będzie dwa etapy: I – eliminacje gminne dla wszystkich uczniów klas IV-VI szkół podstawowych oraz uczniów klas I-II gimnazjów, II – finał powiatowy dla 20 uczniów z każdej gminy (5 dziewcząt i 5 chłopców ze szkół podstawowych oraz 5 dziewcząt i 5 chłopców z gimnazjów). Celem konkursu jest szerzenie wiedzy wśród dzieci i młodzieży w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Uczniowie przystępujący do eliminacji gminnych otrzymają podręczniki z zakresu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, natomiast uczniowie zakwalifikowani do finału powiatowego otrzymają jako nagrodę zestawy zawierające wyposażenie rowerzysty. Zwycięzcy w każdej z czterech kategorii otrzymają cenne nagrody. Całość projektu finansuje Samorząd Województwa Mazowieckiego. Finał powiatowy przewidziany jest na 22 maja br. Koordynatorem konkursu na terenie powiatu szydłowieckiego jest Wydział Edukacji, Zdrowia, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego


Apel w kościołach o niewypalanie traw

W wielu świątyniach parafialnych powiatu szydłowieckiego, w niedzielę 21 kwietnia kapłani apelowali o niewypalanie traw. Z taką prośbą do proboszczów zwrócili się starosta szydłowiecki Włodzimierz Górlicki i komendant Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Krzysztof Banaszek.

Wielu proboszczów w tym celu Starosta odwiedził osobiście. Celem tych działań i apeli jest próba przemówienia do rozsądku, wyobraźni i sumienia, aby poprzez odpowiedzialność mieszkańców zmniejszyć skalę negatywnego zjawiska, jakim są wywoływane bezmyślnie pożary nieużytków. Pożary traw i zarośli, powodują, bowiem zagrożenie bezpieczeństwa, a nawet śmierć ludzi, straty w ekosystemie, straty materialne i finansowe. Szczególnie drastyczny w zakresie był rok ubiegły, kiedy pożary wywołane podpaleniami spowodowały olbrzymie straty, w tym śmierć strażaka ochotnika.


150 lat temu powstańcy Czachowskiego, zwyciężyli pod Stefankowem

Dziś 22 kwietnia przypada 150 rocznica zwycięskiej bitwy powstańców styczniowych dowodzonych przez pułkownika Dionizego Czachowskiego z wojskami rosyjskimi, dowodzonymi przez majora Dońca-Chmielnickiego. Wydarzenie rozegrało się nieopodal osady Stefanków, położonej w pobliżu Chlewisk, w obecnym powiecie szydłowieckim. Oddział rosyjski liczył według różnych źródeł od 220 do 500 piechurów plus oddział Kozakóww sile . Powstańców było łącznie z oficerami 438, w tym 46 kawalerzystów.

W bitwie według źródeł polskich zginęło sześciu powstańców, w tym kochany przez swoich powstańczych żołnierzy dzielny i waleczny kpt. Stanisław Dobrogojski. Rany odnieśli major Andrzej Łopacki, kapitan kosynierów Olszewski, dowódca II kompanii strzelców kapitan Stanisław Tabaczyński, oraz czterech szeregowych.

Straty rosyjskie według źródeł polskich wynosiły 60 poległych. Strona rosyjska twierdziła, że zginęło ich tylko 14. W ręce polskie dostało się 8 (inne źródła podają 11) jeńców, u których znaleziono 11 tysięcy złotych polskich. Zdobyto trzy fury z żywnością, jeden furgon amunicji, 65 karabinów i 80 ładownic. Bitwa pod Stefankowem , była dużym sukcesem oddziału Czachowskiego. Udało się rozbić duży oddział regularny armii carskiej, zadawszy mu dotkliwe straty.


Prezes PiS-u spotkał się z mieszkańcami powiatu szydłowieckiego

Zapowiadane na 21 kwietnia spotkanie prezesa PiS-u z mieszkańcami Szydłowca, rozpoczęło się o godz. 18.30. Do zebranych przemówili posłowie Zbigniew Kuźmiuk i Marek Suski, a także senator Wojciech Skurkiewicz i wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski. Prezes PiS-u przybył około godziny 19.25. Oczekiwała na niego w domu weselnym Lodownia, liczna grupa mieszkańców Szydłowca i powiatu szydłowieckiego.

Prezes Jarosław Kaczyński dotarł z opóźnieniem, bowiem w ramach objazdu powiatów był w tym dniu w kilku miejscowościach. Do Szydłowca przyjechał bezpośrednio ze Skarżyska-Kamiennej. Na Lodowni powitała go Agnieszka Górska, pełnomocnik PiS w powiecie szydłowieckim i radna Sejmiku Mazowieckiego.

W swoim przemówieniu prezes J. Kaczyński odniósł się do problemów ekonomicznych trapiących Polskę, w tym do problemu bezrobocia. Zapowiedział po objęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, w ramach planu opracowanego przez ekonomistów utworzenie ponad miliona nowych miejsc pracy, głównie w małych miejscowościach. Zapowiedział zmiany w systemie oświaty, poddając krytyce działania gimnazjów. Negatywnie ocenił działanie systemu emerytalnego OFE, jego zdaniem to wielki przekręt, wabiono mirażami wczasów pod palmami, gdy tymczasem emerytury będą wynosiły 300 złotych.


Tagi:

Razem łatwiej. Spotkanie Diabetyków

W sali muzycznej Warsztatów Terapii Zajęciowej w Szydłowcu, 17 kwietnia spotkali się na wielkanocnym spotkaniu, chorzy z szydłowieckiego koła Stowarzyszenia Diabetyków oraz Stowarzyszenia Niewidomych w Szydłowcu. Świąteczne zebranie poprowadzili prezes Zarządu Koła Bogusław Bartczak i członek Zarządu Izabela Ruzik. Życzenia członkom stowarzyszeń złożył także przewodniczący Rady Powiatu Marek Sokołowski.

W rozmowie chorzy wskazywali na niedogodności wynikające z rosnącej ceny leków, trudności z dostaniem się do lekarza diabetologa, co szczególnie bulwersowało chorych z grupą inwalidzką.

Działacze Stowarzyszenia chcą reprezentować chorych wobec władz samorządowych i państwowych, szerzyć wiedzę o zagrożeniach chorobą cywilizacyjną, jaka jest cukrzyca oraz pomagać chorym i ich rodzinom w ograniczaniu negatywnych skutków choroby, poprzez edukację, zaopatrywanie w sprzęt samokontroli, spotkania integracyjne i przezwyciężaniu trudnych sytuacji życiowych. Szydłowieckie koło liczy 45 członków i przynależy do radomskiego Oddziału Stowarzyszenia.


Gąsawianki śpiewają już 45 lat

W Gąsawach Rządowych 20 kwietnia śpiewaczki z Zespołu Ludowego „Gąsawianki”, ich rodziny, znajomi, przyjaciele, (w tym zaprzyjażnione zespoły ludowe), razem na ludowo świętowali jubileusz 45-lecia "Gąsawianek". W uroczystości wzięli udział także przedstawiciele władz Gminy Jastrząb i Powiatu Szydłowieckiego.

Obchody Jubileszu rozpoczęto w kościele parafialnym św. Edwarda w Gąsawach Rządowych. Mszę świętą dziękczynną celebrował ks. prob. Janusz Krupa. Nawiązując do odczytanej ewangelicznej przypowieści o talentach. Ksiądz Proboszcz wyraził radość, że członkinie Zespołu, pomimo wielu obowiązków rodzinnych przez te 45 lat pomnażały otrzymany od Boga talent.

Było to możliwe – mówił Proboszcz, dlatego że było zamiłowanie do śpiewania, radość z tego, co się robi, podbudowywane radością tych, którzy oglądali występy Zespołu.


Tagi:

I Szydłowieckie Targi Piaskowca

Z Urzędu Miejskiego otrzymaliśmy informację, dotyczącą imprezy promującej szydłowiecki piaskowiec. Poniżej pełna treść zaproszenia na tego typu pierwsze Targi w Szydłowcu.

Serdecznie zapraszamy na I Szydłowieckie Targi Piaskowca, które odbędą się w czwartek, 2 maja 2013 roku, na Targowisku Miejskim przy ul. Strażackiej. Rozpoczęcie zaplanowane jest na godz. 10.00. Na targach można będzie obejrzeć szeroki asortyment produktów firm kamieniarskich z powiatu szydłowieckiego, porozmawiać z wykonawcami zajmującymi się murowaniem z kamienia, montażem elewacji i wykończeń kamiennych. Wśród wystawców znajdą się także firmy produkujące maszyny dla zakładów kamieniarskich, zajmujące się chemią budowlaną – środkami czyszczącymi i impregnatami do wyrobów kamiennych. Nie zabraknie firm oferujących usługi i materiały budowlane m.in.: dachy, parkiety, systemy odwadniające. Możliwy będzie również zakup krzewów ozdobnych i kwiatów balkonowych.

W trakcie targów odbędą się prelekcje na temat: „Walory i zastosowanie Piaskowca Szydłowieckiego” oraz „Zabezpieczenie piaskowca przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi”. Targom towarzyszyć będą również występy lokalnych zespołów ludowych, będzie także możliwość degustacji potraw regionalnych.


Tagi:

Prywaciarze na starych fotografiach

17 kwietnia o godzinie 17: 00 miał miejsce uroczysty wernisaż wystawy pt. Prywaciarze- Początki polskiej przedsiębiorczości. Wystawa jest prezentowana w Regionalnym Centrum Biblioteczno- Multimedialnym w Szydłowcu przy ul. Kolejowej 9b. Na fotografiach możemy zobaczyć rzemieślników, kupców na tle małych sklepów i straganów, ludzi próbujących wbrew ideologom PRL rozwijać własną inicjatywę.

Termin — inicjatywa zwana „prywatną” — usankcjonowany został już na progu powojennej Polski. W ogłoszonym 22 lipca 1944 Manifeście PKWN konstytuujące się władze komunistyczne zapowiadały między innymi „Zniesione zostaną niemieckie znienawidzone zakazy, krępujące działalność gospodarczą, obrót handlowy między wsią i miastem. Państwo popierać będzie szeroki rozwój spółdzielczości. Inicjatywa prywatna, wzmagająca tętno życia gospodarczego, również znajdzie poparcie państwa”. W praktyce znalazła się ona w roli oficjalnego „wzorca negatywnego”.

Szybko też w nowej rzeczywistości lansowano adekwatne epitety: spekulanci, badylarze, cinkciarze, a przede wszystkim prywaciarze — miały opisać tę nadto żywą kastę „pasożytów społecznych”. Owa inicjatywa, mając charakter indywidualny, siłą politycznych wydarzeń stawała się wrogiem „ludowego” kraju. I przezpaństwo była dławiona, spychana na margines. Pomimo tego „prywaciarze” funkcjonowali, a jak to wyglądało można zobaczyć na właśnie na tej wystawie. Historie i obrazy czasami zabawne, czasami smutne, ale zawsze prawdziwe i przejmujące. Ostatnia z 28 plansz pokazuje „prywaciarzy 2012” z radomskiego targowiska Korej. Widać na niej dwóch młodych mężczyzn sprzedających gadżety Euro 2012.


Tagi:

Nowy gospodarz i jego pomysły na rozwój Gminy Mirów

Jak wiadomo po zawieszeniu w czynnościach dotychczasowego wójta Gminy Mirów jego obowiązki przejął komisarz gminny, mianowany na to stanowisko przez szefa rządu. W jakiej kondycji „zastał” on gminę? oraz jakie są dalsze palny dotyczące rozwoju gminy? opowiedział mgr inż. Albert Bobrowski, pełniący obowiązki wójta gminy, z którym rozmowę przeprowadziła Joanna Krogulec.

Co przyczyniło się do tego, że przejął Pan obowiązki wójta Gminy Mirów?

Bezpośrednim powodem objęcia przeze mnie stanowiska wójta Gminy Mirów było tymczasowe zatrzymanie dotychczasowego wójta, a następnie zawszenie go przez prokuratora w wykonywaniu czynności. W zaistniałej sytuacji musiała zostać wyznaczona osoba, która przejmie obowiązki Pana Zdzisława Dzika w okresie jego zawieszenia. Osobę komisarza gminnego powołuje premier a proponuje wojewoda, który zgłosił moją kandydaturę. - Dzięki wyznaczeniu osoby, która przejmie obowiązku dotychczasowego wójta Urząd Gminy Mirów dalej może funkcjonować i wypełniać swoje zadania, dzięki czemu wszystkie sprawy mieszkańców są załatwiane na bieżąco – a myślę, że jest to dla nich bardzo ważne.


Tagi: , ,

Arcybiskup Depo modlił się z szydłowiecką młodzieżą

Dziś ( 18 kwietnia) o godzinie 18 metropolita częstochowski abp. Wacław Depo, odprawił mszę w szydłowieckiej farze. Abp. Depo wygłosił także kazanie skierowane do młodzieży przygotowującej się do bierzmowania. Zachęcał w nim zebranych, nawiązując do przemówienia ojca Raniero Cantalamessa, wygłoszonego wczoraj w Częstochowie, do odpowiedzenia sobie na pytanie: Czy chcą idei o Duchu Świętym, czy chcą Ducha Świętego?. Na to pytanie dobra odpowiedź jest w sercu.

Najprostsza droga by skorzystać z tego ogromnego daru Ducha Świętego, jest pamiętanie o tym, co stało się w czasie pierwszej Pięćdziesiątnicy, kiedy to apostołowie doświadczyli ogromu miłości Bożej. Trzeba dziś więc umieć mocą tej miłości, rozróżniać dobro od zła i wybierać dobro - mówił abp W. Depo.

W mszy świętej przygotowującej młodych, do bierzmowania uczestniczyło bardzo dużo młodzieży, wsłuchanej w słowa abp. Wacława Depo


Tagi:

Podpalacze ujęci

Na terenie Gminy Chlewiska policjanci z Szydłowca, ujęli dwóch podpalaczy nieużytków. Słoneczna pogoda, przypomniała niestety o bezmyślnym zwyczaju wypalania traw. Trwająca prawie do połowy kwietnia zima, sprawiała, że jest ich kilkakrotnie mniej niż przed rokiem. Smutny rekord z ubiegłego roku, 688 pożarów tego typu, już chyba w tym roku nam nie grozi. Jednak tylko w ostatnich dniach wybuchło 14 pożarów nieużytków.

Warto pamiętać o ubiegłorocznej tragedii, kiedy to przy gaszeniu płonących traw i krzewów, śmiertelnie poparzony został młody strażak ochotnik z Chlewisk. Pożary nieużytków angażują znaczną liczbę ludzi i sprzętu, zagrażają także tym którzy je wywołują, łatwo bowiem mogą wymknąć się spod kontroli i spowodować duże straty materialne, a nawet ofiary w ludziach.


Tagi: , , ,

Akademia pamięci w Gimnazjum im. Mikołaja Kopernika

W dniu 17 kwietnia 2013 roku w Publicznym Gimnazjum nr 2 odbyła się Lekcja Katyńska przygotowana przez uczniów klas II A, II C, III C, III B i I C pod kierunkiem Małgorzaty Piwowarczyk, Marzeny Pielas, Justyny Bębenek- Augustyniak i Doroty Nikodym- Wismont. Program składał się z dwóch części. W pierwszej pokazano 13-minutowy montaż fragmentów kronik niemieckich i radzieckich z 1943 i 1944 roku ukazujących przebieg prac ekshumacyjnych przeprowadzonych w lesie katyńskim po odkryciu masowych grobów polskich oficerów.

Druga część zawierała program artystyczny, w którym młodzieży przybliżono okoliczności dokonania zbrodni katyńskiej, powstania kłamstwa katyńskiego, w oparciu o fragmenty dzienników i wierszy, znalezionych przy ofiarach podczas ekshumacji. Lekcja zakończyła się wspomnieniem ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu, która wydarzyła się 10 kwietnia 2010 roku.

Myślą przewodnią lekcji były słowa Adama Mickiewicza, „ Jeśli o nich zapomnę, Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie". Program wywołał żywe zainteresowanie licznej publiczności szkolnej. Obejrzało go ponad 200 uczniów. Za tę autentyczną, pięknie przygotowaną "lekcję historii", nauczycielom i uczniom, podziękował z-ca dyrektora Robert Górlicki, podkreślając znaczenie znajomości historii dla zachowania tożsamości narodowej.


Przedszkole Miś w Gminie Mirów już funkcjonuje!

Od 2 kwietnia w Gminie Mirów, najmłodsi mieszkańcy mają większy dostęp do edukacji przedszkolnej. Wszystko to możliwe jest dzięki realizacji projektu w ramach, którego w Zbijowie Małym, w Gminie Mirów zostało utworzone Przedszkole Miś.

Projekt realizowany przez Gminę Mirów zakładający utworzenie przedszkola współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Projekt pod nazwą „Przedszkole MIŚ” realizowany będzie w okresie od 01.03.2013 r. do 30.09.2014 r. Ogólna wartość projektu wynosi 399 923, 00 zł w tym: dofinansowanie w ramach EFS 339 823, 00 zł, natomiast wkład własny Gminy Mirów to 60 100,00 zł. Głównym celem projektu jest objęcie wychowaniem przedszkolnym przez okres 18 miesięcy, 30 dzieci w wieku 3-4 lat, które dotychczas nie uczestniczyły w wychowaniu przedszkolnym z terenu Gminy Mirów.

Dzieci uczęszczające do Przedszkola Miś mają szansę rozwoju poprzez zabawę i różnego rodzaju zajęcia dydaktyczne. Aby podniesienie, jakość usług edukacyjnych wprowadzono zajęcia z języka angielskiego, teatralno-taneczne, artystyczne gimnastyczne z elementami korekcji oraz korekcję wad wymowy. Aby wszystkie te zajęcia przynosiły zamierzony efekt zastaną do nich zakupione niezbędne pomoce naukowe.


Tagi: ,

Pierwsza wystawa w nowym Centrum Biblioteczno-Medialnym

Rzemieślnicy ze swoimi wyrobami, kupcy na tle małych sklepów i straganów, ludzie próbujący wbrew ideologom PRL rozwijać własną inicjatywę. Ich zdjęcia można zobaczyć na przygotowanej przez Akademię Liderów Innowacji i Przedsiębiorczości Fundacja dr Bogusława Federa wystawie "Prywaciarze – początki polskiej mikro przedsiębiorczości”, którą zaprezentuje Szydłowieckie Centrum Kultury i Sportu – Zamek, w Regionalnym Centrum Biblioteczno – Multimedialnym przy ul. Kolejowej 9b. Otwarcie wystawy w czwartek 17 kwietnia o godz. 17. Wystawę będzie można oglądać do dnia 4 maja.

Pomysłodawcą, organizatorem i instytucją finansującą Ogólnopolski Cykl Wystaw Prywaciarze - początki polskiej mikro przedsiębiorczości jest Akademia Liderów Innowacji i Przedsiębiorczości Fundacja dr Bogusława Federa, której statutowym celem jest między innymi wspieranie idei przedsiębiorczości i mikro firm. Celem Wystaw jest promocja przedsiębiorczości, zmiana pejoratywnego wizerunku mikro przedsiębiorcy, ukazanie barier z jakimi spotykali i nadal spotykają się osoby prowadzące mikro firmy.

Inauguracja Cyklu Wystaw miała miejsce w lipcu 2012 roku w Senacie RP na specjalnym posiedzeniu Komisji Gospodarki Senatu RP, przy okazji prezentacji przez Akademię Liderów wyników badania sytuacji mikro firm w Polsce. Od tego czasu Wystawa była prezentowana w wielu miastach Polski we współpracy z organizacjami, instytucjami i urzędami jako wydarzenie wspierające ogólnopolskie i lokalne inicjatywy aktywizujące środowiska mikro i małych przedsiębiorców oraz zainteresowane rozwojem przedsiębiorczości. Więcej o Wystawie i Akademii Liderów – www.wiedza3G.pl oraz www.sckzamek.pl


Tagi: , , , ,

Turniej Halowej Piłki Nożnej Oldbojów o Puchar Dyrektora ZS im JP II

W dniu 6 kwietnia 2013 r. odbył się XIII Turniej Halowej Piłki Nożnej Oldbojów o Puchar Dyrektora Szkoły, który stał się już tradycją kontynuowaną przez nauczycieli wychowania fizycznego z Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Szydłowcu. Przybyłych uczestników i kibiców z serdecznym, sportowym pozdrowieniem powitała gospodarz Turnieju - dyrektor Ewa Świercz, która życzyła pasjonującej gry i zdobycia wielu bramek.

W emocjonujących rozgrywkach sportowych uczestniczyły 4 drużyny, które dzięki wielkiej pasji do sportu i zaangażowaniu na boisku zapewniły wszystkim kibicom piłki nożnej wspaniałe widowisko sportowe. Mecze rozgrywane były systemem „każdy z każdym”, dzięki któremu każdy z zawodników mógł wykazać się talentem piłkarskim na boisku.

W czasie przerw pomiędzy meczami imprezę uświetniały swoimi występami dziewczęta z grup tanecznych: „DANCE STAR” i „Dzikie koty”, działających w naszej szkole pod opieką Marioli Biegaj – nauczyciela wychowania fizycznego.


Spotkanie wielkanocne Rodzin Domowego Kościoła

Rodziny realizujące formację w Domowym Kościele Ruchu Światło-Życie, spotkały się dziś na Eucharystii, aby polecać Bogu rodziny z parafii Św. Zygmunta i własne rodziny. Po Mszy odbyło sie spotkanie wielkanocne, będące okazją do wspólnej radości ze Zmartwychwstania Pańskiego. W świątecznym spotkaniu rodzin uczestniczyli kapłani: ks. prob. Adam Radzimirski, moderator ks. Andrzej Kania oraz ks. Witold Witasek i ks. Krzysztof Nowosielski.

Obecnie w 4 kręgach Domowego Kościoła, w spotkaniach formacyjnych uczestniczy kilkanaście małżeństw. W tym roku Domowy Kościół, w naszej parafii obchodzić będzie 15 lat działalności. Dziękczynienie Bogu za ten dar zaplanowano na 23 czerwca. Pierwszym moderatorem DK w parafii św. Zygmunta był ks. Mirosław Kęska. Wśród szydłowieckich rodzin DK duszpasterzowali w czasie tych 15 lat także ks. Mirosław Kszczot i ks. Dariusz Szambor. Od 5 lat modratorem jest ks. A. Kania.

DK jest małżeńsko-rodzinnym ruchem świeckich w Kościele, działającym w ramach Ruchu Światło-Życie, który jest jednym z nurtów posoborowej odnowy Kościoła w Polsce. DK łączy w sobie charyzmaty Ruchu Światło-Życie i międzynarodowego ruchu małżeństw katolickich Equipes Notre-Dame (END).


Tagi: , ,

Abp Depo: imię Jezusa przeraża głoszących, że Boga nie ma

Imię Jezusa przeraża tych, którzy chcieliby głosić światu, że Boga nie ma – mówił abp Wacław Depo podczas Mszy św. radiowej transmitowanej z bazyliki Świętego Krzyża w Warszawie. Metropolita częstochowski przewodniczył liturgii z okazji odbywających się w stolicy XIX Targów Wydawców Katolickich oraz na rozpoczęcie Tygodnia Biblijnego.

Hierarcha zauważył, że imiona wielu osób żyjących na przestrzeni dziejów zostały zapomniane, ale jest imię, które nie daje spać ludziom, posługującym się kłamstwem, czyniącym niesprawiedliwość i walczącym z Bogiem. „Tym imieniem jest Imię Jezusa” – powiedział abp Depo. „W imieniu Jezusa zawiera się wieść radosna o odkupieniu człowieka i o zwycięstwie Boga nad grzechem, śmiercią i szatanem. To imię dlatego przeraża tych, którzy chcieliby światu głosić, że Boga nie ma, że Bóg jest wrogiem wolności człowieka i nic dla człowieka nie uczynił. A posłanie Syna Bożego, Jezusa Chrystusa oznacza: Bóg zbawia i jest największym sprzymierzeńcem wolności i godności człowieka” – mówił abp Depo.

Metropolita częstochowski dodał, że Jezus to więcej niż imię, niż historia, to Osoba Boga człowieka odkupiciela. Przypominając, iż chrześcijaństwo nie tylko religia księgi w znaczeniu starotestamentalnym kaznodzieja zauważył, iż chrześcijaństwo to żywa osoba Jezusa Chrystusa. „W historii Jego życia, w nauczaniu, cudach, męce, śmierci i zmartwychwstaniu mamy otwartą księgę, dzięki której poznajemy historię Boga z nami, Boga pochylającego się nad ludzką biedą i podnoszącego człowieka z uwięzienia w grzechach i wszelkim cierpieniu. Boga, który uczy prawdy o życiu, tak by tego życia nie zmarnować” – wyjaśnił metropolita częstochowski. Dodał, iż Księgę tę możemy jednak czytać tylko dzięki Duchowi Świętemu, który został nam dany, został dany Kościołowi, aby nas wszystkiego nauczyć, przekonać świat o grzechu, sprawiedliwości Bożej, o sądzie, i uczynić nas świadkami Jezusa wobec świata.


Tagi:

Lwów: Polacy protestują przeciw publikacji „Rzeczpospolitej”

Mieszkający we Lwowie Polacy oraz przedstawiciele władz miejskich zaprotestowali przeciw umieszczeniu na łamach dziennika „Rzeczpospolita” z 3 kwietnia spekulacji dziennikarskiej o rzekomych konfliktach arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego z miejscowymi Polakami oraz przypuszczeniach jakoby miał on być przeniesiony do Wrocławia. Również przewodniczący Rady Miasta Lwowa, Wasyl Pawluk zdementował pogłoski, jakoby istniał konflikt między przewodniczącym episkopatu Ukrainy a władzami miasta nad Pełtwią.

Zarząd Główny Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej wyraził oburzenie z powodu insynuacji dziennika jakoby lwowscy Polacy byli skłóceni. „Uważamy, że każdy dziennikarz ponosi nie tylko odpowiedzialność w swoim sumieniu, ale przede wszystkim wobec Boga” – czytamy w oświadczeniu. Wskazano, że autor publikacji nie zna historii ostatnich lat i nie zdaje sobie sprawy z dynamizmu życia Kościoła lwowskiego. Zapewniono, że Polacy mieszkający na Ziemi Lwowskiej, wzajemnie się szanują i współpracują ze sobą. „Wstyd nam, że pojawiają się takie publikacje, a szczególnie poniżają nas słowa, jakobyśmy byli skłóceni” – stwierdzili autorzy protestu. Wyrażono ubolewanie, że redakcja dopuściła takie spekulacje do druku.

Halina Wencak, lider ruchu Rodziny Rodzin archidiecezji lwowskiej powiedziała KAI: „Naszego arcybiskupa postrzegamy przez pryzmat Jana Pawła II. To bardzo pogodny, życzliwy i wyrozumiały człowiek, głęboko odczuwający potrzeby wiernych. Z wielkim taktem, umiejętnie prowadzi trudny dialog Polaków i Ukraińców. Łączy w Kościele rożne narodowości i przyciągał do niego młodzież” – stwierdziła Halina Wencak. Przedstawiciele polskich organizacji Lwowa wyrazili zdziwienie, że „Rzeczpospolita” nazywa ich Polonią. „Nie jesteśmy Polonią na tej ziemi” – zaznaczyli Polacy od wielu stuleci mieszkający we Lwowie.


Tagi: ,

Dziś 1047 rocznica Chrztu Polski

14 kwietnia 966 roku miał miejsce Chrzest Polski. Datę tę przyjmuje się za symboliczny początek państwowości polskiej. Chrzest władcy Mieszka I i jego otoczenia odbył się jak na to wiele wskazuje, w Wielką Sobotę 14 kwietnia 1047 lat temu, stanowiąc datę początku chrystianizacji państwa polskiego, która trwała potem jeszcze przez długie lata. Mieszko I przyjął chrzest w obrządku rzymskim. Chrzest władcy i erygowanie niezależnego biskupstwa zrównały państwo gnieźnieńskie z chrześcijańskimi krajami Europy i związały Polskę z zachodnim kręgiem kultury chrześcijańskiej.

W chwili przyjęcia chrztu Mieszko I rządził już państwem zorganizowanym (wg zapisków Ibrahim ibn Jakuba) z dużą siłą wojskową. Nie chciał go przyjąć od Niemców, więc ożenił się z czeską księżniczką Dobrawą i przyjął chrzest za pośrednictwem Czechów. Chrzest miał także wymiar polityczny, a zachowanie Mieszka I w tamtym czasie świadczy o jego świetnym rozeznaniu i dalekowzroczności.

Od ubiegłego roku trwają przygotowania do Jubileuszu Chrztu Polski, który ma być obchodzony w 2016 roku. 23 kwietnia 2012 roku w Poznaniu pod przewodnictwem arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, odbyło się spotkanie założycielskie komitetu organizacyjnego obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski. Metropolita poznański w przemówieniu do członków komitetu podkreślił wtedy, że Chrzest Polski w 966 roku był przede wszystkim wydarzeniem religijnym, który zapewnił nam korzystanie z owoców Męki i Zmartwychwstania Chrystusa, umożliwiając osiągnięcie zbawienia. Episkopat Polski stara się także o to aby Światowe Dni Młodzieży w 2015 r. odbyły się w Krakowie i rozpoczęły obchody 1050. rocznicy chrztu Polski. Biskupi skierowali już pod koniec 2011 r. list w tej sprawie do papieża Benedykta XVI. Po ostatnim konklawe wstępne zaproszenie dla papieża Franciszka przekazali kardynałowie Nycz i Dziwisz. Papież wyraził zainteresowanie tą inicjatywą i można się więc spodziewać, że sprawa ta będzie omawiana na gruncie kościelnym i państwowym.


Łódź: pytania do abp. Jędraszewskiego o profanacje i gender

Krzyż w sztuce, pojęcie grzechu, profanacje, kulturotwórcza rola religii czy stosunek do muzyki heavymetalowej - to część tematów poruszonych podczas czwartej edycji „Dialogów w katedrze”. Abp Marek Jędraszewski odpowiadał 12 kwietnia na pytania dotyczące wiary i kultury. „Dzisiaj propaguje się typ społeczeństwa, które ma płacić na tych, którzy są wyjątkowymi egoistami" - mówił o promocji związków homoseksualnych i ideologii gender. Spotkanie odbyło się w bazylice archikatedralnej w Łodzi.

Głównym elementem "Dialogów" były jak zwykle pytania i odpowiedzi abp. Jędraszewskiego, ale w związku z tematyką spotkania istotne były też punkty towarzyszące. Na początku organista z łódzkiej katedry, Jakub Garbacz wykonał "Alleluia" z oratorium Haendla "Mesjasz". Później taniec zmartwychwstania zaprezentowały tancerki ze stowarzyszenia Move'n Łódź. W przerwie wystąpił z kolei chór pasyjny z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej w Sokolnikach-Lesie pod dyrekcją Laury Sołek-Banackiej, który zaśpiewał pieśni paschalne.

Część dialogową rozpoczęły pytania przysłane przez internautów. Byli zainteresowani m.in. dzisiejszą funkcją kultury, relacjami między religią i kulturą czy kulturotwórczą rolą religii chrześcijańskiej. Jeden z internautów chciał się dowiedzieć, czy katolik może tolerować kultury, w których "prawdy wiary Kościoła katolickiego są stawiane na równi z prawdami wiary wspólnot protestanckich, muzułmańskich czy nawet poglądami ateistycznymi". Kilka pytań dotyczyło kwestii profanacji. Zdaniem metropolity łódzkiego częste przypadki naruszania godności symboli ważnych dla ludzi wierzących wynika z fałszywego pojmowania wolności. "Autentyczna wolność jest wtedy, gdy jest w służbie prawdzie" - mówił abp Jędraszewski. "Jeżeli tworzy się pewne instalacje, gdzie znieważa się krzyż, gdzie publicznie drze się Pismo Święte, trudno wtedy mówić o kulturze i szacunku. Ci, którzy tak czynią, budzą we mnie smutek, żal i współczucie. Bo muszą to być biedni ludzie, skoro w krzyżu nie widzą najbardziej wzniosłego symbolu tego, co ludzkie - a mianowicie tego, że człowiek jest zdolny bezinteresownie oddać swoje życie w ofierze za innych" - tłumaczył abp Jędraszewski.


Częstochowa: najwyższy na świecie pomnik bł. Jana Pawła II

W Parku Miniatur Sakralnych na Złotej Górze w Częstochowie, została dziś odsłonięta najwyższa na świecie statua bł. Jana Pawła II. Mierzy ona 13,8 m wysokości. Pobłogosławił i odsłonił ją abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. - Takiego zawierzenia Bogu, jakie miał Jan Paweł II, życzę każdemu z was - mówił Arcybiskup.

Błogosławieństwo i odsłonięcie statuy poprzedził występ Jerzego Zelnika, który odczytał najpiękniejsze teksty oraz fragmenty z nauczania bł. Jana Pawła II. Wystąpił również Mały Chór Wielkich Serc z Łodzi i duet „Ewan”. - Figura powstała jako wotum dla jednego z największych Polaków, jednego z najwybitniejszych papieży i autorytetu Kościoła. Powstała w Częstochowie, w miejscu z którym był w pewien sposób związany. To Częstochowę odwiedzał praktycznie zawsze w ramach pielgrzymek do Polski, tu w 1991 r. zorganizował Światowe Dni Młodzieży, nazwał Częstochowę dobrym miastem i został jego honorowym mieszkańcem – podkreślił Piotr Kaleta, dyrektor ds. mediów w Parku Miniatur Sakralnych.

Trzy lata temu właśnie 13 kwietnia uratowałem życie mojemu tonącemu synowi. Wówczas postanowiłem odwdzięczyć się za to papieżowi. Ta statua ma być takim dowodem wdzięczności. To moja bardzo osobista kwestia, figura Jana Pawła II to nie jest sprawa biznesowa - podkreślił Leszek Łysoń, prezes Parku Miniatur Sakralnych w Częstochowie w jednym z wywiadów prasowych. Statua przedstawia Jana Pawła II w białej sutannie – stroju, w którym pielgrzymował i od którego wziął się jego przydomek – biały pielgrzym. Postać przedstawia Ojca Świętego z uniesionymi ramionami w geście błogosławieństwa. Gest ten naśladuje też pierwszy gest, jaki Jan Paweł II wykonał po wyborze na papieża, błogosławiąc tłum zebrany na placu św. Piotra. Wykonawcą statuy jest firma MALPOL z Nowej Soli.


Tagi: ,

Scena dla Każdego. Szydłowieckie Centrum Kultury i Sportu – Zamek zaprasza

13 kwietnia br. Szydłowieckie Centrum Kultury i Sportu – Zamek zaprasza na godz. 17.na realizację projektu pt „Scena dla Każdego. Główną ideą przedsięwzięcia jest wyszukiwanie, prezentacja i promowanie talentów m.in. wokalnych, instrumentalnych, teatralnych, kabaretowych, tanecznych.

Dziś „SCENA ZAMEK” będzie otwarta dla każdego, nieważne czy ktoś gra czy śpiewa, tańczy czy rysuje, występuje solo czy w duecie, w zespole czy w orkiestrze. Udział w przedsięwzięciu jest szansą dla dotąd nieodkrytych talentów. Pracownicy SzCK Zamek zapewniaja miłą i przyjazną atmosferę.


Prezes Prawa i Sprawiedliwości odwiedzi Skarżysko-Kam. i Szydłowiec

W niedzielę 21 kwietnia 2013 roku, Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński odwiedzi powiat skarżyski w województwie świętokrzyskim. O godzinie 16.00 spotka się z mieszkańcami w Patio Miejskiego Centrum Kultury przy ul. Słowackiego 25.

Na spotkanie z Prezesem Jarosławem Kaczyńskim zapraszają świętokrzyscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości oraz Zarząd Komitetu PiS w Skarżysku. Prezes PiS-u jak nieoficjalnie wiemy Sanktuarium Ostrobramskie. Wizyta Prezesa PiS-u zapowiadana jest także w Szydłowcu. Spotkanie na ma odbyć się już 21 kwietnia (niedziela) o godzinie 18.3o w Domu Weselnym "Lodownia" przy ulicy Browarskiej 6.


Klub Szachowy „Wieża” w Szydłowcu serdecznie zaprasza na IV Turniej Szachowy „Ziemi Odrowążów”

Turnieju odbędzie się 20 kwietnia 2013 r. a otwarcie nastąpi o godz. 8:30, w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Szydłowcu. Zgłoszenia do turnieju przyjmowane są do 13 kwietnia , w wyjątkowych sytuacjach w dniu Turnieju pod warunkiem posiadania przez zawodnika własnego sprzętu ( szachownicy).

Zgłoszenia można dokonać listownie : Marian Frąk, Prezes Klubu Szachowego, ul. Powstania Warszawskiego 14, 26-500 Szydłowiec. Telefonicznie: 608-494-049, 609-770-198. Bądź drogą poczty e-mail: wieża.szydlowiec@wp.pl. W zgłoszeniu należy podać swoje personalia, posiadaną kategorię szachową lub jej brak.

Zakończenie turnieju , oraz wręczenie nagród nastąpi 21 kwietnia 2013 r. , ok. godz. 16:30 w/w miejscu. Dla zwycięzców turnieju przewidziane są puchary oraz nagrody rzeczowe. organizatorami Turnieju są: Powiat Szydłowiecki oraz Stowarzyszenie Klub Szachowy „Wieża". Turniej organizowany jest głównie dla szachistów z terenów „Ziemi Odrowążów”. Celem Konkursu jest także prezentacja poprzez sport szachowy piękna terenu „Ziemi Odrowążów”. Organzatorzy chcą popularyzować sport szachowy i tworzyć szachistom możliwości uzyskania lub podwyższenia kat. szachowej.


Tagi: , ,

Miej zaufanie cokolwiek się stanie

W auli szydłowieckiego Liceum im. H. Sienkiewicza, wieczorem 12 kwietnia w przedstawieniu „Jezu jesteś Bogiem” wystąpiła cała plejada młodych aktorów, którzy pod kierownictwem ks. Andrzeja Kani, zaprezentowali bogaty w symbolikę program, oparty na egzystencjalnych doświadczeniach, wiodących do odkrywania Bożego Miłosierdzia, poprzez poznawanie świętej Faustyny i jej dzienniczka.

Przedstawienie będące przesłaniem o Bożym Miłosierdziu było dedykowane ś.p. Piotrowi Łuszczowi "Magikowi" i młodzieży blokowisk,i inspirowane było ich doświadczeniami. Duży autentyzm aktorów, bogate dekoracje, w dużej mierze filmowe, kostiumy, piosenki rapowe oraz autentyczne teksty z „Dzienniczka”, były z pewnością autentycznym przeżyciem artystycznym i religijnym dla bardzo licznej publiczności, wśród której było dużo bliskich osób występujących w spektaklu jak i młodzieży.

W czasach jak w śpiewanej piosence, kiedy nie jest trendy mówić o Bogu, szydłowieccy aktorzy amatorzy wypowiedzieli i wyśpiewali o Bogu i Jego Miłosierdziu wiele pięknych słów. W roli świętej siostry Faustyny wystąpiły: Ilona Szczęśniak i Paula Mikulska. Dobrze na scenie zaprezentowali się Michał Malmon, Angelika Czubak i Kamil Rutkiewicz. Najmłodszym aktorem był Szymon Ruzik. Na zakończenie spektaklu ksiądz Andrzej Kania podziękował młodzieży za trzy miesiące wspólnej pracy, nauczycielom za wyrozumiałość a publiczności za przybycie.


Tagi:

Pieniądze są i jakby ich nie było..

Na portalu prowadzonym przez mojego młodszego kolegę Marcina Banaszczyka, ukazał się tekst informujący, że Szydłowiec, który ma rekordowe bezrobocie, oddał 1,9 mln zł, które otrzymał na przeciwdziałanie bezrobociu, bo Urząd nie ma, komu tych pieniędzy przyznać. Redaktor portalu przytacza także wypowiedź Leszka Ruszczyka, członka Zarządu Województwa Mazowieckiego, że w Szydłowcu brakuje pomysłów i inwencji na wydatkowanie tych pieniędzy.

Faktem jest że artykuł mówi o czymś czego autor do końca nie rozumie. Bo to że nie ma komu przyznać, nie oznacza że nie ma bezrobotnych, tylko że nie ma takich bzerobotnych, którzy spełnialiby kryteria pomocy, albo nie ma tylu podmiotów, które wnioskowałyby o zorganizowanie dla nich miejsc pracy, czy stażu. Artykuł tak nośny społecznie wywołał i słusznie, określone komentarze, emocje i zarzuty pod adresem władz powiatowych.

Trudno mi, jako radnemu powiatowemu przejść więc obojętnie nad tym tekstem. Cierpliwe czekałem kilka dni, aby w tej sprawie kompetentnie wypowiedzieli się wyjaśniając problem, specjaliści z Powiatowego Urzędu Pracy albo służby prasowe Starosty. Ich milczenie zmusza mnie jednak do wypowiedzi, choć ta wypowiedź ma charakter prywatny.


Obchody 10 rocznicy Bitwy pod Stefankowem odwołane!

Wójt Chlewisk Krzysztof Adamczyk, odwołał obchody rocznicowe Bitwy pod Stefankowem. Uroczystości miały się odbyć 19 kwietnia, pod patronatem Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Wójt Adamczyk, jako powód rezygnacji z uroczystości podał problemy organizacyjne. Niestety nie podano bliżej powodów tychże problemów. Ogólnie wiadomo, że sukces ma wielu ojców, porażka jest sierotą.

Wiadomo z zaproszeń, że organizatorami tej patriotycznej manifestacji byli przedstawiciele Powiatu Szydłowieckiego i Gminy Chlewiska. Uroczystości miały się odbyć ( o czym wcześniej informowaliśmy) przy pomniku wzniesionym w 1932 roku, przez ks. Jana Wiśniewskiego, proboszcza borkowickiego. Pomnik położony jest około 600 metrów od Stefankowa, przy leśnej drodze ze Stefankowa do Antoniowa, na zboczu Skłobskiej Góry.

Bitwa pod Stefankowem była najkrwawszą bitwą Powstania Styczniowego, na terenie obecnego Powiatu Szydłowieckiego. Stoczyli ją 22 kwietnia 1863 roku powstańcy styczniowi pod wodzą wojskowego wojewody sandomierskiego pułkownika Dionizego Czachowskiego. W bitwie zginęło 7 powstańców i 60 Moskali. Jednym z poległych był dowódca kosynierów kapitan Stanisław Dobrogojski „Grzmot”. Zginął prowadząc swoich żołnierz do ataku. Ciało jego pochowano na cmentarzu w Niekłaniu. Po bitwie na dwunastu dębach powieszono 12 żołnierzy z batalionu smoleńskiego, który zhańbił się okrucieństwem w Wąchocku i Suchedniowie


Tagi:

Uczcili pamięć mieszkańców Skłob, zamordowanych w 1940 roku

W kościele parafialnym Najświętszego Serca Jezusowego w Nadolnej, ks. proboszcz Marian Dybalski, 11 kwietnia odprawił mszę święta, za 265 mieszkańców Skłob, zamordowanych przez 73 laty, przez niemieckich okupantów. W kazaniu Ksiądz Proboszcz zwrócił uwagę, że wielu ludzi ma obecnie tylko myśli i rozumienie rzeczywistości, tylko ziemskie, doczesne, gdy tym czasem w rzeczywistości życia, jako chrześcijanie mamy dostrzegać aspekt niebieski, nadprzyrodzony, aby być świadkiem Chrystusa, Kościoła i Ojczyzny.

W kwietniu 1940 roku, w dwóch turach 4 i 11 kwietnia, - mówił ks. A. Dybalski- zginęło w wyniku represji okupanta, za pomoc polskim żołnierzom majora Hubala, ponad 300 mężczyzn ze Stefankowa i Skłob. Ich ofiara łączy się z pomordowanym w tym samym czasie w Katyniu, a teraz także z tymi, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem. Oni za jedną Ojczyznę tam i tu, oddali życie, za Polskę. Kaznodzieja na zakończenie zaapelował słowami bł. Jana Pawła II, które to błogosławiony Ojciec Święty skierował do Polaków, w 1979 roku, na krakowskich Błoniach. „Proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię "Polska", raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością - taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym, - abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili, - abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy.”

W mszy świętej uczestniczyli licznie: parafianie, rodziny ofiar, oraz władze Gminy Chlewiska. Wójt Krzysztof Adamczyk, przewodniczący Rady Gminy Jerzy Gnat oraz sekretarz Grzegorz Hylicki. W kościele znajduje się pamiatkowa tablica dedykowana pamięci ofiar, którą w 2010 roku poświęcił ordynariusz radomski, ks. bp Henryk Tomasik. Po mszy świętej na grobach pomordowanych i przy pomniku upamiętniającym ich ofiarę, zlokalizowanych przy drodze Stefanków – Chlewiska, przy tak zwanym Zakręcie Rzucowskim, zapalono znicze i złożono wiązanki kwiatów.


Wkrótce nowy budynek pogotowia będzie służył chorym

Nocna i Świąteczna Pomoc Wyjazdowa i Ambulatoryjna już niebawem będzie funkcjonować przy ulicy Staszica w Szydłowcu. Ambulatoryjna opieka zdrowotna jest przedłużeniem świadczeń lekarskich i pielęgniarskich podstawowej opieki zdrowotnej. Tak jak ma to miejsce do tej pory przy ulicy Kolejowej, pomoc w nowo wybudowanym budynku świadczona będzie codziennie, po godzinach pracy przychodni, od godz. 18.00 do godz. 8.00 rano dnia następnego. Oprócz tego przez 24 godziny na dobę w soboty i niedziele, a także w dni świąteczne i dni ustawowo wolne od pracy.

11 kwietnia 2013 roku nastąpił pierwszy odbiór budynku przy ulicy Staszica, do którego przeniesione zostaną usługi pogotowia ratunkowego świadczone pacjentom na obecną chwilę przy ulicy kolejowej w Szydłowcu. W odbiorze uczestniczyli między innymi przedstawiciele Starostwa Powiatowego – Włodzimierz Górlicki – starosta i Roman Woźniak – wicestarosta, skarbnik powiatu Dorota Jakubczyk, a także radni Rady Powiatu z wiceprzewodniczącymi: Adamem Wlazło i Janem Gulą.

Oprócz Nocnej i Świątecznej Opieki Wyjazdowej i Ambulatoryjnej, do nowego budynku przeniesiona zostanie poradnia gruźlicy i chorób płuc, kardiologiczna i urologiczna. Będzie tam stacjonowała karetka typu S przez całą dobę. Karetka taka przeznaczona jest do przewozu pacjentów, wymagających specjalistycznej opieki medycznej. Opiekę w karetce zapewnia wykwalifikowany zespół medyczny oraz specjalistyczny sprzęt. Pod koniec maja lub na początku czerwca bieżącego roku mieszkańcy Powiatu Szydłowieckiego będą korzystać już z nowo wybudowanego budynku, a to oczywiście wiąże się z lepszymi dla nich warunkami. Osobom zgłaszającym się do Pomocy Wyjazdowej i Ambulatoryjnej udzielona zostanie pomoc medyczna, a w razie potrzeby chorzy skierowani zostaną do dalszego specjalistycznego leczenia.


Tagi:

Katyńskie dęby wciąż szumią

10 kwietnia 2013 r. mija 73 rocznica zbrodni katyńskiej a za razem 3 rocznica katastrofy smoleńskiej gdzie zginął św. pamięci Prezydent Lech Kaczyński wraz ze swoja małżonką i 94 innymi wybitnymi osobami. W szydłowieckim Parku Niepodległości o godz. 10: 00 odbyły się obchody tych smutnych tragedii. Organizatorami byli Burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński, dyrekcja, nauczyciele i uczniowie PSP nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi im. Jana III Sobieskiego.

Na uroczystość przybyły licznie władze Miasta jak i Powiat Szydłowieckiego, nauczyciele, uczniowie, zaproszeni goście.
Na rozpoczęciu zaśpiewano Hymn Polski, po czym wspólnie w zadumie z proboszczem ks. dziekanem Adamem Radzimirskim, odmówiono modlitwę za wszystkie ofiary, tych ludobójczych mordów oraz tragicznej w skutkach, smoleńskiej katastrofy lotniczej.

Delegacje miejska i powiatu szydłowieckiego złożyły wiązanki kwiatów. Zapalono znicze i oddano hołd przed pomnikiem KATYŃ-1940, upamiętniającym zbrodnie na polskich oficerach, a szczególnie kpt. Stanisława Szmoniewskiego. Uroczystość uświetniły poczty sztandarowe Powiatu Szydłowieckiego, Gminy Szydłowiec, Zespołu Szkół im. KOP i PSP im Jana III Sobieskiego.


Sukcesy Bartosza Kaszuby - ucznia Publicznego Gimnazjum nr 1

Bartosz Kaszuba, uczeń Publicznego Gimnazjum nr 1 w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Szydłowcu , został laureatem dwóch konkursów przedmiotowych dla uczniów gimnazjum województwa mazowieckiego: konkursu historycznego i konkursu geograficznego w roku szkolnym 2012/2013. Tytuł laureata otrzymali uczestnicy etapu wojewódzkiego, którzy uzyskali co najmniej 80% punktów możliwych do zdobycia. Bartosz uzyskał 81,5% prawidłowych odpowiedzi z geografii i 88,5% z historii.

Aby dotrzeć do zawodów finałowych, należało przejść przez etap szkolny oraz rejonowy. Na szczególne uznanie zasługuje fakt, że nasz uczeń na szczeblu rejonowym uzyskał bardzo dobre wyniki: z geografii 98,5% poprawnych odpowiedzi, a z historii 100%. A przecież Bartosz jest dopiero w drugiej klasie gimnazjum.

Należy zwrócić uwagę na sumienność i obowiązkowość Bartosza. Regularnie uczestniczył w zajęciach nadobowiązkowych z tych przedmiotów, poszerzał i utrwalał swoją wiedzę. Nie ulega wątpliwości, że interesuje się on zagadnieniami z dziedziny geografii czy historii, jest też niezwykle pracowity. A przy tym, jak twierdzą jego koledzy, jest nieocenionym kolegą, zawsze służy pomocą, często poświęca swój wolny czas, by wytłumaczyć niejasne dla nich zagadnienia. Znajduje też czas na wspólne wyjścia, wycieczki rowerowe.


Wielkanoce spotkanie w Starostwie

Przedstawiciele różnych środowisk współtworzących Powiat Szydłowiecki spotkali się 5 kwietnia, w Oktawie Wielkiej Nocy, przy świątecznym stole, przygotowanym przez uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół im. KOP, w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego.

Zuzanna Gadowska zaśpiewała przy akompaniamencie Danuty Klepaczewskiej trzy utwory muzyczne, wprowadzając przybyłych w podniosły nastrój. Życzenia przybyłym przekazał starosta Włodzimierz Górlicki i przewodniczący Rady Powiatu Marek Sokołowski. Dziekan szydłowiecki ks. Kan. Adam Radzimirski przeczytał Ewangelię Zmartwychwstania Chrystusa i pobłogosławił stół wielkanocny przekazując zebranym pozdrowienia i życzenia radosnego Alleluja.

W spotkaniu które poprowadziła Anna Lużyńska, uczestniczyli radni rady powiatowej, pracownicy i emeryci Starostwa Powiatowego, kombatanci, młodzież, przedstawiciele służb mundurowych, jednostek organizacyjnych powiatu, prokuratury Sądownictwa, stowarzyszeń i instytucji działających na terenie powiatu. Razem około 150 osób.


Tagi:

Zimowe i przedzimowe zniszczenia

Do długiego rachunku za tegoroczną, wciąż jeszcze trwającą zimę, przyjdzie dopisać to wszystko, co odsłania się na drogach, a jest efektem wody, śniegu i przede wszystkim mrozu. Spękany asfalt, wyrwy i doły, zniszczone utwardzone drogi gruntowe. Zazwyczaj o tej porze roku sprzątano po zimie, ale i odbywały się przetargi na wypełnianie dziur i ubytków masą bitumiczną.

W ubiegłym roku na terenie Szydłowca, nie wszystkie drogi remontowane były w ten sposób. Dziury na ulicach mamy, więc z tej zimy i z ubiegłej. Czy są szanse, że ten stan się zmieni, tego nie wiemy? Obecna sytuacja w polskich gminach i powiatach nie nastraja zbyt optymistycznie, jednak zapowiedzi Burmistrza o dobrym stanie finansów Szydłowca rodzi nadzieję, że ten temat będzie podjęty i załatwiony ku zadowoleniu mieszkańców.

Na wiele w tym roku za płacone podatki, nie oczekujemy, wystarczy posprzątać i załatać w gminie drogowe dziury, na nowe ulice i chodniki przyjdzie pewnie poczekać dłużej. Na zdjęciach jedna z szydłowieckich ulic, ile jest takich? Na tej szydłowieckiej osiedlowej ulicy zalega od dwóch lat dwie pryzmy eternitu, jak to się ma do ochrony środowiska i składowaniu odpadów niebezpiecznych? Czy ktoś kompetentny może odpowiedzieć na te pytania?


Tagi:

Katyńskie Dęby Już Szumią

W kwietniu rocznice masowej egzekucji polskich oficerów w lesie katyńskim, w tym dniu wspominamy także 3 rocznicę katastrofy pod Smoleńskiem. Zginęła w niej załoga samolotu i cała polska delegacja, która w raz z Parą Prezydencką udawała się na obchody 70 rocznicy do Katynia. W Szydłowcu 10 kwietnia, odbędzie się uroczystość patriotyczna upamiętniającą 73 rocznicę tej zbrodni.

Organizatorzy Burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński, Dyrekcja, nauczyciele i uczniowie PSP nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi im. Jana III Sobieskiego serdecznie zapraszają do wzięcia udziału w obchodach.

Początek uroczystości zaplanowano na godzinę 10:00 w Parku Niepodległości. W I części programu przewidziano: przemówienia oraz złożenie kwiatów i zapalenie zniczy przy pomniku upamiętniającym zbrodnie na polskich oficerach-KATYŃ-1940. Następnie dalsza część uroczystości odbywać się będzie w PSP Nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi, gdzie pod kierownictwem Pani Grażyny Olesińskiej uczniowie klasy IV a wykonają montaż słowno-muzyczny pt.”Katyńskie Dęby już szumią”.


Bogaty program obchodów 150 rocznicy bitwy pod Stefankowem odwołany?

Wójt Gminy Chlewiska i szydłowiecki Starosta zaplanowali 19 kwietnia, bogaty program uroczystości pod Stefankowem. Preliminarz przyjęto, zaproszenia wysłano, sęk w tym, że pogoda pomimo kwietnia, nadal mocno zimowa. Program zaś przewidywał przemarsz ze sztandarami pod pomnik Powstańców Styczniowych, położony na leśnej polanie pod Stefankowem. Przy Pomniku, zaplanowano przemówienia oficjeli, wykład historyczny, mszę świętą polową, złożenie kwiatów i grochówkę przy ognisku.

Chyba pod naporem zimy, jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się z uroczystości, w tym terminie zrezygnowano, bowiem zalegający śnieg i podmokły teren, skazywał przedsięwzięcie na porażkę, zw względu na wiosenne roztopy. Szkoda, że zapomniano wcześniej o sprawdzeniu terenu i dopuszczono do wsyłki zaproszeń, aż w najdalsze miejsca Polski. Nad uroczystością jak bowiem głosi napis na Zaproszeniu, patronat honorowy objął Prezydent Bronisław Komorowski.

Dużo lepiej z organizacją poradzili sobie 150 lat temu Powstańcy Styczniowi, rozgramiając 22 kwietnia 1863 roku, pod Stefankowem oddział Moskali. Oddziałami powstańczymi dowodził wojewoda wojskowy, płk. Dionizy Czachowski. Bitwa pod Stefankowem została wygrana, w dużej mierze dzięki strategii kpt. Stanisława Dobrogojskiego „Grzmota”.


Tagi:

Kard. Dziwisz w Łagiewnikach: przestań się lękać, Polsko!

Przestań się lękać, Polsko! Zaufaj Bogu, który jest bogaty w miłosierdzie! – mówił kard. Stanisław Dziwisz 7 kwietnia w niedzielę Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Metropolita krakowski przewodniczył uroczystej Mszy św., odprawianej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Wraz z nim nabożeństwo koncelebrowali m.in. krakowscy biskupi i księża, a także duchowni z Argentyny i Brazylii. W tegorocznych uroczystościach uczestniczyło kilkanaście tysięcy pielgrzymów z Polski i całego świata m.in. z Węgier, Niemiec, USA, Irlandii, Francji i Filipin.

W homilii kard. Dziwisz podkreślił dwa dary, które przynosi zmartwychwstały Chrystus: pokój i radość. Mówił także, że każdy chrześcijanin jest posłany, aby te dary nieść zagubionemu światu. Według niego, Kościół w sposób szczególny niesie je człowiekowi w sakramencie pojednania. „To ogromne zadanie, jakie kapłani spełniają codziennie, także w tej bazylice pojednania, a w sposób bardzo intensywny przed wielkimi Świętami w zaciszu i dyskrecji konfesjonału. Warto o tym pamiętać pośród niespokojnych, często krzywdzących, kłamliwych nieraz debat o Kościele i jego roli! Tutaj dotykamy fundamentalnej misji Kościoła, misji pojednania człowieka z Bogiem i człowieka ze swoim sumieniem” – zaznaczył metropolita krakowski.

Dodał, że w naszej Ojczyźnie jest to misja szczególna, bo dotyczy jednania ludzi podzielonych z różnych powodów. Hierarcha odwołał się do mistycznych doświadczeń św. Faustyny, która w miłosierdziu Boga dostrzegała szansę na zbawienie świata i człowieka i przypomniał, że zwracali na to uwagę dwaj poprzednicy papieża Franciszka: bł. Jan Paweł II oraz Benedykt XVI. Kard. Dziwisz dodał także, że nie można budować szczęśliwej przyszłości społeczeństwa na ludzkiej biedzie, na krzywdzie człowieka, na cierpieniu brata. „Ludziom kierującym się duchem katolickiej etyki społecznej nie może być obojętny los tych, którzy pozostają bez pracy, żyją w coraz większym ubóstwie, bez perspektyw poprawy swojego losu i losu swoich dzieci. Nie może być obcy nam los wielu polskich rodzin, zwłaszcza wielodzietnych, wielu bezrobotnych i osób w podeszłym wieku” – mówił. Zaznaczył, że dziś z łagiewnickiego Sanktuarium płynie szczególne przesłanie dla całej Ojczyzny. „Przestań się lękać, Polsko! Zaufaj Bogu, który jest bogaty w miłosierdzie!” – wzywał metropolita krakowski.


Modlitwa za pomordowanych w Stefankowie i Skłobach.

W kościele parafialnym NSJ w Nadolnej ks. Marian Dybalski 4 kwietnia modlił się w czasie mszy świętej, za 77 mieszkańców Stefankowa, zamordowanych przed 73 laty przez niemieckich okupantów. Po mszy świętej przy pomniku w Centrum miejscowości władze Gminy Chlewiska złożyły kwiaty. W uroczystości wzięło udział kilkanaście osób. Na pomniku uwidoczniono 70 nazwisk zamordowanych mieszkańców. Kolejna Eucharystia, odprawiona będzie 11 kwietnia, o godz. 18, za 246 pomordowanych mężczyzn ze wsi Skłoby. Po tej uroczystości wiązanki kwiatów złożone zostaną pod pomnikiem, w rzucowskim lesie.

Uroczyste upamiętnienie tak licznych ofiar, zapisanych na kartach polskiej martyrologii ma miejsce raz na 5 lat. Ostatnio w 2010 roku.

Nota historyczna. Stefanków. 30 marca 1940 roku w ramach operacji przeciw oddziałowi majora Hubala, Niemcy natknęli się na niewielki oddział polskich żołnierzy na wschód od Stefankowa. Polscy żołnierze ostrzeliwując się przeszli do odwrotu przechodząc przez wieś, co stało się pretekstem do aresztowania 77 mężczyzn ze Stefankowa przez żandarmerię niemiecką z Szydłowca. Niemcy przewieźli ich do Chlewiska, a potem do Szydłowca gdzie w ratuszu rozpoczęli przesłuchania wymuszane torturami. Dnia 4 kwietnia 70 uwięzionych zostało rozstrzelanych na podradomskim Firleju.


Tagi:

Disco - Plus?

W poniedziałek 8 kwietnia z samego rana ma wystartować nowa ramówka. Jak dowiedział się portal prawy.pl ze źródeł zbliżonych do nowego właściciela marki Radio Plus – Grupy Radiowej TIME – w głównej mierze będzie dominowała muzyka z gatunku Disco Polo, ograniczona zostanie ilość wejść na żywo ze studia oraz programy lokalne. Z pracą w Radiu Plus już pożegnało się kilkanaście osób, w tym na kierowniczych stanowiskach. Cięcia dotyczą pracowników newsroomu oraz autorów popularnych audycji.

Do niezbędnego minimum została ograniczona także ilość czasu przeznaczonego na programy katolickie. Zniknąć ma między innymi program z udziałem ks. Piotra Pawlukiewicza „Katechizm Poręczny”. Od początku tego tygodnia za kształt programu odpowiada Grupa Radiowa TIME, spółka zorganizowana przy Zjednoczonych Przedsiębiorstwach Rozrywkowych. Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe S.A. (ZPR S.A.) to firma znana przede wszystkim z sieci kasyn w Polsce. W branży hazardowej działa od 1973 roku – m.in. projektuje oraz produkuje zaawansowane technologicznie automaty do prowadzenia gier oraz systemów dodatkowych wygranych. Szefem ZPR jest Zbigniew Benbenek, zeznający przed sejmową komisją hazardową w 2010 roku. ZPR S.A. należy do grupy kapitałowej ZPR w skład której wchodzi kilku znanych w Polsce operatorów kasyn i salonów gier. W skład spółki ZPR S.A. wchodzą także stacje radiowe takie jak Radio ESKA, VOX FM, czy Radio WaWa. Częścią grupy ZPR jest także wydawnictwo Murator S.A. wydające tabloid „Super Ekspres” oraz 12 innych tytułów wyspecjalizowanych. Przeciw zmianom dyrektorzy większości anten diecezjalnych protestują, które są właścicielami koncesji radiowych. Głos w tej sprawie zabrał m.in. ks. abp. Sławoj Leszk-Głódź, metropolita gdański. W oświadczeniu przekazanym na ręce nowego inwestora podkreśla jednoznaczny sprzeciw wobec jakichkolwiek zmian programowych. Oto treść dokumentu w całości:

„Szanowni Państwo, Pragnę poinformować, że jak dotąd nie wyraziłem aprobaty dla nowego formatu muzycznego sieci rozgłośni katolickich Radio Plus, określanego jako „disco”. Na naszym lutowym spotkaniu w Gdańsku umówiliśmy się, że przekazanie stronie kościelnej pełnej nowej oferty programowej nastąpi w formie pisemnej. Dotyczyło to m. in. formatu muzycznego oraz umowy o współpracy pomiędzy zaangażowanymi inwestorami. Powyższe treści do tej pory nie zostały mi udostępnione. W tej sytuacji wyrażam jednoznaczny sprzeciw wobec jakichkolwiek zmian programowych, do chwili uzgodnienia ich z podmiotami kościelnymi stanowiącymi sieć Radia Plus. Niepodjęcie rozmów traktować będę jako jednostronne zerwanie naszych dotychczasowych umów.


Krzyż na Giewoncie podświetlony, watry pamięci o Janie Pawle II

Wczoraj o godz. 21. 37 grupa zakopiańczyków podświetliła postument krzyża na Giewoncie. Na całym Podhalu zapłonęły watry pamięci. W ramach obchodów 8. rocznicy śmierci Jana Pawła II odbyły się w góralskich świątyniach modlitwy dziękczynne i koncerty.

Tradycyjnie 2 kwietnia o godz. 21. 37 grupa zakopiańczyków podświetliła specjalnym agregatem prądotwórczym krzyż na Giewoncie. – Każdy z nas przyniósł na szczyt swoje intencje. Jesteśmy szczęśliwi, że dotarliśmy tu po raz kolejny, aby przypomnieć każdemu o tej ważnej dacie – mówił KAI Szymon Jędrusik. Zaznaczył, że każdy z członków grupy pozostaje na szczycie na krótkiej kontemplacji i modlitwie. Droga na szczyt zajęła zakopiańczykom cały dzień. Wyruszyli z Zakopanego jeszcze przed godz. 10 rano. – Warunki są bardzo trudne – relacjonował Szymon Jędrusik. Górale wracali do miasta nocą. Wieczorem szacowali, że dojdą do swoich domów wczesnym rankiem.

Górale spotkali się także przy górnej stacji kolejki krzesełkowej na Górze Wdżar koło Kluszkowiec. O godzinie 20.30 rozpoczęła się tam uroczysta Msza św. w intencji dziękczynnej za beatyfikację Jana Pawła i z prośbą do Boga o rychłą kanonizację. Msza święta co roku przyciąga na szczyt śpiącego wulkanu dziesiątki mieszkańców nie tylko Kluszkowiec, ale również okolicznych miejscowości. Na szczyt można było się dostać kolejką krzesełkową, którą bezpłatnie na ten czas udostępniła firma Czorsztyn-ski. Po Mszy świętej na samym szczycie zapłonęła watra pamięci. Na Górze Wdżar kard. Karol Wojtyła spotykał się z młodzieżą oazową. By upamiętnić tamte chwile w dawnym wyrobisku kamieni w górze powstał w 2011 roku Wąwóz Papieski.


Tagi:

PiS chce potępienia przez Sejm profanacji obrazu na Jasnej Górze

Klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości chce, by Sejm na rozpoczętym dziś trzydniowym posiedzeniu potępił w specjalnej uchwale profanację obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze, do której doszło w grudniu ub. roku. PiS złożyło w tym celu wniosek o uzupełnienie obrad Sejmu.

Projekt uchwały „w sprawie aktu profanacji Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze w Częstochowie” podpisało 38 posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Domagają się w nim, by Sejm wyraził „głębokie oburzenie i ubolewanie” znieważeniem jasnogórskiego wizerunku. „Ten bezprecedensowy akt wandalizmu musi zostać surowo potępiony. Nie może być i nie będzie zgody na niszczenie najważniejszych dla Polaków relikwii i symboli, na których opiera się nasza narodowa tożsamość” – brzmi fragment projektu uchwały.


Tagi:

Rzeczpospolita: Polski początek Franciszka

Tomasz Krzyżak pisze w "Rzeczpospolitej" o pierwszych decyzjach personalnych jakie papież Franciszek podjął w sprawie polskiego Kościoła. Jak czytamy, dotychczasowy metropolita lwowski, abp Mieczysław Mokrzycki zostanie nowym metropolitą wrocławskim. Zastąpi na tym stanowisku abp. Mariana Gołębiewskiego, który w zeszłym roku skończył 75 lat. Ojciec Święty nominował także dwóch biskupów pomocniczych w Warszawie. Po wypadku bp. Piotra Jareckiego i chorobie bp. Mariana Dusia, kard. Kazimierz Nycz "ze wszystkimi uroczystościami musi poradzić sobie tylko z jednym biskupem pomocniczym Tadeuszem Pikusem".

Dziennikarz podaje, że nowymi biskupami mają zostać ks. prof. Wojciech Bartkowicz, rektor warszawskiego seminarium oraz ks. Janusz Bodzon, kanclerz kurii. Jak czytamy, bp Jarecki ma zostać kapelanem w żeńskim klasztorze na południu Polski. Jak zauważa Krzyżak, od kilku lat w polskim Kościele mamy do czynienia ze "sporą zmianą pokoleniową". W tym roku wiek emerytalny osiągnie kilku ordynariuszy, w tym prymas abp Józef Kowalczyk. "Na emerytury odchodzą biskupi, którzy przez lata byli twarzami polskiego Kościoła" - czytamy. Są to: kard. Franciszek Macharski, abp Stanisław Nowak, abp Damian Zimoń i abp Henryk Muszyński oraz bp Antoni Dydycz. Kilka miesięcy temu wiek osiągnęli bp Kazimierz Górny oraz bp Tadeusz Rakoczy. Krzyżak wyjaśnia, że w momencie osiągnięcia wieku 75 lat biskup oddaje się do dyspozycji papieża, ten może przyjąć rezygnację, albo poprosić biskupa o dalsze pełnienie posługi. Jak czytamy, Jan Paweł II często wybierał tę drugą opcję, tymczasem Benedykt XVI "rezygnację przyjmował niemal natychmiast". Krzyżak pisze o tym, że w przypadku rezygnacji abp. Gołębiewskiego mieliśmy do czynienia z szeregiem nazwisk potencjalnych kandydatów, wymieniano m.in. bp. Andrzeja Dziubę, ordynariusza łowickiego, "który podobno dusi się w ciasnym Łowiczu", a także abp. Sławoja Leszka-Głódzia, którego szanse miały spaść do zera po publikacjach "Wprost". Jak czytamy, objęcie funkcji metropolity wrocławskiego wiąże się z prestiżem, ponieważ "metropolici wrocławscy zazwyczaj zostają kardynałami". Obecnie abp Mokrzycki ma być skonfliktowany z władzami ukraińskimi od których próbuje odzyskać katolickie kościoły, a także z Polonią, ponieważ wprowadził w lwowskiej katedrze mszę św. również po ukraińsku - czytamy. Ma on być także skonfliktowany z kard. Stanisławem Dziwiszem.


Tagi:

Radomianie zdecydują o części budżetu na 2014 r.

Portal samorzoądowy informuje, że 2 kwietnia, w Radomiu rozpoczęły się konsultacje społeczne budżetu obywatelskiego na 2014 r. Propozycje inwestycji mogą zgłaszać wszyscy mieszkańcy mający więcej niż 16 lat.

Budżet obywatelski zostanie ustalony w Radomiu po raz pierwszy. Miasto zarezerwowało na ten cel 3 mln zł. Mieszkańcy mogą zgłaszać swoje pomysły do 17 maja. Formularze w formie elektronicznej można pobierać ze strony internetowej miasta. Papierowe formularze są dostępne m.in. w biurze rady miejskiej i biurze obsługi mieszkańca urzędu miejskiego. Wnioski będą zbierane m.in. podczas spotkań prezydenta miasta z mieszkańcami.

Pierwszą weryfikację zgłoszonych pomysłów, m.in. pod kątem możliwości ich realizacji, przeprowadzą wydziały magistratu. Następnie propozycje trafią do specjalnego zespołu opiniującego, w skład którego wejdą m.in. skarbnik miasta, przewodniczący miejskich klubów radnych oraz przedstawiciel Parlamentu Młodzieży Miasta Radomia.


Tagi:

Orędzie wielkanocne papieża Franciszka

Drodzy bracia i siostry w Rzymie i na całym świecie, dobrych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego! – tymi słowami rozpoczął swe wielkanocne orędzie „Urbi et orbi” papież Franciszek. Wygłosił je w południe z balkonu bazyliki św. Piotra w Watykanie, ubrany w swą zwykłą białą sutannę. Słuchało go 250 tys. wiernych zgromadzonych na placu i na ulicy Conciliazione. Papież wyraził pragnienie, by wieść o Zmartwychwstaniu Chrystusa „dotarła do każdego domu, każdej rodziny, zwłaszcza tam, gdzie jest najwięcej cierpienia, do szpitali, do więzień…”. Chciałbym przede wszystkim, aby dotarła ona do wszystkich serc, bo tam Bóg pragnie zasiać tę Dobrą Nowinę – mówił Ojciec Święty.

Prosił zmartwychwstałego Chrystusa o pokój dla całego świata, szczególnie dla Bliskiego Wschodu, Iraku, „ukochanej Syrii”, Afryki i Azji, „zwłaszcza na Półwyspie Koreańskim”. Pytając, jaki sens ma fakt, że Jezus zmartwychwstał, wskazał, iż „oznacza to, że Boża miłość jest silniejsza niż zło i nawet śmierć. Znaczy to, że miłość Boga może przemienić nasze życie, sprawić, aby zakwitły te obszary pustyni, jakie są w naszym sercu”. – Ta sama miłość, z powodu której Syn Boży stał się człowiekiem i poszedł aż do końca drogą pokory i daru z siebie, aż do piekieł, aż do otchłani oddzielenia od Boga, ta sama miłosierna miłość zalała światłem martwe ciało Jezusa i przemieniła je, sprawiła, że przeszło do życia wiecznego – tłumaczył biskup Rzymu. Dodał, że zmartwychwstanie Pańskie jest „przejściem człowieka z niewoli grzechu, zła, do wolności miłości i dobra. Ponieważ Bóg jest życiem, jedynie życiem, a jego chwałą jest żywy człowiek”. Prosił zmartwychwstałego Jezusa, „który przemienia śmierć w życie, aby przemienił nienawiść w miłość, zemstę w przebaczenie, wojnę w pokój”. Błagał Go o pokój na Bliskim Wschodzie, w Iraku i w „ukochanej Syrii, dla jej mieszkańców dotkniętych konfliktem i dla licznych uchodźców, którzy czekają na pomoc i pocieszenie. Jakże wiele przelano krwi! Ileż cierpienia trzeba jeszcze zadać, zanim uda się znaleźć polityczne rozwiązanie kryzysu?” – pytał papież. Prosił o pokój w Afryce, szczególnie zaś Mali, Nigerii, Demokratycznej Republice Konga i Republice Środkowoafrykańskiej, o pokój w Azji, „zwłaszcza na Półwyspie Koreańskim”. O „pokój dla całego świata, nadal tak bardzo podzielonego chciwością tych, którzy poszukują łatwych zysków, zranionego egoizmem zagrażającym życiu ludzkiemu i rodzinie, egoizmem, który nadal dopuszcza się handlu ludźmi, rozszerzającego się niewolnictwa w tym dwudziestym pierwszym wieku. Pokój dla całego świata rozdartego przez przemoc związaną z handlem narkotykami i nieuczciwą eksploatacją zasobów naturalnych! Pokój dla naszej Ziemi! Niech Jezus Zmartwychwstały przyniesie ulgę tym, którzy są ofiarami klęsk żywiołowych i niech uczyni nas odpowiedzialnymi stróżami stworzenia” – wołał papież.


Tagi:

Świąteczna awaria..

Mieszkańcy ulicy Zamkowej, w tym osiedla bloków przy Liceum, mają najpewniej kłopoty z wodą. Na Zamkowej trwaja, bowiem prace przy usuwaniu awarii rury wodociągowej. Woda wypływa pod dużym ciśnieniem i jest odpompowywana, aby możliwa była uszczelnienia przecieku. Na miejscu, przy ulicy Zamkowej, przy skrzyżowaniu z drogą osiedlową, pracują ekipy miejskiej spółki "Wodociągi i Kanalizacja"

Mieszkańcom Szydłowca pozbawionych przez tę awarię wody, życzymy szybkiego usunięcia jej przyczyny i na przwrócenia wody w kranach, a także mimo tej kłopotliwej usterki, radosnych Świąt Wielkanocnych.


Tagi:

Szydłowiec. Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego, w zimowej aurze.

Mszą świętą z procesją rezurekcyjną o godz. 6 rozpoczęło się dzisiejsze świętowanie Zmartwychwstania Pańskiego. W związku ze zmianą czasu, była to bardzo wczesna pora, kiedy zabrzmiały pieśni paschalne i z kościoła świętego Zygmunta wyruszyła procesja, z figurą Chrystusa Zmartwychwstałego i chwalebnym krzyżem okrytym stułą niesionymi przez ministrantów, symbolami Zmartwychwstałego Pana i Najświętszym Sakramentem, (który adrowany był w Grobie Pańskim), teraz niesionym przez kapłana ks. kan. Adama Radzimirskiego, w asyście panów z baldachimem i całej asysty procesyjnej. Nawet sześć nie zabrakło dziewczynek sypiących kwiaty i jak zwykle naszej szydłowieckiej Orkiestry Miejskiej. Wszystko po to, aby oznajmić światu, zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią, ogłosić Jego Zmartwychwstanie.

W czasie mszy świętej kazanie wygłosił ks. Witold Witasek. Mówił o miłości Boga, która jest delikatna, wierna i wytrwała. Nie zrażają jej nasze grzechy. Szkoda jednak, jeśli ulegamy grzechom, bo one tylko obiecują szczęście, ale go nie dają, pozostawiając człowieka w pustce i pogardzie do samego siebie. Zmartwychwstały Chrystus przekonuje nas - mówił kaznodzieja-, że prawdziwa miłość zawsze jest możliwa, bo Bóg, który stworzył człowieka, nie porzucił go, jest blisko zawsze blisko niego. Na zakończenie Eucharystii, którą celebrował ks. prob. A. Radzimirski, odśpiewano wysławiające Boży majestat „Ciebie Boga wychwalamy”. Na zakończenie mszy świętej Ksiądz Proboszcz, udzielił parafianom i gościom uroczystego paschalnego błogosławieństwa. Podziękował także wszystkim zaangażowanym w uroczyste celebracje: strażakom, służbie liturgicznej, asyście rezurekcyjnej, sześciu dziewczynkom sypiącym kwiaty, Miejskiej Orkiestrze Dętej z kapelmistrzem Henrykiem Kapturskim, a także innym osobom wspierającym duszpasterską pracę kapłanów. Życzył także wszystkim parafianom, radosnych, błogosławionych Świąt Wielkanocnych. Życzenia, kapłani składali wiernym, także na następnych mszach świętych. Zimowa pogoda nie przeszkodziła szydłowianom i wielu gościom, tłumnie przybyć na Rezurekcje. Wystarczyło się cieplej ubrać, aby w ciepłej atmosferze wspólnoty wiary przeżyć tę Niedzielę niedziel, jak sią określa Wielkanoc.


Tagi: ,

Włochy: wystawienie Całunu Turyńskiego

W Wielką Sobotę po raz trzeci od 2000 r., wystawiono do adoracji Całun Turyński. Z tej okazji krótkie przesłanie do zgromadzonych w katedrze turyńskiej skierował papież Franciszek. „Człowiek z Całunu zaprasza nas do rozważania Jezusa z Nazaretu, a ten odbity na płótnie obraz przemawia do naszego serca i pobudza nas do wejścia na Górę Kalwarię, do spojrzenia na krzyż i zanurzenia się w wymownym milczeniu miłości” - powiedział Ojciec Święty w przesłaniu zarejestrowanym na wideo i wyemitowanym przez włoską telewizję RAI Uno w programie "Na Jego obraz".

"Przez Święty Całun dociera do nas wyjątkowe i ostateczne Słowo Boga: Miłość, która stała się człowiekiem, wcielona w nasze dzieje; miłosierna miłość Boga, który wziął na siebie całe zło świata, aby uwolnić nas od jego panowania. To oszpecone Oblicze przypomina tak wiele twarzy mężczyzn i kobiet zranionych przez życie nie szanujące ich godności, przez wojny, które uderzają w najsłabszych" - mówił papież Franciszek. Ojciec Święty zwrócił uwagę, że "oblicze z Całunu przekazuje wielki pokój; to udręczone ciało wyraża majestat panującego". "Tak jakby pozwalało przenikać zawartej w nim potężnej energii i jakby nam mówiło: ufaj, nie trać nadziei! Moc miłości Boga, moc Zmartwychwstałego zwycięża wszystko" - podkreślił papież Franciszek. Na zakończenie Ojciec Święty odmówił modlitwę, którą św. Franciszek z Asyżu wypowiedział przed Krzyżem. W czasie wystawienia Całunu w głównej świątyni archidiecezji turyńskiej pod przewodnictwem miejscowego metropolity abp. Cesare Nosiglia odprawiono Liturgię Słowa, na którą składały się pieśni, modlitwy, medytacje, przeplatane chwilami ciszy. W świątyni zgromadziła się 300-osobowa grupa osób chorych i niepełnosprawnych wraz z sprawującymi nad nimi opiekę 30 młodymi wolontariuszami. W krótkiej homilii arcybiskup Turynu nawiązując do słów papieża Franciszka przypomniał, że moc Zmartwychwstałego Chrystusa zwycięża wszystko. "Wznieśmy hymn do Boga, hymn uwielbienia i dziękczynienia, gdyż grzech jest katastrofą, która oddziela nas od Niego, jest przyczyną głębokiego cierpienia, zniewala nas. On jest większy od naszych wyzwań, Jego paschalne zwycięstwo przynosi radość i nadzieję. Módlmy się, aby wizerunek Całunu w umysłach i sercu kierował naszym krokami w kierunku silniejszej wiary w zmartwychwstałego Chrystusa i wytrwałej miłości " - mówił kaznodzieja. Po liturgii abp Nosiglia podchodził do zgromadzonych błogosławił im i składał życzenia. Chorzy na wózkach podjeżdżali do relikwii i przez chwilę modlili się. Była to druga w historii transmisja telewizyjna z wystawienia Całunu Turyńskiego i trwała od 17.15 do 18.40. Po raz pierwszy w telewizji został pokazany 23 lipca 1973 roku.


Tagi:

Farna Wigilia Paschalna

W szydłowieckiej farze liturgia Wigilii Paschalnej rozpoczęła się dziś 30 marca o godz. 20. Wśród ciemności nocy od płonącego na placu kościelnym, poświęconego ogniska, zapalona została świeca paschalna. Wcześniej przewodniczący liturgii ks. Witold Witasek, na paschale wyżłobił krzyż, grecką literę Alfa i Omega, a na czterech polach pod krzyżem liczbę 2013. Wypowiadając przy tym słowa: Chrystus wczoraj i dziś, początek i koniec, Alfa i Omega. Do Niego należy czas i wieczność. Jemu chwała i panowanie, przez wszystkie wieki wieków. Amen

Po zapaleniu paschału i wyśpiewaniu aklamacji: Niech światło Chrystusa chwalebnie zmartwychwstałego rozproszy ciemności naszych serc i umysłów. Procesyjnie udano się do świątyni pogrążonej w ciemności. Tutaj kapłan unosząc trzykrotnie zapalony paschał ku górze zaśpiewał Światło Chrystusa, a wierni odpowiedzieli: Bogu niech będą dzięki. Po wprowadzeniu Paschału zapalono światła w kościele, a kapłan: ks W. Witasek odśpiewał Orędzie wielkanocne, zachęcające całą ziemię, a szczególnie Kościół święty, do radości ze zwycięstwa Chrystusa.

Następnie w czytaniach biblijnych: siedmiu ze Starego Testamentu i 2 z Nowego Testamentu rozważana jest historia zbawienia. Snuje się biblijna opowieść o stworzeniu świata, ofierze Abrahama, przejściu Izraelitów przez Morze Czerwone, niewoli babilońskiej, zapowiedzi proroków zawarcia Nowego Przymierza, zaofiarowanej przez Boga, ludowi Izraela mądrości 10 przykazań i Jego pouczeń, i tajemnicy nowego życia z Chrystusem. Pomiędzy czytaniami śpiewano psalmy, a kapłan odmawiał przypisane modlitwy. W Ewangelii wierni wysłuchali opisu Chrystusowego Zmartwychwstania. W kolejnej części liturgii kapłan, tym razem ks. Andrzej Kania przy misie chrzcielnej pobłogosławił wodę do pokropienia, zanurzając w niej zapalony paschał i odmawiając stosowną modlitwę. Następnie ks. A. Kania poprowadził obrzęd odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych i pokropił lud woda święconą.


Tagi:

Papież do proboszczów: siedźcie w konfesjonałach

Papież Franciszek poprosił rzymskich proboszczów, aby ich kościoły były zawsze otwarte, a w konfesjonale czuwał kapłan. Zobaczycie, że przed konfesjonałem powrócą kolejki do spowiedzi. Musimy dać ludziom szansę spotkania z Jezusem i Kościołem – powiedział Ojciec Święty do siedmiu rzymskich duszpasterzy, których niespodziewanie zaprosił w Wielki Czwartek do siebie na obiad. W ten sposób, z księżmi swej nowej diecezji, chciał przeżywać kapłańskie święto.

Obiad był bardzo prosty, ale trwał ponad półtorej godziny – zdradził jeden z proboszczów. Papież chciał wiedzieć, jak wygląda nasze duszpasterstwo, i powtórzył słowa z ostatniej audiencji: „jakże smutnym widokiem jest zamknięty kościół”.


Tagi:

Dziś zmieniamy czas

Dziś w nocy, z soboty, 30 marca na niedzielę, 31 marca 2013 roku zmieniamy czas z zimowego na letni. Ci co wybierają się na mszę rezurekcyjną, śpią krócej. Wskazówki zegarów przestawiamy z godz. 2 na 3. Do czasu zimowego wrócimy za 210 dni, w nocy z 26 na 27 października.

Czas letni został wprowadzony jak się argumentuje, w celu lepszego dopasowania aktywności człowieka do godzin, w których jest najwięcej światła słonecznego. Zmiana czasu na letni obowiązuje m.in. we wszystkich krajach w Europie oprócz Islandii oraz w USA, Kanadzie, Meksyku, Australii i Nowej Zelandii.


Tagi:

Wielkosobotnie oczekiwanie

Wielka Sobota, to dzień oczekiwania na zmartwychwstanie Chrystusa. W świątyniach katolickich trwa adoracja krzyża i święcenie pokarmów na wielkanocny stół. W farze pokarmy święcone były w godz. 9-11, oraz po południu od 14-13. W koszyczkach wierni przynoszą do poświęcenia chleb na pamiątkę tego, którym Jezus nakarmił tłumy, mięso przypominające baranku paschalnego, spożywanego podczas ostatniej wieczerzy oraz jajka, jako symbol nowego życia. W szydłowieckiej farze przed południem pokarmy święciła ks. Witold Witasek.

Polskim zwyczajem jest też odwiedzanie różnych kościołów i porównywanie wystrojów Grobów Pańskich, odwiedziny grobów bliskich, zapalenie świec i modlitwa za zmarłych oczekujących na wypełnienie obietnic Bożych, na zmartwychwstanie. Arcybiskup Józef Michalik napisał dziś na temat tej tajemnicy takie słowa: „Grób Chrystusa jest czasowy. Mój grób także będzie miejscem oczekiwania na powtórne przyjście Pana i na powszechne zmartwychwstanie.” Groby nie są więc ostatnim akordem ludzkiej egzystencji, ale miejscem cichego oczekiwania na nowe, pełne życie z Bogiem.

Wieczorem natomiast rozpoczyna się wielkosobotnia liturgia światła, liturgia czuwania na cześć Pana. Światło Paschału, jest symbolem Chrystusa. Odbywa się święcenie ognia, wody, następuje odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych, ewentualnie chrzest katechumenów. Na koniec rozbrzmiewa radosne „Alleluja”. W kościołach gdzie wigilia paschalna połączona jest z mszą świętą rezurekcyjną, po radosnym Alleluja odbywa się przy dźwiękach dzwonów procesja i sprawowana jest msza poranka wielkanocnego. To już początek świętowania Zmartwychwstania Jezusa.


Tagi: ,

Liturgia na cześć Męki Pańskiej

W Wielki Piątek w Kościele Katolickim, zgodnie ze starodawną tradycją, nie sprawuje się Eucharystii, a jedynie liturgię Męki Pańskiej. Składa się ona z czterech części: Liturgii Słowa, adoracji krzyża, Komunii i procesji z Najświętszym Sakramentem do Grobu Pańskiego. W szydłowieckiej farze, nabożeństwo wielkopiątkowe rozpoczęło się o godz. 17. Bezpośrednio przed nim odprawiano ostatnie w tym Wielkim Poście nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Liturgii przewodniczył ks. Krzysztof Nowosielski.

W czasie Liturgii Słowa odczytano ewangeliczny opis Męki Pańskiej, zanoszono także modlitwy za wszystkie stany Kościoła, za katechumenów, o jedność chrześcijan, za niewierzących w Chrystusa, za niewierzących w Boga, za rządzących państwami, za strapionych i cierpiących. Następnie ks. K. Nowosielski, wygłosił kazanie pasyjne, w którym wskazywał na znaczenie w życiu chrześcijanina krzyża Chrystusowego i modlitwy do Boga. Bez czci krzyża i bez modlitwy, nie ma wierności Chrystusowi i wypełnienia Jego woli.

Wielkopiątkowa liturgia Kościoła, zgromadziła bardzo wielu wiernych, którzy dla uczczenia śmierci Pańskiej, przez pocałunek oddali cześć krucyfiksowi. Licznie składano ofiary na utrzymanie Bożego Grobu w Jerozolimie. Po zakończeniu adoracji Krzyża, kapłani i szafarz nadzwyczajny rozdawali wiernym Komunię świętą. Najświętszy Sakrament nakryty welonem, przy śpiewie pieśni o Męce Pańskiej, procesyjnie przeniesiono do Groby Pańskiego, gdzie wystawiono Go do adoracji wiernych. Potrwa ona do nocy Wigilii Paschalnej. Ołtarz w Wielki Piątek i Wielką Sobotę pozostaje pusty, bez krzyża, świec i obrusa. Puste jest także Tabernakuulum. W Wielki Piątek, w kościele przyklęka się przed krzyżem.


Tagi:

Nowenna do Miłoserdzia Bożego

W Wielki Piątek dzień Męki Pańskiej, zgodnie z poleceniem, jakie w objawieniach Jezus przekazał świętej Faustynie, rozpoczyna się nowenna do przed Świętem Miłosierdzia Bożego.

Słowa Jezusa do Siostry Faustyny: Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie..." ; mają swój oddźwięk w szydłowieckiej parafii, św. Zygmunta. Dziś o godz. 15 pod przewodnictwem ks. Adama Radzimirskiego wierni odmówili modlitwy nowennowe, koronkę i litanię do Miłosierdzia Bożego. Polecano w tej modlitwie Bogu całą ludzkość, a szczególnie grzeszników, którzy goryczą grzechów zasmucają Serce Zbawiciela. W rozpoczętej w Wielki Piątek dziwięciodniowej modlitwie, rozważane są tajemnice Miłosierdzia Bożego. Nowenna ma przygotować wiernych do Święta Miłosierdzia Bożego, które w tym roku będziemy obchodzić 7 kwietnia. Wielki Piątek tego roku, przeżywamy w atmosferze i krajobrazie trwającej ciagle zimy.


Fotoreportaż ze Mszy Wieczerzy Pańskiej

Wielki Czwartek rozpoczyna Triduum Paschalne, które jest religijnym obchodem misterium: wywyższenia Jezusa, Jego przejścia z tego świata do Ojca. Dokonało się ono w śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa, a swoją pełnię osiągnie w powszechnym zmartwychwstaniu przy końcu świata. Zadatek tego zbawienia obecny jest w Najświętszym Sakramencie, który Jezus Chrystus pozostawił odchodząc z tego świata, jako pokarm duchowy, dla tych, którzy idą za Nim.

W szydłowieckiej świątyni farnej uroczystości Wielkiego Czwartku, celebrowane były w czasie wieczornej mszy świętej Wieczerzy Pańskiej. W celebracji uczestniczyli liczni wierni. Na początku Eucharystii. Ich przedstawiciele złożyli życzenia Kapłanom, którzy w Wielki Czwartek, na pamiątkę ustanowienia Najświętszego Sakramentu i sakramentu kapłaństwa, odnawiają swoje przyrzeczenia kapłańskie. Dzień ten jest, więc także świętem kapłanów i dniem modlitwy za kapłanów.

W czasie kazania ks. proboszcz Adam Radzimirski, który przewodniczył wieczornym celebracjom, odniósł się do licznego uczestnictwa wiernych w liturgii wielkoczwartkowej, dziękując za okazywany pietyzm wiary i czci do Najświętszego Sakramentu. Przypomniał, że Jezus Chrystus pozostał wśród nas w Najświętszym Sakramencie, pod postacią małej okruszyny chleba, po to, aby być blisko nas, aby być z nami, aby nas prowadzić do nieba. Warto, więc przyjmować komunię świętą, karmić się Jego ciałem, na życie wieczne. Nawiązując do Dnia Kapłańskiego.


Tagi:

Zaskarżyli uchwałę śmieciową?

W Szydłowcu stawki za śmieci, uchwalone zostały dwukrotnie. Pierwszy raz w grudniu 2012 roku. Drugi raz w marciu 2013. Wysokie stawki "zimowe" wywołały oburzenie wielu środowisk, w wyniku, czego 8 radnych złożyło w marcu nowy projekt uchwały, który 21 marca na sesji Rady Miejskiej, został przyjęty 9 głosami. Nowa uchwała ta jednocześnie unieważniła starą uchwałę z 18 grudnia 2012. Do czasu ogłoszonia, nowej uchwały w urzędowym Monitorze, nie jest ona jeszcze prawomocna. Troje radnych, którzy byli przeciwni obniżonym stawkom, jak nieoficjalnie się dowiedzeiliśmy zaskarżyło tę nową uchwałę do Wojewody Mazowieckiego.

Obecnie więc obowiązują stawki uchwalone w grudniu, co wiąże się z koniecznością ich wpisania w składane deklaracje. Te stawki są blisko dwukrotnie wyższe od tych, przyjętych 21 marca. Według nowo przyjętej uchwały za odpady niesegregowane mielibyśmy płacić 8 złotych od mieszkańca miesięcznie, zamiast obecnie obowiązującej stawki 13 złotych.

Bardzo wysokie stawki obowiązywać mają przedsiębiorców. Niektórzy wyliczają, że gdyby oddawali taką sama ilość śmieci, jak w minionych latach, płaciliby nawet sześciokrotnie więcej niż poprzednio. Wejście w życie stawek z 21 marca, zredukowałoby skalę podwyżki blisko dwukrotnie, ale nadal koszty będą wysokie i to zarówno dla gospodarstw domowych, jak instytucji i przedsiębiorstw. Koszty ponoszone przez gminę, zależeć będą od wyników przetargów, w których pierwotnie wykluczone były spółki komunalne.


Tagi:

Abp Depo: trzeba nam wracać do Wieczernika

Jezus w czasie Wieczerzy ze swoimi uczniami wypowiedział prawdę o sobie, a jednocześnie prawdę o uczniach – powiedział abp Wacław Depo, który 26 marca przewodniczył Mszy św. w redakcji tygodnika katolickiego „Niedziela” w Częstochowie. W homilii do pracowników tygodnika abp Depo przypomniał, że „trzeba nam wracać do Wieczernika”. - Jezus znał prawdę o Piotrze, który się Go zaparł. Jezus znał prawdę o Judaszu i nie zablokował wobec niego swojego serca – mówił. Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali: ks. inf. Ireneusz Skubiś - redaktor naczelny „Niedzieli” oraz kapłani pracujący w redakcji: ks. Jacek Molka i ks. Marek Łuczak.

Metropolita częstochowski pytał, dlaczego trzeba powracać do Wieczernika. - Żeby siebie samego zobaczyć w Jezusie – odpowiadał abp Depo. „Eucharystia jest bowiem znakiem Jego obecności. Jezus ustanowił Eucharystię, żeby przez tę bliskość mówić nam jak bardzo umiłował świat, a w nim każdego człowieka” – stwierdził abp Depo. Kaznodzieja podkreślił, że „Eucharystia jest znakiem Jego miłości. Eucharystia jest również znakiem sprzeciwu wobec tych, którzy blokują swoje serce na Jego łaskę”. - Doświadczamy tego również w naszym czasie, który jest szczególnym czasem zmagania i sporu o prawdę, sporu o życie. Dlatego nie możemy żyć bez Eucharystii. To jest dla nas źródło i szczyt życia prawdziwie chrześcijańskiego – mówił metropolita częstochowski. „Trzeba nam wziąć swój krzyż i przez krzyż Jezusa wchodzić do wnętrza tajemnicy Kościoła i tajemnicy życia wiecznego. Nie ma innej drogi” - zaapelował do pracowników „Niedzieli” abp Depo.


Tagi: ,

Tadeusz Wydra. Pożegnanie Przyjaciela.

Tadeusz Wydra. 08.06.1958 – 25.03.2013 25 marca 2013 r., nad ranem, zmarł w obecności swojej najbliższej Rodziny w szpitalu klinicznym Uniwersytetu Medycznego w Warszawie Tadeusz Wydra; od kilku lat zmagał się z ciężką chorobą nowotworową.

Tak się złożyło, że przez długie lata byłem w Jego pobliżu, i miałem szczęście z Nim współpracować. Tadeusza Wydrę poznałem jako studenta Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Radomiu. Był wielką osobowością, bardzo dobrym studentem na Wydziale Transportu, specjalizował się w dziedzinie sterowania ruchem kolei. Utalentowany sportowiec - siatkarz, związanym później z Klubem Czarni Radom. Z przekonaniem, aktywnie uczestniczył w działalności Duszpasterstwa Akademickiego. W kwietniu 1981 roku witał w imieniu młodzieży akademickiej nowego Biskupa Sandomierskiego Edwarda Materskiego, podczas ingresu w Radomiu. W maju 1981 roku, po zamachu na Ojca Świętego Jana Pawła II, Tadeusz Wydra był wśród inicjatorów zorganizowania polowej Mszy Świętej na terenie osiedla akademickiego; uroczystość ta zgromadziła tłumy młodzieży i pracowników uczelni. Współpracował z radomską Solidarnością przy organizacji obchodów V rocznicy Protestu Radomskich Robotników w Czerwcu 1976 roku i z Niezależnym Zrzeszeniem Studentów.

Po wprowadzeniu stanu wojennego jest obecny na konwersatoriach akademickich. Jest blisko ludzi pokrzywdzonych i odważnie wspomaga prace Biskupiego Komitetu Pomocy osobom internowanym i więzionym za przekonaniu. Równocześnie włącza się w działalność Klubu Inteligencji Katolickiej, organizuje Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej Radomiu. Do końca życia uczestniczy w pracach Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Radomskiej oraz Środowiska „Inicjatywa”. W 1988 roku porywa Go nurt przemian demokratycznych w Polsce. W marcu 1989 roku powstaje w Radomiu Komitet Obywatelski Ziemi Radomskiej, jako szeroka płaszczyzna spotkań ludzi i środowisk, wywodzących się z ruchu niepodległościowego i solidarnościowego. Tadeusz Wydra jest jego członkiem. Angażuje się w wielkie dzieło odbudowy samorządu w naszej Ojczyźnie. Bierze czynny udział w wyborach 1990 roku; mieszkańcy Radomia powierzają mu mandat radnego.


Przedszkolaki życzyły radosnego Alleluja

Przedszkolaki z Przedszkola Samorządowego nr 1 im Tęczowego Misia w Szydłowcu składały dziś radosne życzenia z okazji zbliżających się Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. W tym też celu odwiedziły siedzibę firmy Comes Sokołowscy Sp. J. w Szydłowcu.

Troje maluchów z szydłowieckiego przedszkola: Maja Nowacka, Kamila Bilska oraz Piotr Czyż pod opieką wychowawczyni pani Jolanty Ziółek, złożyło śpiewająco piękne życzenia właścicielom oraz pracownikom firmy Comes. Wszyscy ze zdumieniem i radością spoglądali na śpiewających przedszkolaków. Młodzi artyści w imieniu Dyrektor, Rady pedagogicznej i personelu oraz swoich rówieśników z przedszkola nr 1, życzyli zdrowych pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych nadziei i miłości, spędzonych w gronie rodzinnym. Ponadto dzieciaki przyniosły w prezencie ręcznie zrobionego baranka i kartkę świąteczną.

Odwzajemniajć życzenia pracownicy spółki Comes, przekazali życznia, pozdrowienia i drobne upominki dla przedszkolaków i pracowników tego szydłowieckiego Przedszkola.


Nagrody za Wielkanoc w Powiecie Szydłowieckim

Konkurs plastyczny "Wielkanoc w Powiecie Szydłowieckim 2013", cieszył się wielkim powodzeniem wśród uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich. Na konkurs wpłynęły prace także od osób dorosłych, razem 465 prac plastycznych. Zdobywcy nagród, laureaci i wyróżnieni uczniowie wraz z opiekunami, przybyli dziś ( 25 marca), do Starostwa Powiatowego w Szydłowcu, na uroczyste rozdanie nagród.

Jury w składzie: starosta Włodzimierz Górlicki oraz Barbara Pataj, Marta Łabęcka, Inga Pytka i Sylwia Pietras-Wolska, wyłoniło w sumie 15 laureatów i przyznało 50 wyróżnień, w czterech przedziałach: klasy I-III szkoły podstawowe, klasy IV – VI szkoły podstawowe, szkoły gimnazjalne oraz szkoły ponadgimnazjalne i osoby pełnoletnie.

Druk kartki wielkanocnej "Wielkanoc 2013", był główną nagrodą. Kartka autorstwa zwycięzcy konkursu, 10 letniego Mateusza Nowaka, z życzeniami przedstawicieli powiatu szydłowieckiego, trafiła już w wiele miejsc w powiecie i w Polsce. Mateusz Nowak jest uczniem klasy III PSP w Budkach. Pracę wykonał i nagrodę odebrał pod opieką nauczycielki Barbary Olszewskiej.


Tagi:

CRISTIADA - już wkrótce na ekranach polskich kin

Już 5 kwietnia do polskich kin trafi „Cristiada” w reżyserii Deana Wrighta - najdroższa produkcja w historii kina meksykańskiego z gwiazdorską obsadą (m.in. Andy Garcia, Eva Longoria i Peter O’Toole). Film opowiada o powstaniu meksykańskich katolików nazywanym Cristiadą (Krucjatą) przeciwko ateistycznej tyranii rewolucyjnych władz Meksyku w latach 1926–1929.

„Cristiada” opowiada historię grupy kobiet i mężczyzn (w większości postaci autentyczne), z których każdy decyduje się na podjęcie największego ryzyka dla dobra swoich rodzin, wiary i przyszłości swojego kraju. Fabuła filmu przybliża skrywane przez lata prawdziwe wydarzenia Powstania Cristeros, które w latach 1926-1929 wstrząsnęło Meksykiem. Obsadzie „Cristiady” przewodzi Andy Garcia, odgrywający rolę generała Gorostiety, wojskowego w stanie spoczynku, który przyglądając się z żoną (Eva Longoria) temu, jak Meksyk pogrąża się w brutalnej wojnie domowej, wzbrania się z początku przed zaangażowaniem w sprawę. Jednakże wkrótce staje się porywającym tłumy przywódcą, zdolnym do złożenia ofiary z własnego życia. Zmienia bandę prześladowanych za wiarę, nieudolnych rebeliantów w bohaterów będących siłą, z którą trzeba się liczyć. Generał ma niewielkie szanse w walce z wszechwładnym i bezwzględnym prezydentem Plutarco Callesem (nazywanym „antychrystem”), ale ludzie, których spotyka na swej drodze, młodzi idealiści, zadziorni renegaci, a przede wszystkim jeden, niezwykły nastolatek imieniem Jose, uświadamiają mu, że odwaga i wiara mogą narodzić się nawet wtedy, gdy już nie można liczyć na sprawiedliwość. W radmoskim kinie Helios film będzie można obejrzeć na zgłoszenie.


XI Kiermasz Wielkanocny

24 marca na Rynku Wielkim w Szydłowcu, miał miejsce XI Kiermasz Wielkanocny. Patronowali tej imprezie wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski, marszałek Mazowsza Adam Struzik i ordynariusz radomski ks. biskup Henryk Tomasik. Rozpoczęcie kiermaszu obyło się o godz. 9: 00 i pomimo mroźnej pogody wystawcy chętnie i sprawnie rozstawili swoje stoiska. Na przybyłych gości czekało wiele atrakcji; można było zakupić swojskie wyroby wędliniarskie, smaczny chleb, palmy wielkanocne, dekoracje świąteczne, pisanki.

Kiermasz Wielkanocny w Niedzielę Palmową, to już tradycja w naszym mieście. O godz. 11.50 na Rynku Wielkim odbył się, obrzęd poświęcenia palm i procesja do kościoła z figurą Pana Jezusa na osiołku. O godz. 12 w farze św. Zygmunta, odprawiono uroczystą Mszę Świętą z udziałem chóru „Gaudium Canti”.

Na scenie przed Ratuszem wystąpiły zespoły ludowe: Zespół „Rodziny z Korzyc”, „Zdziechowianki” ze Zdziechowa, „Kumosie” z Sadku, „Zespół z Chustek”, „Broniowianki” z Broniowa, „Niezapominajki” ze Zbijowa, „Ostałki” z Ostałówka i „Gasawianki” z Gąsaw Rządowych. Wśród publiczności zgromadzonej na Rynku rozegrał sie plebiscyt na „Najpiękniejsza Palmę Kiermaszu”. Wyłoniono dwa miejsca: I- Zespół „Zdziechowianki”, II Siostra Małgorzata Rojek.


Proceja z figurą Chrystusa na osiołku w Szydłowcu

Procesja z palmami i figurą Chrystusa na osiołku, towarzyszyła dzisiejszym obchodom Niedzieli Palmowej, w parafii św. Zygmunta w Szydłowcu. Uroczystość religijną na Rynku Wielkim, rozpoczął modlitwą poświęcenia palm ks. prob. Adam Radzimirski. Następnie ks. Witold Witasek odczytał fragment Ewangelii wg św. Łukasza, opisujący radosny wjazd Jezusa do Jerozolimy.

Ponad dwumetrową figurę Chrystusa na osiołku, umocowaną na sosnowym wózku, ciągnęli w tym roku przedstawiciele służb mundurowych. W kościele farnym mszę świętą koncelebrowali: ks. A. Radzimirski, ks. W. Witasek i ks. Krzysztof Nowosielski. W czasie mszy świętej odczytana została Ewangelia Męki Pańskiej. Pieśni pasyjne w czasie Mszy z wielkim artyzmem śpiewał Chór Miasta Szydłowca.

Szydłowiecka Rzeźba Chrystusa na osiołku jest kopią pochodzącej z naszego miasta figury, będącej obecnie w w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie. Kopię tę wykonał ludowy artysta Jerzy Krześniak. Oryginalna rzeźba osiołka palmowego z Szydłowca, datowana jest na 1460 rok. Została wykonana techniką snycerską. Figura, będąca własnością rodziny Radziwiłłów, znajdowała się w szydłowieckiej farze. Po śmierci zmarłego w 1903 roku księcia Michała Radziwiłła z Nieborowa, wdowa po nim podarowała ją krakowskiemu Muzeum. Figura jest jednym z najcenniejszych przykładów polskiej rzeźby późnogotyckiej. Jej autor jest nieznany, ale istnieje pogląd, że może ona pochodzić z warsztatu Stanisława Stwosza, syna słynnego autora wielkiego ołtarza w Kościele Mariackim w Krakowie Wita Stwosza.


Tagi:

Papież Franciszek. Chrześcijanin, nigdy nie pwinien być smutny.

Jezus wjeżdża do Jerozolimy. Towarzyszy mu świętujący tłum uczniów, przed nim rozłożone płaszcze, ludzie wspominają o dokonanych przez niego cudach, skandują okrzyk uwielbienia: „Błogosławiony Król, który przychodzi w imię Pańskie” (Łk 19, 38).

Tłum, święto, uwielbienie, błogosławieństwo, pokój: oddycha się atmosferą radości. Jezus rozbudził w sercu wiele nadziei, zwłaszcza wśród ludzi pokornych, prostych, biednych, zapomnianych, tych mało znaczących w oczach świata. On rozumiał ludzkie biedy, ukazał oblicze miłosierdzia Bożego, pochylał się, by uzdrowić ciało i duszę. To jest Jezus. To jest Jego serce, które dostrzega każdego z nas, nasze choroby i nasze grzechy. Wielka jest miłość Jezusa. W taki sposób wkracza do Miasta Świętego, z tą (wielką) miłością i dostrzegającą każdego z nas! To jest piękna scena: pełna światła – światła miłości Jezusa – radości i wesela.

Na początku Mszy świętej i my również powtórzyliśmy tę scenę. Wymachiwaliśmy naszymi palmami. I my także przyjęliśmy Jezusa. I my także wyraziliśmy radość, że możemy Mu towarzyszyć, że możemy mieć Go obecnego w nas i pośród nas, jaka przyjaciela, brata, także jako króla, to znaczy jako światło oświecające nasze życie. Jezus jest Bogiem, ale uniżył się, by iść wraz z nami. On jest naszym przyjacielem, naszym bratem. W tym nas oświeca w naszej wędrówce. I takiego właśnie dzisiaj Go przyjęliśmy. I dlatego, pierwsze słowo, które pragnę skierować do was, to radość! Nigdy nie bądźcie ludźmi smutnymi: chrześcijanin nigdy nie może być smutny! Nie poddawajcie się zniechęceniu! Nasza radość nie podchodzi z posiadania wielu rzeczy, ale ze spotkania Osoby: Jezusa, który jest pośród nas. Radość nasza pochodzi z tego, że wiemy, iż będąc z Nim, nigdy nie jesteśmy sami, nawet w chwilach trudnych, nawet na drodze życia napotykamy problemy czy trudności, które wydają się nie do pokonania, a jest ich tak wiele! Wówczas przychodzi nieprzyjaciel, przychodzi diabeł, niekiedy ubrany za anioła i podstępnie szepcze nam do ucha. Nie słuchajmy go! Idźmy za Jezusem, towarzyszmy Mu, naśladujmy Jezusa, ale przede wszystkim wiedzmy, że to On nam towarzyszy i bierze nas na Swoje ramiona. To jest powód do naszej radości, nadziei, którą musimy wnosić w nasz świat. Nieśmy wszystkim radość wiary! I proszę was, nie pozwólcie aby odebrano wam nadzieję! Tę nadzieję, którą daje Jezus.


Modlitewne spotkanie Grupy Ojca Pio

W Szydłowcu już od pięciu lat, działa Grupa Modlitwy Ojca Pio, należąca do Międzynarodowego Stowarzyszenie Grup Modlitwy. W każdy 23 dzień miesiąca wierni zrzeszeni w tym Stowarzyszeniu, chcąc wprowadzić w czyn wezwanie Jezusa Chrystusa do modlitwy, gromadzą się kościele parafialnym, aby modlić się intencjach Kościoła i własnych.

W sobotę 23 marca, w farze św. Zygmunta zebrali się na celebrację mszy świętej czciciele świętego ojca Pio, a po jej zakończeniu specjalne modlitwy i wezwania do Najświętszego Serca Jezusowego za pośrednictwem Świętego Ojca Pio, odmówił z wiernymi ks. Andrzej Kania.

Od września ubiegłego roku, w naszej parafii są relikwie Świętego Zakonnika z Pietrelciny, to właśnie przy tych relikwiach na koniec nabożeństwa, wierni prosili w znanych sobie intencjach i oddawali im cześć. Stosownie do statutów Stowarzyszenia w każdy 13 dzień miesiąca, odbywają się spotkania formacyjne poświęconych zgłębianiu doktryny katolickiej. Wierni pełnią także apostolat i posługę ewangelizacyjną. W Szydłowcu kierownikiem grupy modlitewnej jest pani Zofia Piasecka, a opiekunem duchowym ks. A. Kania. W Grupie skupionych jest 50 wiernych.


Tagi: ,

Marcowa zima stulecia

Ostatnie dwa tygodnie mieliśmy „styczniową” zimę w marcu, było zimno, śnieżnie, wietrznie, pochmurnie. Te czynniki pogodowe, negatywnie oddziaływały na nasze samopoczucie. Wczoraj procesję drogi krzyżowej, kończyliśmy przy 4 stopniowym mrozie. Ostatnia noc z piątku na sobotę, była bardzo mroźna. W Szydłowcu panował kilkunastostopniowy mróz. Z nadzieją wyczekujemy poprawy pogody, która w końcu musi nadejść, wszak za tydzień są Święta Wielkanocne.

Marcową "zimę stulecia" i całą zimę za sobą będziemy mieli dopiero za kilka dni. W nadchodzącym Wielkim Tygodniu, bowiem nadal będą minusowe temperatury w nocy i w dzień, większego ocieplenia można spodziewać się dopiero w Wielki Piątek. Święta, powinny być ciepłe i w lany poniedziałek, chyba nie przyjdzie nam rzucać się śnieżkami. Pogoda na narty w górach będzie chyba jak znalazł!

Musimy jeszcze z konieczności przez najbliższe dni cieszyć się zimą, oby było chociaż tak jak dziś mrożną ale słoneczną. W kwietniu może wreszcie zawita do nas prawdziwa wiosna i będziemy cieszyć się ciepłem i słońcem wiosennej pogody. Na pewno będzie już czas letni, bo zmiana z czasu z zimowego na letni, nastąpi w nocy z 30 (sobota) na 31 (niedziela) marca 2013. Zegarki przestawimy wtedy o godzinę do przodu, z 2:00 na 3:00. Dobrej soboty i niedzieli.


Krzyżowa droga ulicami Szydłowca

W parafii św. Zygmunta w Szydłowcu, od niedzieli 17 marca do środy 20 marca, trwały rekolekcje wielkopostne, które wygłosił szydłowieckim parafianom ks. Artur Fura, proboszcz sąsiedniego Pawłowa. W czwartek w parafii trwała przez cały dzień spowiedź święta. W konfesjonałach zasiadło 17 kapłanów, którzy udzielali sakramentu pojednania. W piątek o godz. 16.30 pod przewodnictwem ks. Krzysztofa Nowosielskiego odprawiona została msza święta, a bezpośrednio po niej, na ulice Miasta wyszła procesja drogi krzyżowej, którą poprowadził ks. proboszcz Adam Radzimirski.

Liczni wierni podążali za starodawnym Krzyżem, rozważając tajemnicę 14 stacji krzyżowych. Medytację i modlitwę pogłębiały pieśni pasyjne śpiewane wspólnie pod kierunkiem Ewy i Zbigniewa Matla. Zadumę pogłębiała zimowa pogoda, która w tym roku towarzyszy nam od dłuższego czasu. Tylko najmłodsi ministranci jakby jeszcze tej zimy nie mieli dosyć, rzucali się śnieżkami.

Na zakończenie tej pasyjnej modlitwy, proboszcz ks. kan. Adam Radzimirski, podziękował wiernym za liczne przybycie i za zaangażowanie w przygotowanie i przeprowadzenie tej Drogi Krzyżowej. Podziękował także tym, którzy służyli pomocą w zabezpieczeniu przemarszu ulicami: strażnikom Straży Miejskiej i funkcjonariuszom Policji. W krzyżowej drodze ulicami: Radomską, Zamkową, Sowińskiego i Kąpielową uczestniczyło około 1500 osób.


Tagi:

Pogoda nie popsuje tegorocznego Kiermaszu Wielkanocnego?

Choć aura zimowa na dworze, to przecież Wielkanoc już za tydzień. Mimo dużych ilości śniegu, 24 marca o godz. 9: 00 na szydłowieckim rynku rozpocznie się 11 Kiermasz Wielkanocny. Odbywa się on corocznie, w Niedziele Palmową. O godz. 11.50 na Rynku Wielkim odbędzie się, więc tradycyjny obrzęd poświęcenia palm i procesja do kościoła z figurą Pana Jezusa na osiołku. W o godz. 12 w farze św. Zygmunta, odprawiona będzie uroczysta suma.

Na kiermaszu swoje stoiska organizują artyści ludowi, rzeźbiarze, malarze. Wystawcy biorący udział w kiermaszu pochodzą z trenów powiatu szydłowieckiego, jak również z terenów całej Polski. Na scenie występują zespoły ludowe, odbywają się konkursy na najpiękniejszą palmę oraz najsmaczniejszy mazurek wielkanocny. Pytanie tylko czy pogoda nie zepsuje nam tegorocznego Kiermaszu? Czy zima przyniesie nam kolejne mroźne niespodzianki? Niestety według prognoz pogody prawdopodobnie tak. Sobota i niedziela mają być bardzo mrożne, jak na tę porę roku. Stare przysłowie głosi „W marcu, jak w garncu”. W końcu nic nie powstrzyma topnienia śniegu i nadejścia wiosny, na którą z niecierpliwościa czekamy.

Naczelnik Wydziału Informacji i Promocji Justyna Jezierska zapowiada, że trwają przygotowania do kiemaszu, wszystko odbędzie się zgodnie z programem. Jak do tej pory zgłosiło się ponad 70 wystawców i każdy z nich potwierdza przybycie. Przez te wszystkie lata bywało różnie: padało, wiało, ale świeciło także słońce. Najważniejsze jest, aby zapanowała świąteczna atmosfera, a kolorowe dekoracje i przepyszne wypieki sprawią, że poczujemy ciepło wiosny.


Tagi:

Rewolucja w komunalnych odpadach

Po burzliwych spotkaniach z przedsiębiorcami, sołtysami i wobec głosów oburzenia z powodu przyjęcia przez Radę Miejską, w grudniu 2012 zdaniem wielu, zawyżonych stawek za gospodarowanie odpadami. Grupa radnych rzec można chcąc naprawić swój błąd, złożyła kilka dni temu, nowy projekt uchwały określający dużo niższe stawki za wywóz tychże śmieci. Działanie radnych okazało się nad wyraz skuteczne i dzisiaj Rada Miejska przyjęła nową uchwałę. Po jej uprawomocnieniu za śmieci, będziemy płacić nawet dwa razy mniej niż to było przyjete w uchwale grudniowej.

Czemu tak! Niektórzy twierdzą, że w poprzednich stawkach ukryte były rozdmuchane koszty administracyjne całego systemu, jakiego i kogo proszę sobie już samemu odpowiedzieć. Zdecydowanym przeciwnikiem nowej uchwały, był jeden z wiceprzewodniczących rady, zatrudniony w miejskiej Spółce. Być może wiedza, którą posiada usprawiedliwia takie działanie, a może to tylko wrodzony osobisty temperament. Faktem jest że tylko 4 radnych, widziało sens zachowania nieakceptowanych społecznie stawek za gospodarowanie odpadami, jakie przyjęto w grudniu.

Dziewięciu radnych: Dorota Jakubczyk, Tadeusz Poziomkowski, Bogusława Grzyb, Tadeusz Rut, Paweł Bloch, Marek Artur Koniarczyk, Marek Plewa, Wiesław Cieloch i Krzysztof Gula wolało posłuchać wyborców i skorygować stawki do akcentowanego społecznie poziomu. Grupa ośmiu radnych, w zwarciu z aparatem władzy, okazała się solidarna i skuteczna, a nawet zyskała jeszcze jeden głos wsparcia.


Tagi:

Nie wypalaj, pomyśl

21 marca – w pierwszy dzień wiosny za oknem mieliśmy śnieg, więc z niecierpliwością czekamy, aż zacznie się wiosna i zieleni się na dworze. Z wiosną co roku przychodzi bezmyślny czas wypalania traw, a strażacy znów zmagAĆ się z tym problemem. Czy tak będzie w tym roku? Nawet, jeśli tak, to na pewno na mniejsza skalę niż rok temu, choćby ze względu na ciągle trwającą zimową aurę.

Ciągle mówi się o szkodliwości tego szkodliwego procederu, nadal nie brakuje zwolenników tej formy pozbywania się z łąk suchych traw. W okresie największego zagrożenia pożarowego, tj. od 1 kwietnia do 31 października, jak informują strażacy, często wystarczy iskra, aby spłonęło kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt hektarów lasu.

Na terenie powiatu szydłowieckiego wypalanie traw stanowi poważny problem. Pod względem pożarów traw na łąkach, nieużytkach oraz lasów, powiat szydłowiecki zajmuje niechlubne pierwsze miejsce w całym województwie mazowieckim! Obszary leśne występujące na terenie powiatu szydłowieckiego należą do II kategorii zagrożenia pożarem (zagrożenie średnie). Już od wielu lat przełom zimy, wiosny to okresy, w których wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków, które obok lasów stanowią znaczną część powierzchni powiatu szydłowieckiego. W 2012 roku strażacy z całego powiatu szydłowieckiego, a czasem nawet i spoza powiatu zmagali się z pożarami nieużytków, łąk oraz lasów.


Tagi:

Czy sprawa opłat za odpady komunalne wróci pod obrady?

21 marca zaplanowano Sesję Rady Miejskiej w Szydłowcu. Uchwała "odpadowa", może wrócić pod obrady już na tej sesji i to pomimo tego, że przewodnicząca Rady Miejskiej, nie chciała wprowadzić jej do porządu obrad. Jak już informowaliśmy ośmiu radnych, chce rozpatrzenia przez Radę Miejską złożonego przez nich nowego projektu uchwały w sprawie gospodarowania odpadami komunalnymi. Ta istotna sprawa była już rozpatrywana w grudniu ubiegłego roku, przez radnych Rady Miejskiej. Przyjęte wtedy stawki opłat, spotkały się z negatywnym przyjęciem społecznym.

Projekt ósemki radnych, co zrozumiałe nie spotkał się z entuzjazmem osób zarządzających gminą, bowiem niedoszacowanie opłat, może wiązać się z koniecznością dopłaty ich części, z innych pozycji budżetu Gminy, co przy napiętym planie finansowym może grozić różnymi perturbacjami. W tej mierze nie dziwi sceptycyzm przewodniczącej RM Krystyny Bednarczyk, od której w dużej mierze zależy wprowadzenie projektu pod obrady najbliższej Sesji Rady.

Radni wnoszący nowy projekt uchwały: Dorota Jakubczyk, Tadeusz Poziomkowski, Bogusława Grzyb, Tadeusz Rut, Paweł Bloch, Marek Artur Koniarczyk, Marek Plewa i Wiesław Cieloch, w poczynionej kalkulacji koszty te oszacowali znacznie niżej niż twórcy uchwały z grudnia 2012.


Tagi: ,

Maturzyści z Szydłwca, pielgrzymowali na Jasną Górę

Po zakończeniu w ubiegłym tygodniu rekolekcji, 200 osobowa grupa maturzystów z szydłowieckich Szkół ponagimnazjalnych: Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. H. Sienkiewicza i Zespołu Szkół im. Korpusu Ochrony Pogranicza, udała się z pielgrzymką na Jasną Górę. Młodzieży towarzyszyli katecheci: z „Sienkiewicza”- ks. Witold Witasek i ks. Andrzej Kania a z „KOP-u-„ ks. Krzysztof Nowosielski i ks. Andrzej Pyzik, a także przedstawiciele dyrekcji i wychowawcy z obu szkół.

Po dotarciu do Sanktuarium, młodzi pielgrzymi udali się do kaplicy Matki Bożej , aby podczas osobistej modlitwy zawierzyć za wstawiennictwem Pani Jasnogórskiej powierzyć Bogu swoje osobiste intencje. Po krótkim przygotowaniu liturgii młodzież z nauczycielami uczestniczyła w odnowionej Bazylice, w Eucharystii, której przewodniczył metropolita częstochowski arcybiskup Wacław Depo, absolwent szydłowieckiego liceum. W homilii dostojny szydłowianin, wskazał na czas młodości, jako na czas, w jakim dokonywane są najważniejsze decyzje życiowe. Ważne jednak- kontynuował celebrans, – aby w tych wyborach kierować się Słowem Bożym i własnym sumieniem. Po Mszy Świętej - pielgrzymi wzięli udział w spotkaniu ze swoim najbardziej znanym „Ziomkiem”, który wspominał swoją maturę i uświadamiał młodym problemy współczesnego świata i Kościoła. Po spotkaniu w imieniu uczestników głos zabrała mgr Marzena Janowska, zastępca dyrektora szydłowieckiego liceum. W swoim wystąpieniu podziękowała Księdzu Arcybiskupowi za czas poświęcony młodzieży i słowo niosące prawdę. Po krótkiej przerwie obiadowej młodzież wzięła udział nabożeństwie drogi krzyżowej, którego rozważania koncentrowały się wokół tematyki uzależnień. Po nabożeństwie ze śpiewem Koronki do Miłosierdzia Bożego –umocnieni spotkaniem z Maryją – pielgrzymi udali się do domów.


Inauguracyjne kazanie papieża Franciszka

Dziś odbyła się uroczystość inauguracji nowego pontyfikatu. Podczas uroczystej mszy świętej, papież Franciszek wygłosił homilię, którą można uznać za prezentację programu rozpoczynającego się pontyfikatu. Podczas inauguracyjnej mszy świętej a placu Św. Piotra zebrało się blisko 200 tys. wiernych. Zwracając się do słuchaczy słowami: „drodzy przyjaciele”, papież Franciszek zwrócił uwagę, że właśnie w postaci św. Józefa widzimy jak się odpowiada na Boże powołanie – będąc dyspozycyjnym i gotowym. „Widzimy też jednak, co stanowi centrum powołania chrześcijańskiego: Chrystus! Strzeżemy Chrystusa w naszym życiu, aby strzec innych, strzec dzieła stworzenia!” – apelował Ojciec Święty. Poniżej pełny tekst papieskiej homilii.

Drodzy bracia i siostry!

Dziękuję Panu za możliwość sprawowania tej Mszy Świętej na początku posługi Piotrowej w uroczystość świętego Józefa, Oblubieńca Maryi Panny i patrona Kościoła powszechnego. Jest to okoliczność bardzo bogata w znaczenie, gdyż jest to także dzień imienin mojego czcigodnego Poprzednika. Jesteśmy blisko niego w modlitwie, pełnej miłości i wdzięczności.


Tagi:

Chcą obniżenia opłat za śmieci

Informowaliśmy przed tygodniem, o spotkaniu w sprawie wprowadzonych 18 grudnia 2012 roku, wyższych opłatach za gospodarowanie odpadami komunalnymi, czyli innymi słowy za wywóz śmieci. Spotkanie to odbyło się 12 marca, na szydłowieckim Zamku. Owocem prowadzonej wtedy dyskusji, była konkluzja, że stawki zaproponowane w uchwale Rady Miejskiej w Szydłowcu są o wiele wyższe niż w sąsiednich gminach. Na skutek tego ośmiu radnych, złożyło 14 marca, do przewodniczącej Rady Miejskiej w Szydłowcu Krystyny Bednarczyk, projekt uchwały, w której to proponują przyjęcie przez Radę Miejską opłat za wywóz śmieci, adekwatnych do przewidywanych kosztów obsługi systemu gospodarowania odpadami komunalnymi.

W ocenie radnych” Doroty Jakubczyk, Tadeusza Poziomkowskiego, Bogusławy Grzyb, Tadeusza Ruta, Pawła Blocha, Marka Artura Koniarczyka, Marka Plewy i Wiesława Cielocha, w kalkulacji leżącej u podstaw przyjętych przez Radę Miejską stawek na wywóz śmieci zostały zawyżone koszty transportu i składowania szydłowieckich śmieci na wysypisku w Radomiu. W świetle uzasadnienia do projektu uchwały złożonej do przewodniczącej K. Bednarczyk, wynika, bowiem że Gmina skalkulowała koszty grubo na wyrost, przenosząc je następnie na mieszkańców, w formie "śmieciowego" podatku. Koszt przewiezienia 8 ton śmieci z Szydłowca do Radomia, gdzie śmieci będą składowane oszacowano aż na 2000 złotych. Podobnie wysokie stawki do kalkulacji kosztów, przyjęto za składowanie odpadów, wyliczając je na kwotę 246 złotych za tonę. Radni dodatkowo argumentują, że koszty obsługi systemu zagospodarowania odpadów, można byłoby obniżyć, tworząc w Szydłowcu punkt przeładunkowy.

Wyżej wymieniona ósemka radnych, zaproponowała nowy projekt uchwały, w którym są stawki, adekwatne do przewidywanych kosztów. Mieszkaniec zamieszkujący daną nieruchomość płaciłby według tego projektu 5 złotych na miesiąc, w przypadku, gdy odpady odbierane są są w sposób selektywny. Za odpady zmieszane stawka wynosiłaby 8 złotych. Byłaby to znaczna zniżka w stosunku do uchwały z grudnia 2012, bowiem obecnie stawka wynosi odpowiednio 8 złotych od mieszkańca, za zbiórkę selektywną i 13, 50 złotego, za śmieci niesegregowane. Podobnie niższe stawki obowiązywałyby od nieruchomości, w których nie zamieszkują mieszkańcy. Obowiązujące obecnie rozwiązanie, bowiem bardzo mocno uderzy w szydłowieckich przedsiębiorców, dla których ceny za wywóz śmieci wzrosną o 300%!


Tagi:

Regionalne Centrum Biblioteczno- Multimedialne zaprasza!

Od 18 marca funkcjonuje, nowe, przyjazne czytelnikom miejsce na mapie kulturalnej Szydłowca i Mazowsza. Centrum Multimedialno – Biblioteczne w Szydłowcu, wchodzące w struktury Szydłowieckiego Centrum Kultury i Sportu, prowadzi działalność bibliotekarską, z wykorzystaniem nowoczesnych technologii informatycznych.

Do Centrum, na ulicy Kolejowej przeniesiona została Biblioteka Publiczna, która dotychczas mieściła się w Szydłowieckim Zamku. Przeniesiono księgozbiory liczące około 40 tysięcy woluminów. W bibliotecznych zasobach są także cenne dzieła o dużej wartości i unikatowym charakterze.

W nowej siedzibie czytelnicy do swej dyspozycji mają: wypożyczalnię, czytelnie popularną i naukową oraz nowoczesną salę komputerową. W planach jest również pracowania biblioteczna dla dzieci do lat sześciu, z meblami i zabawkami edukacyjnymi dla tej grupy wiekowej. Najmłodsi, po zrealizowaniu tych planów, będą mogli w tej sali, spędzać interesująco czas pobytu w Centrum Mulitimedialno-Bibliotecznym.


Tagi: , ,

Polska: Kościół polski, to śpiący olbrzym

Kościół polski, to śpiący olbrzym, który musi się przebudzić [Wywiad z o. Dariuszem Kowalczykiem] "Polska The Times" publikuje wywiad Agaty Grzelińskiej z jezuitą o. Dariuszem Kowalczykiem. W rozmowie duchowny stwierdza m.in., że wybór na Stolicę Piotrową kardynała z Argentyny jest dla Polaków swoistym znakiem, aby nasz Kościół stał się bardziej dojrzały i samodzielny.

Zdaniem o. Kowalczyka, mimo upływu lat niektóre środowiska naszych rodzimych świeckich i duchownych skupiają się na rozpamiętywaniu pontyfikatu papieża Jana Pawła II. Zasklepiając się w przeszłości, nie chcą iść na przód. "Jesteśmy takim śpiącym kolosem. Teraz jest najwyższy czas na przebudzenie i większą odpowiedzialność. Oczywiście, mamy słuchać papieża, ale nie patrzeć, jak sroka w gnat, tylko brać odpowiedzialność za to, co się tutaj dzieje" - stwierdza duchowny. Zaznacza, że papież jest liderem, ale nie takim, który każdemu mówi, co ma robić. Jest przywódcą, którego głównym celem jest pobudzenie do działania lokalnych liderów. "Papież wskazuje kierunki, ale te wskazania mamy podejmować w sposób twórczy i oryginalny tam, gdzie żyjemy" - konkluduje jezuita.


Papież Franciszek. Budować Kościół na skale krzyża

W Kaplicy Sykstyńskiej papież Franciszek, przewodniczył w czwartek 14 marca, pierwszej po wyborze mszy świętej. W koncelebrze uczestniczyło 114 kardynałów, którzy uczestniczyli w konklawe. Zgodnie z wolą papieża była to msza „Pro Ecclesia”, czyli w intencji Kościoła. Papież mówił m.in.: „Nasze życie jest wędrówką. Nie jest dobrze zatrzymywać się w drodze. Trzeba, więc zawsze iść do przodu, iść w świetle Pana”.

Budować Kościół, na skale. Budować Kościół, Oblubienicę Chrystusa, na skale.(…) Jak nie budujesz na skale to, co się dzieje? To samo, co dzieciom na plaży. Kiedy budują z piasku, wszystko się rozwala. Jeśli nie wyznajesz Chrystusa, jeśli nie modlisz się do Niego, modlisz się do diabła. Ale i w wędrówce, przy budowaniu bywa, że trafiamy na burze, trzęsienia ziemi. Zawraca nas to nas wstecz” – podkreślił gestykulując papież. I dalej: „W Ewangelii Piotr, który wyznał Chrystusa słowami: Tak Ty jesteś Chrystus, powiedział jednak: Idę za Tobą, ale bez krzyża. Ale jeśli idziemy bez krzyża, jeśli budujemy bez Krzyża, nie mamy nic wspólnego z uczniami Chrystusa. Tak, możemy być kardynałami, biskupami, księżmi, ale nie mamy wtedy nic wspólnego z Chrystusem”. Papież zakończył: „Chciałbym byśmy po tym czasie łaski, modlitwy, jaki wspólnie przeżyliśmy, byśmy budowali Kościół i wyznawali jedyną skałę, jaką jest Krzyż. Tylko niosąc Krzyż zbudujemy Kościół. Jeśli więc mamy wyznawać, to tylko Jezus Ukrzyżowanego”. Msza Św. odprawiana była w języku łacińskim. Czytania i psalm zaśpiewały osoby świeckie. Wszystko odbywało się w niezwykłej prostocie.

Mieszkańcy Szydłowca wybór papieża Franciszka (kardynał Jorge Mario Bergoglio) przyjęli z radością. Ciepły, skromny i budzący nadzieję na przyszłość, takie były pierwsze komentarze. Marian Frąk, szydłowiecki fraszkopisarz, jak twierdzi, był pewien, że tym razem papież będzie z Ameryki.


Awaria opanowana, rura załatana..

Awaria wodociągu na osiedlu Północ, która miała miejsce 13 marca, dziś została usuniąta. Po zlokalizowaniu wycieku na pękniętą rurę, pracownicy miejskich Wodociągów, założyli specjalną opaskę. Pozwoliło to przywrócić dostawy wody dla mieszkańców tego szydłowieckiego Osiedla.

Od lata 2012 roku mieszkańcy sygnalizowali służbom komunalnym, że zapada się, studzienka kanalizacyjna na ulicy Kopernika, zlokalizowanej zaledwie kilka metrów od opisywanego miejsca uszkodzenia rury wodociągowej. Dwukrotnie służby miejskie poprawiały posadowienie tej studzienki, jednak w ostatnich dniach zapadła się na nowo. Niewykluczone, więc że woda z pękniętej rury sączyła się od kilku miesięcy podmywając studzienkę, a dopiero ostatnio doszło do większego wycieku, który dziś został naprawiony.

Cieszy możliwość korzystania z osiągnięć cywilizacji, jakim niewątpliwie jest bieżąca woda w domu, martwi jednak, że stan rur na Osiedlu Północ po kilkudziesięciu latach eksploatacji może być fatalny. Być może włodarze miasta przypomną sobie o tym zapomnianym w inwestycjach, najstarszym osiedlu domków jednorodzinnych w Szydłowcu. W innym wypadku na kolejne awarie wysłużonej infrastruktury, tylko czekać.


Osiedle "Północ" bez wody..

Ogłoszenie wyniku konklawe Habemus Papam, mamy papieża Franciszka, mieszkańcy szydłowieckiego osiedla Północ zapamiętają także z innej przyczyny niż tylko radość z wyboru papieża. Wczoraj wieczorem z kranów w kilkuset domach przestała płynąć woda. Mróz i wieczorne ciemności sprawiły, że dopiero dzisiaj około godziny 8 rano na ulicy Kopernika, pojawiła się ekipa z miejskiej spółki „Wodociągi i Kanalizacja”.

Pracownicy Wodociągów próbują ustalić miejsce awarii, spowodowane pewnie pewnie pęknięciem rury. Woda przed odcięciem jej dopływu dla mieszkańców Osiedla, wybijała w studzience kanalizacyjnej. Trudno ustalić ile potrwa naprawa, bowiem mróz i skalisty teren utrudnia ustalenie miejsca wycieku. Rodzi się więc pytanie, czy będzie zorganizowany dowóz wody, jeśli sytuacja nie zostanie dziś opanowana?

Póki, co bowiem miejsca awarii nie udało się jeszcze ustalić. W Spółce Wodociągi i Kanalizacja, nie uzyskaliśmy precyzyjnej informacji w tej sprawie, a także informacji o obszarze objętym brakiem dostaw wody. Najprawdopodobniej pozbawieni wody są mieszkańcy ulic: Słomiana, Świętokrzyska, Szydłowieckiego, Maleckiego, Słoneczna i Kopernika i Północna.


Czy spotkanie wyjaśni, co stało się w Liceum, w nocy z 18 na 19 stycznia?

W Liceum im Henryka Sienkiewicza w nocy z 18 na 19 stycznia po szydłowieckim etapie obchodów 150-lecia wybuchu Powstania Styczniowego, przebywało 50 uczestników uroczystości ze Związku Strzeleckiego oraz około 150 ze Związku Strzeleckiego „Strzelec” i innych organizacji, a także osób niezrzeszonych. Razem było około 200 osób z różnych stron Polski i w różnym wieku. Niestety nie wszyscy noclegowicze kulturalnie potraktowali gościnę przygotowaną przez Powiat Szydłowiecki. W szkole według informacji dyrektora Karola Kopyckiego, pozostały po zakwaterowaniu tylu osób liczne ślady nocnych ekscesów.

W związku z tym, że o organizację noclegu do Starosty Szydłowieckiego zwrócił się Związek Strzelecki, a osobą odpowiedzialną z rozkazu Komendanta insp. Romana Burka był zastępca Komendanta Marszu st. sierż. ZS Marek Tomczyk, wicestarosta Roman Woźniak skierował do Związku Strzeleckiego pismo, w którym w imieniu Powiatu domaga się zwrotu 2000 złotych, wydatkowanych na posprzątanie budynku Liceum, po tej feralnej nocy.

Na pismo z Powiatu odpowiedział komendant R. Burek. W jego ocenie zarzuty postawione przez Starostę, nie dotyczą członków Związku Strzeleckiego, uczestników VII Marszu Szlakiem Powstańców Styczniowych 1863 R. (Marsz z Szydłowca przez Mirzec do Wąchocka). Według szydłowieckich strzelców, z noclegu z 18/19 stycznia korzystali licznie również przedstawiciele innej organizacji strzeleckiej oraz osoby cywilne (niezrzeszone), które miały uczestniczyć w innympodobnym przedsięwzięciu: XX marszu z Suchedniowa do Wąchocka.


Papież braterstwa

Nowym papieżem został wybrany kardynał Jorge Bergoglio. Przyjął imię Franciszek. Jest 266. Wikariuszem Chrystusa. Ma 77 lat. W pierwszych słowach wypowiedzianych do wiernych określił siebie mianem wybranego na biskupa Rzymu, "z końca świata". Imię, które przybrał może wskazywać na sentencję, którą usłyszał od Chrystusa, w duchowej wizji św. Franciszek z Asyżu: „Idź odbuduj mój Kościół”. Wybór papieża ogłosił kardynał-protodiakon Jean-Louis Tauran, oznajmiając z loggii bazyliki św. Piotra "radość wielką; mamy papieża".

Papież rozpoczął swoje wystąpienie od modlitwy w intencji "naszego biskupa emerytowanego Benedykta XVI. Módlmy się razem za niego, by Pan mu błogosławił i Matka Boża strzegła". "Przed błogosławieństwem proszę was o modlitwę do Pana prosząc o błogosławieństwo dla mnie" - powiedział nowo wybrany papież Franciszek do tłumów wiernych zgromadzonych na placu św. Piotra. "Rozpocznijmy razem tę drogę braterstwa, miłości, wzajemnego zaufania" - powiedział papież Franciszek. Argentyńczyk Jorge Bergoglio jest synem włoskiego imigranta, Jego ojciec był pracownikiem kolei, posiada czworo rodzeństwa. Nowy papież jest jezuitą, był arcybiskupem Buenos Aires i tym samym Prymasem Argentyny. 20 maja 1992 roku został mianowany biskupem pomocniczym, sakry biskupiej udzielił mu 27 czerwca 1992 arcybiskup Buenos Aires kardynał Antonio Quarracino; w czerwcu 1997 roku promowany na arcybiskupa-koadiutora tej archidiecezji. Objął rządy 28 lutego roku następnego, po śmierci kardynała Quarracino. W listopadzie 1998 został jednocześnie ordynariuszem dla wiernych rytów orientalnych, mieszkających w Argentynie (bez własnego ordynariusza). Pełnił funkcje Wielkiego Kanclerza Katolickiego Uniwersytetu Argentyny oraz wiceprzewodniczącego Konferencji Episkopatu Argentyny. Przed wstąpieniem do Towarzystwa Jezusowego odebrał wykształcenie wyższe w zakresie chemii. Jako kardynał, dał się poznać, jako krytyk rządów prezydent Cristiny Fernandez de Kirchner. Mimo tego oraz mobilizacji argentyńskiego Kościoła, lewica zinstytucjonalizowała związki osób tej samej płci oraz projekty służące promocji antykoncepcji i sztucznego zapłodnienia. Odnosząc się do zagrożenia związanego z ideologią homoseksualną tłumaczył, że jest ona „destrukcyjną pretensją wobec planu Boga”, projekt ustawy wprowadzającej związki jednopłciowe ocenił, jako „intrygę ojca kłamstwa, którego celem jest zmylenie i zwodzenie dzieci Bożych”.

W jednym z przemówień z roku 2011 stwierdził, że Argentyna cierpi, raniona przez demagogię, totalitaryzm i korupcje. Zarzucał także administracji prezydent Kirchner dążenie do zdobycia nieograniczonej władzy. Z kolei prezydent stwierdziła, że jego wypowiedzi przywodzą jej na myśl "średniowiecze" i "inkwizycję".


Tagi:

Marcowa zima "stulecia"

Marcowa zima ostudziła nasze marzenia o wiośnie. Od tygodnia mamy znów styczniową pogodę. Śnieg, mróz i zachmurzone niebo. Szydłowiec biorąc warunki w kraju, jawi się jako biegun zimna, a szczególnie śniegu, którego mamy od ponad 2 miesięcy pod dostatkiem. Prognozy zapowiadają, że czekają na jeszcze kolejne dni zimowej pogody, a dodatnich temperatur szybko raczej nie zobaczymy. Będzie za to śnieg, wiatr i mróz.

Ludowe przysłowie mówi: "Na Świętego Grzegorza, poszła zima do morza”. Świętego Grzegorza wczoraj było, zima nadal trzyma, a wiosny nie widać. W końcu jednak kiedyś będzie i w tej nadziei przychodzi nam się utwierdzać i na przekór warunkom za oknem umacniać.

Długa zima ma konkretne przełożenie na gospodarkę i to raczej negatywne. Odczuwają to także indywidualne gospodarstwa domowe, wydłuża się sezon grzewczy, a to dodatkowo kosztuje. Za trzy tygodnie Święta Wielkanocne, na które też trzeba coś wydać, co biorąc pod uwagę roznące ceny i stojące w miejscu pensje, nie jest to łatwe.


Tagi:

„Śmieciowe rozmowy”

We wtorek 12 marca w sali Zamku odbyło się spotkanie szydłowieckich władz miejskich m. in z Rady Miasta, z lokalnymi przedsiębiorcami i przedstawicielami społeczności lokalnej. Tematem ożywionej dyskusji była kontrowersyjna „ustawa śmieciowa”, a konkretnie będąca pokłosiem tejże budząca jeszcze większe emocje uchwała Rady Miasta regulująca nowy sposób naliczania opłat i wysokości stawek za wywóz nieczystości stałych, czyli praktycznie nowego lokalnego podatku od śmieci.

Warto przypomnieć, że od 1 lipca br. gospodarstwa domowe obowiązywać będzie opłata miesięczna w wysokości 8 zł (posegregowane odpady) lub 13, 5 zł (nieposegregowane) od osoby, niezależnie od ilości wytwarzanych odpadów. Przewidywane rozwiązanie bardzo mocno uderzy również w szydłowieckich przedsiębiorców, dla których wzrost cen za wywóz śmieci wynosić będzie ponad 300%!

W czasie dyskusji ci ostatni zwracali uwagę, że tak skandalicznie wysokie opłaty – wprowadzane przez rzekomo przyjazną im gminę – pośrednio wpłyną na ich politykę zatrudnienia, ponieważ wzrastające w takiej skali koszty wywozu śmieci zmuszą ich do cięcia kosztów i szukania oszczędności. Problematyka zatrudnienia jak wiadomo jest w naszym regionie tematem szczególnie wrażliwym. Przedstawiciele społeczności lokalnych, niejako reprezentujący gospodarstwa domowe również nie kryli swojego oburzenia, wynikającego z horrendalnie wysokich opłat. Pytali m.in. na jakiej podstawie uchwalono takie stawki, jakie przyjęto założenia w wyliczeniach. Ciekawym pytaniami, praktycznie pozostającymi bez satysfakcjonujących odpowiedzi były, – co z mieszkańcami zameldowanymi na terenie Gminy, a pracującymi, na co dzień w delegacji krajowej bądź zagranicznej? Jakie rozwiązania osłonowe proponuje Gmina dla rodzin wielodzietnych?


Reaktywacja Centralnego Okręgu Przemysłowego?

W dniu 12 marca 2012r. o godz. 10: 00 w Powiatowym Urzedzie Pracy w Szydłowcu odbyła się konferencja z okazji Dnia Pracownika Publicznych Służb Zatrudnienia. To już 90 lat funkcjonowania tych służb w Polsce. Organizatorami tej konferencji byli: Powiat Szydłowiecki, Wojewódzki Urzad Pracy w Warszawie, Powiatowy Urzad Pracy w Szydłowcu. Podczas konferencji podpisano umowy o współpracy pomiędzy Klastrem ”Centralnego Okregu Przemysłowego”, a Powiatem Szydłowieckim. Ze strony Starostwa Powiatowego dokumenty podpisywał starosta Włodzimierz Górlicki, natomiast ze strony Klastra COP: Jan Banaszek, wiceprezes Zarządu oraz Jacek Kopyra członek zarządu.

Co to jest Klaster COP? Klaster to wielopłaszczyznowe porozumienie producentów ze wszystkimi środowiskami, które mogą pomóc wytworzyć nowoczesny produkt. To znaczy jak najtaniej, jak najlepszy z narzuconymi nowymi normami ekologiczności i przede wszystkim potrzebny rynkowi. Klastry stwarzają płaszczyznę współdziałania wszystkich środowisk pomagających producentowi wykonać produkt konkurencyjny dla rynku, a tym samym miejsca pracy.Pytanie czy jest szansa, że taka integracja przedsiębiorców poszczególnych branż okaże się na tyle efektywna, aby lokalny rynek mógł oferować nowe miejsca pracy.

Czy połączenie środowisk nauki, samorządu i podmiotów gospodarczych niesie za sobą korzyści dla mieszkańców? Czy pozostaje tylko nadzieja, że takie próby ożywiania lokalnego rynku przyniosą chociaż drobne sukcesy, które dadzą mniejszą lub większą satysfakcję? Na konferencji poruszano także takie tematy jak: rola i zadania PUP na lokalnym Rynku, prognozy makroekonomiczne w Polsce i na tym tle na Mazowsze oraz sprawy dotyczące gospodarki Polski i województwa Mazowieckiego.


Tagi:

Tomasz Adamek dla "Miesięcznika Egzorcysta": To jest walka na śmierć i życie

Czy wierzę w istnienie osobowego Szatana? No przecież gość kusi mnie codziennie. Nie kusi mnie żona, nie kusi mnie kolega, tylko kusi on. Dlatego uważam, że jeśli przestanę się modlić, to będzie po mnie, bo on tylko czyha na to. A ci, co uważają, że nie mają pokus, to już są po jego stronie – mówi Tomasz Adamek, mistrz świata w boksie zawodowym, w wywiadzie udzielonym specjalnie „Miesięcznikowi Egzorcysta”. Nowy numer pisma właśnie trafił do sprzedaży.

Tematem przewodnim marcowego numeru „Miesięcznika Egzorcysta” jest joga, czyli technika Medytacji Transcendentalnej, stworzona przez indyjskiego guru – Maharishiego Mahesh Yogi. Kim był Maharishi? Na czym polega Medytacja Transcendentalna? Skąd wziął się fenomen tej techniki i jej wielka popularność w krajach Zachodu? Czy korzyści, które, według twórcy jogi, mają płynąć z jej regularnego praktykowania, znajdują uzasadnienie w nauce? Odpowiedzi na te i inne pytania czytelnicy znajdą w kolejnych artykułach bieżącego numeru.

Na łamach marcowego wydania „Miesięcznika” bardzo wiele uwagi poświęcono zagrożeniom duchowym czyhającym na tych, którzy fascynują się jogą. W dzisiejszych – pełnych pośpiechu i stresów – czasach, wiele osób sięga po jogę, jako ćwiczenia dające relaks strudzonemu ciału i umysłowi. Nie wszyscy wiedzą, że technika ta nie ogranicza się tylko do ćwiczeń fizycznych, ale jest również podstawą dalekowschodnich technik medytacyjnych, sprzecznych z nauką Kościoła Katolickiego. Cytując S. Michaelę Pawlik, OP, autorkę tekstu „Mistyk na marihuanie” – Efekty wschodniej i zachodniej mistyki są całkowicie przeciwstawne. To nie są różne drogi prowadzące na ten sam szczyt, to osiągnięcie całkiem przeciwnych szczytów: szczytu pokory i szczytu pychy! Jedni dochodzą do Prawdy, drudzy do iluzji. Mistyk chrześcijański mówi: Bóg jest wszystkim, ja jestem niczym. Czym jest człowiek wobec Boga? Mistyk wschodni powie zaś: ja jestem wszystkim, przenikam wszystko, jestem bogiem!


Tagi:

Niektórzy kardynałowie – „papabili”

Jutro (12 marca) o godz. 10.00 w bazylice św. Piotra wszyscy kardynałowie obecni w Rzymie odprawią po łacinie Mszę św. w intencji wyboru papieża (Missa Pro Eligendo Romano Pontifice). Przewodniczyć jej będzie dziekan Kolegium Kardynalskiego, kard. Angelo Sodano. On też wygłosi po włosku homilię. Po południu, o 16.30 z Kaplicy Paulińskiej wyruszy procesja do Kaplicy Sykstyńskiej. Kardynałowie elektorzy uroczyście wejdą w niej na konklawe. Poniżej przedstawiamy (w kolejności alfabetycznej) życiorysy i krótkie charakterystyki tych kardynałów, którzy najczęściej wymieniani są przez obserwatorów jako kandydaci na papieża – tzw. papabili. W konklawe będzie uczestniczyć 115 kardynałów.

Timothy Michael Dolan (63), USA – metropolita nowojorski

Urodził się 6 lutego 1950 r. w St. Louis w stanie Missouri. Ma za sobą studia m.in. na Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza w Rzymie (licencjat z teologii). 19 czerwca 1976 na kapłana wyświęcił go biskup pomocniczy St. Louis – Edward O'Meara. Uzyskał doktorat na Katolickim Uniwersytecie Ameryki w Waszyngtonie. Zajmował się historią Kościoła na tym kontynencie. W późniejszych latach był m. in. sekretarzem nuncjatury w Waszyngtonie i wykładowcą w seminarium duchownym w swym rodzinnym mieście.


Tagi: ,

Abp Depo: człowiek im bliżej Boga, tym piękniejszy

Bóg przychodzi do nas z propozycją zbawienia. W przebitym sercu Jego Syna jest moja i twoja biografia – mówił abp Wacław Depo do ok. 1,5 tys. maturzystów archidiecezji częstochowskiej, którzy 9 marca pielgrzymowali na Jasną Górę. Pielgrzymce towarzyszyło hasło: „Trwajcie mocni w wierze”.

Abp Depo podkreślił, że człowiek jest ikoną Boga, ikoną prawdy piękna i miłości, ale poprzez grzech nadużywa wolności i wtedy doświadcza wewnętrznego rozdarcia. Mówił, że człowiek chce decydować o dobru i złu i dopiero wtedy zaczyna zauważać zeszpecenie ludzkiej twarzy i godności ale Chrystus na nowo ukazuje co to znaczy być człowiekiem. Zdaniem abp. Depo, człowiek im jest bliżej Boga, tym jest piękniejszy. Tego doświadczyła Maryja wpatrując się w ludzkie oblicze Syna, patrząc na Jego wzrastanie w mądrości i łasce- mówił kaznodzieja. Hierarcha przypomniał maturzystom, że „jest bardzo cienka granica pomiędzy człowieczeństwem a zezwierzęceniem”. – Nasze życie nie jest wynikiem ślepych sił natury, chemii, zaspokajania zmysłów, nie jest przypadkiem. Ono jest darem od Boga, za który ponosimy odpowiedzialność już dziś, nie tylko w przyszłości – przekonywał kaznodzieja. Arcybiskup zwrócił uwagę młodzieży na „niebezpieczeństwa naszych czasów”. – Próbuje się wam wmówić, że wasza wolność pozwala decydować kim jesteście, dziś dziewczyną czy chłopakiem, później mężczyzną czy niewiastą, a później zerem – mówił abp Depo.


Co odsłoni śnieg?

Kolejny nawrót zimy na nowo przysporzył kłopotów kierowcom i pieszym. W Polsce teraz w modzie jest oszczędzanie na wydatkach publicznych. Oszczędza się na wielu ważniejszych dla obywateli dziedzinach życia, więc oszczędzanie na odśnieżaniu, dróg i chodników, nie powinno tak bardzo dziwić. Doskwierający zarządcom dróg brak kasy powoduje, że zaniżane są więc standardy zimowego utrzymania dróg.

Nie tylko zresztą zimowego, bo czego będzie można się spodziewać na wiosnę, gdy odsłonią się wszystkie brudy i dziury. Zamarzająca woda zwiększa swą objętość i rozsadza asfalt. Uporanie się z tym problemem, czyli łatanie dziur kosztuje, a nie jest tajemnicą, że budżety wielu gmin są napięte do granic możliwości. Wiele wskazuje, że dotyczy to także naszej Gminy. W ubiegłym roku trudno było doprosić się o wypełnienie ubytków na wielu osiedlowych ulicach, w tym roku do starych dziur dojdą, ku utrapieniu kierowców. Dodatkowo odmarzający grunt, powoduje uszkodzenie rur wodociągowych. W jednym miejscu tuż obok Spółdzielni Inwalidów w Szydłowcu, woda z pękniętej rury sączy się od 2-3 tygodni. Póki, co nie jest naprawiana, być może jakaś szczególna strategia Zakładu Budżetowego "Wodociągi i Kanalizacja", przewiduje naprawę w dogodniejszym czasie.

Zniszczone i nierówne drogi nie tylko niweczą radość z podróżowania, wpływają też negatywnie na bezpieczeństwo jazdy. Na kierowców czekają w zasadzie dwa zagrożenia. Po pierwsze mogą oni uszkodzić na nierównej drodze swój pojazd, po drugie próbując ominąć dziurę mogą zderzyć się z innym pojazdem lub stworzyć inne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu W tym świetle o ironio, zrozumiała jest bezwzględna ochrona kierowców. Na drogach pełno kontroli i radarów, widocznie wynika to z nadmiaru troski o to, aby kierowcy nie uszkodzili swych pojazdów. Jadąc ostatnio do Radomia na odcinku trzydziesto kilometrowym drogi nr 7, naliczyłem 4 radiowozy a jeszcze na dodatek, w samym Radomiu radar Straży Miejskiej. Trzeba bardzo pasywnie poruszać się po drodze i mieć jeszcze szczęście, żeby taki spacer nie zakończył się mandatem, wystawionym oczywiście z troski o bezpieczeństo użytkowników dróg. Dodać trzeba że w badaniach stwierdzono jakoby natężenie ruchu w Polsce było trzykrotnuie większe niż średnia w Unii Europejskiej, tak więc pomimo paru nowych dróg, korki to rzecz codzienna.


Tagi:

Znamy już termin konklawe

Konklawe, które ma wybrać następcę Benedykta XVI, rozpocznie się 12 marca po południu - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Decyzję podjęli dziś po południu kardynałowie zgromadzeni na swej ósmej kongregacji generalnej. Rano w bazylice św. Piotra kardynałowie odprawią Mszę św. w intencji wyboru papieża (Missa pro eligendo Romano Pontifice).

W konklawe weźmie udział 115 lektorów spośród 117 uprawnionych. Nie przyjadą bowiem do Rzymu kard. Julius Riyadi Darmaatmadja z Indonezji i kard. Keith Michael Patrick O’Brien z Wielkiej Brytanii. Wśród elektorów będzie czterech Polaków, kardynałowie: Stanisław Dziwisz, Zenon Grocholewski, Kazimierz Nycz i Stanisław Ryłko.


V Powiatowy Konkurs Matematyczny

W bieżącym roku szkolnym 2012/2013 odbyła się V edycja Powiatowego Konkursu Matematycznego, organizowanego przez Publiczną Szkołę Podstawową nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi w Szydłowcu. Konkurs patronatem honorowym objęli: starosta Szydłowiecki Włodzimierz Górlicki i Burmistrz Andrzej Jarzyński. Cel konkursu - to integracja uczniów powiatu szydłowieckiego interesujących się matematyką oraz rozwijanie matematycznych zainteresowań i uzdolnień uczniów szkół podstawowych.

Tradycyjnie konkurs składał się z trzech etapów. Do I szkolnego przystąpiło 94 uczniów z 14 szkół z terenu powiatu szydłowieckiego. II gminny etap konkursu, który odbył się 13 grudnia 2012r. w czterech szkołach: PSP nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi w Szydłowcu, PSP w Nowym Dworze, PSP w Orońsku i PSP w Mirowie.

Spośród 27 zwycięzców I etapu wyłoniono 8 finalistów:


Między rajem a piekłem, czy na pewno?

W dniu 8 marca w Dzienniku Gazecie Prawnej ukazał się reportaż na temat bezrobocia w powiecie Szydłowiec. To temat, o którym w ostatnim czasie, mieszkańcy miasta i samorządowcy mówią bardzo często. Władze Gminy i Powiatu mówią nam przede wszystkim o statystykach, liczbach, a może już wreszcie nadszedł czas by zacząć te statystyki chociaż próbować zmienić.

Autorka Mira Suchodolska zabiera nas na wycieczke po realiach życia mieszkańców Szydłowca. Widzi i opisuje Szydłowiec, jako „ prawdziwą: bezradną biedę i bogatą siłę dzielnych ludzi”. Szczególną uwagę zwraca na to iż bezrobocie według statystyk wynosi tu 38% ale na jedną głowę przypadaja dwa samochody.

Reporterka spacerując po mieście dowiaduje się od mieszkańców praktycznie wszystkiego. Widzi, że czesto jest to bezrobocie fikcyjne. Widzie realia, sposób myślenia a czasem nawet kombinowania mieszkańców- „będę pracować, ale na czarno”.- Jestem bezrobotny, moja żona inwalidka, mamy troje dzieci- mówi. Tłumaczy, że jeśli połączy te wszystkie zasiłki i dodatki, jakie dostaje, a które straci, jeśli podejmie oficjalnie pracę to mu się to nie opłaci. Część mieszkańców, inteligentnych wykształconych ludzi powyjeżdżało do większych miast albo za granicę, gdyż jedyną najczestsza formą zatrudnienia w naszym mieści są staże i prace interwencyjne.


Tagi: ,

Modlitwa

Boże przyjmij do siebie polskich himalaistów z Bread Peak Oni tam szli z nieprzebranej miłości do gór Bliżej Ciebie pokłonić się niebu

Na 8 tysięcy metrów nadludzkim wysiłkiem wznieśli swój krzyż Panie

Ugość Ich wytchnieniem od tamtego trudu i cierpienia daj im wieczne odpoczywanie


Oddali 24 litry krwi

8 marca już po raz kolejny odbyła się przed szydłowieckim ratuszem zbiórka krwi. Mobilne centrum poboru stało na Rynku Wielkim w godz od 9.00 do 15.00. I tym razem honorowi krwiodawcy wykazali się wielką chęcią niesienia pomocy innym. Niektórzy z nich czekali w długiej kolejce. Wiele osób oddawało krew po raz pierwszy. Byli i tacy, którzy robili to już któryś raz z kolei. Krew oddało 53 osoby. Uzbierano tego ratującego życie daru niemal 24 litry.

Akcja krwiodawstwa organizowana jest przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa im. dr. Vietha w Radomiu, Stowarzyszenie Honorowych Krwiodawców „Ziemi Szydłowieckiej” i Andrzeja Jarzyńskiego, Burmistrza Szydłowca.
Organizatorzy nie zapomnieli o szczególnym podziękowaniu dla kobiet, które podczas swojego świeta postanowiły podzielić się krwią z potrzebującymi. Dzięki sponsorom Panie dostały kwiaty, upominki, jak i małe słodkości.

Zbiórkę krwi kordynował Jerzy Gawor z Urzedu Miejskiego w Szydłowcu, który promuje idee honorowego krwiodawstwa. On też zadbał o to, aby żadna z Pań nie została pominięta w podziękowaniach. Fundatorami upominków byli: Zakład Cukierniczy – Grażyna Proczka, Kwiaciarnia „Kwiatek” Agnieszki Banaszczyk, Kwiaciarnia „Azalia” Agnieszki Fiutowskiej, oraz przedstawiciel Alior Banku Monika Stanik. Wszystkim sponsorom organizatorzy serdecznie dziękują.


Tagi: ,

Życzenia dla Pań

Z okazji Dnia Kobiet w imieniu redakcji składamy Wszystkim Paniom najserdeczniejsze życzenia. Wielu chwil radości, wszelkiej pomyślności, pogody ducha zadowolenia z każdego dnia, dobrych myśli oraz realizacji wszystkich marzeń, zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym.

Niech każdy kolejny dzień, będzie dla was Dniem Kobiet. Dziękujemy za wsparcie i pomoc oraz dobro, które świadczycie bliskim i społeczeństwu.


Tagi:

Dlaczego Polki nie chcą mieć dzieci?

Wiek, sytuacja materialna, konflikt między karierą a macierzyństwem to powody dla których kobiety nie planują potomstwa - wynika z marcowych badań CBOS. Co siódma kobieta w wieku 18–45 lat nieplanująca potomstwa (15 proc.) deklaruje, że nie zamierza mieć dzieci, ponieważ po prostu nie chce.

CBOS poprosił kobiety, które zadeklarowały, że nie planują w przyszłości potomstwa, by wskazały z listy potencjalnych przyczyn maksymalnie trzy dla nich najważniejsze. Na udzielane odpowiedzi miał wpływ wiek badanych. Kobiety w wieku 18–45 lat najczęściej (56 proc.) twierdzą, że nie planują już dzieci z powodu zaspokojenia potrzeb prokreacyjnych. Wybór tej odpowiedzi w naturalny sposób warunkuje liczba posiadanych dzieci. Udzieliło jej 20 proc. kobiet mających jedno dziecko, 54 proc. mających dwoje dzieci oraz 70 proc. kobiet z trojgiem dzieci lub więcej.

Co trzecia kobieta w wieku 18–45 lat niezamierzająca mieć potomstwa zadeklarowała, że już nie planuje dzieci, gdyż jest na to za późno. Średnia wieku wśród kobiet, które udzieliły takiej odpowiedzi, wynosi 41 lat, natomiast mediana – 42 lata. Dla licznej grupy kobiet barierą powiększenia rodziny jest sytuacja materialna. Ankietowane najczęściej w tym kontekście deklarowały, że nie stać ich na posiadanie (jeszcze jednego) dziecka (21 proc.), wskazywały na brak odpowiednich warunków mieszkaniowych (8 proc.), a także wyrażały obawy przed pogorszeniem poziomu życia (5 proc.). Przyczynami materialnymi decyzji o zaniechaniu planów prokreacyjnych częściej uzasadniają młodsze badane. Co druga kobieta w wieku 18–33 lata nieplanująca potomstwa (51 proc.) i co piąta w wieku 34–45 lat (20 proc.) nie decyduje się na (kolejne) dziecko ze względu na sytuację materialną.


Szachowy Sadek

Informowaliśmy już o szachowym turnieju w Sadku. Pełniejszą informację nadesłał teraz prezes szydłowieckiej Wieży i główny organizator pan Marian Frąk. Zamieszczamy ją w całości. 15 zawodników stanęło do walki w Turnieju szachowym o Mistrzostwo Sadku. Wśród nich było 9 juniorów i 6 seniorów. Uprawnionymi do gry byli tylko zawodnicy z Sadku, gdzie znajduje się dużo miłośników królewskiej gry. Zawody odbyły się 2 marca 2013r. w Publicznej Szkole Podstawowej w Sadku. Ich organizatorem było Stowarzyszenie Klub Szachowy „Wieża” Szydłowiec, a jego partnerami: Powiat szydłowiecki, Gmina Szydłowiec, radni Rady Miejskiej w Szydłowcu Tadeusz Rut i Marek Plewa, firmy: „Comes” Sokołowscy, Huta Szkła w Woli Korzeniowej i Wytwórnia Wód „Dan”.

Tytułu Mistrza z 2011 roku bronił Grzegorz Żak i zrobił to skutecznie – choć dopiero w ostatniej VII rundzie. Uzyskał on 6 pkt. i wygrał Turniej. Na dalszych miejscach podium uplasowali się: II miejsce – Jarosław Orłowski (duża niespodzianka Mistrzostw) – 5 pkt., III miejsce – Sławomir Berus – 5 pkt. Mistrzem Juniorów Sadku (ponownie) został Oskar Żak, który uzyskał 4,5 pkt., zajmując V miejsce w turnieju. Wicemistrzem juniorów został Mateusz Zawistowski – 4 pkt., VI miejsce w zawodach, a III miejsce w kat. juniorów zajęła 10 – letnia Karolina Żak – 4 pkt., VIII miejsce w turnieju.

Czołowych zawodników, zarówno seniorów jak i juniorów, nagrodzono nagrodami rzeczowymi i pieniężnymi, a pozostałych nagrodami pocieszenia. Wręczali je: Mistrz Powiatu i Szydłowca oraz Klubu „Wieża” w szachach – Jerzy Kucfir (Wiceprezes „Wieży”), radni: Tadeusz Rut i Marek Plewa, sołtys Sadku – Zygmunt Matla i Marian Frąk – Prezes „Wieży” (kierownik zawodów) oraz Łukasz Łukomski z Klubu Szachowego „Kordian” Bliżyn, który był sędzią Mistrzostw.


Konkurs wielkanocny

Po raz czwarty Starostwo Powiatowe w Szydłowcu, organizuje konkurs dla wszystkich uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych, ponadgimnazjalnych oraz uczestników świetlic i innych ośrodków edukacyjno-kulturalnych. W wielkanocnym konkursie plastycznym pt. „Wielkanoc w Powiecie Szydłowieckim 2013”, którego celem jest wybranie kartki wielkanocnej.

W ubiegłym roku wpłynęło 406 prac. Wybrana kartka została wydrukowana i służyła do przekazania życzeń świątecznych i jednocześnie promocji powiatu.

Aby wziąć udział w konkursie należało zapoznać się z regulaminem i dostarczyć w terminie do dnia 4 marca 2013r. jedną prace wykonane w technikach dowolnych np.: malarstwo, rysunek, wycinanki i inne formy plastyczne w formacie A4. Tematyka prac powinna nawiązywać do świąt wielkanocnych, jednak interpretacja tematu jest dowolna. Praca może też nawiązywać tematem do powiatu szydłowieckiego w dowolnej formie.


Katyń - 5 marca Dzień Pamięci

5 marca 1940 r. Biuro Polityczne Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego podjęło uchwałę o rozstrzelaniu polskich jeńców wojennych przebywających w sowieckich obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz polskich więźniów przetrzymywanych przez NKWD na obszarze przedwojennych wschodnich województw Rzeczypospolitej. W wyniku tej decyzji zgładzono około 22 tys. obywateli polskich.

W przededniu 73. rocznicy tamtych wydarzeń w Sali Kolumnowej Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej odbyła się kolejna już Konferencja dla uczniów szkól warszawskich pt. „Katyń - 5 marca Dzień Pamięci”. Jej pomysłodawcą był śp. ks. prałat Zdzisław Jastrzębiec Peszkowski - cudem ocalony świadek Katynia. Konferencję każdego roku organizują nauczyciele z Solidarności oświatowej z Warszawy i Fundacja „Golgota Wschodu”.

Losy jeńców wojennych wykuwały się dosyć długo, ponad pół roku. Początkowo nie do końca władze sowieckie zmierzały w kierunku, jak się wydaje, rozstrzygnięcia tej sprawy metodą eksterminacji jeńców - powiedział jeden z prelegentów dr Sławomir Kalbarczyk z Instytutu Pamięci Narodowej. Historyk przyznał, że z początku planowano jedynie ukaranie policjantów przetrzymywanych w obozie w Ostaszkowie poprzez skazanie ich na obozy pracy na Kamczatce. - Jednakże, właśnie owego 5 marca, ta forma rozprawienia się z polskimi jeńcami, w której nie zakładano żadnej formy represjonowana oficerów przetrzymywanych w Kozielsku i Starobielsku została radykalnie zmieniona poprzez propozycję szefa NKWD Ławrientija Berię. Zaproponował on rozstrzelanie wszystkich jeńców przetrzymywanych w trzech obozach: Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie i dodatkowo zgładzenie 11 tysięcy osób przetrzymywanych w więzieniach na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej. Kalbarczyk przyznał, że motywy i cel tej decyzji wydają się w świetle propozycji Berii dość jednoznacznie określone. Chodziło o likwidację osób, które potencjalnie dla władzy sowieckiej mogłyby być niebezpieczne. Ponieważ nie udało ich się metodami propagandowymi, ani żadnymi innymi 'przerobić' na zwolenników komunizm, pozostawała jedyna metoda na ich unieszkodliwienie, czyli sprawienie, że przestaną być niebezpieczni dla władzy sowieckiej. Ta decyzja, zdaniem pracownika IPN - oznaczała, że polscy jeńcy przestaną myśleć o odbudowie suwerennej Polski. Miało to się stać właśnie wskutek ich rozstrzelania, czyli fizycznej eksterminacji.


Komunikat Starosty dotyczący bezrobocia w powiecie szydłowieckim

Na stronie internetowej Starostwa Powiatowego pojawił się komunikat starosty Włodzimierza Górlickiego, poświęcony problematyce bezrobocia. Brak pracy dotyka boleśnie naszą społeczność od wielu już lat. Ostatnio niestety znów powiększyła się liczba tych, którzy pracy nie mają, pracują jedynie dorywczo albo pracują na tzw umowach śmieciowych bądź jak to się popularnie określa na "czarno".

Komunikat Starosty jest może znakiem, który wiosny nie czyni ale może zapowiada szansę na to, że los osób bezrobotnych w końcu znajdzie odpowiednie potraktowanie, nie tylko w lokalnym środowisku ale także na forum krajowych instytucji i ministerstw. Z uwagi na ważność poruszanych kwestii, przytaczamy go w całości:

KOMUNIKAT STAROSTY SZYDŁOWIECKIEGO z dnia 4 marca 2013 roku


Szachowe mistrzostwa Sadku rozstrzygnięte

Grzegorz Żak zwyciężył w szachowych mistrzostwach Sadku, zorganizowanych przez klub szachowy "Wieża" z Szydłowca. Zawody odbyły się 3 marca w PSP w Sadku. Mistrz oprócz dyplomu i pucharu otrzymał w nagrodę odkurzacz.

W zawodach wystartowało 15 zawodników, w tym 6 seniorów i 9 juniorów. W kategorii seniorów tuż za mistrzem na drugim miejscu uplasował się Jarosław Orłowski, trzeci zaś był Sławomir Berus. W kategorii juniorów pierwsze miejsce wywalczył Oskar Żak, drugie miejsce zajął Mateusz Zawistowski, trzecią lokatę zdobyła zaś Karolina Żak. Sędzią zawodów był Łukasz Łukomski. Głownym organizatorem z kolei niezmordowany w szerzeniu zamiłowania do szachownicy Marian Frąk. Patronat nad tą imprezą szachową objął Przewodniczący Rady Powiatu w Szydłowcu. Nagrodę rzeczową dla mistrza Sadku ufundował Powiat Szydłowiecki.


Informacja ze spotkania Starosty i Burmistrza z przedsiębiorcami

1 marca w Powiatowym Urzędzie Pracy w Szydłowcu odbyło się spotkanie informacyjne dotyczące zasad podziału środków publicznych na aktywizację bezrobotnych i rozwój rynku pracy w roku 2013. Organizatorami spotkania byli starosta szydłowiecki Włodzimierz Górlicki oraz dyrektor PUP Tadeusz Piętowski. Na spotkanie przybył gościnnie burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński, jego zastępca Krzysztof Ziółkowski oraz naczelnik wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska Kazimierz Piotrowski.

Grupę zaproszonych gości stanowili przedsiębiorcy i pracodawcy z powiatu szydłowieckiego. Celem spotkania było zapoznanie pracodawców z dostępnymi instrumentami rynku pracy i poprawa współpracy na linii pracodawca – PUP. Wszystkie te działania mają przyczyniać się do zmniejszenia bezrobocia sięgającego w naszym powiecie już 38,6%. Jest to ponad 6000 osób.

Przybyłych gości przywitał Starosta szydłowiecki. W słowach wstępu zaznaczył, że nadzieję na walkę z problemem bezrobocia wiąże z lokalnymi przedsiębiorcami, pracodawcami, którzy są kluczem do rozwiązania tego problemu. W Szydłowcu bezrobocie ma charakter trwały i masowy. Włodzimierz Górlicki wyraził swoja otwartość i chęć pomocy pracodawcom, zachęcał do korzystania z dostępnych instrumentów rynku pracy i usług PUP.


Tagi:

Aby Duch Święty oświecał kardynałów

Kardynałowie już wkrótce będą decydować o wyborzez następcy św. Piotra. Międzynarodowa organizacja Młodzi 2000 zachęca do modlitwy za kardynałów biorących udział w tym wyborze. Wchodząc na stronę www.adoptacardinal.org i wpisując swoje imię i nazwisko oraz e-mail można na czas konklawe zaadoptować jednego z kardynałów i prosić dla niego w modlitwie o światło Ducha Świętego.

W ten sposób możemy bardzo konkretnie uczestniczyć w życiu Kościoła. Po wpisaniu powyższych danych ukaże się zdjęcie naszego podopiecznego, data jego urodzenia i wyświęcenia na biskupa. Organizatorzy nie określają sposobu modlitwy, jednocześnie zachęcają, by tuż przed rejestracją krótko się pomodlić, by Duch Święty wybrał dla nas właściwego kardynała.


Uczcili Żołnierzy Wykletych

Są groby, o których nie można zapomnieć - powiedział biskup Henryk Tomasik, który celebrował Mszę świętą w kościele garnizonowym św. Stanisława Biskupa w Radomiu. Liturgia została odprawiona 1 marca w Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Wśród uczestników obchodów byli m.in. ks. Jan Stępień, były żołnierz AK i więzień obozów sowieckich oraz Franciszek Sołśnia, który po wojnie był katowany w ubeckim więzieniu.

Biskup Henryk Tomasik mówił w homilii, że ''dzisiaj szczególnie wspominamy rodaków, którzy poświęcali swoje młode życie o wolność Polski''. - A potem doświadczali lekceważenia, a potem ich domem był las, a potem ich najczęstszym przeżyciem nie był strach, ale ciągła troska o to, czy przeżyje kolejny dzień. Ich doświadczeniem była również zdrada. To był bardzo trudny wymiar życia. Wspominamy ludzi, którzy nie mają swoich grobów, a przynajmniej najbliższa rodzina nie wie, gdzie zostali pochowani - mówił biskup radomski.

Wspominamy ten bolesny wymiar naszej historii modląc się za żołnierzy, których chcemy nazwać niezłomnymi ze względu na hart ducha, chociaż stosowano to inne określenie, bo tak byli traktowani, jak wyklęci. Bogu polecamy ich dusze, prosimy o Boże miłosierdzie dla tych, którzy potrafili złożyć dar życia za ideały, którym byli wierni do końca - mówił dalej biskup. Na koniec biskup Tomasik modlił się, aby Polak nigdy nie podnosił ręki na Polaka, także swoim słowem. Prosił też o dar ukochania Ojczyzny i dobra wspólnego. Wśród uczestników obchodów był 88-letni Franciszek Sołśnia, który po wojnie był katowany w ubeckim więzieniu w Radomiu. W czasie wojny był żołnierzem Armii Krajowej, po wojnie skazano go na 10 lat więzienia, ale wyszedł na wolność po 1,5 roku w wyniku amnestii. - To był trudny okres w moim życiu, żona była w ciąży, rodzina mojej żony straciła dwóch braci, a teść jak się o tym dowiedział, zmarł na atak serca. Dopiero amnestia mnie uratowała, ale do dzisiaj nie wiem, jak przeżyłem śledztwo i tortury. Wlewano mi bimber przez nos, do dzisiaj ma krwotoki, ściągali mi również paznokcie z nóg - powiedział Franciszek Sołsnia.


Klęska bezrobocia

W związku z wzrostem wskaźnika bezrobocia w kraju, temat braku pracy powrócił do zainteresowania mediów ogólnopolskich. Ilustracją tego tematu często jest Szydłowiec, stolica powiatu, w którym wskaźnik osób bezrobotnych przekroczył 40%. Tym samym poprawa w tym stanie z ostatnich lat, została utracona.

Zasadniczo miejsca pracy tworzą przedsiębiorcy. Od lat jednak w powiecie szydłowieckim głównym pracodawcom są samorządy. Samo to świadczy o złej strukturze zatrudnienia. Samorządy także mają niektóre narzędzia służące do poprawy tego stanu rzeczy. Jednak w przypadku tak nabrzmiałego zjawiska, środki samorządów są nieadekwatne do skali potrzeb. To tak jakby powódź chcieć zatrzymać wylewając wodę wiaderkiem. Niestety od lat w tym zakresie nie widać woli politycznej do tworzenia Instrumentów specjalnych, a nawet przeciwnie te same reguły obowiązują Szydłowiec, jak i podwarszawskie prężne gospodarczo powiaty, jakie mamy szanse w tym starciu to widać we wskaźnikach. W przypadku powodzi uruchamiane są specjalne instrumenty prawne i Gminy powodziowe otrzymują specjalna pomoc. W przypadku problemu społecznego, mającego wszelkie znamiona klęski nic takiego się nie dzieje. O czym to świadczy?

Mamy jednak i pewne narzędzia we własnych rękach. Trzeba zapytać, jaki jest u nas klimat dla przedsiębiorczości. Zasadniczo negatywny. Lokalny przedsiębiorca nie ma, co; liczyć na wsparcie w zakresie choćby administracyjnym, podobne do mitycznych inwestorów zewnętrznych. Wystarczy podać przykład ustawiania znaków zakazu wjazdu ciężarówek na drodze publicznej, co tym samym utrudnia dojazd do zakładów produkcyjnych. Gdy tym czasem innej zewnętrznej firmie buduje się drogę dojazdową, co samo w sobie nie jest zarzutem. Inna rzecz, że lokalna firma na takie traktowanie nie ma, co liczyć! A nawet więcej buduje się drogę za miliony tam gdzie dopiero firmy mają być, co może się okazać tylko chwytem marketingowym pod zupelnie inne potrzeby. Zła koniunktura na rynku, wadliwe przepisy, które ciągle niszczą przedsiębiorczość, nikogo to chyba w naszym Kraju nie interesują. Mamy, więc przykłady budowania za wszelka cenę, po najniższej cenie, jak choćby niedawno przebudowana droga wojewódzka w kierunku Chlewisk, gdzie stan zniszczenia nawierzchni po kilku latach jest zatrważający. Zły stan przedsiębiorstw z sektora MŚP, które faktycznie tworzą najwięcej miejsc pracy i które jeszcze w większości są w polskich rękach, w przeciwieństwie do wysprzedanych większych firm i banków, powoduje wzrost bezrobocia. W powiecie szydłowieckim i tego typu firm jak na lekarstwo.


Tagi:

68% Polaków przeciwnych „małżeństwom” homoseksualnym

Ponad dwie trzecie Polaków (68%) nie akceptuje legalizacji „małżeństw” homoseksualnych, a aż 87% nie zgadza się na możliwość adoptowania przez nie dzieci. Jedynie 12% podziela opinię, że homoseksualizm jest czymś normalnym, większość (83%) uznaje go za odstępstwo od normy – wynika z najnowszego badania CBOS.

Jedna czwarta Polaków (25%) osobiście zna kogoś o orientacji homoseksualnej. W ostatnich trzech latach odsetek takich deklaracji w zasadzie się nie zmienił, ale w porównaniu z pomiarami z lat 2005 i 2008 jest wyższy o 9–10 punktów. Relatywnie niewielu badanych (12%) podziela opinię, że homoseksualizm jest czymś normalnym. Większość (83%) uznaje go za odstępstwo od normy, w tym ponad połowa (57%) uważa, że należy go tolerować, natomiast jedna czwarta (26%) – że nie powinno się go akceptować.

Większość Polaków niechętnie odnosi się do faktycznych i potencjalnych praw par homoseksualnych: niemal dwie trzecie (63%) uważa, że nie powinny one mieć prawa do publicznego pokazywania swojego sposobu życia, ponad dwie trzecie (68%) nie akceptuje legalizacji małżeństw homoseksualnych, a blisko dziewięciu na dziesięciu (87%) nie zgadza się na możliwość adoptowania przez nie dzieci. Aprobatę legalizacji heteroseksualnych związków partnerskich wyraża ogromna większość badanych (85%).


Tagi: , ,

Ostatnia audiencja ogólna z Benedyktem XVI - 27.02.2013 r.

Podczas swej ostatniej audiencji ogólnej 27 lutego w Watykanie Benedykt XVI na zakończenie swej niemal 8-letniej posługi na Stolicy Piotrowej, podziękował w katechezie Bogu i ludziom za otrzymane dary i ludzką życzliwość. Zapewnił, iż będzie nadal towarzyszył Kościołowi swoją modlitwą i refleksją. Poprosił o modlitwę za siebie oraz kardynałów, którzy wybiorą jego następcę. Siebie i Kościół powierzył Maryi, Matce Boga i Kościoła. Na Placu św. Piotra ustępującego papieża żegnało ok. 200 tys. pielgrzymów z całego świata, w tym wielu Polaków. Na Plac św. Piotra i w jego okolicach powiewały flagi różnych państw. Zgromadzeni entuzjastycznie witali Papieża, przejeżdżającego między sektorami, który pozdrawiał ich i błogosławił. Co chwila rozlegały się okrzyki: „Benedetto!” Wokół papieskiego tronu zasiadła liczna grupa kardynałów i biskupów. Poniżej pełny tekst przemówienia Ojca Świętego Benedykta XVI.

Czcigodni Bracia w Biskupstwie i Kapłaństwie Dostojni przedstawiciele władz! Drodzy bracia i siostry!

Dziękuję wam, że przybyliście tak licznie na tę moją ostatnią audiencję ogólną. Z serca dziękuję! Jestem naprawdę wzruszony! I widzę, że Kościół żyje! Myślę, że powinniśmy również podziękować Stwórcy za piękna pogodę, jaką nam podarowuje teraz, kiedy jest jeszcze zima.


Obchody Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych

W całej Polsce środowiska patriotyczne przygotowują się do upamiętnienia Bohaterów Antykomunistycznego i Niepodległościowego Podziemia. W piątek, 1 marca, obchodzić będziemy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. To szczególny dzień, w którym cała Polska przywraca pamięć o uczestnikach polskiego podziemia niepodległościowego walczących po 1944 roku z reżimem komunistycznym.

Radom. Obchody rozpoczną się mszą świętą w kościele Garnizonowym o godz. 12.00. sprawowaną w intencji zmarłych i żyjących żołnierzy niepodległościowych. Zamówioną przez Związek Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego.

Póżniej przedstawiciele władz oraz organizacji kombatanckich złożą wieńce przy pomniku Żołnierzy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość - Żołnierze Wyklęci. Na zaproszenie środowisk niepodległościowych i kombatanckich, w uroczystości weżmie udział delegacja powiatu szydłowieckiego.


Tagi: ,

Lekarz Roku 2012. Konkurs "Echa Dnia"

22 lutego podczas uroczystej wielkiej gali w hotelu Aviator zostały ogłoszone wyniki Plebiscytu Lekarz Roku 2012. To była już siódma edycja konkursu zorganizowanego przez radomską redakcję ”Echa Dnia”. Patronat nad plebiscytem objęła Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie. Podczas gali ogłoszono „złotą dziesiątke” medyków z regionu, a także „złota piątkę” Radomia i zwycięzców w poszczególnych powiatach.

Na uroczystości zjawili się tłumnie laureaci – lekarze, dyrektorzy przychodni i szpitali. Plebiscyt z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem ze strony pacjentów. W tej edycji plebiscytu na medyków oddano łącznie 12 tysięcy 406 głosów. Wpłynęło 9 tysięcy 861 ważne głosy SMS i 2 tysiące 545 głosów na kuponach drukowanych w "Echu Dnia”. Głosowano na 122 lekarskie nazwiska.

Najwięcej głosów zdobyła Justyna Zajączkowska, lekarz stomatolog z Szydłowca – bo aż 2084. Wdzięczni pacjenci docenili swoją lekarkę za wiedzę, profesjonalizm, umiejętność doskonałego psychicznego przygotowania jak i niezwykłe ciepło, zaangażowanie w rozmowę z pacjentem


Publiczne Gimnazjum w Mirowie zwycięzcą konkursu „Z polszczyzną za pan brat”

Finał tego konkursu jak już pisaliśmy, odbył się w piątek 22 lutego, w sali kominkowej szydłowieckiego zamku. Konkurs skierowany był do uczniów klas drugich szkół gimnazjalnych z terenu Powiatu Szydłowieckiego.

Komisja w składzie Agata Kucfir, Katarzyna Szeloch-Sułecka , Beata Wójcik - jak poinformowała nas kierownik Biblioteki Powiatowej Agnieszka Chalastra - pierwsze miejsce przynała Publicznemu Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mirowie, reprezentowanemu przez uczniów w składzie: Urszula Rutkowska, Agata Celuch, Albert Rojek, Bartosz Celi. Opiekunem tej zwycięskiej ekipy była pani Sylwia Matejska.

Konkurs miał na celu poznanie piękna języka ojczystego, rozwijanie zainteresowań i pogłębianie wiedzy z zakresu języka ojczystego oraz wspieranie uzdolnień humanistycznych uczniów gimnazjum. Organizatorami byli: Powiatowa Biblioteka Publiczna, Biblioteka Pedagogiczna oraz Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu.


Tagi: ,

Ostatni Anioł Pański z Benedyktem XVI

Dziś w niedzielne południe odbył się ostatni Anioł Pański z Benedyktem XVI. Papież swoje rozważanie poświęcił znakowi chwały, jaki daje ucznim Górze Tabor Jezus Chrystus. Ojciec Święty nawiązał także do swej obecnej sytuacji, w której jak mówił "Pan wzywa go, aby „wszedł na górę”, aby poświęcił się jeszcze bardziej modlitwie i medytacji." Papież serdecznie w języku polskim pozdrowił Polaków. Podziękował nam za pamięć i przekazywane dowody bliskości, a szczególnie za modlitwy w jego intencji. Przypomniał że w Ewangelii dnia, Chrystus odsłonił wobec uczniów blask swego Bóstwa i upewnił, że przez cierpienie i krzyż możemy dojść do chwały zmartwychwstania. Pełny tekst papieskiej katechezy poniżej.

Drodzy Bracia i Siostry!

W druga niedziele Wielkiego Postu Liturgia przedstawia nam Ewangelie o Przemienieniu Pańskim. Ewangelista Łukasz podkreśla w szczególny sposób fakt, ze Jezus przemienił sie, kiedy się modlił. Jego doświadczeniem jest mocna relacja z Ojcem podczas duchowego oddalenia sie na wysoką górę, razem z Piotrem Jakubem i Janem – trzema uczniami, którzy zawsze są obecni w chwilach, kiedy Mistrz objawia swa boskość. (Łk 5,10; 8,51; 9,28).


Tagi:

Oddaj Krew! Podziel się życiem

Pod takim hasłem po raz kolejny 8 marca, w godz. 9.00-15.00 odbędzie zbiórka krwi na Rynku Wielkim w Szydłowcu. Organizatorem akcji krwiodawstwa jest Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa im. dr. Vietha w Radomiu , Stowarzyszenie Krwiodawców „Ziemi Szydłowieckiej” i Andrzej Jarzyński, burmistrz Szydłowca.

Mieszkańcy miasta już kilkukrotnie dali wyraz swojej empatii jak i udowodnili chęć bezinteresownej pomocy tym, którzy jej naprawdę potrzebują. Krew jest najcenniejszym darem i lekiem. Organizatorzy zapraszają honorowych dawców krwi, potencjalnych dawców oraz wszystkie osoby, którym bliskie sercu jest propagowanie idei honorowego krwiodawstwa w Polsce. Wszystkim, którzy włączą się w akcję, a w sposób szczególny tym, którzy już po raz kolejny oddadzą swoją krew, już z góry dziękują.

Organizatorzy przypominają o zabraniu ze sobą dowodu osobistego, zapewniają zwrot kosztów dojazdu i upominek dla kobiet.


W Orońsku pożegnano zmarłego kapłana śp. Zbigniewa Zasonia

W sobotę 23 lutego, po dwudniowych ceremoniach pogrzebowych, złożono do grobu przy krzyżu misyjnym, obok świątyni parafialnej, doczesne szczątki zmarłego ks. kanonika Zbigniewa Zasonia. Zmarły kapłan był przez ponad 40 lat obecny w życiu wspólnoty parafialnej pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP w Orońsku. Najpierw przez 30 lat jako proboszcz, a ostatnie 11 lat, jako emeryt, rezydent.

W piątek 22 lutego początkiem uroczystości była eksporta z kaplicy przedpogrzebowej do kościoła. Mszę świętą żałobną celebrował w koncelebrze metropolita częstochowski ks. abp Wacław Depo. Kazanie wygłosił kolega kursowy Zmarłego, ks prałat Lucjan Lutkowski. Nieszpory połączone z mszą świętą poprowadził ks. Bolesław Mikrut, wraz z parafialną scholą. Przy trumnie zmarłego Kapłana modlił się także ks. bp Adam Odzimek.

W sobotę mszy świętej pogrzebowej i ceremonii złożenia trumny do grobu przewodniczył ks. bp Henryk Tomasik. Podziękował za pasterskie zaangażowanie zmarłego Kapłana, w życie parafii i diecezji, szczególnie za ten widzialny dar orońskiej świątyni. Nabożeństwo rozpoczęły żałobne nieszpory z Oficjum za Znarłych, poprowadził je ks. Andrzej Zarzycki wraz z scholą parafialną. Były one połączone z Mszą.


Tagi:

Sesja popołudniowa

W sali szydłowieckiego Zameku 20 lutego, w godzinach popołudniowych odbyła się XXV sesja Rady Miejskiej. W czasie "jubileuszowej" sesji, którą poprowadziła przewodnicząca Rady Krystyna Bednarczyk, powołano przedstawicieli Rady Miejskiej do Komisji ds. Stypendiów Sportowych, Nagród i Wyróżnień. Mandat Rady do pracy w tej Komisji otrzymali radni: Tadeusz Rut i Marek Koniarczyk.

Radni przyjęli sprawozdanie z pracy Rady Miejskiej w 2012 roku. Rada Miejska odbyła w tym okresie 11 plenarnych posiedzeń i podjęła 73 uchwały oraz 2 stanowiska. Głownym sukcesem było zakończonie pod koniec 2012 roku, realizacji pierszej części szydłowieckiego projektu kluczowego. Drugi etap projektu:, w którym zaplanowano rewitalizację zamku wraz z wyspą, Parkiem Radziwiłłowskim i rewitalizację Rynku Wielkiego oraz dochodzącej do niego ulicy Radomskiej, ma być przeprowadzony w bieżącym roku.

W czasie Sesji Radni rozpatrzyli skargę Sławomira Nojka na Burmistrza Szydłowca. Skarga ta skierowaną do Regionalnej Izby Obrachunkowej, została przekazana do rozpatrzenia Radzie Miejskiej. Radni odrzucili zasadność skargi, argumentując to prowadzonym w tej sprawie postępowaniem prokuratorskim. W sprawach różnych poruszono także wątek rozliczeń Gminy ze Wspólnotami Mieszkaniowymi. Według informacji udzielonej radnym, roszczenia Wspólnot wobec Miasta, wynoszą jeszcze około 170 tysięcy złotych.


Atak na nadrzędne prawo sumienia

Według zwolenników zabijania klauzula sumienia lekarzy to paskudny wynalazek. Sugeruje przecież, że ustawa może nie wystarczać za sumienie. Więcej - sugeruje, że prawo dopuszcza/nakazuje czynić zło, a klauzula pozwala tego uniknąć. Jest to szczególnie nie na rękę, kiedy wojewódzki konsultant ds. ginekologii i położnictwa prof. Antoni Basta kieruje szpitalami w Małopolsce tak, by (jak to ujęła jedna z pracownic krakowskiego szpitala) "sumienia wszystkich obciążane były po równo".

Tymczasem w krakowskim Szpitalu im. Rydygiera, z prawa do klauzuli sumienia skorzystał anestezjolog, po nim jeszcze dwóch lekarzy. Jak donosi Gazeta Wyborcza rozpadł się przez to cały małopolski system delegacji zabijania po równo na każdy szpital, pomimo apelu Antoniego Basty, iż "nie należy go zaburzać". Problem w tym, że ten "system" ma na celu skażenie wszystkich złem, bo według niego żaden szpital czy lekarz nie może uciec od zabijania. Każdy ma mieć krew na rękach.

Z drugiej flanki atakuje klauzulę sumienia prof. etyki Paweł Łuków. Twierdzi bowiem, że lekarze, którzy nie chcą dokonywać aborcji, nie powinni zostawać ginekologami. Najlepszą grupą docelową do przeforsowania takiej ideologii są więc studenci medycyny. 19 - tego lutego 2013r. w programie Dzień dobry TVN stwierdził, że "powinniśmy bardzo dużą wagę przywiązywać do kształcenia przyszłych lekarzy." On sam, jako wykładowca etyki na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym stara się znieczulać sumienia przyszłych lekarzy. "(...) przychodzą na moje zajęcia zazwyczaj już z jakimiś tam poglądami i część trzeba troszeczkę skorygować, część trzeba rozszerzyć." - stwierdza Łuków. Co to naprawdę oznacza? Wyeliminować z zawodu ludzi z odruchami moralnymi. Pozbyć się tych, którzy twierdzą, że nie można podnosić ręki na bezbronnych, tych którzy chcą być lekarzami, by chronić życie człowieka, a nie po to, by czerpać zyski z zabijania.


Tagi:

Finał konkursu „Z polszczyzną za pan brat”

Finał tego konkursu odbył się w piątek 22 lutego, w sali kominkowej szydłowieckiego zamku. Konkurs skierowany był do uczniów klas drugich szkół gimnazjalnych z Powiatu Szydłowieckiego. Miał na celu poznanie piękna języka ojczystego, rozwijanie zainteresowań i pogłębianie wiedzy z zakresu języka ojczystego oraz wspieranie uzdolnień humanistycznych uczniów gimnazjum.

Wśród zaproszonych gości mogliśmy zobaczyć prof. dr hab. Marka Ruszkowskiego językoznawcę z Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Kochanowskiego w Kielcach który wspaniałą polszczyzną wygłaszał prelekcje na temat „Postawy wobec języka”. Podczas finału nie zabrakło także wystąpienia Pana Karola Kopyckiego Dyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Henryka Sienkiewicza w Szydłowcu. Gimnazjalistów uczestniczących w konkursie, przygotowały i poprowadziły panie nauczycielki języka polskiego.

Organizatorami byli: Powiatowa Biblioteka Publiczna, Biblioteka Pedagogiczna oraz Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu.


Diec. radomska: projekt ratowania zabytków sakralnych

Diecezja radomska ma już gotowy projekt dotyczący ratowania najcenniejszych zabytków sakralnych. Dotyczy on tzw. kościołów nadwiślańskich m.in. w Tarłowie, Wysokim Kole czy Sieciechowie. Projekt opiewa na ponad 30 mln złotych. Środki mają pochodzić z funduszy unijnych.

Ks. Roman Adamczyk z Diecezjalnego Zespołu Wdrażania Programów Pomocowych, którego celem jest wspieranie poszczególnych parafii i instytucji kościelnych w pozyskiwaniu funduszy unijnych, powiedział, że prace nad projektem trwały od ubiegłego roku. Uczestniczyli w nim m.in. konserwatorzy i specjaliści od budownictwa. - Dotarliśmy do 26 miejscowości, w których znajdują się zabytkowe kościoły, wymagające przeprowadzenia koniecznych prac remontowo-konserwatorskich. Dotyczy to głównie pasa nadwiślańskiego, gdzie znajdują się zabytki sakralne w Tarłowie, Wysokim Kole i Sieciechowie. W pierwszym etapie została wyceniona skala potrzeb, wykonano również wstępne kosztorysy - powiedział ks. Adamczyk. W niektórych miejscowościach zostaną podjęte kompleksowe prace. Wszystko zależy od zgromadzonych środków na tzw. wkład własny, który jest potrzebny do pozyskania dotacji unijnej. Głównym partnerem projektu będzie Kuria Diecezjalna w Radomiu, bowiem same parafie nie byłyby w stanie przygotować odpowiednich dokumentów. Realizacja projektu potrwa co najmniej kilka lat.

Diecezja radomska w skali kraju należy do najsłabiej korzystających ze wsparcia finansowego z różnych programów. Dlatego też podjęto decyzję o powołaniu w 2010 roku Diecezjalnego Zespołu Wdrażania Programów Pomocowych, którego celem jest wspieranie poszczególnych parafii i instytucji kościelnych w pozyskiwaniu funduszy unijnych. W tym samym czasie przeprowadzono pierwsze szkolenia z zakresu pozyskiwania funduszy unijnych przez duchownych i świeckich. Dotyczyły one takich zagadnień jak prawo i finanse. W latach 2010-11 parafie diecezji radomskiej uzyskały z UE ponad 21 mln zł na rzecz remontów obiektów sakralnych. Diecezjalny Zespół Wdrażania Programów Pomocowych pracuje obecnie nad strategią pozyskiwania funduszy w następnym rozdaniu unijnym na lata 2014-2020.


W Pałacu Prezydenckim o języku kazań

W przeddzień Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego, obchodzonego 21 lutego, w Pałacu Prezydenckim w Warszawie odbyła się debata pt. „Czy język urzędowy może być przyjazny obywatelom?”. Zaproszeni językoznawcy i urzędnicy dyskutowali o tym, co zrobić, aby język urzędowy, a także język kościelny, były bardziej zrozumiałe. Spotkanie odbywało się w obszarze FDP „Twórczość, dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze bogactwem Polski”. Podczas forum, w którym uczestniczyli m.in. profesorowie Walery Pisarek, Jerzy Bralczyk, Andrzej Markowski oraz przedstawiciele parlamentu RP i Unii Europejskiej, podkreślano, że niezrozumiały polski język urzędowy staje się często powodem wykluczenia społecznego, niepokoju czy poczucia krzywdy przez obywateli.

Dyrektor Narodowego Centrum Kultury Krzysztof Dudek nawiązał w dyskusji do języka sakralnego, używanego przez księży podczas kazań, który również bywa niezrozumiały. Przytoczył w związku z tym anegdotę o rozmowie dwóch parafianek. Jedna z nich powiedziała, że było bardzo mądre kazanie w kościele. O czym mówił kaznodzieja? – zapytała druga. Nie wiem, ponieważ było bardzo mądre – padła odpowiedź. Nad językiem religijnym zastanawiali się pod koniec ub. roku językoznawcy oraz teologowie podczas konferencji „Język religijny dawniej i dziś”, która odbywała się w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu. Prelegenci oprócz wysłuchania referatów dotyczących języka religijnego przestrzegali przed infantylizacją treści i upraszczaniem tekstów medialnych. „Praca nad językiem religijnym wychodzi naprzeciw nowej ewangelizacji, która stoi przed Kościołem jako szczególnie ważne zadanie”. ”Patrzymy na słowa pieśni religijnych, na język kazań, homilii, na twórczość literacką, na sposób przekazywania prawd religijnych w katechezie, na poezję, sztukę religijną, na język reklam, audycji religijnych i telewizyjnych, widzimy wiele rzeczy nowych” – mówił wtedy ordynariusz diecezji zielonogórsko–gorzowskiej bp Stefan Regmunt.

Podczas debaty w Pałacu Prezydenckim językoznawcy zauważyli, że język polski jest trudny nie tylko w wersji stosowanej w urzędach i czasem w kościołach. Można te trudności podzielić w związku z tym na "juryzmy" (język prawniczy), "scjentyzmy" (naukowy), "kancelaryzmy" czy "brukselizmy". Ludzie piszą odwołania do Rzecznika Praw Obywatelskich czasem zupełnie niepotrzebnie, a wynika to tylko z niezrozumienia urzędowego języka, w którym stosowane są specyficzne określenia czy zwroty. Najbardziej chyba niezrozumiały jest język prawniczy – uważają językoznawcy. Prelegenci zwracali także uwagę na to, że urzędnicy często korzystają z gotowych wzorów pism. Żeby język urzędniczy był przyjazny, przede wszystkim przyjazny musi być urzędnik – powtarzali wielokrotnie.


„Miesięcznik Egzorcysta”: Dlaczego miliony osób nie wychodzą z domu bez czerwonej nitki?

Myliłby się ten, kto by uważał, że zjawiska fetyszyzmu religijnego to w naszych czasach pozostałości występujące tylko w głębokiej egzotyce. Wystarczy rozejrzeć się wkoło, w biurze, na stacji benzynowej, w kawiarni – wyznawców „cywilizowanego” fetyszyzmu nie brakuje. Co więcej, im wyższą pozycję społeczną ktoś osiąga, tym częściej zakłada taki czy inny amulet lub talizman, choćby wspomnieć tylko o Pierścieniu Atlantów, czerwonej nitce czy oku Horusa – pisze we wstępie do najnowszego, lutowego wydania „Miesięcznika Egzorcysta” redaktor naczelny, Artur Winiarczyk. Numer ten właśnie trafił do sprzedaży.

Tematem przewodnim bieżącego wydania są amulety i wiążące się z ich użytkowaniem zagrożenia. Skąd pochodzą popularne, współczesne talizmany? Do jakiej symboliki nawiązują? Skąd wzięła się ich popularność? I, przede wszystkim, czym grozi wiara w ich moc? Na te i inne nurtujące pytania odpowiadają autorzy kolejnych artykułów. Janusz Dorszw artykule „Władca pierścienia” przedstawia Czytelnikom legendę Atlantydy i jej mieszkańców. Historia ta stanowi ilustrację dla narodzin, przybliżanego w tekście, mitu o nadprzyrodzonych mocach pierścienia Atlantów. Autor wyjaśnia między innymi skąd wzięła się jego ogromna popularność. W artykule nie brakuje również historii ludzi, którzy ulegli modzie na noszenie pierścienia i doświadczyli jego zgubnego wpływu. Ks. dr hab. Aleksander Posacki wyjaśnia natomiast symbolikę zawartą w pierścieniu Atlantów i przestrzega: „wszystkie składowe elementy Pierścienia Atlantów mają otworzyć osobę noszącą ten talizman na demoniczne działanie Szatana. Jest to znak duchowej przynależności. Wszystkie zawarte w nim wzory są w ten wyrafinowany sposób celowo zaprojektowane”. Wiara w talizmany i amulety jest sprzeczna z wiarą w Boga – dodaje ks. dr Andrzej Wołpiuk. Na tytułowe pytanie artykułu „Nosić czy nie nosić?”, którego jest autorem, odpowiada stanowczo: - We wszystkich epokach dziejów chrześcijaństwa osąd Kościoła na temat magicznych praktyk pozostał niezmieniony – należą one do kategorii praktyk bałwochwalczych.

W bieżącym numerze „Miesięcznika Egzorcysta” znalazły się również teksty wykraczające poza wspomnianą tematykę amuletów. Jednym z nich jest artykuł Grzegorza Górnego poświęcony anoreksji, chorobie skutkującej najwyższą śmiertelnością spośród wszystkich chorób psychicznych. Autor ukazuje tu interesującą zależność. Otóż wśród projektantów mody lansujących zagłodzony model kobiecości (dziś statystyczna modelka waży mniej niż 50 kg) „bardzo wpływowi są zadeklarowani geje. Homoseksualistami byli lub są tacy dyktatorzy mody jak: Yves Saint Laurent, Gianni Versace, Valentino Garavani, Jean Paul Gaultier, Tom Ford czy Domenico Dolce i Stefano Gabana. Preferują oni efebiczny, chłopięcy ideał urody: małe piersi, brak bioder, płaski brzuch”. We wstępie do lutowego numeru Artur Winiarczyk pyta: - Czym różni się golas z liśćmi palmy na pupie, dmuchający w piszczałkę, od szanownego prezesa-biznesmena w szykownym garniturze z czerwoną nitką na ręku? Jeden i drugi przywołuje ochronne siły, w które obaj święcie wierzą. A który z nich postępuje bardziej racjonalnie? Warto dodać, że w marcowym numerze ukaże się przeprowadzony specjalnie dla „Miesięcznika Egzorcysta” wywiad z Tomaszem Adamkiem.


Tagi: , ,

Orońsko. Ksiądz kanonik Zbigniew Marian Zasoń nie żyje

Informujemy, że w dniu 20 lutego br. zmarł ks. kan. Zbigniew Zasoń, emerytowany proboszcz w parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Orońsku. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się eksportą do kościoła parafialnego i Mszą św. w piątek 22 lutego br. o godz. 15.00. Następnie w sobotę, 23 lutego br., Msza św. w intencji zmarłego Kapłana o godz. 11.00.

Ks. kan. Zbigniew Zasoń urodził się 26 sierpnia 1934 r. w Ostrowcu Świętokrzyskim. Był synem przedwojennego policjanta, który zamordowany został w 1940 roku przez Sowietów.

W 1952 roku ukończył naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Joachima Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim. W 1957 ukończył studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu i 29 września tego roku przyjął święcenia kapłańskie. Po święceniach pracował na stanowisku wikariusza w parafiach: Skrzyńsko, Szydłowiec, Końskie – św. Mikołaja, Radom – św. Jana.


Stypendia w powiecie dla zdolnych i pracowitych

Uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących im Henryka Sienkiewicza i Zespołu Szkół im. Korpusu Ochrony Pogranicza, dziś na posiedzeniu Zarządu Powiatu, otrzymali stypendia finansowe przyznane przez Zarząd Powiatu w Szydłowcu, za osiągnięcia w nauce i sporcie w I semestrze roku szkolnego 2012/2013.

Stypendia starosty szydłowieckiego Włodzimierza Górlickiego, za bardzo dobre wyniki w nauce otrzymało 6 uczniów ZSO im. Sienkiewicza: Magdalena Tyka, Paulina Irańska, Ilona Szcześniak, Żaneta Dąbek, Patrycja Gwóźdź, Paulina Ludew. Czterech uczniów z tej Szkoły otrzymało stypendia za osiągnięcia w sporcie wyczynowym: Krystian Rzeźnik, Sylwia Szymkiewicz, Aleksandra Czaja, Michał Tyka

Stypendia Starosty otrzymali także uczniowie Zespół Szkół im. KOP w Szydłowcu. Za bardzo dobre oceny wyróżnienionych zostało 5 uczniów: Minda Łukasz, Kamila Karczewska, Sylwia Matyszczak, Damian Siemieniec, Monika Droś. Finansowe wsparcie Starosty dla zdolnych i wyróżniających się uczniów, przyznawan jest w Powiecie Szydłowieckim od kilku lat, według zasad określonych w regulaminie przyjętym przez Radę Powiatu. Na uroczystości Radę Powiatu reprezentowała przewodnicząca Komisji Edukacji Krystyna, Barbara Adamczyk.


Tagi: , ,

Nożownik w Internacie

Bójka uczniów zakończona sięgnięciem po nóż i zranieniem maturzysty. Dramatyczne momenty w szkolnym internacie w Szydłowcu. Wczoraj wieczorem (19.II) , w internacie Zespole Szkół im. KOP, w trakcie bójki 17 latek poranił nożem o dwa lata starszego kolegę. Chłopak z ranami brzucha i klatki piersiowej trafił do skarżyskiego szpitala. Stan jego zdrowia jest stabilny. Nożownik zatrzymany został w policyjnym areszcie.

Do awantury między uczniami doszło około godz. 19. Uczeń pierwszej klasy pochodzący z Krakowa, w trakcie bójki nożem zranił ucznia klasy 4 maturalnej, z terenu powiatu przysuskiego. W chwili awantury w internacie był wychowawca. Zdaniem pedagogów napastnik do tej pory był spokojnym uczniem, i na terenie Szkoły nie sprawiał problemów wychowawczych.

Na miejscu zdarzenia w internacie ZS im KOP w Szydłowcu, dziś pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci. Prowadzone były przesłuchania świadków i ustalane dokładne przyczyny zdarzenia. Nigdy wcześniej, w internacie Zespołu Szkół im. KOP, nie dochodziło do tego typu zdarzeń.


W Sejmie o Polsce powiatowej

Budowanie społeczeństwa obywatelskiego, demokratycznego i samorządowego w kontekście w 15 lecia powołania powiatów było tematem debaty reprezentantów samorządów, Sejmu i rządu, w sali kolumnowej Sejmu RP w Warszawie. W konferencji „Od Przeszłości do Przyszłości Ustroju Samorządu Powiatowego”, która odbyła sie 18 lutego, a którą zorganizowała Sejmowa Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Związkek Powiatów Polskich udział wzięli m.in.: wicepremier Rządu RP, Minister Gospodarki Janusz Piechociński, poseł do PE, Premier Jerzy Buzek, minister Pracy i Polityki Społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, poseł na Sejm RP Piotr Zgorzelski, prezes Związku Powiatów Polskich Marek Tramś oraz licznie zgromadzeni samorządowcy z całego kraju. Powiat Szydłowiecki reprezentował starosta Włodzimierz Górlicki.

Głównym celem spotkania było podsumowanie efektów reformy ustrojowej administracji publicznej, jaka dokonała się w Polsce w 1998 r. Próba odpowiedzi na pytanie czy udało się zrealizowanie celów, które wtedy postawiliśmy sobie oraz próba refleksji nad przyszłością samorządu powiatowego.

Zdaniem wicepremiera Piechocińskiego „Polska przestrzeń obywatelska nie zniesie kolejnych reform, fundamentalnych zmian typu rewolucyjnego, zdecydowanie zaś konieczne jest korygowanie i innowacyjne usprawnienie funkcjonowania samorządów w ich obecnym kształcie ustrojowym. Samorząd powiatowy jak stwierdził Wicepremier „jest i będzie”. Problemem jest nadal niski stopień kooperacji pomiędzy różnymi instytucjami życia społecznego, niski stopień zaufania społecznego do instytucji publicznych. Ciągle silna jest Polska branżowa, przeciwieństwo postulowanej Polski samorządowej.


Sesja Rady

Rada Miejska zbierze się w środę 20 lutego o godz. 14, w szydłowieckim Zamku, aby podjąć istotne dla Gminy Szydłowiec decyzje oraz wysłuchać informacji z działania organów samorządowych.

W programie już 25 sesji w tej kadencji, zaplanowano między innymi podjęcie uchwał: w sprawie podziału Gminy na obwody głosowania, w zbliżających się wyborach samorządowych, w sprawie wyboru przedstawicieli Rady Miejskiej do Komisji Stypendiów Sportowych, Nagród i Wyróżnień, a także w sprawie rozpatrzenia skargi złożonej przez Sławomira Nojka.

Radni wysłuchają także kilku informacji, w tym z pracy Burmistrza pomiędzy sesjami oraz z działania Straży Miejskiej w 2012 roku. Sesję poprowadzi przewodnicząca Rady Krystyna Bednarczyk.


Tagi:

Spadek notowań rządu i premiera

W lutym zadowolonych z tego, że pracami Rady Ministrów kieruje Donald Tusk było 32 proc., a niezadowolonych 53 proc. badanych. Pozytywny stosunek do rządu zadeklarowało 25 proc., negatywny 40 proc. - wynika z najnowszego sondażu CBOS.

Od stycznia odsetek respondentów zadowolonych z tego, że na czele rządu stoi Donald Tusk zmalał o 2 punkty (do 32 proc.), w takim samym stopniu wzrosła liczba niezadowolonych (do 53 proc.). Na tym samym poziomie - 15 proc. - utrzymała się liczba osób, które nie mają zdania na ten temat.

W porównaniu ze styczniem o 5 punktów przybyło przeciwników rządu (do 40 proc.), jednocześnie o 3 punkty procentowe ubyło jego zwolenników (do 25 proc), a także osób deklarujących wobec niego obojętność (z 34 proc. do 31 proc.). Z 3 do 4 proc. wzrosła liczba osób, które nie mają zdania na ten temat.


Środa Popielcowa 2013

Dzisiaj w Kościele Katolickim rozpoczął się okres czterdziestodniowego przygotowania do największej chrześcijańskiej uroczystości - Świąt Paschalnych. Wielki Post rozpoczęła Środa Popielcowa, a zakończy go wielkoczwartkowa liturgia Wieczerzy Pańskiej.

W Środę Popielcową, jak określają to kanony 1251-1252 Kodeksu Prawa Kanonicznego –obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły (trzy posiłki w ciągu dnia, w tym tylko jeden - do syta). Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy powyżej 14. roku życia, a prawem o poście - osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60. roku życia. Prawo kanoniczne nie nakłada na wiernych natomiast obowiązku uczestniczenia dzisiaj w Eucharystii, chociaż uczestnictwo w Eucharystii w tym dniu jest to powszechną praktyką, z której też nie powinno się rezygnować bez ważnej przyczyny.

W czasie mszy świętych kapłani posypywali popiołem głowy wiernych, na znak przyjęcia pokuty i wejścia na drogę nawrócenia. Zbierana była także kolekta na potrzeby najuboższych.


Otworzyli worek z historiami

W październiku ubiegłego roku, pracownicy Wydziału Rozwoju i Promocji Starostwa Powiatowego, rozpoczęli pracę nad publikacją „Powiat Szydłowiecki na starych kliszach”. W to ambitne przedsięwzięcie, zaangażowało się szereg osób, a pracom tym patronował szydłowiecki starosta Włodzimierz Górlicki. Jednym z pomysłów na zdobycie do planowanej publikacji cennych materiałów, było zorganizowanie konkursu dla Szkół i wystawy „Stare klisze”.

Inga Pytka-Sobutka, z Wydziału Promocji powiedziała, że tematyką konkursu oraz zachęty do uczestnictwa w nim sprawiły, że "nauczyciele zaktywizowali uczniów, do wyszukania ciekawych fotografii z szuflad i strychów domów rodziców i dziadków. "
Zdaniem I. Pytki- Sobutki, powiat szydłowiecki kryje wiele ciekawych historii, godnych odkrycia i przybliżenia szerszym kręgom społeczeństwa. Choćby takich jak stojący pośrodku sadu kamienny słup w Bąkowie, upamiętniający bitwę wojsk koronnych z rokoszanami Zebrzydowskiego, stoczoną w 1607r. Tylko najstarsi mieszkańcy wsi, wiedzą, że kiedyś wokół niego toczyło się życie towarzyskie i społeczne? Że stał w Centrum wsi, a wszystkie domostwa były zwrócone do niego frontem? Nieliczni wiedzą o tym, że w Omięcinie jeszcze do niedawna stał dwór, którego historia wciąż czeka na odkrycie? Albo, kto wie o tym o tym że w wielokulturowym Szydłowcu, położonym od wybrzeża o kilkaset kilometrów obchodzono przed wojną „Dni Morza”?

Na terenie Powiatu Szydłowieckiego, w wyniku tych działań 23 szkoły zgłosiły swój udział w konkursie. Komisja konkursowa miała trudne zadanie, wybrania najpiękniejszej i najlepiej zorganizowanej wystawy. Przedsięwzięcie było dużym wyzwaniem dla koordynatorów poszczególnych wystaw i uczniów. W końcowym efekcie udało się jednak z wielkim pietyzmem przygotować niezwykłe, złożone ze zdjęć i wspomnień wystawy. Praca nad nimi była też okazją i kanwą do ciekawych międzypokoleniowych rozmów. Być może niektóre ze zdjęć zostaną dołączone do publikacji, która ma się ukazać w tym roku.


Tagi: ,

Oświadczenie Ojca Świętego Benedykta XVI

W pełni świadom powagi tego aktu, z pełną wolnością, oświadczam, że rezygnuję z posługi Biskupa Rzymu, Następcy Piotra, powierzonej mi przez Kardynałów 19 kwietnia 2005 roku, tak, że od 28 lutego 2013 roku, od godziny 20.00, rzymska stolica, Stolica św. Piotra, będzie zwolniona (sede vacante) i będzie konieczne, aby ci, którzy do tego posiadają kompetencje, zwołali Konklawe dla wyboru nowego Papieża." - tak brzmi oświadczenie papieża Benedykta XVI z 10 lutego br., które wygłosił dziś podczas Konsystorza w Watykanie.

Poniżej pełna treść oświadczenie Ojca Świętego

Najdrożsi Bracia,


Tagi:

Rok 1863. Chlewiska, Stefanków

O ile szydłowiecki epizod powstańczy związany jest z naczelnikiem wojennym województwa sandomierskiego płk. Marianem Langiwiczem, o tyle pobliskie Chlewiska, związane są jednym z najdzielniejszych dowódców powstańczych, Dionizym Czachowskim. Mianowanym w kwietniu 1863 roku pułkownikiem i naczelnikiem wojennym, a w październiku 1863 roku generałem.

W okolicach Szydłowca i Chlewisk Czachowski ze swoimi oddziałami pojawiał się kilkakrotnie. W niedzielę 22 maja odbył się uroczysty przemarsz z rozwiniętym sztandarem i patriotycznym śpiewem przez Chlewiska, po czym ruszono pod Szydłowiec, skąd załoga moskiewska od razu uciekła. Ponownie – 24 maja oddział Czachowskiego szedł traktem spod Piekła w kierunku Chlewisk, ale skręcił przed tą miejscowością w lasy i bezdrożami zawrócił ku wsi i hucie Furmanów. 27 i 28 maja Czachowski poruszał się znów w okolicach Przysuchy, Korytkowa, Mechlina, Goździkowa i Rusinowa. A 3 czerwca w Słupi Nadbrzeżnej wręczono wojewodzie sandomierskiemu - uroczyście w kościele nominację Rządu Narodowego na generała.

Dzięki pisarzowi sztabowemu Czachowskiego, Antoniemu Drążkiewiczowi, który odnotował cały przebieg walk swego dowódcy, pozostało nam świadectwo historyczne. Wydane we Lwowie w 1890 „Wspomnienia Czachowszczyka z roku 1863” tegoż autora zawierają m.in. szczegółowy opis bitwy pod Stefankowem.


Abp Martyniak o tragedii wołyńskiej: zło trzeba nazwać złem!

W tym roku przypada 70. rocznica apogeum ludobójstwa dokonywanego przez nacjonalistów ukraińskich z OUN-UPA na Polakach i obywatelach polskich innych narodowości na Wołyniu i Kresach Południowo-Wschodnich II RP. Obchody główne, tych wydarzeń odbęda się 11 lipca. Do smutnej rocznicy "rzezi wołyńskiej", w cerkwi bazylianów w Warszawie odniósł się 6 lutego, metropolita przemysko-warszawski Kościoła bizantyjsko-ukraińskiego w Polsce, abp Jan Martyniak.

Zło trzeba nazwać złem, ale musimy iść do przodu i „zakopywać rowy nienawiści” , bo inaczej będzie ona infekować – apelował abp J. Martyniak. Metropolita przemawiał do grupy dwudziestu polskich parlamentarzystów. Uczestniczyli oni w mołebienie do Christa czełowikolubca, który odprawił prowincjał bazylianów, o. protoihumen Ihor Harasim. W nabożeństwie uczestniczył także biskup greckokatolickiej diecezji wrocławsko-gdańskiej, Włodzimierz Juszczak.

Jeżeli ta wypowiedź ma być szczera, to ukraiński hierarcha powinien zacząć sam od siebie. Niech więc ma odwagę publicznie stwierdzić, że to nie "rzeź wołyńska", ale planowe ludobójstwo, dokonywane na Polakach i obywatelach polskich innej narodowości przez zbrodniarzy z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, Ukraińskiej Powstańczej Armii oraz SS Galizien i innych ukraińskich formacji kolaboranckich w latach 1939-1947. I to nie tylko na Wołyniu, ale i na terenach całych Kresów Południowo-Wschodnich oraz Lubelszczyzny i Podkarpacia.


Tagi: ,

Warszawa. Ślubowanie w Nadwiślańskim Oddziale SG

Dzisiaj w Nadwiślańskim Oddziale Straży Granicznej im. Powstania Warszawskiego, odbyło się uroczyste ślubowanie nowoprzyjętych funkcjonariuszy. Wręczone zostały także akty mianowania na wyższy stopień. Uroczystość miała miejsce w Sali im. Stefana Starzyńskiego, w gmachu Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego i wziął w niej udział wojewoda Jacek Kozłowski.

Ślubowanie przed Zastępcą Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej płk. SG Zbigniewem Bartnickim, złożyło 53 funkcjonariuszy, 17 kobiet i 36 mężczyzn. Od 11 lutego rozpoczną oni 9-miesięczne szkolenie podstawowe, a następnie szkolenie z zakresu szkoły podoficerskiej w Centralnym Ośrodku Szkolenia Straży Granicznej w Koszalinie. Po zakończeniu szkolenia zostaną skierowani do realizacji zadań służbowych w placówkach NwOSG w Warszawie, Modlinie, Łodzi, Bydgoszczy i Kielcach. Pułkownik Z. Bartnicki w swoim wystąpieniu po zakończeniu ślubowania, pogratulował młodym funkcjonariuszom podjęcia tak ważnej i odpowiedzialnej decyzji i wyraził nadzieję, że złożone dzisiaj ślubowanie stanie się dla nich symbolem najwyższych wartości oraz zobowiązaniem do wytrwałej służby dla naszej Ojczyzny.

Dziekan Straży Granicznej płk SG Zbigniew Kępa życzył nowoprzyjętym funkcjonariuszom, aby poprzez służbę graniczną przyczyniali się do bezpieczeństwa Ojczyzny, a także rozwoju i szczęścia swoich rodzin, pamiętając przy tym, o tych, którzy w innym, trudnym czasie umieli dobro Ojczyzny uznać za nadrzędną wartość. Tak czynili Powstańcy Warszawscy i Powstańcy Styczniowi. Romuald Traugutt, dobrze służył swojej rodzinie, ale kiedy to było konieczne pozostawił ją pod opieką swej żony i stanął na czele Powstania. Dzisiaj mamy inne uwarunkowania służby, ale przecież nie możemy wykluczyć takiej konieczności - dodał Dziekan Straży Granicznej. Udzielił on także nowoprzyjętym funkcjonariuszom kapłańskiego błogosławieństwa. Komendant Z. Bartnicki wręczył następnie awansowanym funkcjonariuszom akty mianowania na wyższy stopień, a także odznaczył pana Radosława Grzędę, Medalem Pamiątkowym za Zasługi dla Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.


Tagi: ,

Drogi równe i równiejsze

Gwałtowna odwilż przez kilka ostatnich dni, już uwolniła niemal nasze miasto ze zwałów śniegu. Zima jednak nie dała za wygraną i dziś mocno padający śnieg, zasypał je na nowo. Spadło miejscami nawet do 25 cm mokrego śniegu. Było przy tym bardzo ślisko. Taka pogoda z lekkim mrozem i padającym śniegiem ma się utrzymać przez najbliższych kilka dni.

Z taka masą ciągle padającego śniegu nie sposób, sobie poradzić. Drogowcy mają według standardów zimowego utrzymania dróg, nawet do kilkudziesięciu godzin, po ustaniu opadów na doprowadzenie lokalnych dróg do przejezdności. Gorliwość naszych lokalnych drogowców skupiła się więc dziś, na szczególnie ważnych dla mieszkańców i transportu drogach i ulicach. Ulice Kościuszki, Kolejowa, Leśna, Zamkowa i Browarna były odśnieżane niemal na bieżąco. Inne mniej ważne, szczególnie te osiedlowe, poczekają na to kilka dni. Nie dziw, więc że mieszkańcy tych omijanych traktów, sami odśnieżali drogi i chodniki, w tym z udziałem ciężkiego sprzętu. Dla przykładu droga Barak - Stacja Kolejowa, pierwszy pług prawdopodobnie zobaczyła dopiero około godziny 16. Drogi lokalne, gruntowe, w ogóle nie są zakwalifikowane do odśnieżania. Ci, więc co z nich korzystają muszą radzić sobie sami.

Śnieg może padać jeszcze przez kilka dni. Później pewnie stopnieje ponownie, odsłaniając drogi pełne zimowego spustoszenia. Fatalnie w tym zakresie wygląda choćby wojewódzka droga do Chlewisk. Do dziur z 2012 roku dojdą te nowe z rocznika 2013, a pieniędzy na remonty dróg jak na lekarstwo. Technika jazdy slalomem będzie miała więc częste zastosowanie. Póki, co śnieg wyrównał drogi i ulice. Stały się za sprawą śniegu i lodu równiejsze, jedne bardziej inne nieco mniej, bo przecinają je koleiny torujących sobie drogę samochodów. Tymi śladami Ida piesi, warto zwrócić na nich szczególną ostrożność. Zapraszamy do obejrzenia FOTO relacji z dróg i ulic naszej Gminy.


Tagi:

Komornik na koncie

Z nieoficjalnych informacji do jakich mamy dostęp, wynika że komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym dla miasta Warszawa- Praga Północ, na wniosek Wspólnoty Mieszkaniowej z Szydłowca (ulica Staszica 23), 30 stycznia zajął konta gminy Szydłowiec. Dmagając się zapłaty ponad 100 tysięcy złotych należnych od dłużnika jakim jest gmina Szydłowiec na rzecz wierzyciela czyli w/w Wspólnoty Mieszkaniowej. Gmina poniesie takżed koszty egzekucji w wysokości 9937 złotych, odsetki o kwoty głównej w wysokości 18 434 złotych oraz koszty procesowe 4862 złotych i koszty zastępstwa procesowego w wysokości 900 złotych. Razem z należnością główną z miejskiej kasy trzeba będzie zapłacić około 140 tysięcy złotych.

Sprawa dotyczy zarzutów Wspólnoty o przywłaszczenie pieniędzy właścicieli lokali mieszkalnych w nieruchomościach wspólnych oraz pieniędzy lokatorów lokali komunalnych dla których Gmina Szydłowiec była właścicielem. W tej sprawie Zamiejscowy Ośrodek w Szydłowcu Prokuratury Rejonowej w Przysusze prowadził śledztwo, które zostało jak wynika z informacji przekazanych przez Wspólnotę zawieszone.

W piśmie kolportowanym po mieście przez jednego z członków Wspólnoty, stawiane są zarzuty naruszenia przez Burmistrza dyscypliny finansowej, organizowanie wystawnych bankietów z pieniędzy publicznych w tym samym czasie, kiedy - jak to określono, "bieda elektorat" szydłowieckiej władzy, wisi u klamek Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, po jałmużnę.


„Widzieć więcej” 2013

W niedzielny wieczór 3 lutego na uroczystej gali finałowej IV edycji plebiscytu „Widzieć Więcej” główną nagrodę otrzymała siostra Magdalena Rojek. Tegoroczną galę wręczenia nagród poprowadzili Paulina Padzik i Adam Frąk.

Na wstępie główny organizator plebiscytu Przemysław Duda przywitał wszystkich gości, życzył miłych wrażeń i pokrótce opowiedział o plebiscycie. - Przed czterema laty redakcja telewizji sigu.tv i portalu swzygmunt.pl zorganizowali pierwszy plebiscyt „Widzieć Więcej”. Głównym jego założeniem jest uhonorowanie osób szczególnie zasłużonych i zaangażowanych w działania na rzecz szydłowieckiej młodzieży – powiedział Przemysław Duda.

Człowiekiem Roku w plebiscycie "Widzieć Więcej" została s. Magdalena Rojek. Nagrodę wręczał Przemysław Duda. Zwyciężczyni Siostra Magdalena, od lat związana jest Szydłowcem i parafialną świetlicą "Nazaret", gdzie pracuje z dziećmi i młodzieżą, wspierając ich w nauce, zdobywaniu nowych doświadczeń i rozwijaniu pasji.


Tagi: ,

Św. Błażej - na ból gardła

Raz w roku podczas Eucharystii ma miejsce jeden z ciekawszych obrzędów. W dniu św. Błażeja Kościółw błogosławi gardła. W niektórych stronach Polski 3 lutego, robione są małe świece, zwane "błażejkami", które niesie się do poświęcenia i dotyka nimi gardła. W innych stronach poświęcane są jabłka, dawane do spożycia cierpiącym na ból gardła. Właśnie święcenie jabłek miał miejsce dziś w świątyni parafialnej św. Zygmunta, wraz z modlitwą kapłana o zdrowie gardła i języka oraz właściwe korzystanie z daru mowy, aby wierni umieli używać go na chwałę Bożą i pożytek ludzi. Rytuał modlitwy umacniającej w łasce, na zakończenie mszy świętej o godz. 16 poprowadził ks. Andrzej Kania ( fot.).

Św. Błażej pochodził z bogatej rodziny zamieszkałej w Sebaste, mieście leżącym w Armenii, niedaleko Turcji. Był biskupem w rodzinnym mieście. Umarł śmiercią męczeńską około 316 roku. Kościół wspomina tego męczennika 3 lutego. Tradycja sięgająca wczesnego średniowiecza przekazała pamięć o nim, jako orędowniku i opiekunie wiernych, zwłaszcza w chorobach gardła

Według podań św. Błązej, miał dużo współczucia dla wszystkich żywych stworzeń. Ponad wszystko pragnął nauczyć się pomagać tym, których kochał – mężczyznom, kobietom, dzieciom i zwierzętom, które nie umiały mówić, i wszystkim istotom, które były chore i cierpiały. W tym celu studiował medycynę, był bardzo mądrym człowiekiem o wielkim, czułym sercu. Wszyscy go kochali, bo czynił wiele dobra ludziom, którzy mieszkali w jego miasteczku, opiekując się ich dziećmi, lecząc bydło i zwierzęta domowe.


Abp Depo do konsekrowanych: nie lękajcie się postawić na Chrystusa

Osoby życia konsekrowanego to szczególne źródła światła w świecie - mówił wczoraj w homilii abp Wacław Depo metropolita częstochowski, który w święto Ofiarowania Pańskiego i Dzień Życia Konsekrowanego przewodniczył Mszy św. w Bazylice Archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie. Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m.in. abp senior Stanisław Nowak i bp Jan Wątroba, kapłani diecezjalni i zakonni. Na Mszy św. zgromadziły się siostry zakonne i bracia z domów zakonnych w Częstochowie, młodzież z ruchów i stowarzyszeń katolickich oraz energetycy, elektrycy i elektronicy obchodzący dzisiaj swoje święto patronalne.

W homilii abp Depo podkreślił, że święto Ofiarowania Pańskiego jest „zadumaniem wobec cudu Wcielenia Syna Bożego”. - Potrzeba wysiłku umysłu i serca, by nie pozostać na powierzchni wydarzenia jakim było ofiarowanie Jezusa w świątyni - podkreślił.

Metropolita częstochowski powiedział, że „oczami serca Maryi, św. Józefa, Anny i Symeona uczymy się zachowywać sprawy Boże w naszym sercu”. – Życie nasze powinno mieć podwójny wymiar ten najbardziej ludzki i Boży - mówił metropolita częstochowski.


Tagi:

Konsultacje ws. projektu dotyczącego samorządów

Do 11 lutego można zgłaszać uwagi do najnowszej wersji prezydenckiego projektu ustawy samorządowej. Cel ustawy to m.in. zwiększenie wpływu mieszkańców na działanie samorządów, a także stworzenie nowych form współdziałania samorządów. Prace nad zmianami w samorządach rozpoczęły się w Kancelarii Prezydenta jesienią 2010 r. Pierwsza wersja projektu powstała w marcu 2011 r. – został opracowany m.in. na podstawie rekomendacji przedstawianych przez samorządowców i organizacje obywatelskie.

Najnowsza wersja projektu o współdziałaniu w samorządzie terytorialnym na rzecz rozwoju lokalnego i regionalnego, została opublikowana na stronach prezydenckiej kancelarii pod koniec grudnia ubiegłego roku. Projekt przewiduje prawo mieszkańców do inicjatywy uchwałodawczej, której zasady określałaby rada gminy lub powiatu w swoim statucie. Uelastyczniono też przepisy dotyczące konsultacji społecznych – według projektu nie będą one musiały dotyczyć każdorazowo całego obszaru gminy, a w zależności od potrzeb będą mogły być ograniczone do grupy mieszkańców wyłonionej w oparciu o określone kryterium.

Szczególną formą konsultacji ma być wysłuchanie publiczne. W prezydenckiej propozycji określono katalog projektów uchwał podlegających obowiązkowemu wysłuchaniu na posiedzeniu komisji lub na sesji rady. Projekt zakłada też, że referenda byłyby ważne bez względu na liczbę uczestniczących w nich osób. Wyjątek stanowić by miało referendum w sprawie odwołania organu jednostki samorządu wyłonionego w wyborach bezpośrednich – dla ważności takiego referendum konieczna byłaby frekwencja nie mniejsza niż w czasie wyborów tego organu.


Ideologia w uniwersyteckich togach

Dlaczego ideolodzy Gender i Queer w osobach np. prof. Magdaleny Środy i prof. Jacka Kochanowskiego, w liście otwartym atakują osobę Krystyny Pawłowicz? Czy rzeczywiście chodzi obronę ethosu nauki, którą od lat sami czynnie ideologizują zasiadając w radzie naukowej pisma poświeconego tzw. studiom queer INTER ALIA? Skoro celem wymienionych ideologii jest zakłamywanie rzeczywistości prawdy o tożsamości i komplementarności płci, to nic dziwnego, że poglądy i osoba Pani Pawłowicz zaburza ideologom Gender i Queer dobre samopoczucie.

Skoro ci postmodernistyczni „apostołowie” anty wartości dążą do zanegowania obiektywnej rzeczywistości tj. faktu życia jako wartości podstawowej, z której wyrastają wszystkie prawa i obowiązki, faktu bycia kobietą i mężczyzną, matką i ojcem, to konsekwentnie walczą z obrońcami realistycznej wizji, która fakt niepodważalnej wartości życia potwierdza i pragnie wspierać w rozwoju. Skoro chcą panowania anty praw to walczą z obrońcami prawa naturalnego. Skoro ich celem jest zabijanie według wynegocjowanego kryterium, to oni walczą z tą osobą, która staje w obronie życia. Skoro toczą bój poprzez demoralizację i globalizację rewolucji seksualnej, to walczą z tą osobą która się temu przeciwstawia. Skoro pragną nowej utopii, to walczą z tą osobą która odwołuje się do rzeczywistości danej i prawdy rozumianej jako zgodność myśli z rzeczywistością.

Ich walka jest cyniczna. Posługuje się pojęciami klasycznymi do zwalczania cywilizacji, z których te pojęcia wyrosły. Tak się tworzy językowe zamieszanie, by tym sposobem unicestwić realne znaczenie pojęć i aby je zdekonstruować. Permanentna rewolucja socjalistyczna, rewolucja codzienności, którą przeprowadzają neomarksisci, postmoderniści zmierza do unicestwienia rzeczywistości obiektywnej. Temu służy tworzenie coraz to nowych utopii. Nowomowa i nowa globalna etyka mają zastąpić etykę dobrze ukształtowanego sumienia – etykę Dekalogu i język Objawienia. (analizę i klucz do tych zagadnień szerzej:M.A. Peeters Globalizacja rewolucji kulturowej Zachodu, WSL 2010; Rozmowy Niedokończone z Księdzem Prof. Tadeuszem Guzem lat 2006-2007, WSL 2012)


Przygoda z Akademią

Akademia Piłkarska Szydłowiec przygotowała specjalną ofertę zajęć dla dzieci, które na sportowo w "towarzystwie" piłki nożnej chcą spędzić swój wolny czas w ferie zimowe. Na zajęcia w Akademii zapraszamy nie tylko swych adeptów, ale wszystkie dzieci chętne do wzięcia udziału w "zabawach" treningowych Akademii.

Dla dzieci z rocznika 2003-2004 została ponadto przygotowana niespodzianka w postaci meczu sparingowego z drużyną Broni Radom. Poniżej podajemy harmonogram zajęć. Więcej informacji można uzyskać pod nr tel. 608-430-568. Zapraszamy również do odwiedzania naszej strony internetowej www.akademiapilkarskaszydlowiec.com

Zmiana terminów, miejsca zająć oraz podziału grup wiekowych w pierwszy i drugi tydzień ferii zimowych. W czasie ferii obowiązywał będzie podział na dwie, a nie jak wcześniej trzy grupy wiekowe, mianowicie rocznik 2005 i młodsi oraz 2004 i starsi. Po feriach wracamy do terminów i podziału grup obowiązującego przed feriami.


Tagi: , ,

Częstochowa: Msza św. w intencji dziennikarzy i świata mediów

Niech rozwój techniki i technologii nie odsuwa na drugi plan prawdy - zaapelował 24 stycznia do ludzi mediów abp Wacław Depo metropolita częstochowski i przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP, który przewodniczył Mszy św. w intencji ludzi mediów w kościele rektorskim pw. Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie.

Msze św. metropolitą częstochowskim koncelebrowali: ks. inf. Marian Mikołajczyk wikariusz generalny archidiecezji częstochowskiej, ks. inf. Ireneusz Skubiś, redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” i wikariusz biskupi ds. mediów w archidiecezji częstochowskiej, ks. Teofil Siudy redaktor Częstochowskich Studiów Teologicznych, o. Dariusz Cichor, definitor generalny zakonu paulinów i przewodniczący komisji ds. mediów przy Kurii Generalnej zakonu paulinów, ks. Tomasz Lubaś dyrektor generalny Edycji Świętego Pawła, ks. Mikołaj Węgrzyn, księża redaktorzy z „Niedzieli”: ks. Jacek Molka i ks. Mariusz Frukacz oraz ks. Piotr Zaborski dyrektor Archidiecezjalnego Radia Fiat i rzecznik prasowy archidiecezji częstochowskiej.

  • Św. Franciszek Salezy był człowiekiem niezwykłej twórczości. Musimy czerpać z jego serca i myśli – mówił na początku Mszy św. ks. inf. Ireneusz Skubiś.

W homilii abp Wacław Depo przypomniał, że osoby pracujące w środkach społecznego przekazu „są współpracownikami prawdy”- Środki społecznego przekazu to bardzo ważne pole służby człowiekowi poprzez prawdę- mówił abp Depo.


Prymas Glemp spocznie w katedrze warszawskiej

Trzy dni, od 26 do 28 stycznia, będą trwały uroczystości pogrzebowe zmarłego przedwczoraj prymasa seniora kard. Józefa Glempa – poinformował wczoraj na konferencji prasowej metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Prymas senior zostanie pochowany w poniedziałek w krypcie archikatedry św. Jana Chrzciciela, zgodnie ze swoją wolą wyrażoną w testamencie.

Dziennikarze pytali kard. Nycz, dlaczego prymas senior nie zostanie pochowany w Świątyni Opatrzności Bożej, która była jego dziełem. – To pytanie jest zasadne, ponieważ świątynia powstała z inicjatywy kard. Glempa, on zapoczątkował budowę i ją prowadził – przyznał kard. Nycz. – Równocześnie jednak kardynał bardzo cenił sobie bycie prymasem i arcybiskupem warszawskim oraz cenił sobie prawo, jakie przysługuje arcybiskupom do bycia pochowanym w swojej katedrze, w tym przypadku w katedrze warszawskiej. Taką wolę wyraził w testamencie i nie będziemy tego zmieniać” – powiedział kard. Nycz. Podkreślił, że w archikatedrze warszawskiej chowani byli królowie, prezydenci, a przede wszystkim arcybiskupi warszawscy. Kard. Glemp pochowany zostanie w podziemiach archikatedry, w sarkofagu, w którym przez lata spoczywało ciało św. abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego. Prymas senior będzie spoczywał obok sarkofagu kard. Augusta Hlonda.

Jak podkreślił metropolita warszawski, uroczystości pogrzebowe ks. prymasa seniora potrwają trzy dni, aby mieszkańcy stolicy mieli okazję go pożegnać. Zważywszy na to, że archikatedra warszawska nie może pomieścić dużej liczby osób, gdyby uroczystości trwały tylko jeden dzień, nie wszyscy mieliby możliwość pożegnania prymasa seniora. Warszawiacy będą mieli więc okazję modlić się przy trumnie zmarłego w kościele sióstr wizytek w sobotę i w bazylice św. Krzyża w niedzielę. Pytany o testament kard. Glempa, metropolita warszawski powiedział, że zostanie on upubliczniony, ale najpierw musi zapoznać się z jego częścią rodzina – do czego ma prawo. – Nie ma w nim niczego, czego nie można by opublikować, część duchową i podziękowania odczytam na pogrzebie – powiedział kard. Nycz. – Nie zawiera tajemnych rzeczy, to piękny testament. Pytany o listę gości na pogrzebie kard. Glempa, metropolita warszawski powiedział, że poinformowano wszystkie episkopaty Europy oraz Stolicę Apostolską, z której zostanie wysłany delegat. Nie wiadomo jednak jeszcze, kto to będzie. Prawdopodobnie w uroczystości pogrzebowej będzie uczestniczył prezydent RP Bronisław Komorowski, który odwiedził prymasa-seniora na kilka dni przed jego śmiercią. Kard. Nycz dodał, że spodziewa się też przyjazdu hierarchów z Kolegium Kardynalskiego. – Prymas Glemp był jednym z najstarszych według nominacji kardynałem, 2 lutego obchodzilibyśmy 30. rocznicę jego kardynalatu, więc wielu jego „kolegów” już umarło, ale spodziewamy się kard. Lluisa Martineza Sistacha z Barcelony oraz kard. Joachima Meisnera z Kolonii – powiedział kard. Nycz. Przybędą też hierarchowie z Białorusi, Rosji i Ukrainy oraz kapłani z czterech diecezji – wyświęceni przez kard. Glempa. Na pogrzeb przybędzie też kard. Dominik Duka, prymas Czech.


Tagi:

Czarne BMW na słupie energetycznym i nocna akcja strażaków

Padający wieczorem śnieg i zimowe warunki drogowe, musiały zaskoczyć kierowcę czarnej limuzyny marki BMW, poruszającego się ulica Kolejową, bowiem samochód wjechał do rowu i zatrzymał się na słupie energetycznym. Na szczęście według informacji policji, obyło się bez ofiar. Konieczna była interwencja służb energetycznych, a także odholowanie uszkodzonego pojazdu.

W innym rejonie miasta do nocnej, nietypowej akcji wyruszyli z kolei strażacy. Pobierali oni wodę z zalewu i wylewali ją na tworzone lodowiska. Przy ulicy Folwarcznej na placu szkolnym już od wczoraj wylewano wodę, tworząc warstwę po warstwie lód.

Czy operacja ”lodowisko” się uda nie byli pewni sami jej twórcy. Wrogiem lodu jest, co oczywiste dodatnia temperatura, ale także intensywne opady śniegu. Na ferie miejsce do jazdy na łyżwach, w Szydłowcu przydałoby się bardzo, oby więc prace te zakończyły się sukcesem. Dzieci i młodzież, a także dorośli o ile pogoda pozwoli, mogliby skorzystac z tej formy rekreacji. Szkoda tylko, że na bardziej niezależne od pogody rozwiązania póki, co w Szydłowcu się nie zanosi.


Tagi:

Skrzywdzeni, oburzeni i bezradni

Wykup działek przeprowadzony w związku z budową pięknej ulicy, prowadzony z mocy prawa na wniosek Inwestora, przyniósł wielu właścicielom działek finansowe rozczarowanie, tym boleśniejsze, że sąsiedzi obok za podobne nieużytki dostawali nawet 10 razy tyle pieniędzy.

Mechanizm działania był stosunkowo prosty, wystarczyło mieć proroczy sen, intuicje, czy tajemniczą wiedzę, że na pięknej, polnej drodze, będzie za pewien czas znacząca inwestycja. Odpowiednio wcześniej, kiedy inni tej wiedzy, szczęścia czy też intuicji nie mieli, tenże i ugór, zarośnięty krzakami, spokojnie mozna było, za niewielką kwotę zakupić. Następnie nowy właściciel, korzystając ze swych ze swych praw doprowadzał przy życzliwej pomocy, do uzyskania pozwolenia na budowę czegokolwiek na tejże nadal zarośnietej krzakami działce, aby w czasie, kiedy już decyzja o budowie ulicy zapadła, skorzystać na tym, bowiem wycena rynkowa takiej działki prowadzona przez rzeczoznawcę, była o wiele wyższa. Inwestor, czyli gmina przy wykupie zaś płaciła, na podstawie decyzji administracyjnej, taką sumę jaka jest w wycenie rzeczoznawcy.

I tak jedno pole wycenione zostało na kika tysięcy polskich złotych, a podobne leżące obok na kilkadziesiąt tysięcy tychże złotychi. Rodzi się tylko pytanie, czy „rolnicy” byli tacy niedoinformowani i nie zaradni, a posiadacze działek budowlanych tacy w czepku urodzeni i przewidujący. Czy raczej działały tutaj inne jeszcze mechanizmy związane z określonym lobby, biorąc pod uwagę determinację w działaniu. Ile takich pięknych budów jest w naszym Kraju?


Warszawa: pogrzeb Jadwigi Kaczyńskiej

W bazylice Św. Krzyża w Warszawie sprawowana była Msza św. pogrzebowa Jadwigi Kaczyńskiej. Eucharystii przewodniczy kard. Kazimierz Nycz, obecni byli hierarchowie abp Sławoj Leszek Głódź z Gdańska, abp Andrzej Dzięga ze Szczecina, bp Wiesław Mering z Włocławka i bp Antoni Dydycz z Drohiczyna i kilkudziesięciu duchownych. Odczytano też list kondolencyjny kard. Stanisława Dziwisz. W Mszy św. pogrzebowej uczestniczyli licznie mieszkańcy Warszawy oraz przybysze z wielu stron Polski, przedstawiciele urzędu prezydenckiego, rządu i władz państwowych, Sejmu i Senatu z marszałkami, uniwersytetów, świata nauki i kultury, służb mundurowych Wojska Polskiego i Policji, OSP, służb leśnych i porządkowych, kombatanci, harcerze, działacze „Solidarności”, przedstawiciele partii politycznych.

W homilii bp Antoni Dydycz podkreślił, że Jadwiga Kaczyńska była osobą powszechnie znaną i szanowaną. Przytoczył wspomnienia o domu, jaki stworzyła: był to dom starannego wychowania, w którym czytało się głośno ważne lektury, rozmawiało z dziećmi o świecie. Bp Dydycz dodał, że siły do wypełniania posłannictwa żony i matki czerpała z modlitwy. Biskup przypomniał pokrótce życiorys Jadwigi Kaczyńskiej, z domu Jasiewicz. Urodziła się w 1926 roku w rodzinie o ziemiańskich tradycjach, wychowana została w duchu chrześcijańskiego etosu polskiej inteligencji. Wpojono jej przekonanie, że praca i wszelka działalności winny być ukierunkowane na dobro Polski. Podczas II wojny światowej Jadwiga jako nastolatka wstąpiła do Szarych Szeregów, gdzie była sanitariuszką. Po wojnie ukończyła studia polonistyczne, pracowała w Polskiej Akademii Nauk, a także w warszawskich liceach. Po wyjściu za mąż za Rajmunda Kaczyńskiego, żołnierza armii Krajowej, i urodzeniu bliźniąt Jarosława i Lecha, poświęciła się ich wychowaniu opartemu na chrześcijańskich zasadach, umiłowaniu Polski i zamiłowaniu do książek. Zaszczepiła synom przekonanie, że miłość ojczyzny każe czynić również rzeczy niebezpieczne. Biskup wspominał zmarłą jako osobę z darem opowiadania, poczuciem humoru, lubiącą ludzi, rozmowy i spotkania, zawsze pogodną i życzliwą, która znosiła dzielnie chorobę i cierpienia. Wspomniał o tym, że w ostatnich latach czuwał przy niej syn Jarosław, a wsparcia, także duchowego, udzielały siostry franciszkanki od cierpiących. – Jadwiga Kaczyńska wierzyła w Boga i była wdzięczna za dar TV TRWAM i Radia Maryja – dodał.

Na zakończenie uroczystości w bazylice Św. Krzyża wspomnieniem o swojej matce podzielił się Jarosław Kaczyński, przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości. Mówił, że była osobą bardzo skromną, cichą, spokojną, była sympatyczna i zjednywała sobie ludzi. Z jej pokoju, gdy odwiedzali ją goście – także w ostatnich tygodniach życia - dobiegał śmiech. Nie potrafiła jednak zabiegać o swoje sprawy, a życia nie traktowała w kategoriach kariery. Poświęciła dzieciom znaczną część życia - podkreślił Jarosław Kaczyński. Zaznaczył przy tym, że od wczesnej młodości stawała w obronie zasad i wartości, w które wierzyła. Między innymi broniła prawa nauczyciela do tego, by nauczać historii polskiej literatury zgodnie z prawdą, by uwzględniać katolickich autorów, takich jak Mikołaja Sępa Szarzyńskiego. Jarosław Kaczyński podkreślał, że jego mama miała wiarę, której można było jej zazdrościć, wyniesioną od ludzi XIX wieku, a wpojona jej przez jej dziadków. Cechował ją także patriotyzm i niezachwiany charakter. Prezes PiS zacytował słowa modlitwy do św. Józefa, którą ułożył papież Leon XIII: „pobożnie żyć, święcie umierać i wiecznego szczęścia w niebie dostąpić”. - Ja wiem, że mama żyła pobożnie, umierała święcie, proszę Boga o to, by dostąpiła wiecznego szczęścia - powiedział. Jadwiga Kaczyńska zmarła w czwartek wczesnym popołudniem w Wojskowym Instytucie Medycznym przy ul. Szaserów w Warszawie, gdzie przebywała od dłuższego czasu. Miała 87 lat. Została pochowana w grobowcu rodzinnym, na warszawskich Starych Powązkach.


Tagi: ,

Ks. Marek Adamczyk o premiach dla marszałków - wątpliwości natury etycznej

Byłoby hipokryzją mówienie, że jest to tylko problem tej ekipy rządzącej - w ten sposób socjolog ks. Marek Adamczyk komentuje przyznane premie dla marszałków Sejmu w wysokości prawie ćwierć miliona złotych oraz marszałków Senatu w wysokości 100 tysięcy złotych. Premię dla marszałek przyznali wicemarszałkowie, zaś dla wicemarszałków przyznała sama marszałek.

Ks. Adamczyk powiedział, że dopuszczalne jest pewne zróżnicowanie płac na względu na odpowiedzialność, kompetencje, czy efektywność, lecz problemem pozostaje skala tego zróżnicowania. - W czasie, kiedy mówimy o zaciskaniu pasa, premia w wysokości 45 tys. złotych dla jednej osoby - w przeliczeniu na miesięczne zarobki - daje nam kwotę ponad 3 tys. złotych. Do społeczeństwa został wysłany bardzo nieczytelny sygnał. Z jednej strony mówi się o oszczędzaniu, a z drugiej strony pokazuje się, że elity polityczne nie chcą uczestniczyć w tym procesie. Wątpliwości budzi także tryb przyznania premii. Z punktu prawnego wszystko wygląda przejrzyście, ale jeśli marszałek przyznaje premie swoim zastępcom, a ci z kolei pani marszałek, to jesteśmy świadkami robienia sobie przysług kosztem państwa. Owszem byłoby hipokryzją mówienie, że jest to tylko problem tej ekipy rządzącej. To pewna mentalność, sposób myślenia, który od dawna jest obecny w życiu politycznym. Nie wiem, na ile politycy potrafią dbać o dobro wspólne, to ocenią wyborcą, ale czuję, że potrafią dbać o swoje dobro - powiedział ks. Marek Adamczyk.

Jak informuje TVPInfo, 45 tys. zł premii za poprzedni rok pracy otrzyma marszałek Sejmu Ewa Kopacz, zaś pięcioro wicemarszałków - po 40 tys. zł. Łączna suma nagród dla prezydium izby wynosi prawie ćwierć miliona złotych. Premie dla marszałek przyznali wicemarszałkowie, zaś dla wicemarszałków przyznała sama marszałek. Ewa Kopacz powiedziała, że Sejm nie jest tylko miejscem stanowienia prawa, ale i "zakładem pracy". Ona zaś, jako marszałek Sejmu, ma obowiązek oceniania swoich podwładnych, czyli członków prezydium izby. Marszałek - jak mówiła dziś w Sejmie - wysoko oceniła ich pracę i przyznała im nagrody. Ewa Kopacz przypomniała, że nagrody przyznawali też marszałkowie poprzednich kadencji. Uchyliła się jednak od odpowiedzi na pytanie dziennikarki, czy przyznawanie takich nagród jest etyczne w sytuacji, gdy apeluje się do obywateli o zaciskanie pasa.


Spotkanie rodzin DK

W gościnnych murach Wyższego Seminarium Duchownego 20 stycznia odbyło się spotkanie animatorów rodzin Domowego Kościoła. W czasie kilkugodzinnego spotkania odpowiedzialni za prace ruchu Ania i Marek Kwiatkowscy oraz moderatorzy ks. Grzegorz Lipiec, ks. Maciej Korczyński i s. Anna Baćmaga, przedstawili bieżące sprawy Ruchu. Z koncertem kolęd wystąpił obchodzący w 2013 roku 20 lecie działalności Chór Mieszany „Campanella”, z II Liceum im. Marii Konopnickiej w Radomia, pod kierunkiem Marii Wrześińskiej-Siczek.

W uroczystej Eucharystii koncelebrowanej przez księży moderatorów pod przewodnictwem ordynariusza radomskiego ks. bp. Henryka Tomasika modlono się w intencji rodzin, w szczególności rodzin zrzeszonych w tej wspólnocie rodzin katolickich.

W kazaniu ks. bp H. Tomasik w nawiązaniu do czytań biblijnych, opisujących powołanie prorockie Izajasza i cud uczyniony na prośbę Maryi, przez Pana Jezusa w kanie Galilejskiej podkreślił znaczenie narzeczeństwa i małżeństwa, które są darem i tajemnicą zarazem. Do tej miłości, Bóg porównuje swoją miłość do Ludu Wybranego. Miłość wyrażającą się w powołaniu proroków i w misji Syna Bożego, który przeszedł dobrze czyniąc. Na weselu w Kanie obdarowywuje małżonków i weselników i objawia swoją chwałę.


Śmierć każdego człowieka umniejsza nas, tym bardziej śmierć niewinnego dziecka

Wystarczył jeden wyrok Sądu Najwyższego USA by zmienić regulacje prawne w kwestii ochrony życia nienarodzonych w całym kraju. W tym roku mija 40 lat od sprawy Roe przeciwko Wade. W konsekwencji haniebnego orzeczenia sądu w USA wciąż są zabijane bezbronne, nienarodzone dzieci. Od tego momentu zginęło ich przed narodzeniem około 55 mln.

Do czasu wyroku z 22 stycznia 1973 roku Sąd Najwyższy dawał pierwszeństwo ochronie życia nie tylko matce, ale także poczętemu dziecku. Orzeczenie w sprawie Roe przeciwko Wade zapoczątkowało linię orzeczniczą Sądu Najwyższego zmierzającą przede wszystkim do zagwarantowania kobiecie prawa do dokonania aborcji.

Konsekwencją tak radykalnej zmiany stanowiska była konieczność zmian w przepisach prawa stanowionego i „dostosowanie” ich do gwarantowanego, zdaniem Sądu Najwyższego, prawa kobiety do decydowania o urodzeniu dziecka.


Modlitwy w intencji powstańców styczniowych pod krzyżem Romualda Traugutta

W Warszawie 21 stycznia, z udziałem wojska oraz parlamentarzystów odbył się capstrzyk styczniowy dla uczczenia 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Na stokach Cytadeli Warszawskiej, pod krzyżem znajdującym się w prawdopodobnym miejscu stracenia, ostatniego dyktatora Powstania Romualda Traugutta oraz pięciu jego towarzyszy odmówione zostały modlitwy ekumeniczne, odczytany został apel poległych, złożone kwiaty i zapalono znicze.

Powstanie Styczniowe było wielkim zrywem ku niepodległości. Kolejnym potwierdzeniem, że Polacy nigdy nie zrezygnują z własnego państwa - powiedział podczas uroczystości minister Tomasz Siemoniak. Szef resortu obrony podkreślił, że capstrzyk styczniowy jest oddaniem hołdu tym, "którzy są symbolami patriotyzmu i poświęcenia dla Ojczyzny". - Dziś z czcią przypominamy blisko 200 tysięcy powstańców,. Z odwagą wystąpili przeciw największej w Europie armii. I walczyli z nią skutecznie przez prawie dwa lata. Co więcej – potrafili zorganizować dobrze funkcjonujące państwo podziemne i zjednoczyć wokół tej idei miliony rodaków. To właśnie było ich największym zwycięstwem - dodał minister Siemoniak.

Minister ON podkreślił, że oddając cześć uczestnikom Powstania, powinno sie myśleć także o ich spadkobiercach - współczesnych żołnierzach. - Ich służba, pełniona często z dala od kraju, ma to samo źródło - patriotyzm i obowiązek - podkreślił.


Tagi: ,

Zima śniegu nasypała

Opady śniegu było przez ostatnie kilka dni na tyle obfite, że poruszanie się po drogach i chodnikach jest bardzo trudne. W Szydłowcu leży całkiem sporo białego puchu, a z każdą godziną przybywa go więcej. Na szydłowieckich drogach pojawiły się niecodzienne pojazdy, jak sanki zaprzężone w konie. Czyżby był to sposób na drogowców, którym trudno poradzić sobie z ciągle padającym śniegiem. Dzisiaj bowiem warunki na drogach były bardzo trudne.

Prognozy pogody zapowiadają, w nocy z poniedziałku na wtorek (21/22.01) opady śniegu prawie we wszystkich regionach kraju, ale obfite będą tylko miejscami na Śląsku, Mazowszu, Podlasiu i Lubelszczyźnie. W regionach południowo-wschodnich deszcz zacznie miejscami przechodzić w deszcz ze śniegiem, dlatego wszystkich kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność Na baczności powinni się mieć także piesi, ponieważ chodniki są śliskie i nie trudno o poślizgnięcie się, a wówczas kłopoty gotowe.

Na minus temperatury w tej części kraju przejdą dopiero jutro, wtedy też możliwe są opady marznącego deszczu powodujące gołoledź. Z biegiem dnia deszcz przejdzie w śnieg i wówczas na południu i południowym wschodzie może sypnąć mocniej. W pozostałych regionach kraju opady śniegu słabe, w dodatku systematycznie zanikające. W ciągu kilkudziesięciu godzin najwięcej śniegu spadnie w pasie od Śląska przez Ziemię Łódzką i Mazowsze po Podlasie i Lubelszczyznę. Przeważnie pokrywa śnieżna wzrośnie o 5-10 cm, ale punktowo może przybyć nawet 15 cm białego puchu.


Szydłowiecki proboszcz katechetą śp. Jadwigi Kaczyńskiej

Jadwiga Kaczyńska, z domu Jasiewicz, urodziła się 31 grudnia 1926 roku w Starachowicach. Matka Jarosława i tragicznie zmarłego Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, była silnie związana z historią pobliskich Starachowic. Podczas wojny mieszkała wraz z rodziną na starachowickim osiedlu Bugaj.

W latach II wojny światowej była harcerką Szarych Szeregów. Wstąpiła do konspiracyjnego harcerstwa w 1941 r., miała wówczas 14 lat. Nadano jej pseudonim „Bratek”, należała do zastępu „Zioło” w drużynie im. Emilii Plater, zrzeszającego łączniczki. Jeszcze, jako uczennica szkoły powszechnej zdobyła krzyż harcerski. Po przyspieszonym kursie medycznym skierowano ją do pracy w starachowickim szpitalu, gdzie pierwsze miesiące spędziła pracują w ambulatorium a potem na oddziale chirurgii, gdzie trafiali żołnierze ranni w akcji "Burza".

W 1946 r. ukończyła Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Starachowicach i tutaj znajdujemy epizod z jej życia, który łączy się poprzez osobę księdza prefekta z Szydłowcem, oto bowiem tym katechetą był ksiądz Józef Słaby, który w latach 1973-1992 był proboszczem naszej parafii pw. św. Zygmunta w Szydłowcu.


CRISTIADA - odkłamywanie świata

W epoce wszechpanującej tandety, kiedy jesteśmy bombardowani z ekranów plazmy nierealnymi historiami, na przemian z okultystycznymi przekazami podprogowymi, pojawienie się czegoś wartościowego, przechodzi bez echa. Na szczęście są w świcie tacy artyści, rzucający wyzwanie libertyńskiej rzeczywistości, którzy potrafią wydobyć z czeluści dziejów fakty, zgoła niewygodne dla postępowego świata- wydobyć je i ubrać w formę sztuki filmowej z przekonaniem, że trafi to do mas z pożytkiem doczesnym.

Wyzwania tego podjął się Pablo Barroso i nakręcił „For Greater Glory: The True Story of Cristiada” - film, który może zapoczątkować w końcu nowy rozdział globalnego kina „tematów niebezpiecznych”. Skoro mamy sztukę globalną wyzutą z wszelkich wartości tożsamościowych, być może nadszedł czas na sztukę globalną, odwołującą się do tożsamości poszczególnych państw i narodów. Problem polega na tym, że taka idea nie może liczyć na wsparcie światowych mediów, rządów i organizacji kulturalnych. Nic dziwnego więc, iż dzieło Barroso obłożone zostało anatemą milczenia, niczym katolicy w Meksyku. Znając jednak siłę Prawdy, możemy być pewni, że i bez pomocy propagandy nowej ery, obraz ten stanie się znany w środowiskach zachowawczych i wszędzie tam, gdzie katolicy doświadczają dyskryminacji.

Obejrzałem z uwagą „Cristiadę”. Chociaż temat filmu jest bardzo specyficzny i szeroki, to trzeba wyrazić uznanie reżyserowi, aktorom i twórcom tego obrazu za pokazanie światu, choćby w tak wąskiej, ale wyrazistej formie tego, co się działo w Meksyku w latach dwudziestych XX wieku. Fakt, iż film ma trudności z dystrybucją jest tylko znakiem, jak dalece świat pogrążył się w niepamięci i nie chce pamiętać o tym, ku czemu teraz sam zmierza. Meksyk, to kraj który obok Francji, Rosji i Hiszpanii poczuł na sobie dobrze swąd ognia rewolucji. To kraj, który miał na gruzach cywilizacji chrześcijańskiej, zbudować raj na ziemi dla ludzkości. Nie bez powodu w końcu wybrał sobie to państwo na emigrację Lejba Bronsztein- Trocki. Meksyk miał się stać „bolszewią” Ameryki, zbudowaną przez masonerię na gruzach katolickiej tradycji. Tematyka poruszona w „Cristiadzie” jest więc odwołaniem się do autentycznych wydarzeń historycznych z tamtego okresu. Jest udaną próbą ukazania światu losu Meksykanów, dotkniętych postępem oraz humanizmem. Oczywiście, wizja reżysera sprowadza się do artystycznego kolażu i akcentuje on tylko kilka wątków. Prawo twórcy do subiektywnej specyfiki, nie powinno nas zniechęcać, a raczej powinno skłaniać bardziej do zagłębiania tego tematu.


Wąchock. Zakończenie Centralnych Obchodów 150 Rocznicy Wybuchu Powstania Styczniowego

Przed historycznym dworkiem Langiewicza, odbyła się zbiórka uczestników. Podczas powstania mieścił się w nim sztab dowódcy. Tablicę pamiątkową odsłonił Zdzisław Kurzyński, z Kancelarii Prezydenta. Umieszczono ją na ścianie budynku. Takie same tablice zostały odsłonięte wcześniej, we wszystkich czterech miastach, w których miały miejsce trzydniowe obchody. Odsłonięcie pomnika generała Mariana Langiewicza, było z kolei kulminacyjnym punktem trzydniowych uroczystości, które połączyły Szydłowiec, Suchedniów, Bodzentyn i Wąchock.

Połączyły województwo mazowieckie i świętokrzyskie, w uczczeniu walki powstańców styczniowych. Mieli oni godną pamięci pokoleń determinację i odwagę do zbrojnego przeciwstawienia zaborczej potędze carską Rosji w celu odzyskanie niepodległości. Przy pomniku Przedstawiciel Kancelarii Prezydenta odczytał osobisty list Bronisława Komorowskiego, był on odczytany w piątek także w Szydłowcu. Uchwałę Senatu RP ustanawiającą rok 2013 Rokiem Powstania Styczniowego, odczytała z kolei senator Beata Gosiewska. Zapisano w uchwale: „Honorując patriotyczne oddanie i szlachetne poświęcenie powstańców styczniowych, spłacamy dług wobec wielu pokoleń Polaków, którzy nie wahali się stanąć do walki w obronie wolności. Marian Langiewicz, dyktator i generał wojsk powstańczych, napisał: „Kraj, który ma takich żołnierzy, musi być wolnym i potężnym. Towarzysze broni! Ojczyzna i historia Was nie zapomni”. Senatorowie podkreślili, że „Trudna historia i bolesne doświadczenia były źródłem siły i wytrwałości w walce o niepodległość całych pokoleń Polaków. Legenda i etos Powstania Styczniowego legły u podstaw odrodzonej Polski, a poświęcenia powstańców doprowadziły do odrodzenia naszej państwowości po 123 latach niewoli w 1918 roku. Z kolei poseł Krzysztof Lipiec odczytał list prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Uchwałę Senatu i list prezesa PiS przyjęto brawami. Odsłonięcia pomnika dokonali wspólnie: wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński, Teresa Heda -Snopkiewicz- córka generała Antoniego Hedy-Szarego, pierwszego inicjatora budowy pomnika, Andrzej Karykowski- przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Pomnika w Wąchocku, oraz parlamentarzyści obecni na uroczystości: Krzysztof Lipiec, Maria Zuba, Andrzej Bętkowski i senator Beata Gosiewska. Poświęcenia pomnika dokonał opat klasztoru cystersów w Wąchocku ojciec Eustachy Augustyn. On też przewodniczył uroczystej mszy świętej koncelebrowanej, w której liczny udział wzięli uczestnicy trzydniowych obchodów, jak i mieszkańcy Wąchocka i zaproszeni goście.

W uroczystości Asystę honorową sprawowała Kompania Honorowa 42 Bazy Lotniczej w Radomiu, grała orkiestra dęta, także z tej jednostki. licznie wzięli udział przedstawiciele środowisk kombatanckich i strzeleckich, leśnicy, policjanci. Obecne były władze Wąchocka, Szydłowca, Bodzentyna i Suchedniowa, władze powiatów starachowickiego i skarżyskiego, władze miasta Skarżysko-Kamienna. Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej reprezentował Zdzisław Kurzyński z Kancelarii Prezydenta. Byli wicewojewoda Grzegorz Dziubek i wicemarszałek województwa Jan Maćkowiak. Z Krotoszyna ( wielkopolskie) przybył Ryszard Czauszke- zastępca burmistrza. Krotoszyn to miasto, w którym urodził się Marian Langiewicz. Wcześniej na Polanie Langiewicza, pod Wykusem, było kilkadziesiąt osób z całej Polski na historycznej prelekcji o powstaniu styczniowym, połączonej z harcerskim ogniskiem.


Tagi: , ,

Imieniny Biskupa

W sobotni zimowy wieczór 19 stycznia, w katedrze radomskiej wokół swego biskupa obchodzącego w tym dniu Imieniny i 20 lecie święceń biskupich zgromadziło się setki kapłanów, sióstr zakonnych i wiernych świeckich, aby z nim dziękować i wielbić Boga, źródło wszelkiego dobra i dawcę życia i miłości. Współprzewodniczyli mszy świętej także ks. bp Adam Odzimek oraz opat klasztoru Cystersów z Wąchocka ojciec Ignacy Augustyn.

Kazanie wygłosił ks. bp A. Odzimek, przypomniał w nim piękno Bożej Łaski, która odzwierciedla się w pięknie stworzenia, w pięknie zimy otulającej świat, z którą związane są ważne daty z życia Solenizanta i Jubilata. Mówił - „Pragniemy wspólnie podziękować Panu Bogu za 20 lat posługi apostolskiej Księdza Biskupa Henryka Tomasika. Ciesząc się z 20 lat posługi pasterskiej Księdza Biskupa, módlmy się gorąco w jego intencji.” Na zakończenie mszy Świętek Ordynariuszowi życzenia złożyłi przedstawiciele duchowieństwa, siostry zakonne i rodzina Domowego Kościoła. Po błogosławieństwie na zakończenie mszy świętej z rąk przedstawicieli samorządu mazowieckiego Leszka Ruszczyka i Bożenny Pacholczak, bp. Tomasik otrzymał medal Pro Mazovia. Składających życzenia było bardzo wielu, wśród nich delegacja miasta Radomia z Prezydentem Andrzejem Kosztowniakiem.

Bp Henryk Tomasik urodził się 4 stycznia 1946 r. w Łukowie. W latach 1963–1969 studiował w Wyższym Seminarium Duchownym w Siedlcach. 31 maja 1969 r. z rąk bp. Jana Mazura przyjął święcenia kapłańskie. Jako wikariusz pracował w parafii Radoryż Kościelny. Potem na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego odbywał studia specjalistyczne uwieńczone doktoratem napisanym pod kierunkiem ks. prof. Tadeusza Stycznia. Ks. Tomasik był wykładowcą w WSD w Siedlcach, pracował, jako duszpasterz akademicki oraz pełnił funkcję kapelana siedleckiego Klubu Inteligencji Katolickiej. Święceń biskupich naszemu ordynariuszowi udzielił Jan Paweł II Było to 6 stycznia 1993 r. w bazylice watykańskiej 21 listopada 1992 r. został mianowany biskupem pomocniczym diecezji siedleckiej ze stolicą tytularną Fornos Minore. Święcenia biskupie przyjął 6 stycznia 1993 r. w bazylice św. Piotra na Watykanie z rąk Jana Pawła II. W diecezji siedleckiej pełnił funkcję wikariusza generalnego. 16 października 2009 r. przez Benedykta XVI został mianowany ordynariuszem diecezji radomskiej. 14 listopada 2009 r. odbył się jego ingres do radomskiej katedry Opieki NMP.


Szydłowiecki etap obchodów 150 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego

W piątkowe popołudnie 18 stycznia, odbył się w Szydłowcu pierwszy etap trzydniowych obchodów 150 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Honorowy patronat nad centralnymi obchodami, objął prezydent Polski Bronisław Komorowski. Rozpoczęte wczoraj w Szydłowcu rocznicowe uroczystości, są kontynuowane dziś 19 stycznia w Suchedniowie i w Bodzentynie, a w niedzielę 20 stycznia, zwieńczą je patriotyczne-religijne manifestacje w Wąchocku. W 1863 roku w Wąchocku, mieściła się kwatera główna pułkownika Mariana Langiewicza, naczelnika wojska województwa sandomierskiego, w klasztorze cysterskim w tym mieście obozowały oddziały powstańcze. Przy mogile powstańców styczniowych, zostanie odsłonięty pomnik generała Langiewicza i będzie podpisany przez burmistrzów i przewodniczących rad miejskich Szydłowca, Suchedniowa, Bodzentyna i Wąchocka, uroczysty akt upamiętniający 150 rocznicę wybuchu powstania.

Mszę świętą w intencji powstańców i Ojczyzny koncelebrowali wikariusz biskupi ks. infułat Stanisław Pindera, dziekan szydłowiecki ks. kanonik Adam Radzimirski i kapelan strzelców ks.Daniel Struczyk. W kazaniu ks. A. Radzimirski przywołując nauczanie pasterskie Prymasa Tysiąclecia ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego, podkreślił znaczenie ofiary powstańczej, zrywu tak obficie zroszonego krwią, dla zachowania tożsamości narodowej. Przypomniał patriotyczny i religijny wymiar dojrzewania społeczeństwa do wybuchu Powstania. Dysproporcje sił powstańczych do sił zbrojnych zaborcy rosyjskiego. Znaczenie legendy powstańczej dla posiewu niepodległości. Represje carskie wobec uczestników walk powstańczych, w tym także dla duchowieństwa i zakonów.

W krótkim słowie infułat St. Pindera zaapelował abyśmy robili wszystko, co możliwe, aby pamięć o naszych bohaterach nie zaśniedziała, nie porosła mchem zapomnienia. Podał przykład małej Litwy, gdzie nie wahano się ogłosić 2013 roku Rokiem Powstania Styczniowego, gdy tymczasem polski Sejm odrzucił taką inicjatywę.


Tagi:

Rugowanie języka

Z ks. prof. Tadeuszem Guzem, filozofem i teologiem, wykładowcą Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego na temat deformacji języka rozmawia Anna Wiejak z Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Od wielu lat obserwujemy systematyczne eliminowanie z języka wyrażeń, określeń, sformułowań wywodzących się wprost z Ewangelii. Wydaje się, że marzenie Adorno właśnie się spełnia.

Ma pani redaktor rację, ponieważ ten przedstawiciel nowej lewicy i cały ten nurt neomarksistowski, neoleninowski tzw. szkoły frankfurckiej, on właśnie dąży do całkowitego wyrugowania tego wszystkiego, co nazywamy wiarą chrześcijańską, czy też kulturą chrześcijańską nie tylko z codzienności życia ludzkiego i z całej kultury, lecz także w ogóle z życia człowieka jako człowieka i w związku z tym taka teza jest jak najbardziej zasadną.


VII Marsz szlakiem Powstańców Styczniowych 1863 roku

W 150 rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego, Związek Strzelecki Oddział Szydłowiec, organizuje podobnie jak w ostatnich kilku latach, marsz szlakiem powstańców styczniowych na trasie: Szydłowiec, Kierz Niedżwiedzi, Zbijów Mały, Mirzec, Wąchock. Po bitwie 22 i 23 stycznia 1863 roku, z Szydłowcu do Wąchocka kierowały się oddziały powstańcze pod dowództwem naczelnika Mariana Langiewicza. Marsz strzelców ma za cel upamiętnienie tamtych wydarzeń, kiedy to zbrojnie wystąpiono przeciwko rosyjskiemu zaborcy. W Szydłowcu już od 9 lat organizowane są z udziałem władz miejskich, powstańcze uroczystości rocznicowe, które zapoczątkowała Kapituła Wolność- Równość - Niepodległość, której przewodniczył brygadier Tadeusz Woś ze Związku Strzeleckiego „Równość-Wolność-Niepodległość”. Złotymi Kotylionami Powstań Narodowych za krzewienie tradycji narodowych i niepodległościowych, zostali odznaczeni liczni obywatel Szydłowca, w tym m.in. proboszcz parafii św. Zygmunta ksiądz AdamRadzimirski, burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński, prezes Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Szydłowca Irena Przybyłowska Hanusz, prezes Spólki Comes Marek Sokołowski. Rok 213 Senat RP ogłosił rokiem Powstania Styczniowego.

VII MARSZ SZLAKIEM POWSTAŃCÓW STYCZNIOWYCH Program Marszu: 18 stycznia 2013 r. Szydłowiec Godzina 15 00, Rynek Wielki - Rozpoczęcie uroczystości Godzina 15 20, Kościół pod wezwaniem św. Zygmunta Msza Św. w intencji Ojczyzny i Powstańców 1863 R, złożenie kwiatów Godzina 17 00, Zamek w Szydłowcu, uroczystości główne Godzina 20 00, zakwaterowanie Szydłowiec LO ul. Zamkowa 1 Godzina 22 00 Capstrzyk

19 stycznia 2013 r. Szydłowiec-Kierz Niedźwiedzi-Zbijów Mały-Mirzec Godzina 6 00 Pobudka, śniadanie, Godzina 9 00 wymarsz na trasę marszu z przed pomnika Marszałka J. Piłsudskiego Godzina 11 00 Kierz Niedźwiedzi uroczystości przy mogile powstańczej z 1863 r. Przywitanie gości, modlitwa, Apel Pamięci, Przyrzeczenie Strzeleckie, okolicznościowe przemówienia, poczęstunek, wymarsz na historyczną trasę z 1863 R płk Mariana Langiewicza Godzina 13 30 Szkoła w Zbijowie Małym, program artystyczny, poczęstunek, Godzina 14 00 Zawody cz. I. Godzina 16 30 Mirzec Uroczyste oddanie honorów i zapalenie zniczy (cmentarz w Mircu) Godzina 17 30 Mirzec Akademia Patriotyczna poświęcona Powstaniu Styczniowemu 1863 R Godzina 20 00-22 00 Kolacja, zajęcia edukacyjno - wychowawcze Capstrzyk


Tagi:

Odnowione obiekty publiczne w Szydłowcu

Z udziałem wielu ważnych gości, otworzono dziś podwoje trzech obiektów, przy których zakończono prace rewitalizacyjne w ramach programu odnowy zabytków realizowanego przez gminę Szydłowiec. Oddanie do użytku zmodernizowanych obiektów, ogłosiły salwy armatnie. Artylerzystami byli członkowie wyborowej chorągwi pancernej „Falco” z Szydłowca. Uroczystość rozpoczęła się na Rynku Wielkim, skąd można było zobaczyć w całej okazałości odnowiony Ratusz. Burmistrz Andrzej Jarzyński, w krótkim przemówieniu, podziękował za pomoc i wkład pracy wielu osób, zaangażowanych byli w realizację tych ambitnych zadań. Goście mogli zwiedzić galeryjkę widokową, na szydłowieckim Ratuszu, z czego wielu chętnie skorzystało, chociaż dzień był zimny, pochmurny i mglisty.

W sali recepcyjnej Hotelu Pod Dębem, przecięto symboliczną biało czerwoną wstęgę. Chętni mogli zwiedzić wnętrza Hotelu. Otwarty i poświęcony przez księdza kanonika Adama Radzimirskiego Hotel pod Dębem jest eleganckim obiektem, o ekonomicznym standardzie pokoi. Po rozstrzygnięciu przetargu na operatora tego obiektu, będą tutaj prowadzone usługi hotelarskie. Mieści się w nim trzynaście w pełni wyposażonych pokoi, z 25 miejscami noclegowymi. W obiekcie jest również zaplecze gastronomiczne. Do hotelu dobudowano budynek, gdzie zlokalizowana będzie Informacja Turystyczna.

Następnie uczestnicy uroczystości otwarcia udali się do Centrum Multimedialno - Biblioteczne, na ulicę Kolejową. Tutaj ponownie przecięto wstęgi, a ksiądz dziekan Radzimirski pobłogosławił obiekt. CM-B to bardzo nowoczesny obiekt, dostosowanym w pełni do funkcjonowania w nim biblioteki. Są w nim: sale konferencyjne, czytelnia, zaplecze kuchenne oraz nowoczesny magazyn z dwudziestoma trzema przesuwnymi regałami. Zmieści się w nim księgozbiór, który obecnie magazynowany jest w Bibliotece Miejskiej w Zamku.


Świat według Ciebie

14 stycznia br. w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Szydłowcu, odbyło się uroczyste wręczenie nagród w konkursie dziennikarskim „Świat według Ciebie”. Konkurs miał na celu pobudzenie twórczego myślenia u młodych ludzi, uwrażliwienie na istotne problemy społeczne życia codziennego i rozwijanie dziennikarskich zainteresowań.

To również okazja do ukazania pozytywnych wzorców i utwierdzenia w przekonaniu, że zaangażowanie dziennikarza w promocję ciekawej inicjatywy może wspomóc jej realizację. Konkurs miał zachęcić młodzież do bardziej wnikliwego i zarazem życzliwego obserwowania świata, innych ludzi i siebie samych. To jedyna, stała w kalendarzu imprez naszego powiatu, propozycja dla uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych mających „zacięcie” dziennikarskie.

Prace, które wpłynęły na konkurs oceniało jury w składzie: Marek Sokołowsk - Przewodniczący Rady Powiatu w Szydłowcu (przewodniczący Jury), Joanna Strzelecka - Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury, Zdrowia i Sportu Starostwa Powiatowego, Dariusz Kucharski - Naczelnik Biura Rady Powiatu w Szydłowcu i Anna Lużyńska – pracownik Starostwa Powiatowego w Szydłowcu.


Tagi:

Samorząd zasada dobra wspólnego, wykład ks. Andrzeja Jędrzejewskiego

Wykład został wygłoszony, z okazji spotkania opłatkowego ponad 130 przedstawicieli samorządów lokalnych, z terenu diecezji radomskiej z ordynariuszem ks. bp. Henrykiem Tomasikiem. Spotkanie to odbyło się 11 stycznia, w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu.

Może się wydać pewną niestosownością, że będę chciał do Państwa w tym miejscu i takim czasie powiedzieć kilka słów o polityce. Może się wydać to niestosowne najpierw, dlatego, że ksiądz, a zwłaszcza ksiądz na ambonie nie powinien politykować. Jeśli ktoś tak sądzi, to od razu powiem, że całkowicie z nim się zgadzam, a co ważniejsze, myśląc tak zgadzamy się z dokumentami Kościoła. Nie powiem, więc nawet słowa o polityce w sensie ścisłym, bo uprawianie polityki jest zadaniem katolików świeckich, a w tym, co będę mówił, pozostanę w tzw. metapolityce, a więc w sferze wartości, zasad i norm etycznych, od których także polityka nie może być wolna.

Drugim powodem, dla którego może się komuś niestosowne wydawać mówienie w tym środowisku o polityce czy choćby metapolityce jest to, że przecież samorządowcy często odcinają się od polityki, mówią: „nie jesteśmy politykami”. Nie podzielam takiej opinii. Ci, którzy z mandatu społecznego sprawują władzę w lokalnych społecznościach są politykami. Staje się to dość oczywiste, gdy przytoczymy klasyczną, znaną już od Arystotelesa definicję polityki, wedle, której jest ona działalnością mającą na celu zdobycie, sprawowanie i utrzymanie władzy (technika sprawowania władzy); istotą polityki jest zatem władza w państwie. Nikt przecież nie zakwestionuje, że w politycznym ustroju Rzeczpospolitej, samorządy mają istotny udział w sprawowaniu władzy.


Tagi: , ,

Samorządowy opłatek u Biskupa

Koncertem kolęd i modlitwą słowa rozpoczęło się dzisiejsze spotkanie samorządowców z diecezji radomskiej z ordynariuszem ks. bp. Henrykiem Tomasikiem. Wykład poświęcony zasadzie dobra wspólnego, wygłosił specjalista katolickiej nauki społecznej ks. Andrzej Jędrzejewski. Następnie biskup Henryk Tomasik skierował do samorządowców słowa pozdrowień. Mówił- potrzebni są ludzie sumienia, zatroskani o drugiego człowieka, podziękował im za troskę o sprawy kraju i drugiego człowieka.

Dziękujemy za zaangażowanie w sprawy poszczególnych województw, miast i gmin mówił biskup Tomasik. Dziękujemy za współpracę z kościelnymi instytucjami, za znak troski o człowieka w wymiarze ludzkim i religijnym. Życzymy Bożego światła w rozwiązywaniu wszystkich spraw dotyczących naszej Ojczyzny. Tak bardzo potrzebni są ludzie sumienia, zatroskani o drugiego człowieka, ludzie, którzy pokazują jak troszczyć się o dobro wspólne - mówił biskup radomski.

W referacie ks. Jędrzejewski omówił temat Polityka a dobro wspólne. Pojęcie polityka, jest dzisiaj raczej niechętnie używane. Dominujący we współczesnej kulturze indywidualny liberalizm promuje raczej dążenia do własnego dobra. Wobec takich tendencji, tym bardziej trzeba wołać o przywrócenie należnej rangi dobra wspólnego. Jeśli zabraknie jednoczącej siły dobra wspólnego, nasze społeczeństwo będzie stawało się bezkształtną zbiorowością szukającą przeciwko innym realizacji własnych interesów. To wielki problem w Polsce. Radykalne spory na górze odbijają się mocno na dole. Mamy niezwykle podzielone społeczeństwo - mówił ks. Jędrzejewski. Dodał, że polityka nie może być walką o władzę i grą interesów.


Tagi: , ,

Graniczna konferencja w KOP-ie

W Zespole Szkół im. Korpusu Ochrony Pogranicza w Szydłowcu, 10 stycznia na konferencji poświęconej przygotowaniu uczniów klas licealnych „ochrona granicy państwowej” do pracy w Straży Granicznej wzięło udział ponad 50 osób. W tym przedstawiciele pięciu Szkół współpracujących z Nadwiślańskim Oddziałem Straży Granicznej w zakresie prowadzenia klas o takim profilu kształcenia: ZSO im. Ireny Sendlerowej nr 4 w Łodzi, ZSZ im. Marszałka Franciszka Bielińskiego w Górze Kalwarii, LO im. Janusza Korczaka w Więcborku koło Bydgoszczy, Zespołu Szkół im Michała Konarskiego w Warszawie i ZS im KOP w Szydłowcu.

Licznie reprezentowani byli przedstawiciele Szkół wyższych prowadzących kierunki studiów związanych z bezpieczeństwem: Akademii Obrony Narodowej w Warszawie i Akademii Humanistycznej w Pułtusku, a także ogólnopolskiej sieci Szkół Certus. Licznie reprezentowani byli przedstawiciele Staży Granicznej i samorządowcy z powiatu szydłowieckiego oraz z województwa świętokrzyskiego. W czasie konferencji zaprezentowano między innymi dorobek szkół w zakresie kształcenia w klasach ochrona granicy, rolę i zadania Straży Granicznej, zasady naboru do służby oraz system szkolenia w SG, a także możliwości wprowadzenia wspólnego regulaminu klas. Niestety z powodu nieprzybycia przedstawiciela Komendy Głównej SG nie został poruszony temat możliwości wprowadzenia zmian w obowiązujących przepisach dotyczących naboru do służby w SG w zakresie uproszczenia procedur naboru dla absolwentów klas ochrona granicy państwowej. Przedstawiciele wyższych uczelni przedstawili swoje propozycje kierunków studiów dostosowanych do potrzeb bezpieczeństwa państwa, ochrony portów lotniczych i granic.

Konferencja zdaniem uczestników była bardzo udana, dała możliwość wymiany doświadczeń i zainspirowała do kolejnych działań w zakresie doskonalenia procesu edukacji i wychowania w klasach granicznych. Głównymi celami konferencji było, bowiem wypracowanie zasad: Kształtowania wśród młodzieży cech osobowości niezbędnych do wykonywania zawodu funkcjonariusza SG Wypracowania odpowiednich metod kształcenia i wychowania uczniów oraz ich przygotowania do nauki w szkołach wyższych i sprostaniu wymaganiom współczesnego świata. Przygotowanie uczniów do zadań o charakterze ochronnym, obronnym, a także działania w sytuacjach kryzysowych. Przygotowania uczniów do zadań ratowniczych, w nagłych stanach zagrożenia życia oraz innych losowych wypadkach. Rozwijanie umiejętności dowódczo-organizacycjnych, w zakresie komunikowania się i kierowania zespołem. Kształcenia i wychowania w duchu tolerancji i humanizmu, przekazywanie wiedzy o społeczeństwie i problemach społecznych, ekonomicznych kraju i świata, a także o kulturze i środowisku naturalnym. Rozwijanie poczucia odpowiedzialności, patriotyzmu, miłości do Ojczyzny i poszanowania dziedzictwa kulturowego.


Dobrze śpiewali

Młodzi katolicy z parafii św. Zygmunta w uroczystość Trzech Króli, zaśpiewali kolędy dla Dzieciątka Jezusa i licznej publiczności zgromadzonej w farze św. Zygmunta. Podobny koncert odbył się już wcześniej, w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Organizatorem kolędowego śpiewania był Przemek Duda. Zaśpiewał on także solowo jedną z kolęd.

Częste oklaski świadczyły, że występ młodzieży podbił serca publiczności. Szczególnie cenne jest to, że aktywne śpiewanie jest dobrym sposobem na twórczą aktywność, a dodatkowi jak w tym przypadku ma wymiar misyjnego zaangażowania. Warto się zastanowić, czy przy udziale rodzin, nie jest konieczne zrobienie kolejnego kroku, i w następnym roku organizacja w Szydłowcu, Orszaku Trzech Króli, jak to dzieje się z powodzeniem dzieje już w 100 polskich miastach. Objawienie Pańskie wszak to dzień misyjny, a misji wymaga dziś współczesna Polska i Europa. Uroczystość Trzech Króli, to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich. W tym dniu Kościół czci objawienie się Boga, w widzialnej postaci. Chrystus Bóg objawił się poganom, w osobach Trzech Mędrców, przybyłym do Niego z pokłonem. Za nimi w bramy Kościoła na przestrzeni dwóch tysiącleci, weszły liczne ludy i narody, wśród nich ponad tysiąc lat temu nasi przodkowie. Dat Mędrców: złoto, kadzidło i mirra maja znaczenie symboliczne. Składając je Mędrcy uznali w Chrystusie Króla (złoto), prawdziwego Człowieka (mirra) i Boga (kadzidło).

W Trzech Króli zachował się w Polsce, piękny zwyczaj znaczenia święconą kredą drzwi domów, jest on nawiązaniem starotestamentalnej historii opisanej w Księdze Wyjścia. Naród wybrany przed wyjściem z Egiptu, znaczył krwią baranka odrzwia domów, "wtedy Bóg nie zezwolił niszczycielowi wejść do tych domów". Drzwi i progi domów , to granica Domowego Kościoła i jednocześnie łacznik z otaczającym światem. Oby ziściły się nasze pragnienia i oby tylko dobro i błogosławieństwo przekraczało póg naszych chrześcijańskich domów.


Komunikat Przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski ds. Misji

Dzień pomocy misjom, obchodzony jest corocznie w Uroczystość Objawienia Pańskiego – 6 stycznia 2013

Umiłowani w Chrystusie Panu, Bracia i Siostry! Dzisiejsza Uroczystość Objawienia Pańskiego ukazuje nam prawdę o objawieniu się Boga całemu światu. Kościół raduje się, gdyż wszystkim narodom ukazała się „światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka” (J 1,9). W Roku Wiary, Uroczystość ta uświadamia nam jeszcze bardziej, że Jezusa Chrystusa Zbawiciela świata należy szukać z wiarą, jak to uczynili Trzej Mędrcy ze Wschodu.

Dzisiejsza Uroczystość pomaga nam zrozumieć głęboki sens powszechnej misji Kościoła, jaką jest zbawienie wszystkich ludzi. Uświadamia nam również odpowiedzialność za misyjne dzieło Kościoła i wspomaganie tych, którzy niosą orędzie Chrystusa aż po krańce świata. Naszym zadaniem jest spłacać dług wdzięczności za skarb naszej wiary poprzez modlitwę, ofiarowanie cierpień oraz ofiary materialne, wspierające dzieła misyjne polskich misjonarzy i misjonarek. Do tego wsparcia zachęcam was słowami Benedykta XVI: „nie możemy być spokojni, jeśli pomyślimy, że po dwóch tysiącach lat wciąż są narody, które nie znają Chrystusa i nie słyszały jeszcze Jego orędzia zbawienia”.


Tagi: , ,

Abp Depo o religii globalnego ocieplenia

Dzisiaj świat wydaje się wyznawać nową religię globalnego ocieplenia - mówił abp Wacław Depo, który celebrował 1 stycznia Mszę świętą w kościele św. Stefana w Radomiu. W przyszłości kościół ma być sanktuarium polskich świętych i błogosławionych. Jest to jedyna świątynia na świecie zbudowana jako wotum wdzięczności za Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. Dzisiaj parafia obchodziła 25. rocznicę powstania.

W homilii abp Depo nawiązał do słów Benedykta XVI z orędzia na Światowy Dzień Pokoju z 2010 roku mówiąc, że wątpliwości, jakie wyraża Magisterium Kościoła w odniesieniu do koncepcji środowiska zainspirowanej biocentryzmem, wynikają stąd, że koncepcja ta znosi różnicę bytową i aksjologiczną między osobą ludzką a innymi istotami żyjącymi. „Dziś, kiedy świat wydaje się wyznawać nową religię globalnego ocieplenia i zagrożenia dwutlenkiem węgla, Ojciec Święty przypomina, że nie można porównywać dzieła stworzenia z wartością człowieka, i podkreśla mocno, że nie wolno natury człowieka ustawić na równi z naturą zwierząt. Dlatego Kościół nie zgadza się na kłamstwo. Chodzi o formułowanie całkiem poważnie różnego rodzaju ludobójczych postulatów. Jeden z nich głosi, że kraje bogate powinny płacić podatek za produkcję dwutlenku węgla, a utworzony w ten sposób fundusz przekazywałby środki na aborcję w krajach ubogich, bo tam się rodzi”- zdaniem klimatologów - za dużo dzieci, które wydychają dwutlenek węgla. To jest postulat jednego z ekspertów z Francji. I jeszcze mocniej powiedział, że tworzenie równowagi na ziemi wymaga eliminacji 300 tys. ludzi dzienne. To jest postulat za życiem, czy za śmiercią?” - mówił metropolita częstochowski.

Kościół na radomskim Idalinie zbudowano jako wotum wdzięczności Prymasowi Tysiąclecia. Cześć kardynałowi Wyszyńskiemu oddano przez fakt uformowania bryły świątyni na wzór rzymskiej bazyliki Najświętszej Maryi Panny na Zatybrzu, która była tytularnym kościołem kardynalskim Prymasa Polski. Patronem kościoła i parafii jest św. Stefan, którego pamięć Kościół obchodzi 3 sierpnia każdego roku. Ten dzień był dla kardynała Stefana Wyszyńskiego dniem urodzin i imienin, a także przyjęcia święceń kapłańskich w 1924 roku. Budowę kościoła rozpoczęto w sierpniu 1983 roku według projektu Henryka Włodarczyka z Radomia. Świątynia jest typu bazylikowego, o trzech nawach i z prezbiterium zamkniętym prostą ścianą z trzema oknami. W maju br. w centralnej części prezbiterium umieszczono tabernakulum wykonane z brązu i mosiądzu, z krzyżem z czarnego dębu, pochodzącego sprzed ponad 2 tys. lat. Wokół tabernakulum rozmieszczono prostokątne, złocone szkatułki z relikwiarzami, przygotowanymi na relikwie polskich świętych i błogosławionych.